Skocz do zawartości
Nerwica.com

DULOKSETYNA (AuroDulox, Depratal, Dulofor, Duloxetine Mylan/ +pharm/ Sandoz/ Zentiva, Dulsevia, Duloxetenon, Dutilox)


suzak29

Rekomendowane odpowiedzi

36 minut temu, Ptaszek333 napisał:

Ha, już dzis zaobserwowałam rumień na stopie i swedzi mnie skóra, także z lamotrixem nie wyjdzie, dwa dni odczekam i próbuję depakine. Lucy jak Ty się czujesz, czy widac swiatelko w tunelu?

A to myslisz ze te uczulenie od tego Lamotrixu?to moze jakis inny stabilizator.U mnie ?Bo ja wiem,na razie nic lepszego sie nie dzieje,chyba stabilnie i tak cieszy mnie ze najgorsze rewolucje kuchenne przeszly ale ogolnie nadal po wzięciu rano tak ok 8.30 odczuwam lekki niepokoj do ok 14.00.a jednoczesnie lekka drealizacja,slabsze skupienie uwagi,po poludniu uspokojenie i lekkie lenistwo.Ale wczoraj nie bylo do poludnia lęku i niepokoju az tak wyciszona bylam ale jednoczesnie zmula i tak w kratke,jeden dzien lepszy bez lęku jeden gorszy.Najbardziej mnie wkurza taki ciagly stan jakby przymulki,takie dziwne uczucie odrealnienia nie wiem jak to dobrze okreslic i czaja  sie chyba z tego powodu pod skora lekkie lęki,ktore dobrze  ze maleja zwykle po południu jest troche lepiej,ale wtedy lenistwo i zmeczeniei tak na przemiennie hehe.No nic na razie nie rezygnuje ,przede mna chyba wieksza dawka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Ptaszek333 napisał:

Wiesz co, dzwoniłam do swojej doktor i stwierdziła, że do dulo muszę dodac stabilizator. Mam spróbowac jeszcze raz lamotrix, a jesli wystąpi wysypka to depakine. Wczoraj wzięłam pierwszą tabletke lamotrixu i czulam sie słabo, ból glowy i jak za mgłą bylam cały dzien. Jesli chodzi o odrealnienie to ono przeszlo,a teraz znów wrocilo, mam też nudności i osłabienie oraz drżenia.

To pewnie sprubujesz ten drug depakine,ech na tych wchodzeniach i zmianach lekow zawsze sa te gorsze stany na wejsciu,juz czlowiek nie wie co od czego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Lucy32 napisał:

To pewnie sprubujesz ten drug depakine,ech na tych wchodzeniach i zmianach lekow zawsze sa te gorsze stany na wejsciu,juz czlowiek nie wie co od czego

Tak, spróbuję Depakine, dzis jakby lepiej u mnie, odeszło odrealnienie, ale oslabienie dalej jest i lekkie drżenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Ptaszek333 napisał:

O matko, a brałaś Depakine? Czy brałas też inne stabilizatory? Napisz coś więcej please.

Brałam depakine, ale to już bardzo dawno. Z perspektywy czasu stwierdzam, że nie robiła nic, poza tym, że przytyłam na niej 10kg, włosy mi na niej leciały i byłam zmulona. Poza tym ja przerobiłam już wiele stabilizatorów i w mojej ocenie najbardziej nieszkodliwa jest właśnie lamotrygina, którą biorę do dziś od prawie 5 lat. Karbamazepina też była spoko pod względem braku uboków, ale u mnie nie zdawała egzaminu.

Edytowane przez acherontia styx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, acherontia styx napisał:

Brałam depakine, ale to już bardzo dawno. Z perspektywy czasu stwierdzam, że nie robiła nic, poza tym, że przytyłam na niej 10kg, włosy mi na niej leciały i byłam zmulona. Poza tym ja przerobiłam już wiele stabilizatorów i w mojej ocenie najbardziej nieszkodliwa jest właśnie lamotrygina, którą biorę do dziś od prawie 5 lat. Karbamazepina też była spoko pod względem braku uboków, ale u mnie nie zdawała egzaminu.

