Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

413 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      251
    • Nie
      122
    • Zaszkodził
      59


Rekomendowane odpowiedzi

3 tydzień na esci, od 5 dni na 15mg. Odczuwam delikatne działanie antydepresyjne, no przynajmniej nie ma problemu ze wstaniem z łóżka i podejmowania jakieś działalności w domu. Lęk nadal nasilony. Nie powiedziałbym, że jest lepiek niż przed lekiem. Wczoraj telefonicznie rozmawiałem z lekarzem i pomimo moich wątpliwości zostaję na razie przy esci za namową lekarza, który nie widzi sensu zmiany leku po takim czasie i podstaw do zmiany leku i kolejnego błędnego koła zmiany leków, już to przerabiałem. Odrealnienie, jego siła, jest zmienna. Mam ochotę na sex, pojawił się jakiś tam apetyt i jakby jestem bardziej rozmowny, odrobinę. Ziewam bez przerwy, ale to jest związane raczej z ciągłym niedoborem snu, śpię od 5 miesięcy po 2-4h dziennie. Lekarz namawiam mnie do doraznego stosowania benzo w celu ulżenia sobie w cierpieniu gdyż mój stan opisuje jako poważny a objawy "nie byle jakie". Jade do sklepu, dzisiaj na obiad papryki faszerowane.

 

-- 12 kwi 2016, 15:53 --

 

Nie chce zapeszać ale czuję delikatne działanie antydepresyjne, lęk jak był tak jest. Jest zmiana. Jeszcze 2 tygodnie temu nie wyobrażałem sobie, że można się podnieść z pozycji leżącej i coś zrobić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Nie chce zapeszać ale czuję delikatne działanie antydepresyjne, lęk jak był tak jest. Jest zmiana. Jeszcze 2 tygodnie temu nie wyobrażałem sobie, że można się podnieść z pozycji leżącej i coś zrobić.

 

Jest postęp. Małymi kroczkami sebo, ale jest. Po kilkumiesięcznej przeprawie, jaką Ci zafundowała nerwica i poprzedni lekarz, na pewno nie jest łatwo. Ale sukcesywnie powinno się polepszać. U mnie było odwrotnie - najpierw działanie przeciwlękowe, ale działanie antydepresyjne chyba już też zaczynam odczuwać. Po ciężkim, niemalże w pewnym momencie traumatycznym weekendzie, od wczoraj jestem w miarę stabilnym nastroju. I odczuwam też pewną poprawę w aktywności, w napędzie. Niewielką jeszcze, ale jednak coś.

 

Daj jeszcze szansę esci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sebo001, bardzo się cieszę, że coś ruszyło do przodu. :great: Pomalutku będzie coraz lepiej. Ruszy też działanie p/lękowe.

Tak jak pisze rolosz, po wielu miesiącach mieszania w lekach, nie jest łatwo, ale liczy się każdy kroczek do przodu.

Żeby było lepiej trzeba czasu. A na lęki spróbuj wziąć ten afobam, jak Ci radzi lekarz. Może na noc, żebyś się wyspał porządnie, to i w dzień lepsze jest wtedy funkcjonowanie.

Powodzenia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Minął tydzień od kiedy nie biorę Mozarinu i dziś zaczęły się zawroty głowy i dziwne mrowienie skóry na dłoniach. Bylam wyspana wiec to nie sa objawy zmeczenia. Jestem rozdrażniona, potrafię o głupotę zrobić matce awanturę. Nie wiem czy to ciągnąć i czekać aż objawy odstawienne miną czy wrócić do leku w przyszlym tyg. Trochę się obawiam jak na mnie podziała po 2tygodniowej przerwie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Minął tydzień od kiedy nie biorę Mozarinu i dziś zaczęły się zawroty głowy i dziwne mrowienie skóry na dłoniach. Bylam wyspana wiec to nie sa objawy zmeczenia. Jestem rozdrażniona, potrafię o głupotę zrobić matce awanturę. Nie wiem czy to ciągnąć i czekać aż objawy odstawienne miną czy wrócić do leku w przyszlym tyg. Trochę się obawiam jak na mnie podziała po 2tygodniowej przerwie.

nie ma sensu wracac do leku tylko dlatego ze sie pojawiły objawy odstawienne, tak to by sie nigdy tego nie odstawiło

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sebo001, ma mnie też działa anty nasennie . Juz dawki powyżej 5 mg są na tyle piekielne ,że nawet clon ( brany na noc ) nie pomaga zmrużyć oka . I tylko dlatego zszedłem z tym lekiem na dawkę 2,5 -5 mg ( biorę jeszcze Paro 5mg ) . U mnie nieprzespana noc to pi--zda nieogolona, na drugi dzień nie do-ży-cia . Wiesz dlatego muszę dbać o higienę snu .

