DULOKSETYNA (AuroDulox, Depratal, Dulofor, Duloxetine Mylan/ +pharm/ Sandoz/ Zentiva, Dulsevia, Duloxetenon, Dutilox)

[acherontia styx]

16 minut temu, Seger napisał:

I kazdy gamon powie co innego. 

 

Moje pytanie brzialo "jak robiliscie?"

 

Jak nie potrafisz odpowiedzieć na zadane pytanie, to sie nie udzialaj. Latasz z bezsensownymi radami po kazym leku, to ze 3 tygodnie chodzilas po scianach na wejsciu na paro to wie kazdy na tym forum, bo powtarzasz to po 100 razy jak jakas mantre.

 

Mowa jest srebrem, milczenie zlotem. Zapamietaj.

 

 

 

A ja w odpowiedzi powiem 2 zdania: TO NIE BYŁO ZAPROSZENIE DO DYSKUSJI.

Napisz jeszcze jeden post w takim tonie to będzie nagroda.

[Ptaszek333]

Poradzcie, jestem potwornie zmulona w dzień po duloksetynie. Czy może lepiej wziąć na noc? Biore też Trittico na sen, lekarka mi zapisała oba leki, czy ktoś brał to na noc?

[max_max]

19 godzin temu, tatoosmok napisał:

Dziękuję za odpowiedź. A jak później z odstawieniem tego? Nie będę musiał brać do końca życia?

Nie. Jedni przechodzą odstawienie łagodniej, inni gorzej. Nie jest to jednak lek, który będziesz musiał brać całe życie. Z drugiej strony na pewno tego typu leki bierze się miesiącami, czy latami - nerwice szybko nie ustępują.

[Gość Kuiklinau]

Czy ten lek może powodować nadmierną potliwość? 

Edytowane 10 Stycznia 2022 przez Kuiklinau

[tarantula]

W dniu 10.01.2022 o 19:32, Kuiklinau napisał:

Czy ten lek może powodować nadmierną potliwość? 

Na początku brania - tak.

Poza tym:

 

Bardzo często: nudności, suchość w ustach, ból głowy, senność.

Często: zawroty głowy, zmniejszenie łaknienia, zmniejszenie masy ciała, bezsenność, pragnienie, niepokój, zmniejszenie libido, anorgazmia, drżenie, parestezje, zaburzenia widzenia, szum w uszach, kołatanie serca, uderzenia gorąca, ziewanie, zaparcie, biegunka, wymioty, niestrawność, wzdęcia, zwiększona potliwość, osutka, ból mięśniowo-szkieletowy, sztywność i kurcze mięśni, zaburzenia erekcji, zaburzenia ejakulacji, bolesne lub utrudnione oddawanie moczu, zmęczenie. U mężczyzn leczonych duloksetyną z powodu depresji rzadko uczucie parcia na mocz.

Niezbyt często: zapalenie krtani, hiperglikemia, głównie u chorych na cukrzycę, zaburzenia snu, dezorientacja, apatia, drgawki kloniczne, nerwowość, zaburzenia uwagi, letarg, zaburzenia smaku, zaburzenia snu, zespół niespokojnych nóg, rozszerzenie źrenic, zawroty głowy wywołane zaburzeniami błędnika, ból ucha, tachykardia, nadkomorowe zaburzenia rytmu, migotanie przedsionków, zwiększenie ciśnienia tętniczego, niedociśnienie ortostatyczne, omdlenia, zapalenie żołądka i jelit, zapalenie wątroby, ostre uszkodzenie wątroby, zwiększenie aktywności AST, ALT, CPK, zatrzymanie moczu, zaburzenia oddawania moczu, zaburzenia wytrysku, złe samopoczucie, pragnienie, uczucie zimna lub gorąca, dreszcze, zaburzenia chodu, ucisk gardle, krwawienie z nosa, pokrzywka, kontaktowe zapalenie skóry, zwiększona wrażliwość na światło, zwiększona tendencja do powstawania siniaków, sztywność mięśni, drżenia mięśniowe, krwotok w obrębie dróg rodnych, zaburzenia menstruacji, zwiększenie stężenia potasu we krwi.

Rzadko: reakcja anafilaktyczna, zespół nadwrażliwości, niedoczynność tarczycy, odwodnienie, hiponatremia, zespół nieprawidłowego wydzielania hormonu antydiuretycznego (SIADH), zachowania samobójcze, stan pobudzenia maniakalnego, omamy, agresja i gniew, zespół serotoninowy, niepokój psychoruchowy, drgawki, objawy pozapiramidowe, jaskra, przełom nadciśnieniowy, zapalenie błony śluzowej jamy ustnej, obecność świeżej krwi w kale, nieprzyjemny oddech, niewydolność wątroby, żółtaczka, zespół Stevensa i Johnsona, obrzęk naczynioruchowy, szczękościsk, nieprawidłowy zapach moczu, objawy menopauzy, mlekotok, hiperprolaktynemia, zwiększenie stężenia cholesterolu we krwi.

