Brzydota

Czego nie wiesz?

owsik, powiem Ci zupelnie szczerze wiec sie nie wymiguj

dałem link, ale skasuję konto po jakimś czasie.

No dobra... przystojniak nie jestes ale nie odrzucasz... tego typu facetow widuje z laskami wiec to nie brak urody jest problemem

Tak i dlatego jestem nie w typie dla niemal każdej kobiety. Przestań, wiedziałem, że tak będzie, ale, ale. Jestem brzydki nawet nie jestem przeciętny. Nie chodzi o moją osobowość.

Ja tam uwazam ze kazda potwora znajdzie swojego amatora... poczekaj na laske ktorej sie spodobasz

wkurzasz mnie pokazałem udowodniłem i zaczyna się kręcenie. Poczekaj aż się spodobasz mam 29lat ja się nie podobam fizycznie. Wiem o czym piszę.

Niech mój amator już się znajdzie, błagam

owsik, pokaze foto kolezance i napisze co powie, o kontekscie nie bede informowal tylko po prostu pokaze fote i spytam co mysli, moment

-- 24 sie 2014, 22:26 --

a nie juz dzis nie zdaze bo pozna godzina, ale jutro to zrobie

Parę postów wcześniej dałem link do mojego profilu. Najłatwiej to jest określić czy jest się brzydkim w oczach kobiety po stwierdzeniu w typie czy nie w typie.

-- 24 sie 2014, 22:29 --

Pisałem, że nie bajeruję z tym iż jestem brzydki i jak bardzo liczy się wygląd jak często nie da się, go ,, przeskoczyć".

wkurzasz mnie pokazałem udowodniłem

ale co udowodniles? Jestes ani brzydki ani ladny.facet jak facet

Udowodniłem, że jestem brzydki, że mam wygląd który sprawia, że dla kobiet jestem wiecznie nie w typie.

Oczywiście ty musisz temu zaprzeczać, bo wiadomo nie napiszesz, że mam rację, ale zapewne w Twoim typie też nie jestem. Tylko będzie u facetów przy podrywie wygląd się nie liczy. Jestem brzydki mam tego pełną świadomość. Moja uroda jest faktycznie na poziomie 2 no może 2,5.

A ja takie malutkie pytanie mam: masz jakieś zdjęcie, na którym się usmiechasz? wiesz, jakie jest moje pierwsze wrażenie po tych akurat nowych zdjęciach? Że facet, który jest na nich, jest nudziarzem i marudą. Na zdjęciach zupełnie nie mozna zobaczyć, że masz, jak napisałeś wczesniej, fajne poczucie humoru. Jeśli ktoś Cię zobaczy na TYCH zdjęciach to nie powie sobie: noo, wykapany woody allen, bo Cię znać nie będzie, ale oceni cię jako taką nie uśmiechniętą mamałygę. niektórzy mają fajny usmiech, który dodaje im uroku, inni wręcz odwrotnie.

No i się zaczyna, byle nie przyznać, że mam racje. Bo uśmiech, bo plamy na słońcu. Z uśmiechem nie wyglądam lepiej. Tylko wiadomo trudno przyznać komuś, że może mieć racje z kimś z kim się polemizowało i walczyło ze stwierdzeniami, że wygląd może mnie skreślać na starcie. Jak kobieta widzi mnie w realu czy na tych zdjęciach to mówi nie jesteś w moim typie bez szans, za brzydki czy bym płakał czy miałbym uśmiech to niczego nie zmieni.

Rany, widziałam Cię już na zdjęciach wcześniej, więc co mam tu wymyślać. Wrzucałeś je, kiedy byłeś tu po raz pierwszy. A ponura mina na wszystkich zdjęciach akurat jest pierwszą z rzeczy, która rzuciła mi się w oczy. Możesz mieć swoją opinię, ale pozwól innym też mieć własną.

Ja tak wyglądam realnie. W tedy to były zdjęcia z sesji więc trochę lepiej wyglądałem. Jeżeli ta opinia jest szczera to jak najbardziej, a jeżeli jest w stylu nie napisze szczerze tylko ładne słówka to nie zgadzam się z nią. Sama napisałaś jak mnie odbierasz jako nudziarza z samego wyglądu. Więc jak widzisz jest zle z moją uroda. Spiekalnie dla Ciebie wrzuciłem zdjęcie, gdzie się uśmiecham. Wyglądam lepiej nie tylko jak uśmiechnięty nie pociągający fizycznie koleś.

owsik, przyjmij do wiadomosci ze to co ty o sobie myslisz niekoniecznie zgadza sie z tym co mysla o tobie inni. Rozumiem ze nasze zdanie burzy ci koncepcje i wygodnie jest zwalac wszystko na wyglad bo wtedy nie trzeba przygladac sie sobie blizej i nic w sobie zmieniac

Candy przyjmij do wiadomości, że znam prawdę. Ty po prostu wiesz, że mam racje, ale rzadko kto potrafi napisać drugiej osobie, że jest brzydka.

Co innego jakbym od kobiet nie słyszał prosto z mostu, że jestem brzydki.

Jeżeli jednak za sam wygląd odpadam, bo jestem nie w typie , to odpadam za wygląd.

Nie zganiam wszystkiego na wygląd, ale większość moich koszy wynika z tego, ze się nie podobam fizycznie.

Rozumiem, ze trudno ci przyznać, że kobiety odrzucają za sam wygląd bo to burzy Twoją koncepcje i wielu innych Pań, które usilnie wmawiały, że nie chodzi o wygląd.

