ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)

Hejka

Drodzy koledzy/koleżanki, czy możecie mi powiedzieć kiedy u was zaczął "tak naprawdę" działać Escitil? Ja biorę go trzeci tydzień i niby efekty są, ale mam chwilę kiedy czuję się bezsilna, boli mnie głowa i męczę się po przejściu kilkudziesięciu metrów denerwuje mnie to, bo chciałabym się czuć już rewelacyjnie.

wisnia80, przeciętnie działanie SSRI zaczyna się po 4-6 tyg. U mnie za każdym razem tak było, przy każdym leku. Po tym czasie zaczynałam się czuć normalnie.

lunatic, jak myślisz, jako bardziej doświadczony,jeżeli nie jest problemem układ serotoninergiczny, to co?

makaka, chyba nie ma związku miedzy występującymi ubokami a działaniem leku. Bierz go, na pewno podziała. Tylko ja tu jesteś dziwolagiem, na którego na razie nie nic nie dziala

ozesek, spokojnie, przynajmniej 4-6 tyg chociaż każdy organizm jest inny.

lunatic, jak myślisz, jako bardziej doświadczony,jeżeli nie jest problemem układ serotoninergiczny, to co?

 

Może wypowiem się za Kolegę. To jest tak zwany problem z "d".

4-6 tygodni żeby było lepiej? masakra jakaś. Toć ze mnie nie ma żadnego pożytku, boję się wszystkiego i wszystkich, najchętniej wcisnęłabym się w jakiś kąt, przykryła kołdrą i wyła z niemocy. Ledwo łażę, każda czynność to dosłownie maraton od razu zmęczona, uderzenia gorąca, spanikowana, że zaraz padnę. Tojaaa oczywiście, że nie przerwę ja chcę do świata żywych, a dlaczego na Ciebie nie działa żaden bo trochę się zmartwiłam, że i tak może być, dlaczego? ja laik w dziedzinie leków tego typu, to moja pierwsza przygoda i tak chcę wierzyć, że mi pomogą.

Tojaaa,

u mnie lekarz jak SSRI zaczely nawalać skłonił sie w strone stymulacji układu dopaminergicznego, jego pobudzenie daje tez efekty w postaci eliminacji objawow depresyjno-nerwicowych, plusem tego jest to ze nie czeka sie tygodniami na efekt bo leki dzialaja po kilku dniach i po tych kilku dniach wiadomo czy dzialaja dobrze czy nie, ale nie jest to standardowe leczenie i nie kazdy lekarz je zastosuje

ewentualnie jeszcze układ glutaminergiczny albo GABA i stabilizatory nastroju mające na nie wpływ

makaka, nie martw sie na zapas, spokojnie, zadziała. Ja początki na esci tez miałam straszne, non stop spanie, niepokój, mdłości, sraka, coś okropnego, myślałam, ze umrę. Potem uboki przeszły ale ciągły lęk i niepokój zostaly

-- 22 kwi 2014, 18:51 --

lunatic, dziekuje podaj przykłady leków na te uklady

ja u siebie nie obsewuje zadnych ubokow, nie mam nawet czasu na taka obserwacje.

Tojaaa,

ale w czym Ci to pomoze, przeciez nie pojdziesz z tym do lekarki i nie powiesz ze na forum ktos Ci zalecil stymulacje ukladu dopaminergicznego bo lekarka padnie ze smiechu

lunatic, powołam sie na Ciebie

Elmopl miala brac lamotrygine ale nie bierze, ale ktoś inny chyba bierze to moze coś powie jak działa, to jest stabilizator wpływający właśnie na układ glutaminergiczny, ja nie wiem jak to w praktyce działa, w teorii ma stabilizować samopoczucie

-- 22 kwi 2014, 18:01 --

można ten lek też lączyć z SSRI

-- 22 kwi 2014, 18:03 --

inez3,

Ty chyba to bierzesz o ile dobrze pamiętam

inez3, przypomnij co lykasz do esci jako stabilizator?

Ja biorę Lamitrin. Jak działa? W zestawie z esci działa tak, że czuje się normalnie. Nie wiem co robi lamitrin, ale jak zaczęłam go brać przestałam mieć "telepawki" itd. Tak jakby się wszystko uspokoiło. Lekarz mi to zapisał, bo nie chciał żebym brała benzo dłużej. Szczerze mówiąc nie wiem, który lek na co zadziałał u mnie - esci na lęki, lamitrin na ustabilizowanie dobrego samopoczucia?

jak sie go łączy z antydepresantem to raczej ma za zadanie zeby nie było gorek w postaci jakiegoś za duzego pobudzenia itp., na to zeby nie było dołów tez ma działać ale na to tez działa antydepresant

-- 22 kwi 2014, 18:12 --

Nie wiem co robi lamitrin, ale jak zaczęłam go brać przestałam mieć "telepawki" itd.

o właśnie o to chodzi

Tojaaa mi chodzi, żeby pozbyć się tego lęku uogólnionego i ataków paniki bo to mój główny problem a Ty piszesz, że dalej u Ciebie to jest, to jak tu się nie martwić? Czy uważacie, że leki SSRI są dobre na nerwicę lękową z atakami paniki? czy to dobry wybór lekarza?

ja to bym chcial po prostu zwyczajnie sie wyspac i miec sprawne auto. Czas jakos wlecze sie niemilosernie wolno.

Czy uważacie, że leki SSRI są dobre na nerwicę lękową z atakami paniki? czy to dobry wybór lekarza?

ok.60-70% osób odczuwa poprawę

ja to bym chcial po prostu zwyczajnie sie wyspac

zrób 200 pompek, padniesz, i się wyśpisz.

wisnia80,

a czemu zmieniles esci na sertre? nie dzialal do konca dobrze?

makaka, ja na nerwice brałam SSRI oraz SNRI - oba leki pomogły.

wisnia80,

a czemu zmieniles esci na sertre? nie dzialal do konca dobrze?

Nie wiem czy dobrze, ale też na pewno nie źle. Mam 0 oczekiwań do tych leków, więc mi to lotto. A zmieniłem też dlatego, że sertra tańsza dużo.

Faktycznie 4-6 tyg to dość długo, biorąc pod uwagę, że Zotral działał już po 2 tyg i był rewelacyjny do momenty aż nie uznałam, że jestem zdrowa i go rzuciłam jaka ja byłam głupia, ale cóż nie pozostaje nic więcej niż mieć nadzieję, że i ten "za chwilę" zadziała

Jacy Wy jesteście obcykani w temacie leków. Mam nadzieję, że w końcu z trupa zamienię się w człowieka takiego jak byłam kiedyś. Na razie to dopiero 5 dzień na leku.

Jacy Wy jesteście obcykani w temacie leków.

No ba! Obcykani lepiej niż psychiatrzy.