Skocz do zawartości
Nerwica.com

FLUOKSETYNA(Andepin, Bioxetin, Fluoksetyna EGIS, Fluoxetin Polpharma, Fluoxetine Aurovitas/ Vitabalans, Fluxemed, Seronil)


shadow_no

Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

242 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      155
    • Nie
      69
    • Zaszkodziła
      38


Rekomendowane odpowiedzi

Uh, noo, mi szumiało tak w uszach, że nie mogłam spać - bo mi hałas przeszkadzał, strasznie mnie to denerwowało i męczyło, minęło samo po jakimś czasie - ale do snu włączałam sobie na słuchaweczkach cichutko muzyke relaksacyjną lub trening autogenny i było ok.

 

Co do walenia serducha - brałam metoprolol - bo też miałam z tym problemy, podejżewali nawet arytmię - miałam jakieś częstoskurcze, nawet założyli mi aparat holtera na 24h (taki zapis ekg przez 24h) - no ale okazało się, że to z nerwicy, co nie zmienia faktu, ze na te kołatania przez ok 4-6 miesięcy brałam betabloker.

Pomogło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj, mogę to po raz pierwszy śmiało powiedzieć, czułam się naprawdę dobrze. Wszystkie uboczne działania Seronilu zniknęły, czułam się pełna siły, odważniejsza, dużo rozmawiałam z znajomymi po prostu inna ja :smile: Nawet mój instruktor od prawka nie mógł się nadziwić jak dobrze mi szło na jeździe. Miałam ochotę się uczyć i nie wstawałam już z łóżka bo nie mogłam znieść słuchania uderzeń mojego serca tylko spokojnie leżałam i wkuwałam. Nadal mam problemy z zasypianiem ale może i to sie polepszy.

 

Czy komuś po Seronilu poprawiła się cera? Bo nie wiem czy to że nie mam już takiej tłustawej cery to zasługa leku czy może tego że częściej przebywam na dworze?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Milenka, to suuper:-)

Tylko, nie załamuj się jak jednego dnia będzie bardzo dobrze a drugiego dnia dołek, mi lekarz powiedział, że to znaczy, że seronil zaczął działać i będzie już tylko lepiej:-))

Co do snu - polecam trening autogenny Shultza:-)

Tu nawet gdzieś na forum był poruszony ten temat. To pozwala się rozluźnić a jednocześnie skupić na wykonywanych zadaniach (rozluźnianie i napinanie mięśni) i pozwala zapomnieć o tym "wieczornym natłoku myśli".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo szybko zaczal na Ciebie dzialac, pogratulowac :)

 

Sama jestem zaskoczona! Warto było przejść przez te wszystkie skutki uboczne które naprawdę były bardzo uciążliwe na początku leczenia żeby teraz czuć się tak.. hmm szczęśliwie :smile:

 

Tylko, nie załamuj się jak jednego dnia będzie bardzo dobrze a drugiego dnia dołek, mi lekarz powiedział, że to znaczy, że seronil zaczął działać i będzie już tylko lepiej:-))

 

Masz rację linka656 to był by cios gdyby po tym polepszeniu się nastroju nagle przyszedł mi dzień dołka wtedy od razu pewnie bym sie załamała.

 

Co do snu - polecam trening autogenny Shultza:-)

 

Chyba słyszałam już o tym... czy jest to może to samo co trening Jacobsa? Bo jeżeli tak to wiem o co chodzi i jeżeli polecasz to będę go stosować przed snem bo myślałam o jakiś ziółkach na spanie ale jakoś nie jestem przekonana :oops:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ziółka ziólkami, ja np osobiście uwielbiam melisę z cytryną i pijam codziennie jedną przed snem, nie wiem czy ona mi pomaga czy raczej ten rytułał:-)

 

Trening Shultza= trening Jacobsona

Tu masz linka do darmowego mp3 :-)

mcgyver.wi-net.pl/schultz.mp3

 

Ja byłam w ogóle na nie do takich spraw a jednak.......

Mi osobiście pomogło i gdy się bardzo zepnę ( albo zdenerwuję) do dziś serwuję sobie przed snem taki trening.

Tyle, że gdy miałam nasilone objawy nerwicy i nie mogłam spać potrafiłam wysłuchać go kilka razy pod rząd - a teraz czasem usypiam spokojna w połowie:-)

Mam nadzieję, że pomoże.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja Rzaba

Pamietacie mnie jeszcze? :mrgreen:

 

Chciałam przywitać "satrych " bywalców" i nowe biedne duszyczki zmagające się zta paskudna choroba..

Czuję się wspaniale :)

Pamietam doskonale poczatki mojej depresji. Było to dokładnie rok temu. BYłam potwornie zagubiona, nieszczęśliwa i przerazona.

A teraz? Treaz jest tak :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

 

Trzymam kciuki za was!

Wy tez wyzdowiejecie.