W przypadku nagłego odstawienia leku: zawroty głowy, zaburzenia czucia, nudności, zaburzenia snu, bóle głowy i niepokój.

 

[acherontia styx]

@tarantula raczej unikamy wstawiania tutaj litanii działań niepożądanych z ulotek, z jednego prostego względu. Lękowców to tylko jeszcze bardziej nakręci a nie pomoże  a u nich nie wskazane czytanie ulotek. Inna sprawa, że producent zawsze wymienia je na wyrost. 

[Ptaszek333]

Chciałam podzielić się moim doświadczeniem z tym lekiem, może komuś to pomoże. Biorę dutilox 3 tydzień w dawce 30 mg na objawy psychosomatyczne - nudności, bóle i zawroty głowy, osłabienie, kłucie w dołku. Na początku miałam bardzo silne skutki uboczne- te objawy zaostrzyły się mocno, nie mogłam pracować, tydzień siedziałam w domu. Po tygodniu lekka poprawa, ale skutki uboczne utrzymywały,się. Po 2 tygodniach dostałam speeda, fajny nastrój, który niestety zepsuł mój mąż... Teraz jest super, czuję się dobrze, uboki ustały, a objawy zmniejszyły się do minimum. Warto przeczekać te skutki uboczne, lek jest skuteczny. 

[Cristiano]

Moi drodzy, czy w przypadku działania dulo na bóle różnego pochodzenia, również trzeba czekać na rozkrecenie się tak jak ma to miejsce w łagodzeniu przez nią GAD? 

 

Wiec czekamy 4-8 tygodni, aż pojawi sie efekt terapetuczny i równocześnie ból sie zmniejszy. Kazdy jest inny, ale wiecie o co mi chodzi  

 

Jakie macie doswiadczenia w kwestii łagodzenia bólu, po jakim czasie ustąpił  bądz sie zmniejszył?

 

Pzdr

 

 

[Silvercrest]

Witam! 

Mam dwukrotnie podwyższona prolaktyne, lekko ponad normę LH. Reszta wyników ok w tym testosteron również. 

Brałem Duloxetyne w dawce 30mg przez pół roku. Czy mogła miec aż taki wpływ na ta prolaktyne? Ile muszę czekać na jej obniżenie przestałem z tego powodu ja brać. 

Mam niskie libido nawet po odstawieniu leku. 

Mężczyzna 30lat

[acherontia styx]

59 minut temu, rab44 napisał:

Witam

Czy to normalne że dopiero po 5 dniach zażywania leku Depratal 30mg  mogły wystąpić skutki uboczne ? Nie są zbyt mocne ale się pojawiły. Trochę większy lęk delikatne ataki. Wcześniej było ok.

Możliwe, ale pamiętaj, że żaden lek nie wyeliminuje lęku w 100%. To emocja jak każda inna, która jest nam potrzebna. Chodzi tylko o to, żeby nie utrudniała nam życia.

[Ptaszek333]

Duloksetyna działa po 2 tygodniach co najmniej, więc pewnie po przejściu z innego leku jeszcze nie działała, po 5 dniach zacząłes odczuwać jej skutki uboczne, tak jak przy wprowadzeniu nowego leku, tak mi się wydaje.

[Ptaszek333]

Jestem na 60 mg, zaczynałam od 30. Mialam dość silne uboki, bóle głowy drżenie, problemy żołądkowe, nasilone lęki. Wszystko przeszło po 2 tygodniach, a wspomagałam się Afobamem 0.25 raz dziennie przez 2 tygodnie właśnie. Przy zwiększeniu dawki po miesiącu na 30 mg, znów uboki, ale krócej - przez ok 9 dni. Przyjmuje lek na objawy psychosomatyczne, ktore pojawiły się po covidzie w zeszłym roku i wrociły teraz.

[Ptaszek333]

Tak, pomogły, ale dopiero w dawce 60 mg. Na 30 mg po miesiącu objawy wróciły.

Edytowane 18 Lutego 2022 przez Ptaszek333

[zburzona]

Hej! 

Jestem tutaj nowa, choć z depresją i nerwica mam do czynienia już jakiś czas. 