 

a melatonina to nie hormon dla nerwicowców .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie przecież wystarczy dodać na sen mianseryne/mirtazapine czy trozodon. Po chvj się tak męczycię? Jesteście sadomasochistami?

Ja też nie rozumiem tego ciągłego narzekania na SSRI mając możliwość dodania do nich SARI lub NaSSA. Niedługo wątki o lekach będą nie dyskusjami o nich, tylko wynurzeniami ich użytkownikowników.

 

Odnośnie porównania escytalopramu z R-cytalopramem:

 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3847723/pdf/toxins-05-02227.pdf

 

Our finding that citalopram leads to higher levels of the wide range of pro-inflammatory agents IL-1β, IL-6, IL-17, IL-22 and TNF-α may explain the weaker antidepressant efficacy of citalopram compared to escitalopram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyznam że słabo znam się na zapalnej teorii depresji, ale z tego artykułu z Twojego poprzedniego posta wynika że citalopram zwiększa poziom kilku 'proinflammatory agents' podczas gdy escitalopram je obniża. Dalej napisane jest, że mirtazapina również podnosi kilku z tych agentów ;) (czy nie jest to czasem powiązane z przypadkami kiedy mirta/miansa mogą obniżać odporność/prowadzić do agranulocytozy?) Nie brzmi to zbyt dobrze i wrzuca kolejny kamyczek do ogródka tego leku. Ale tak jak napisałem słabo znam ten temat, więc jeśli masz dobre rozneznanie to chętnie zapoznam się z Twoją interpretacją tej teorii i działania tych konkretnych leków. W tym drugim artykule to już takie bardziej rozmyte tezy: ogólnie SSRI obniżają te czynniki ale w niektórych badaniach brak istotnych statystycznie wyników.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam biorę Eliceę od 3 tygodni w dawce 5 mg oraz trittico 75 na bezsennosc od 4 lutego. Choruję na nerwicę, moje objawy somatyczne trwały 24/ dobe. Czuję że ten lek mi pomógł ,lęki minęły, niektóre objawy nerwicy ustąpiły, niektóre mi towarzyszą nadal : uciski w głowie, pulsowanie,mrowienie oraz pełzanie pod skóra nóg i mrowienie.

Niestety skutkiem ubocznym leku jest u mnie : lekkie drżenie rąk i nadwrażliwość skóry głowy takie jakby palenie skóry głowy . Czy te objawy powinny już minać? Lekarz sugeruje że lek jest dla mnie za mocny i chce mi zmienić albo na spamilan albo coaxil. Jednak ja bardzo boję się zmiany leku i chciałabym zwiększyć dawke do 10mg zeby reszta tych objawów nerwicowych zniknęła. Co myślicie? Czy zmieniać leki jeśli widzę że mi pomagaja?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam biorę Eliceę od 3 tygodni w dawce 5 mg oraz trittico 75 na bezsennosc od 4 lutego. Choruję na nerwicę, moje objawy somatyczne trwały 24/ dobe. Czuję że ten lek mi pomógł ,lęki minęły, niektóre objawy nerwicy ustąpiły, niektóre mi towarzyszą nadal : uciski w głowie, pulsowanie,mrowienie oraz pełzanie pod skóra nóg i mrowienie.

Niestety skutkiem ubocznym leku jest u mnie : lekkie drżenie rąk i nadwrażliwość skóry głowy takie jakby palenie skóry głowy . Czy te objawy powinny już minać? Lekarz sugeruje że lek jest dla mnie za mocny i chce mi zmienić albo na spamilan albo coaxil. Jednak ja bardzo boję się zmiany leku i chciałabym zwiększyć dawke do 10mg zeby reszta tych objawów nerwicowych zniknęła. Co myślicie? Czy zmieniać leki jeśli widzę że mi pomagaja?

Poczekać, powinno minąć!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie przecież wystarczy dodać na sen mianseryne/mirtazapine czy trozodon. Po chvj się tak męczycię? Jesteście sadomasochistami?

 

Ashton,

nie wiem czy u wszystkich jest to takie oczywiste .

U mnie te leki powodują strasznego wku-rwa , ospałość i sztuczny mega apetyt .

Nawet jak wezmę na noc ,cały nastepny dzień mam wybitnie do dupy .

Jak dla mnie to lipa totalna cała ta nianseryna , trozodon i mirtazapina .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie przecież wystarczy dodać na sen mianseryne/mirtazapine czy trozodon. Po chvj się tak męczycię? Jesteście sadomasochistami?