Ps. ja tez robię prawko własnie. Idzie mi...hmmm..kiepsko :lol::lol::lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Leki przeciwdepresyjne z tego co wiem powinno sie przyjmowac przynajmniej pol roku, przy pierwszym epizodzie choroby. A przedwczesnie konczac kuracje to mozna wiecej narobic szkody niz pozytku. Do tego wszystkiego z tego co sie orientuje nie wolno leków psychotropowych odstawiac nagle z dnia na dzien.Powinno sie dawki stopniowo zmniejszac. Nie bede sie wymadrzac bo nie wiem jak to dokladnie jest z fluoxetyna(ponoc dziala jeszcze jakis czas po odstawieniu), ale uwazam ze byloby madrzej takie rzeczy ustalac z lekarzem i nie robic nic na wlasna reke. Krotko mowiac, z tego co mowisz chyba za wczesnie na odstawianie leków, dlatego porozmawiaj o tym z lekarzem:):)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam, od lat brałam różne leki, z różnym skutkiem. od ok. 2 lat biorę

regularnie m.in. bioxetin (+tranxene i pernazinum). składanka pomaga, a właściwie pomagała, ponieważ leków nie biorę już od ok. 3 tygodni. poprostu skończyły się, ja czułam się dobrze i przez moment było ok. jazdy wróciły niedawno. lęki, wyolbrzymianie, katastroficzne myślenie, a do kompletu - sztywnienie mięśni. podczas rozmowy z ludźmi drętwieje mi kark i widać jak szczęka "chodzi". zawsze tak mam kiedy odstawię leki. a te leki odstawiam kiedy poczuję się lepiej - i od 10-ciu lat w koło Macieju. Lepiej - odstawiam leki, gorzej - szukanie pomocy.

Traf chciał, że moja praca polega właśnie na kontaktach z ludźmi. I tutaj zwraca się szczególną uwagę na reprezentatywność. Zatem, w razie objawów - maskarada w postaci bioxetinu i mu podobnych. Do tego - wstyd powiedzieć - pijam alkohol i to dość często. Nie jestem w stanie zrezygnować bez względu na skutki.

Czekam z obawą na posty, przypominając, że BOXETIN w moim przypadku jest w dechę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To moze do tego bioxetinu jeszcze jakas psychoterapia by sie przydala??;>Skoro masz nawroty to swiadczy o glebszych problemach a to juz leczy sie nie tylko lekami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie samopoczucie wręcz niesamowite! Gadam gadam i jeszcze raz gadam, śmieję się i do wieluu rzeczy podchodzę zupełnie inaczej. Szkołą też sie już tak nie przejmuje bo co mi da ciągłe myślenie o ocenach, niech będzie co ma być. Jedyne co mnie trochę drażni to to, że często cały czas często mylę słowa i gubię się w moich wypowiedziach :roll: ah no i ta pamięć też często daje znać o sobie jak już wyżej zresztą w postach pisałam.

 

Wszystko było by pięknie gdyby tylko nie te noce... pije melisę, ćwiczę mięśnie ale i tak jakoś ciężko mi przychodzi zasnąć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Milenka to bardzo się cieszę, że jakoś się układa:-)

Trzeba jeszcze poczekać, mi jak już nie dawałam rady z "niespania" pomagał doraźnie stilnox - ale wstrętne lekarstwo o dawce dla konia chyba, więc nie radzę nikomu go zażywać.

Gubienie się w wypowiedziach i takie rozkojarzenie minie szybko, potem będziesz miała większą koncetrację niż kiedyś:-)

Powiadam ci, poczekaj tak ok 3-4 tyg i będzie :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chętnie wzięła bym jakąś mocniejszą tabletkę na spanie ale nie chcę prosić lekarza o jakiś "mocniejszy" sposób na zasypianie bo ostatnio dużo tych leków mi się nazbierało (biorę Polcortolon na alergię+Rhinocort, Cyclonamine i często Ketonal forte na mięśniaka którego znaleźli u mnie pół roku temu i Furosemid na nerki) będę cały czas szukać jakiś "naturalnych" metod na zasypianie. :smile:linka656 myślę że jeżeli mienie to szaleństwo w szkole z wystawianiem ocen i będę codziennie ćwiczyć przed snem i pić meliskę to uda mi sie spokojnie zasypiać. Pozdrawiam cieplutko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bezsenność :( cierpie na bezsenność po tym leku ale ogólnie samopoczucie lepsze,mam leki na spanie ale z kolei po nich nie mogę się rano obudzić :oops: a juz wymiękam wstając rano zmęczona

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj calineczka,

 

psychoterapii też próbowałam (zresztą jedną z niezłym skutkiem), ale każdą przerywałam. Większość rzeczy,których się podejmowałam w życiu,po pewnym czasie przerywałam - szkoły, prace i psychoterapie również. Kiedy mam owe jazdy, jazdy o których wcześniej wspominałam, problemy urastają do olbrzymiej rangi. To rodzi wstyd, poczucie winy i totalną dekoncentrację. A to są cholernie silne uczucia, które nie pozwalają mi normalnie funkcjonować. Słowem, kręci się diabelskie koło: poczucie osobistej porażki tak mnie paraliżuje - tak sobie dopieprzam i psy wieszam na sobie, że nie pozwala mi to rozwiązać problemu, który do tego stanu doprowadził.

A na to, czemu porzucam wszystko, co mi los przyniesie, nie umiem sobie odpowiedzieć. Być może jestem do cna wyzuta z "silnego charakteru" i w obliczu piętrzących się problemów uciekam. To jest bardzo prawdopodobne. ( Chociaż spotykam się z określeniami "twarda" i nie jestem tylko i wyłącznie flakami z olejem Kujawskim.)

I bywam egocentrykiem, to prawda, ale to właśnie jeden z moich problemów, z którym się od dawna mierzę, a nie moja wada ( To tak, żeby nie było wątpliwości dla "kruków" - egocentryzm uważam za przypadłość.)

 

"Modlę się, ażebym zarówno dobre, jak i złe doświadczenia z przeszłości potrafił uznać za bezpowrotnie minione. Modlę się, abym każdy nowy dzień witał z nadzieją i odwagą"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×