Lamotrygina to świetny lek ponoc, ja natomiast mam tę wysypkę po niej, co ponoć ją dyskwalifikuje. Lekarka wspominała jeszcze o tegretolu, jesli nie zniosę Depakiny. Ja dziękuję, schudlam ostatnio 8 kg, nie chce odrobic, a wlosy i tak mi lecą, to łysa nie chcę być...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Ptaszek333 napisał:

Lamotrygina to świetny lek ponoc, ja natomiast mam tę wysypkę po niej, co ponoć ją dyskwalifikuje. Lekarka wspominała jeszcze o tegretolu, jesli nie zniosę Depakiny. Ja dziękuję, schudlam ostatnio 8 kg, nie chce odrobic, a wlosy i tak mi lecą, to łysa nie chcę być...

Ja jak miałam kombinacje z dawkami lamotryginy to też mi wysypka wyszła od niej prawdopodobnie, z tym, że moja lekarka akurat kazała przeczekać (stwierdziła, że może za szybko podniosłyśmy dawkę). Przeczekałam i teraz z bańki. Jaką dawkę lamo kazała Ci brać na początek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, acherontia styx napisał:

Ja jak miałam kombinacje z dawkami lamotryginy to też mi wysypka wyszła od niej prawdopodobnie, z tym, że moja lekarka akurat kazała przeczekać (stwierdziła, że może za szybko podniosłyśmy dawkę). Przeczekałam i teraz z bańki. Jaką dawkę lamo kazała Ci brać na początek?

Ten rumien co mi dzis wyszedł to zniknął juz, może akurat to nie od tego. Brałam juz lamotrix w grudniu, po 3 dniach dobrze sie czulam juz na dawce 25 mg, a po tygodniu na tej dawce wyszla wysypka. Teraz kazala sprobowac jeszcze raz, mówiac, że niekoniecznie musi wystąpić jeszcze raz ta wysypka. Dzięki za info, na razie biore, zobaczymy co z tą wysypką będzie po tygodniu. A jaki teraz bierzesz antydepresant?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tez sie martwię o watrobe ,ja to mam zawsze z czyms pecha,na jaki lek wejde to problem,albo z cisnieniem albo z czyms innym,teraz jakos sie udalo wejsc na te dulo ale tez nie wiem czy znow cos nie wyskoczy ze trzeba bedzie odstawic,albo nie zatrybi jak nalezy😩😩

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, rab44 napisał:

Hey.  U mnie z tym przymuleniem i brakiem energii to podobnie jak U Ciebie.  Zmęczenie też jest u mnie. Poza tym nie jest źle. Lęki jeśli są to bardzo stłumione. Jutro mam wizytę u doktora pewnie zwiększy dawkę i może coś przepisze na ten brak powera.

Mi teoretycznie te energie w dzien powinna ratowac Mirtazapina ale jakos oslablo jej aktywizujace dzialanie na Dulo ,choc wiem ze jeszcze dziala w tle,inaczej bym chyba wogole lezala caly dzien😃jak bylam pare tyg na samej Mircie 45 to nadal ten motorek byl ale taki pusty bez motywacji i dlatego dolozyl te Duloksetyne zeby z tej depresji i amotywacji mnie wyciągnęła,no troche wspomogla antylekowo bo z tym tez juz Mirta ledwo radzila,po prostu jej dzialanie sie wypalilo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Ptaszek333 napisał:

Lucy, żyjesz tam? U mnie slabo, cały dzień mnie bolał łeb i osłabienie straszne. Lamotrixu nie biorę, bo po nim nie mogłam wstac z łóżka. Mam odczekac 3 dni i wziąć depakine. 