2 lata temu wyleczyłam depresję lekiem, ale nie byłam świadoma, że towarzyszą mi lęki. Nie były to lęki długotrwałe, tylko chwilowe, aż nie udało mi się rozwiązać ich źródła. Od września trwałam w lęku uogólnionym. Byłam straszną hipochondryczka. U lekarz byłabym codziennie, google czytany non stop. Dni przeżywałam bytując z dziećmi, ale nie angażując się w życie. I nie byłam tego całkowicie świadoma, aż trafiłam na opis nerwicy. To było o mnie. Więc podreptałam znów do swojej pani dr i dostałam jeden lek, po dwóch dniach przestałam brać, bo nie mogłam funkcjonować. Dostałam więc paroksetyne. To był jakiś kosmos, ale dałam radę, choć z tyłu głowy ciągle miałam gdzieś myśl, że jednak coś mi dolega. Teraz od miesiąca trwam na duloksetynie 30mg. Ogólnie czuję się dobrze, senność chyba najbardziej dokucza. Ale mam pytanie do pań. Czy leki zmieniają wam cykle? W każdej ulotce każdego leku skutki uboczne praktycznie się powielają. Ale interesuje mnie jak to ma się u kobiet i jak wpływa na cykl. Od 3 dnia miałam plamienie, przedłużającą się owulację, a obecnie czekam na okres... Bardzo mało jest informacji o takich zmianach u kobiet. Są ogólne informacje, że może wpływac. 

[Ptaszek333]

W dniu 20.02.2022 o 20:35, zburzona napisał:

Hej! 

Jestem tutaj nowa, choć z depresją i nerwica mam do czynienia już jakiś czas. 

2 lata temu wyleczyłam depresję lekiem, ale nie byłam świadoma, że towarzyszą mi lęki. Nie były to lęki długotrwałe, tylko chwilowe, aż nie udało mi się rozwiązać ich źródła. Od września trwałam w lęku uogólnionym. Byłam straszną hipochondryczka. U lekarz byłabym codziennie, google czytany non stop. Dni przeżywałam bytując z dziećmi, ale nie angażując się w życie. I nie byłam tego całkowicie świadoma, aż trafiłam na opis nerwicy. To było o mnie. Więc podreptałam znów do swojej pani dr i dostałam jeden lek, po dwóch dniach przestałam brać, bo nie mogłam funkcjonować. Dostałam więc paroksetyne. To był jakiś kosmos, ale dałam radę, choć z tyłu głowy ciągle miałam gdzieś myśl, że jednak coś mi dolega. Teraz od miesiąca trwam na duloksetynie 30mg. Ogólnie czuję się dobrze, senność chyba najbardziej dokucza. Ale mam pytanie do pań. Czy leki zmieniają wam cykle? W każdej ulotce każdego leku skutki uboczne praktycznie się powielają. Ale interesuje mnie jak to ma się u kobiet i jak wpływa na cykl. Od 3 dnia miałam plamienie, przedłużającą się owulację, a obecnie czekam na okres... Bardzo mało jest informacji o takich zmianach u kobiet. Są ogólne informacje, że może wpływac. 

U mnie duloksetyna nie wpływa na cykl. Myślę, że same schorzenie - depresja, czy nerwica może wpływać na cykl. 

[Ptaszek333]

Tak, jestem zadowolona. Skutki uboczne zniknęły. Dawka 30 mg była chyba za mała, razem z lekarką podjęłam decyzję o zwiększeniu. Zażywam 2 x 30 mg, raz rano, a raz o 17. Ja nie mogę brac tego na noc, bo nie mogę spać potem. 

[Ptaszek333]

Mnie duloksetyna pobudza, więc z energią i samopoczuciem jest ok. Natomiast na 30 mg bylam senna po południu, za to lepiej spałam. Na sen biorę Trittico w dawce 100 mg. Lekarka twierdzi, że z czasem sen też się unormuje, zobaczymy, na 60 mg jestem już prawie miesiąc.

[Piotrek 2403]

Co jest lepsze na nerwicę z lekiem dulo czy wenlafaksyna?

[Ptaszek333]

5 godzin temu, rab44 napisał:

Ważne że Tobie pomaga i jesteś zadowolona. A czy miałaś lepsze i gorsze dni przy 30mg? Ja jestem drugi tydzień na 30 i zdarzają się takie okresy że jest kilka dni dobrze a przyjdzie dzień i jest trochę gorzej, że  lęki są większe. Na tej dawce mam być do 4 tygodni. Nie wiem jak u Ciebie było ale u mnie ze skutków ubocznych to strasznie mięśnie bolą nóg, pleców i kark.