 

Ashton,

nie wiem czy u wszystkich jest to takie oczywiste .

U mnie te leki powodują strasznego wku-rwa , ospałość i sztuczny mega apetyt .

Nawet jak wezmę na noc ,cały nastepny dzień mam wybitnie do dupy .

Jak dla mnie to lipa totalna cała ta nianseryna , trozodon i mirtazapina .

Hehe dokładnie, chcesz się totalnie zwarzywić i

zrobić z siebie świniaka, to wrzucaj mianseryne/mirte, akurat trazadon najmniej zamula i w zasadzie nie ma żadnego wpływu na wagę.

Ja brałem 3 miechy mirte i jak dla mnie ten lek to lipa, cały czas byłem zmęczony i otępiony, żadnego działania przeciwdepresyjnego

nie doświadczyłem, no chyba, że totalną zmułe uznać za działanie przeciwdepresyjne, a dodatkowych kg to już nawet nie chcę

wspominać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

23 dzień na esci. Ogromny lęk, nie spałem do godziny 5, uśpiło mnie 0,5 mg Afobamu na 5 godzin. Jutro mam dzwonić do lekarza, mam nadzieję, że zmieni mi lek bo chyba nie ma na co czekać. Jest jakieś delikatne działanie p/depresyjne ale lęk nasilony i większe problemy ze snem, choć wydawało się, że gorzej już być nie może.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież już dawno pisałem Ci, że możesz wziąć pregabalinę na lęk wolnopłynący, masz ponadto buspiron.

Augmentację SSRI można przeprowadzić za pomocą wielu leków. Na problemy ze snem oraz jako augmenacja SSRI jest NaSSA (mirtazapina, mianseryna), SARI (trazodon w USA zarejestrowany do leczenia GAD), TCA (opipramol również skuteczny w GAD).

Być może zamiast SSRI skuteczniejsze okażą się SNRI (wenlafaksyna, duloksetyna).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

23 dzień na esci. Ogromny lęk, nie spałem do godziny 5, uśpiło mnie 0,5 mg Afobamu na 5 godzin. Jutro mam dzwonić do lekarza, mam nadzieję, że zmieni mi lek bo chyba nie ma na co czekać. Jest jakieś delikatne działanie p/depresyjne ale lęk nasilony i większe problemy ze snem, choć wydawało się, że gorzej już być nie może.
23 dni to wciąż mało, te leki potrzebują 6-8 tygodni, jak wezmiesz nowy lek to będzie to samo, czyli znowu będziesz zdychał!

 

-- 14 kwi 2016, 14:04 --

 

Ja też zdycham na fluoksetynie, mam ochotę się zabić, zjebane te ssri są na maxa, bez leku nie byłem w takim stanie.

 

-- 14 kwi 2016, 14:06 --

 

I jeszcze to ścierwo tyle w organizmie siedzi, nawet jak bym jebnął lek to i tak jeszcze 5 tygodni będzie we mnie siedział,

nie tykam więcej fluoksetyny, na co ja liczyłem, że ten lek jest lepszy od innych ssri, :evil::P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sebo001, nie rezygnuj jeszcze z esci, poczekaj jeszcze, wytrzymaj. Zbyt często i za szybko chcesz zmieniać leki. Pozwól jeszcze esci się rozkręcić na full. Daj czas czasowi. Jeszcze trochę i powinno ruszyć działanie p/lękowe.

A afobam bierz przed snem, a nie o 5 rano. Nie śpisz w nocy, lęki się zwiększają, bo myślisz... i tak kółko się nakręca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze to ścierwo tyle w organizmie siedzi, nawet jak bym jebnął lek to i tak jeszcze 5 tygodni będzie we mnie siedział,

nie tykam więcej fluoksetyny, na co ja liczyłem, że ten lek jest lepszy od innych ssri,

 

mam podobne przemyślunki , obecnie .

Po tylu długich latach katowania łepecyny SSRI i wieloma,wieloma innymi z innych grup proszkami dochodze do etapu ,że im mniej leku we mnie tym lepiej . Nie ,mówię ,że zupełne wykluczenie leków , ale zminimalizowanie ich ilości do najniższej jeszcze działającej dawki . Przychodzi czas ,że trzeba odpocząć .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzwoniła do mnie dzisiaj lekarka z pytaniem o aktualny nastrój. Przekazałem informację i na wizycie we wtorek zanosi się na zmianę leku/pozostawienie leku + coś jeszcze.

 

-- 16 kwi 2016, 10:58 --

 

25 dzień na esci. Nadal bez zmian, pojawił się na nowo napięciowy ból głowy. Wegetacja między mieszkaniem a sklepem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×