Skocz do zawartości
Nerwica.com

AMITRYPTYLINA (Amitryptylinum VP)


es71

Rekomendowane odpowiedzi

Chyba mam juz troche dosc tego ladowania w seretonine.Az czerwony jestem a gówno z tego wychodzi. Z patologii w patologie. Na pewno daleki jest to stan od normalnego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem, że poza działaniem p. depresyjnym amitryptylina ma jakieś szczególnie działanie, nie wiem, na neurony mózgu? Nie wiem o co chodzi, ale może ktoś mi wytłumaczy. Ami genialnie wyprowadza mnie z depresji, mam na czarną godzinę jakieś opakowania. Lekarz zlecił mi niedawno jej branie na noc, ale mocno daje po noradrenalinie, nasila lęki i NN.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest stary dobry lek, dziś czytałem komentarze że to przestarzałe kardiotoksyczne ścierwo i powinni już dawno wycofać, jednak jak by dobrze się przyjrzeć to właśnie "nowoczesne" selektywne SSRI są bardziej niebezpieczne.

 

Po ssri zgłasza się pięciokrotnie wyższe prawdopodobieństwo prób samobójczych w porównaniu do TLPD

Mnóstwo doniesień o utrzymującym się stłumieniu emocji, PSSD, apatii, uciążliwych zespołach odstawiennych, zespołach czołowych (frontal lobe syndrome) itp.

 

W przypadku TLPD również występują zaburzenia seksualne czy jakieś stłumienie emocjonalne (bardziej tyczy się klomipraminy) ale nigdy nie napisano,o utrzymujących się skutkach ubocznych przez lata po odstawieniu leku, nie było doniesień o żadnych PSSD czy zespołach czołowych.

 

I moim zdaniem takie "zatwardzenie" po Ami, to nic w porównaniu do wyżej wymienionych skutków. Oczywiście firmy farmaceutyczne będą promować swoje "nowoczesne" SSRI i tą całą głupią teorie o braku serotoniny która stoi u podstaw depresji bo przecież te leki przynoszą im zyski liczone w milionach w skali roku.

 

-- 01 kwi 2014, 23:32 --

 

Przypomnę tylko, że TLPD to leki które są dużo dłużej od SSRI w użytku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brałem wszystkie SSRI i przerabiałem takie skutki uboczne, jak nasilona depresja wraz z myślami autodestrukcyjnymi, częstsze napady paniki, szczękościsk, anhedonia, apatia i wiele, wiele więcej. W przypadku amitryptyliny była to zaledwie kilkudniowa suchość w ustach i tyle. Nie czekałem na efekty terapeutyczne 4-5 tygodni jak to było w przypadku SSRI, a zaledwie 10 dni. Niestety jestem wrażliwy na nordarenalinowe działanie leków, więc ami odstawiłem - puls 120 był nie do zniesienia. Teraz próbuję włączyć minimalną dawkę ami, bo poprawia wyraźnie funkcje poznawcze - koncentracja, jasność myślenia etc etc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marian_Paździoch, też przerabiałem te przykrości na SSRI, łącznie z ostrym nasileniem myśli samobójczych.

 

Marian_Paździoch, amitryptylina jakby imituje w mózgu NGF (czynnik wzrostu nerwów) czyli pobudza wzrost neuronów i chroni je przed uszkodzeniem. Ogólnie Ami wpływa pozytywnie na plastyczność mózgu, co w depresji, lęku, stresie będzie bardzo korzystne.

Jak Cie to interesuje to poczytaj sobie o synaptogenezie i neurogenezie a ich roli w depresji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brał ktoś z Was w dzień Amitryptylinę?????? Jak na Was działała? Ja wziąłem dzisiaj 2 tabletki w ciągu dnia i po jakichś dwóch godzinachjest masakra. Chce mi się spać, zero napędu, ręce ciężkie jakby ważyły z 30 kg każda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brał ktoś z Was w dzień Amitryptylinę?????? Jak na Was działała? Ja wziąłem dzisiaj 2 tabletki w ciągu dnia i po jakichś dwóch godzinachjest masakra. Chce mi się spać, zero napędu, ręce ciężkie jakby ważyły z 30 kg każda.

 

dwie tabletki 10mg czy 25 mg, bo jak to drugie to wspólczuje lekkomyslności i nie-udanego piątku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3,

 

To nie jest odpowiedź na moje pytanie, dziękuję też za współczucie. Jeżeli masz mnie oceniać i nie wnosić nic konstruktywnego na tym forum, to po prostu nie odpowiadaj na moje posty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Większe dawki amitryptyliny zalecane są do brania na noc, ze względu na mocno sedatywny efekt - działanie np. na recetory histaminowe (czyt. zamulenie). Możesz śmiało pełną dawkę brać wieczorem - ja takie zalecenie miałem od lekarza i rzeczywiście było trafione w dziesiątkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bierze ktoś amili i może potwierdzić, ze jest energia, siła psychiczna, dobre samopoczucie. Chociaż w sumie jak ktoś bierze i jest dobrze to tu już pewnie nie zagląda. Popracuje 4 godziny w śród ludzi i jestem tak zmęczony, czerwony i gorący na policzkach, ze mam z glowy caly dzien.

 

-- 08 kwi 2014, 14:28 --

 

Moge wyslac zdjecie swojwj czerwonej twarzy jak ktos chce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lekarka przypisala mi dziś AMI, ale jak przeczytalam ulotkę i zajrzalam tu...boję się wziąć pierwszą tabletkę /10mg/

 

Ma mnie uspokoić, zmniejszyć lęki, pomoc wyjść z bezsenności.

Wiem, że każdy ma indywidualnie, ale ja kiepsko reaguje na większość leków.

Paniczny lęk przed kolejną nieprzespana nocą paraliżuje.

Obecnie biore rano mozarin 5mg / lerivon 10mg.

 

-- 11 kwi 2014, 21:45 --

 

Lekarka przypisala mi dziś AMI, ale jak przeczytalam ulotkę i zajrzalam tu...boję się wziąć pierwszą tabletkę /10mg/

 

Ma mnie uspokoić, zmniejszyć lęki, pomoc wyjść z bezsenności.

Wiem, że każdy ma indywidualnie, ale ja kiepsko reaguje na większość leków.

Paniczny lęk przed kolejną nieprzespana nocą paraliżuje.

Obecnie biore rano mozarin 5mg / lerivon 10mg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sunREmo jak kiepsko reagujesz na większośc leków nie znaczy to że źle zareagujesz na amilitryptyline. Stary lek dobrze przebadany może byc lepszy od tych nowych wynalazków co tylko nasilają stres.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sunREmo, to lepiej nie czytaj o skutkach ubocznych z ulotki, każdy lek przeciwdepresyjny ma ich mnóstwo co nie oznacza że wszystkich musisz doświadczyć ;) Producent musi podać to wszystko na ulotce, dla pocieszenia powiem Ci że są ludzie którzy lepiej tolerują TLPD (amitryptylina) od nowszych SSRI.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×