Skocz do zawartości
Nerwica.com

Brzydota


owsik

Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli masz jak twierdzisz aseksualny wygląd-cokolwiek to znaczy-to może zastanów się o co dokładnie chodzi, czyli co sprawia-ale dokładnie który element-że jak mówisz masz taką twarz. Może nad mimiką popracuj, może tak dobrze chowasz emocje, że na twojej twarzy wcale się nie odmalowują i dlatego może sprawiać takie a nie inne wrażenie. Nic innego niż brak jakichkolwiek emocji odmalowujących się na twarzy nie przychodzi mi do głowy i jeżeli tak jest to warto coś z tym zrobić, bo kobiety są bardzo emocjonalne i raczej z mimiką robota ( jeśli tak właśnie jest) ciężko będzie jakąś znaleźć. Jak jesteś niższy to popracuj nad sylwetką, to nie musi być od razu siłownia, rower jest tani, a skuteczny, kondycję sobie wyrobisz w dodatku. Możesz też spróbować zapuścić lub zgolić brodę, ale podstawa to nastawienie. Niestety, ale to widać na twarzy. Nie pisałem że wygląd nie ma znaczenia-tylko że nie jest powodem dla którego masz nie mieć kobiety. Wygląd ograniczy Ci grupę "docelową" ( jednym się będziesz podobał innym nie i to jest normalne, są tacy którzy podobają się większej ilości kobiet i tacy którzy podobają się mniejszej-kwestia też różnych wzorców kulturowych tzw piękna), ale w żadnym razie nie zabiera Ci możliwości znalezienia kogoś. Nastawienie widać na twarzy, nawet jak staramy się to ukryć to kobiety wyczuwają takie coś. Jak stwierdzi że nie masz charakteru, to może podświadomie skreślić Cie jako partnera-i stąd owa aseksualność. To trzeba brać pod uwagę, że kobiety nawet jak nie wiedzą to dzięki lepiej rozwiniętej emocjonalności wyczują sprawę-chociaż to też nie jest jakaś reguła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no ile można tu pisać to samo jestem nie w typie dla większości kobiet, a problem leży w mojej twarzy, rysach tu nie chodzi o jakiś jeden element tylko o całą buzie. Nawet jeden forumowicz pokazał zdjęcie ze mną swoim koleżanką i co wyszło to samo o czym cały czas tu wspominam, że się nie podobam za samą facjatę, bo nie jestem w typie. Moja grupa docelowa jest bardzo, ale to bardzo mała. Tak ciężko to zrozumieć Tobie? Poco to całe kręcenie z emocjami i ,,pierdołami" ? Moim zdaniem po to by nie przyznać, że kobiety odrzucają za sam wygląd i że jest to dość powszechne zachowanie wśród kobiet.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

owsik, nie widziałem Twojego zdjęcia, ale wygląda na to, że ze swoją aseksualną i nieatrakcyjną twarzą nie masz szans na znalezienie partnerki. Niech pocieszy Cię fakt, że nigdy nie zostaniesz zdradzony, okłamany przez najbliższą sercu osobę, ani "wrobiony" w cudze dziecko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

owsik, Na wygląd składa się wiele elementów, takich o które można zadbać, zmienić. Twarz oczywiście ma znaczenie, ale moim zdaniem to cały wizerunek buduje naszą atrakcyjność ..twarz jest tylko jednym z elementów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

owsik, Na wygląd składa się wiele elementów, takich o które można zadbać, zmienić. Twarz oczywiście ma znaczenie, ale moim zdaniem to cały wizerunek buduje naszą atrakcyjność ..twarz jest tylko jednym z elementów.

 

Oczywiście, że cały. Jednak twarz nie jest jednym z elementów tylko jest podstawowym elementem, a później kolejnym jest wzrost u faceta. Tak to wygląda w przyrodzie. Nawet zadbany facet, ale niski i brzydki w oczach kobiet cały czas odbierany jako mężczyzna nie w typie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

owsik, Coś tam na pewno da się z Ciebie zrobić ;) Poza tym faceci mogą się popisywać zainteresowaniami, statusem itd ..jest sporo możliwości by zwrócić na siebie uwagę. A Ty masz jakieś wyobrażenie o kobiecie idealnej dla siebie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doberman, Po Twoim nicku wnioskowałbym co innego :) Owsik najwyraźniej nie ma o sobie dobrego zdania. Z takim negatywnym nastawieniem wobec siebie ciężko będzie wzbudzić uwagę jakiejkolwiek kobiety.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doberman, Jakich cech nabuzowanego testosteronem mężczyzny Ty nie posiadasz?

Nie posiadam męskiego zarostu, nie rozwijają się u mnie mięśnie jak ćwiczę (czyli tak jak u kobiety) nie miałem mutacji, mam damską budowę ciała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doberman, Akurat słaby zarost nie musi świadczyć o niskim poziomie testosteronu. Ma tu również wpływ czynnik dziedziczny.