Nie, na 30 mg po 2 tygodniach było naprawde dobrze, potem po miesiącu zachorowałam na jakiegoś wirusa ( byc moze to covid był) i wróciły mi wszystkie moje somaty. Wtedy zwiekszenie do 60 mg i po 9 dniach uboków poprawa. Kark rzeczywiście mnie bolal i głowa, do tego zawroty i odrealnienie od czasu do czasu i fatalne samopoczucie rano. Takie mialam uboki.

[Lucy32]

W dniu 25.02.2022 o 13:02, Ptaszek333 napisał:

Nie, na 30 mg po 2 tygodniach było naprawde dobrze, potem po miesiącu zachorowałam na jakiegoś wirusa ( byc moze to covid był) i wróciły mi wszystkie moje somaty. Wtedy zwiekszenie do 60 mg i po 9 dniach uboków poprawa. Kark rzeczywiście mnie bolal i głowa, do tego zawroty i odrealnienie od czasu do czasu i fatalne samopoczucie rano. Takie mialam uboki.

Mam podobne objawy,jestem 5 dni na 30 tce  troche męczą te nudnosci, osłabienie , lekka derealzacja,i takie lenistwo troche ,szybko sie męczę ale juz lżejsze te uboki sie robia,dzis pierwszy dzien kiedy po zażyciu rano ne mialam juz lęków,niepokoju,zwykle trwały od godz po zażyciu! do ok 13.00tej a potem zmulenie do wieczora t,troche lepiej tez dziś z koncentracja ale nadal jestem zmeczona.Ptaszek333 napisz jak tam u ciebie.Mam nadzieje ze ok

[Lucy32]

Mam ogromną nadzieje ze to osłabienie tez przejdzie,bo czuje sie jak sflaczałe jajo troche.Odebralo energie mi którą troche Mirta jeszcze nakręcała,biore ja jeszcze na noc.

[Ptaszek333]

Godzinę temu, Lucy32 napisał:

Mam ogromną nadzieje ze to osłabienie tez przejdzie,bo czuje sie jak sflaczałe jajo troche.Odebralo energie mi którą troche Mirta jeszcze nakręcała,biore ja jeszcze na noc.

Będzie dobrze, już po tygodniu powinnaś poczuć lekką poprawę, po 2 tygodniach będzie ok. Ja jestem na 60 mg, także już nie jestem zmulona, bo drugą tabletkę biorę po południu.

[Lucy32]

2 godziny temu, Ptaszek333 napisał:

Będzie dobrze, już po tygodniu powinnaś poczuć lekką poprawę, po 2 tygodniach będzie ok. Ja jestem na 60 mg, także już nie jestem zmulona, bo drugą tabletkę biorę po południu.

Dzięki za pocieszenie,za odpowedz,jest nadzieja ze i  mi przejdzie .Pozdrawiam i najlepszego zycze z dulo

[Lucy32]

58 minut temu, rab44 napisał:

Z tym osłabieniem to mam podobnie jestem 18 dzień na 30mg i jeszcze mi to dokucza. Być może przy zwiększeniu dawki to minie. Lekarz kazał na tej dawce być przez 4 tygodnie.

A caly dzien cie trzyma czy gorzej po poludniu?(jak u mnie)wtedy bym mogla tylko polegiwac na wyrku.Do południa po wzieciu tabletki lekkie ożywienie jest,z naciskiem na lekkie(dobre chociaz to ze dzis 7dzien i nie mam lęków po wzieciu , uspokoily sie tez nudnosci,oby tak ,zostalo) 

[Lucy32]

7 minut temu, rab44 napisał:

U mnie to raczej zmęczenie jest równo przez cały dzień.Chociaż  mam wrażenie że po wzięciu tabletki jest jakby większe ale to tez może przez to że wstaje wcześnie. . Czasem mam  uczucie delikatnego napadu leku ale widzę że chyba lek go blokuje. Wtedy czuje gorąco, sztywność mięśni. Nudności nie miałem. Na początku były problemy ze snem teraz widzę poprawę. Choć w nocy jeszcze budzę się.

Samopoczucie by mogło być lepsze.

Ja mialam powiem ci pierwsze dwa dni takie totalne zmęczenie i przymulenie,ziewalam ciagle ,(caly dzien praktycznie) otępiała bylam,derealizacja lekka ,odczucie gorąca tez mnie nachodzilo tak nagle i w sklepie jak stałam czulam ze mi łydki sie trzęsą jakby oslabione.Takze jak widac uboczki mamy wszyscy podobne.Dlatego teraz mnie cieszy ze juz po wzieciu tabletki nie mam tego kompletnego poczucia zmęczenia,ale znowu wraca po poludniu