Ty po prostu wiesz, że mam racje,

Rozmowa z betonem Moje zdanie juz napisalam wiec nie wmawiaj mi

Jestes ani brzydki ani ladny.facet jak facet

 

Ja mam wygląd zbliżony do wyglądu owsika, ale wiem, że problemem głównym jest wnętrze.

Ja tak wyglądam realnie. W tedy to były zdjęcia z sesji więc trochę lepiej wyglądałem. Jeżeli ta opinia jest szczera to jak najbardziej, a jeżeli jest w stylu nie napisze szczerze tylko ładne słówka to nie zgadzam się z nią. Sama napisałaś jak mnie odbierasz jako nudziarza z samego wyglądu. Więc jak widzisz jest zle z moją uroda. Spiekalnie dla Ciebie wrzuciłem zdjęcie, gdzie się uśmiecham. Wyglądam lepiej nie tylko jak uśmiechnięty nie pociągający fizycznie koleś.

Ale dzięki, że wrzuciłeś zdjęcie Uważam, że na tym zdjęciu usmiechniętym wyglądasz dużo sympatyczniej, a nudę widziałam na tych nieusmiechniętych twarzach. Osobiście nie podoba mi się to zdjęcie z postawionymi włosami, zrobione z bliska. Przeciętne twarze w bliskim ujęciu nie wychodzą bardzo dobrze, a wiem, bo mam taki sam problem z fotogenicznością. A pisałam już wcześniej, ze moim zdaniem jesteś z wyglądu przeciętny. I zdania nie zmienię, sorki

owsik, powiem Ci, co ja myślę. z Twoim wyglądem jest tak, że nie jest brzydki, tylko po prostu niezbyt męski, w takim typowym znaczeniu męskiego wyglądu. myślę, że można to poprawić pewnością siebie, ubraniem, fryzurą, wyrazem twarzy i nabraniem trochę mięśni na przykład. na tych zdjęciach masz bardzo smutne oczy, trochę jak u zbitego pieska, wyglądasz na niektórych zdjęciach uroczo, na pewno spodobasz się takim bardziej opiekuńczym dziewczynom. jednak większość dziewczyn sama potrzebuje opieki i poczucia bezpieczeństwa, więc wybierają bardziej męskich, silnych facetów.

co Ci mogę doradzić: pomyśl nad odświeżeniem wizerunku, nowe ciuchy, dobry fryzjer, może nowe okulary? spytaj kogoś zaufanego w czym dobrze wyglądasz i to kup, każdego można podrasować, nie ubieraj się jak nieśmiały, wystraszony informatyk, nawet jeśli dobrze się w takim ubraniu czujesz. chcesz być odbierany inaczej, musisz się ubierać tak, żebyś czuł się atrakcyjny. wygoda na drugim miejscu, ale też ważna.

druga sprawa to pewność siebie i ten wzrok smutnego pieska. nie użalaj się nad sobą tylko wstań i walcz. chcesz wzbudzać litość czy ciekawość? jesteś wartościowym facetem i taki komunikat wysyłaj całym sobą. i rób to tak długo, aż ludzie to zauważą. uśmiechaj się, uśmiechaj się też oczami. wybij sobie z głowy, że jesteś brzydki. jesteś smutny, zlękniony, niepewny siebie i wrażliwy, ale nie brzydki.

jak zwal tak zwal tego mojego aseksualnego wygladu nieda sie poprawic tak bym przestal byc nie w typie. Poniewaz co bym nie robil zawsze jest jakie ale .Taki mam typ urody niestety oczy mam chore. To jest wlasnie brzydota kiedy sie jest niemal zawsze nie w typie i zadna pewnosc siebie tego nie zmienia, bo odbierany jestem przez wyglad jako facet na starcie do odzucenia.

-- 25 sie 2014, 09:24 --

jak zwal tak zwal tego mojego aseksualnego wygladu nieda sie poprawic tak bym przestal byc nie w typie. Poniewaz co bym nie robil zawsze jest jakie ale .Taki mam typ urody niestety oczy mam chore. To jest wlasnie brzydota kiedy sie jest niemal zawsze nie w typie i zadna pewnosc siebie nie zmienia, bo odbierany jestem przez wyglad jako facet na starcie do odzucenia.

-- 25 sie 2014, 09:24 --

jak zwal tak zwal tego mojego aseksualnego wygladu nieda sie poprawic tak bym przestal byc nie w typie. Poniewaz co bym nie robil zawsze jest jakie ale .Taki mam typ urody niestety oczy mam chore. To jest wlasnie brzydota kiedy sie jest niemal zawsze nie w typie i zadna pewnosc siebie nie zmienia, bo odbierany jestem przez wyglad jako facet na starcie do odzucenia.

e tam, moim zdaniem zamiast na siłę szczerzyć się do ludzi, wstąp do haremu dziewczyn, które lubią tzw. geeków, tutaj założyły swój temat rekrutacyjny

harem-polibuda-przyjmujemy-nowych-cz-onkow-d-t35126.html

Jakbym wyglądał jak niektórzy geekowie tam pokazani to nie narzekałbym na brak powodzenia u kobiet. Ja z moją urodą to mogę sobie co najwyżej pomarzyć, że spodobam się fajnej dziewczynie nie tylko jako kolega. Poza tym ewidentnie ta kobieta lubi informatyków, a to nie moja dziedzina.