DULOKSETYNA (AuroDulox, Depratal, Dulofor, Duloxetine Mylan/ +pharm/ Sandoz/ Zentiva, Dulsevia, Duloxetenon, Dutilox)

[zburzony]

U mnie odwrotnie było, od początku zatwardzenie, jakieś pobolewanie w okolicy wątroby zdarzało się po kawie. Być może dulo podrażnia ci wątrobę, to się zdarza na tym leku.

[Pawel1945]

Zmniejszyłem dawkę dulo do 30mg czy ta dawka będzie działać 

[Pawel1945]

Po zmniejszeniu dawki dulo z 60 na 30 trochę nasiliły mi Sue leki czy to jest spowodowane zmniejs,eniem dawki?

[max_max]

9 godzin temu, Pawel1945 napisał:

Po zmniejszeniu dawki dulo z 60 na 30

Ale ty konsultujesz to z lekarzem? Czy tak sobie zmniejszasz sam???

[chester]

@madmax Oczywiście, że sam. Pisze na wszystkich forach, zmienia leki, żaden nie pasuje, ciężko traktować poważnie. Moim zdaniem to troll 

[PiotrekLondon]

Male pytanko do tubylcow ile dulo sie wam rozkrecala?  Poprosil bym jak by sie znalazlo kilka osob to napiszcie 4 tydzien leci i poki co kapota 60mg Cymbalty z rana 

[zburzony]

U mnie praktycznie natychmiast, od 30 mg już. Kilka stron do tyłu sporo o dulo napisałem dość obszernie to nie będę śmiecił, możesz poczytać bo rozpisałem się hehe.

[PiotrekLondon]

38 minut temu, zburzony napisał:

U mnie praktycznie natychmiast, od 30 mg już. Kilka stron do tyłu sporo o dulo napisałem dość obszernie to nie będę śmiecił, możesz poczytać bo rozpisałem się hehe.

Kurna jak ja bym tak chcial 4 tygodnie i brak efektow, mimo polaczenia z Esci i Mirta

[MuminIDM]

U mnie pierwsze podejście było nieudane. 2 miesiące brałem , doszedłem do 225 mg i nic. Teraz drugie podejście mam zacząć , tylko dawka 75 mg i do tego sulpiryd neuroleptyk 100 mg. Lekarka się uparła na prege. Zobaczymy co będzie dalej. 

[PiotrekLondon]

31 minut temu, MuminIDM napisał:

U mnie pierwsze podejście było nieudane. 2 miesiące brałem , doszedłem do 225 mg i nic. Teraz drugie podejście mam zacząć , tylko dawka 75 mg i do tego sulpiryd neuroleptyk 100 mg. Lekarka się uparła na prege. Zobaczymy co będzie dalej. 

 

I co myslisz ze zaskoczy za drugim razem ? Sulpiryd jest dobry zeby prolaktyny nie podbijal skubaniec

[MuminIDM]

1 minutę temu, PiotrekLondon napisał:

 

I co myslisz ze zaskoczy za drugim razem ? Sulpiryd jest dobry zeby prolaktyny nie podbijal skubaniec

Narazie wziąłem 3 tabletki sulpirydu , bez pregi ,i coś mnie suty bolą. Żeby mi cycki nie urosły. Hehe. Jestem facetem. 

[PiotrekLondon]

Nic nie urosnie, jak poszedlem raz badac to kurna 3x ponad norme 

[MuminIDM]

1 minutę temu, PiotrekLondon napisał:

Nic nie urosnie, jak poszedlem raz badac to kurna 3x ponad norme 

Oki

[PiotrekLondon]

Pamietam jak jescze na mnie dzialal to zajebiscie, pewnosc siebie, energia i chec do dzialania . Niskie dawki do 100mg naprawde sa ok

[MuminIDM]

1 minutę temu, PiotrekLondon napisał:

Pamietam jak jescze na mnie dzialal to zajebiscie, pewnosc siebie, energia i chec do dzialania . Niskie dawki do 100mg naprawde sa ok

A jak przeciwlękowo ? Daje radę ? Bo ja to mam właśnie na lęki. Po jakim czasie zaczął u ciebie działać ?

[PiotrekLondon]

Na lęki to nie wiem w sumie bo wtedy ich nie mialem

[zburzony]

9 godzin temu, PiotrekLondon napisał:

Kurna jak ja bym tak chcial 4 tygodnie i brak efektow, mimo polaczenia z Esci i Mirta

Uuu panie, gruba mieszanka, sam kiedyś byłem nawet na 4 lekach jednocześnie, ale każdy był innego typu, tutaj masz 3 różne antydepy. Kiedy brałem duloksetynę to był mój jedyny lek.

[PiotrekLondon]

9 godzin temu, MuminIDM napisał:

Narazie wziąłem 3 tabletki sulpirydu , bez pregi ,i coś mnie suty bolą. Żeby mi cycki nie urosły. Hehe. Jestem facetem. 

Prega jest dobra , poczatkowo bedziesz sie czula jak na bombie alkoholowej.. zawrotyy glowy itd ale tak to dobry lek nie ma duzo interakcji i fajnie lęki wycisza.