Hej Ptaszynko😘😘zyje alem przymulona lekko nadal,oslabienie tez troche,mialo wyrywac z butow a tu zmulka ,ale coz trzymam sie dzielnie,chyba bedzie dawka w gore..Boze jak ja to przezyje..?😆i czy zmini to na lepsze.Jakos toleruje te dulo ale nie jestem pewna czy watroba tez.Oby.A tobie te jelitowe rewolucje sie uspokoily?i wrocilo do normy po ostatnich ekscesach?ja jakos mam szczescie co do bólow glowy,na szczescie mnie ominely

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wenla tez tak dzialala ze lezalam kompletnie bez zycia ,do tego jeszcze depresja wieksza,ze do kibla sie nie chcialo isc ,było mi obojetne😉Swoja droga to ciekawe ze te same leki a na kazdego inaczej dzialaja,niektorzy mowia ze dostaja napedu a my jakas zmule.Ale wenla to wogole mnie przeciagnela.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Lucy32 napisał:

Wenla tez tak dzialala ze lezalam kompletnie bez zycia ,do tego jeszcze depresja wieksza,ze do kibla sie nie chcialo isc ,było mi obojetne😉Swoja droga to ciekawe ze te same leki a na kazdego inaczej dzialaja,niektorzy mowia ze dostaja napedu a my jakas zmule.Ale wenla to wogole mnie przeciagnela.

Wiesz co, mnie ta duloksetyna aktywizowala, aż do teraz, gdy po 1 mcu na 60 mg, dostałam tego nawrotu. A leżałam po lamotrixie, strasznie na mnie zadziałał, więc doktorka kazala pod koniec tygodnia wziąć depakinę. Rewolucje żołądkowe przeszły całe szczęście.

Edytowane przez Ptaszek333

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Ptaszek333 napisał:

Wiesz co, mnie ta duloksetyna aktywizowala, aż do teraz, gdy po 1 mcu na 60 mg, dostałam tego nawrotu. A leżałam po lamotrixie, strasznie na mnie zadziałał, więc doktorka kazala pod koniec tygodnia wziąć depakinę. Rewolucje żołądkowe przeszły całe szczęście.

Ciekawe z jakiej przyczyny ta aktywizacja siadla,mam nadzieje ze sie to jeszcze poprawi u ciebie.u mnie o w aumie tak dziwnie,jak sie za cos wezme to robie a jak siadne to mi sie nic nie chce,wiec to tez nie az tak do konca ze caly czas mam lenia ale wiem ze jednak mam,bo normalnie to nie usiedzialabym w spokoju,takie rozleniwienie psychiczne.A dlaczego musisz ten stabilzator brac do tej dulo?przez te ostatnie akcje?czy masz dwubiegunowke

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Ptaszek333 napisał:

Lucy, żyjesz tam? U mnie slabo, cały dzień mnie bolał łeb i osłabienie straszne. Lamotrixu nie biorę, bo po nim nie mogłam wstac z łóżka. Mam odczekac 3 dni i wziąć depakine. 

Moze te oslabienie ci od lamotrixu sie przyczepilo,jak odstawisz przejdzie ,to znaczy juz odstawilas

Edytowane przez Lucy32

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam depresję maskowaną. Nie mam typowych objawów depresji, nie jestem smutna i przygnębiona, depresja występuje pod postacią objawów somatycznych - bóle brzucha , telepy, kołatania, bóle i zawroty głowy i osłabienie. Ona uznała, że stabilizator ma zapobiec nawrotom tych objawów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Ptaszek333 napisał:

Ja mam depresję maskowaną. Nie mam typowych objawów depresji, nie jestem smutna i przygnębiona, depresja występuje pod postacią objawów somatycznych - bóle brzucha , telepy, kołatania, bóle i zawroty głowy i osłabienie. Ona uznała, że stabilizator ma zapobiec nawrotom tych objawów.

Hmm ciekawe ,ja nigdy stabilizatora nie bralam,ale mysle ze ma wlasnie na celu stabilizacje samopoczucia zeby nie bylo roznych jazd w gore i w dol,ale moze sie myle,ja mam zawsze pesymistyczne samopoczucie i ten niepokoj ,lek uogulniony,ale na razie troche mniejszy,tylko ta depra i brak checi ,napedu do zycia ..ech

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę Trittico obecnie 50, 100 mg, bo z duloksetyną 60 mg ciężko się śpi i zasypia, bo człowiek jest pobudzony wieczorem. Trittico na stałe, ten lek też się musi rozkręcić, żeby zadziałał. Natomiast na poczatku stosowania daje przymułkę rano, ale Ty masz minimalną dawkę, moze Cię to ominie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×