Ile masz lat? Z czego wynika zaburzenie wydzielania hormonu? Byłeś u lekarza, robiłeś badania czy sam to sobie wydedukowałeś? Przecież hormony w ostateczności można podawać z zewnątrz. Są również leki, które pobudzają jądra do produkcji własnego hormonu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

beladin, miałem badanie krwi na zawartość testosteronu i wyszło że mam testosteron niższy niż niektóre kobiety. U lekarza nie byłem, bo mnie nie stać na wizytę, a w Siedlcach żaden urolog nie przyjmuje na NFZ.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doberman, Urolog? Idź do lekarza pierwszego kontaktu, a on Cię skieruje do właściwego specjalisty, wydaje mi się, że tym akurat endokrynolog się zajmuje.

Mi dziewczyny na czacie pisały że urolog, ale nie będę się kłócił, bo się nie znam. Ale do lekarza i tak raczej nie pójdę, bo rodzice mnie tam na pewno nie zaprowadzą, a samego też nie puszczą. Dla nich mogę być dalej babochłopem i pośmiewiskiem wśród rówieśników.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam niski testosteron, znaczy w granicach normy ale tej dolnej.

z tego co wiem to jak się ma poniżej normy to można zastrzyki w dupala dostawać z testosteronem, albo żreć ten dla sportowców który można przez neta łatwo kupić ale on taki pewien nie jest jak zastrzyk.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam niski testosteron, znaczy w granicach normy ale tej dolnej.

z tego co wiem to jak się ma poniżej normy to można zastrzyki w dupala dostawać z testosteronem, albo żreć ten dla sportowców który można przez neta łatwo kupić ale on taki pewien nie jest jak zastrzyk.

Ty masz w granicach dolnej normy, a ja mam znacznie poniżej tej dolnej granicy. Koks dla sportowców odpada, bo ma zbyt dużo skutków ubocznych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja również miałem problem z testosteronem(dolna norma) oraz mocno zawyżony estrogen i chodziłem z tym ze trzy lata temu do endokrynologa i powiedział, że żadnych leków mi na to nie da. Powiedział, że jedyne lekarstwo to schudnąć oraz ruszać się. I chyba pomogło, bo plecy a szczególnie kark zarastają... czarnymi włosami gdzieś od roku. Dodatkowo ciało zaczęło mężnieć i łatwo tworzą mi się mięśnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam niski testosteron, znaczy w granicach normy ale tej dolnej.

z tego co wiem to jak się ma poniżej normy to można zastrzyki w dupala dostawać z testosteronem, albo żreć ten dla sportowców który można przez neta łatwo kupić ale on taki pewien nie jest jak zastrzyk.

Ty masz w granicach dolnej normy, a ja mam znacznie poniżej tej dolnej granicy. Koks dla sportowców odpada, bo ma zbyt dużo skutków ubocznych.

To nie koks tylko suplement diety w stylu tribulus ale nie wiem czy w ogóle zadziała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

doberman tez mialem niski poziom testosteronu i go podbilem pod okiem lekarza. jednak nadal mam ciulowy zarost nic sie nie poprawilo on jest duzo gorszy od Twojego. Nie mam powodu sie cieszyc moja twarz nie jest

meska wygladam beznadzienie. I jeszcze musze sluchac te bajeczki jak to wyglad nie ma znaczenia u faceta, bo liczy sie charakter nastawienie, a prawda jedt taka ze gowno sie liczy jak sie niema wygladu i przezto jest sie zawsze nie w typie. Polowa osob nie ma nawet pojecia co przezywa brzydka osoba, ale najbardzieej sie madrzy i p... jak mozna, go latwo ominac. Wiem dobrze co w moim przypadku powoduje niepowodzenia z kobietami i jest to moj wyglad wiec prosze przestancie pisac farmazony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ok, powiedzmy, że wygląd jest ważny, ale nie w takim sensie, że każda kobieta szuka pięknisia. Bywa że kobiety oceniają, że ktoś jest ładny, ale nie pociągający albo odwrotnie. Człowiek jest istotą składającą się z tego co w środku i tego co na zewnątrz i to jest nierozłączne. Próbuję sobie wyobrazić teraz, że osoby, które uważam za piękne nagle mają zupełnie inny charakter, nie uśmiechają się, są niekoleżeńskie czy cokolwiek... Automatycznie uznałabym taką osobę za nieatrakcyjną mimo ładnej buzi.

Nie wiem czego oczekujesz od forumowiczów. Powtarzasz to sformułowanie "nie w typie" do znudzenia.

Ciekawa jestem jakie Tobie podobają się kobiety, takie typowe piękności, za którymi wielu się ogląda? Na co zwracasz uwagę, tylko na piękne ciało?

Może w taki sposób się bronisz, sam po sobie "jedziesz" żeby już inni Cię nie krytykowali?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poem,

No ok, powiedzmy, że wygląd jest ważny, ale nie w takim sensie, że każda kobieta szuka pięknisia. Bywa że kobiety oceniają, że ktoś jest ładny, ale nie pociągający albo odwrotnie

 

Ty i podobnie Tobie piszący popełniacie pewien błąd, bo widzisz to są tylko ogólniki, które do znudzenia próbujecie przeforsować ponad jego prawdą osobistą - on z doświadczenia wie, jak kobiety reagują konkretnie na niego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×