 

Godzinę temu, zburzony napisał:

Uuu panie, gruba mieszanka, sam kiedyś byłem nawet na 4 lekach jednocześnie, ale każdy był innego typu, tutaj masz 3 różne antydepy. Kiedy brałem duloksetynę to był mój jedyny lek.

 

Stary ja juz na takich combo bylem ze dwa SSRI/SNRI to pikus praktycznie zero ubokow lekko tylko suszy a tak to nic pozatym.Ani na dobre ani na zle niestety.Mix mam dosyc energetyczny bedac szczerym.Ale to dobrze bo w pracy musze byc rzeski.

[zburzony]

No to nieźle, nieźle, nie powiem ciekawią mnie takie mixy, zawsze jak coś biorę i nawet jest ok w końcu zaczynam kombinować co by tu poprawić itd., teraz biorę fluwoksaminę i flupentiksol ale chcę mianserynę lub mirtazapinę dołożyć, głównie żeby spać dłużej, ale też tianeptyna chodzi mi po głowie, chociaż na próbę czy jest w ogóle sens ja włączyć do SSRI.

[eleniq]

To prawda duloksetyna bardzo szybko się rozkręca, szybko niweluje lęki i myśli samobójcze, wyrównuje nastrój. Tylko czasem są przy niej problemy gastryczne. Podejrzewam, że duloksetyna jest bardzo dobra wtedy kiedy SSRI albo wenlafaksyna nie zadziała za dobrze... 

 

Co do sulpirydu to idźcie do wątku o sulpirydzie, bo zaraz was admin stąd zmiecie

 

 

[snilek]

11 minut temu, MarekWawka01 napisał:

To prawda duloksetyna bardzo szybko się rozkręca, szybko niweluje lęki i myśli samobójcze, wyrównuje nastrój. Tylko czasem są przy niej problemy gastryczne. Podejrzewam, że duloksetyna jest bardzo dobra wtedy kiedy SSRI albo wenlafaksyna nie zadziała za dobrze... 

 

 

 

Jak z każdym lekiem loteria jak zadziała. Akurat mi w sumie w niczym nie pomogła,  jest mniejszym syfem niż wenlafaksyna ale nieskutecznosc oceniam na bardzo podobnym poziomie

[MuminIDM]

11 godzin temu, snilek napisał:

 

Jak z każdym lekiem loteria jak zadziała. Akurat mi w sumie w niczym nie pomogła,  jest mniejszym syfem niż wenlafaksyna ale nieskutecznosc oceniam na bardzo podobnym poziomie

U mnie też duloksetyna kompletnie nie pomogła . U mnie chodziło głównie o zmniejszenie lęków. W sumie to jest nawet po niej teraz gorzej niż przed braniem.

Edytowane 4 Lipca 2021 przez MuminIDM

[marinka-21]

Witam czy ktoś może mi i powiedzieć jak różni się duloksetyna od wortioksetyny , zaznaczę iż leki typu escitalopram paroksetyna i wenlaflaksyna wzmagały mi arytmię komorową.Duloksetuna jako jedyny lek nie nasiliła mi arytmii.Niestety przestała działać i lekarka przepisałam mi Brintelix ,bardzo martwię się że rozkręci mi się  arytmia ,czy możecie mi doradzić jak one różnią się od siebie czy rzeczywiście duloksetyna nie wpływa na receptory w sercu?

Edytowane 5 Lipca 2021 przez marinka-21

[eleniq]

2 godziny temu, marinka-21 napisał:

Witam czy ktoś może mi i powiedzieć jak różni się duloksetyna od wortioksetyny , zaznaczę iż leki typu escitalopram paroksetyna i wenlaflaksyna wzmagały mi arytmię komorową.Duloksetuna jako jedyny lek nie nasiliła mi arytmii.Niestety przestała działać i lekarka przepisałam mi Brintelix ,bardzo martwię się że rozkręci mi się  arytmia ,czy możecie mi doradzić jak one różnią się od siebie czy rzeczywiście duloksetyna nie wpływa na receptory w sercu?

 

Duloksetyna hamuje wychwyt zwrotny noradrenaliny, przez co jest więcej noradrenaliny i to zwiększa ryzyko wystąpienia problemów z sercem, w ulotce duloksetyny jest napisane, że może ciśnienie zwiększać, a zwiększone ciśnienie też powoduje czasem arytmię. Czy wpływa na receptory w sercu, no to tego już nie wiem...

 

Wortioksetyna z kolei bardziej działa na serotoninę i jej receptory, na noradrenalinę bardzo słabo działa, więc raczej nie powinna powodować problemów z sercem. W ulotce Brintellixu nie ma nic o sercu. 

 

[zburzony]

U mnie duloksetyna faktycznie siadała na serce trochę, na pewno nie pomagała też ilość kawy którą piłem. Drętwienie lewej ręki, palpitacje, pobolewanie, takie rzeczy, po odstawieniu przeszło a momentami bałem się czy nie mam niewydolności serca.