Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00


scrat

Rekomendowane odpowiedzi

Mushroom, oj, z tym łbem,to był żart, nie linczuj się (don't lynch, david ;))

 

Tez tak mam, że jedzenie to taki upust stresom i emocjom, nie wiem jak temu zaradzic, Jak nie żarcie to alko lub spanie, więc kiepska alternatywa.

 

widocznie to chwilowe u Ciebie, spokojnie.

 

-- 21 gru 2012, 01:46 --

 

Tomcio Nerwica, to nie szeroki gość, to chudzinka w wielkiej marynarce. Taka atrapa, też spróbuj :)) Siergiej sie posika ze strachu.

 

-- 21 gru 2012, 01:48 --

 

Saiga, dobranoc

Candy14, :)) nie wiesz co mówisz- przeczytaj parę wątków wyżej, to dowiesz się, ile jem ;) 12 potraw nie starczy jak zasiądę do stołu ;)) A będzie Mikołaj czy Dziadek Mróz? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Candy14, :)) nie wiesz co mówisz- przeczytaj parę wątków wyżej, to dowiesz się, ile jem ;) 12 potraw nie starczy jak zasiądę do stołu ;)) A będzie Mikołaj czy Dziadek Mróz? :)

A czym się różnią panowie od siebie?

 

-- 21 gru 2012, 01:53 --

 

Mushroom, oj, z tym łbem,to był żart, nie linczuj się (don't lynch, david )

ja jestem przewrażliwiony mocno ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mushroom, no jak to czym? Mikołaj przynosi fajne, ładnie zapakowane prezenty, a Dziad Maroz gorzałę w zaszronionej butelce :)

 

no sport sport, chcę wrócic, ale taka bez energii jestem. A tą energię ma mi dać sport. Błędne koło.

 

Tomcio Nerwica, zaglądales mu w portki,że wiesz jakich jest rozmariow?! :hide::hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mushroom, no jak to czym? Mikołaj przynosi fajne, ładnie zapakowane prezenty, a Dziad Maroz gorzałę w zaszronionej butelce :)

no to zdecydowanie Mikołaj.

 

-- 21 gru 2012, 02:06 --

 

no sport sport, chcę wrócic, ale taka bez energii jestem. A tą energię ma mi dać sport. Błędne koło.

energię można uzyskać z nienawiści do swojego ciała :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mushroom, mnie ta nienawiść paralizuje. k%#$^%#a mać wszystko mnie paraliżuje.

:( przykro mi to słyszeć. Ja szczególnie lubię biegać nakręcając się tym że jeszcze mam dużo do przebiegnięcia zanim schudnę. Niestety, i jest to wielkie NIESTETY, nie działa to w przypadku jedzenia. Wręcz odwrotnie jest, jak mi smutno to chcę żreć najlepiej słodkie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ok gołąbeczki, idę spać, bo zaraz nosem Wam zacznę pisać, co bym zjadła :P

 

to do zobaczenia na wigilii ;)) ja robię pierogi, bigos i kutię mać ;))

 

dobranoc, spijcie spokojnie :))

 

-- 21 gru 2012, 02:14 --

 

Tomcio Nerwica, nie okłamuj sam siebie :P;)

 

 

ok baaaaaaaaaaj :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×