Skocz do zawartości
Nerwica.com

PREGABALINA (Egzysta, Linefor, Lyrica, Naxalgan, Pragiola, Preato, Pregabalin Accord/Mylan/ Pfizer/ Sandoz/ Sandoz GmbH/ STADA/ Zentiva, Pregamid, Tabagine)


tekla67

Czy pregabalina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

193 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy pregabalina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      138
    • Nie
      42
    • Zaszkodziła
      16


Rekomendowane odpowiedzi

Kurczę, stosuję już drugi dzień 75mg bo bałem się zwiększyć dawkę. Ogólnie to odczuwam brak apetytu, wzmożoną potliwość i absolutnie nie mogę powiedzieć, że to jest to samo działanie pregi co niecały rok temu.

Wydaję mi się, że dużo zależy od stanu psychicznego danego osobnika w danym momencie brania leku, jak go odczuję.

Połączenie escitalopram + pregabalina jest dobrym połączeniem? Antydepresyjnie i przeciwlękowo. Tylko tu znów jest SSRI, po którym jest taka męczarnia na początku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurczę, stosuję już drugi dzień 75mg bo bałem się zwiększyć dawkę. Ogólnie to odczuwam brak apetytu, wzmożoną potliwość i absolutnie nie mogę powiedzieć, że to jest to samo działanie pregi co niecały rok temu.

Wydaję mi się, że dużo zależy od stanu psychicznego danego osobnika w danym momencie brania leku, jak go odczuję.

Połączenie escitalopram + pregabalina jest dobrym połączeniem? Antydepresyjnie i przeciwlękowo. Tylko tu znów jest SSRI, po którym jest taka męczarnia na początku.

 

benzowiec84 wyżej pisał, że SSRI + pregabalina działa lepiej na niego. Prega jakby delikatnie pomaga na wejściu / zejściu z SSRI u mnie, ale w dawkach ulotkowych 450-600mg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę 225 mg dziennie. 150 z rana i 75 na wieczór. Myślę, że jest dobra do wspomagania leczenia antydepresantami, sama na dłuższą metę potrafi przywalić mułem, co skutkuje odwrotnym skutkiem. Miałem coś jeszcze napisać.. pregabalina nie działa na pewno w spektrum zbijania efektów ubocznych takich jak zespół serotoninowy albo przestymulowanie jakie miewałem po np kawie, w porównaniu do benzo bardzo biednie wypada. Takżę nie ma co w takim wypadku moim zdaniem zapychać gaby pregabalina tylko odrazu ładować benzodiazepiny. na ala RLS też pomaga. Wiotczenie mięśni przy pregabalinie po krótkim okresie czasu (dniach) normuje się do dobrego poziomu, nie ma typowych nóg z waty, można normalnie funkcjonować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę że Pregabalina jest dobra do odstawiania benzo oraz doraźnie - w sytuacjach stresowych - dawki 225 mg lub 300mg na uspokojenie. Brana w sposób ciągły i stale - daje zbyt wiele skutków ubocznych. Po kilku miesiącach jej stosowania - po odstawieniu poczułem wyraźną ulgę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Równoczesne branie benzo i pregi działa jakoś synergicznie, czy jednak nie ma to najmniejszego sensu? (mam na myśli kwestie neurobiologiczne, nie masochistyczne).

 

 

Pewnie że nie ma sensu ładować dwa leki równocześnie. Najlepiej zejść z BENZO i ewentualnie zostać na PREDZE. A już najlepiej odstawić oba leki jeżeli oczywiście to jest możliwe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że nie ma sensu ładować dwa leki równocześnie.

Łączenie niektórych leków jak najbardziej ma sens (vide mirta i wenla). A ja chciałbym wiedzieć, czy akurat TE DWIE SUBSTANCJE mogą dać jakieś wymierne korzyści, których nie uzyskałbym stosując każdą z osobna. Pytanie czysto teoretyczne, gdyż benzo nie biorę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że nie ma sensu ładować dwa leki równocześnie.

Łączenie niektórych leków jak najbardziej ma sens (vide mirta i wenla). A ja chciałbym wiedzieć, czy akurat TE DWIE SUBSTANCJE mogą dać jakieś wymierne korzyści, których nie uzyskałbym stosując każdą z osobna. Pytanie czysto teoretyczne, gdyż benzo nie biorę.

 

Łączenie BENZO z jakimkolwiek lekiem jest bez sensu bo branie samego BENZO jest bez sensu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że nie ma sensu ładować dwa leki równocześnie.

Łączenie niektórych leków jak najbardziej ma sens (vide mirta i wenla). A ja chciałbym wiedzieć, czy akurat TE DWIE SUBSTANCJE mogą dać jakieś wymierne korzyści, których nie uzyskałbym stosując każdą z osobna. Pytanie czysto teoretyczne, gdyż benzo nie biorę.

 

Łączenie BENZO z jakimkolwiek lekiem jest bez sensu bo branie samego BENZO jest bez sensu.

 

 

hahaha :)

 

co do odpowiedzi na pytanie , nie nie wzmacnia benzodiazepin pregabalina , niestety

benzo ostatnio uratowało mi dupę , przed pocięciem się , albo wyjściem na miasto i napiciu się wódki a w konsekwencji wylądowania na dołku i rozwalenia kilku przystanków autobusowych . miałem tkaie nerwy i dół że źle by się to skonczyło , uratowało mniue 2mg klonazepamu , 6mg afobamu i 7 zolpiców zjedzonych . uspokoiłem się i poszedłem spać , do tego pregabalina. ja nie czuje działania benzo w mniejszych dawkach niż 6mg afobamu .

zolpidemu potrafie zjeść całą paczke na raz , nie usypia mnei to i głupi lek .

 

mam zamiar brać benzo właśnie w takich sytuacjach , mega stresowych i do trudnych sobie z poradzeniem.

 

jeden jak ma dola idzie się napić , drugi bierze benzo , a trzeci napieprza w worek treningowy . ale marek ejst znany z negowania benzo. tak samo picie alkoholu jest bez sensu i palenie papierosów , a mimo to ludzie to robią , dlatego bo nie są robotami, lub chcą to robić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma jakiś wybór. Wybiera się mniejsze zło i jeżeli faktycznie nie było wyjścia - to zawsze lepsze benzo niż sznur .... :)

Sam brałem benzo, co prawda krótko ale..... dostatecznie długo aby stwierdzić że to było STRASZNE..... więc dlatego nikomu nie polecam. Ale kto wie co jeszcze dla mnie szykuje los.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2mg klonazepamu , 6mg afobamu i 7 zolpiców zjedzonych . uspokoiłem się i poszedłem spać... zolpidemu potrafie zjeść całą paczke na raz , nie usypia mnei to i głupi lek .

 

Jak czytam taki opis to jestem zdumiony. :) Mnie usypia ćwiartka , czyli 1/4 zolpidemu 10 mg , a i tak mam wyrzuty sumienia, że czasem muszę to brać. Sam widzisz, że nieźle namieszałeś sobie z GABA, że masz tak dużą tolerancję i chyba czas najwyższy pomyśleć o tym żeby skończyć z tym świństwem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeden jak ma dola idzie się napić , drugi bierze benzo , a trzeci napieprza w worek treningowy . ale marek ejst znany z negowania benzo. tak samo picie alkoholu jest bez sensu i palenie papierosów , a mimo to ludzie to robią , dlatego bo nie są robotami, lub chcą to robić

 

 

specjalnie dla Ciebie Mistrzu Benzowiec ;) :

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja od 2 tygodni może dłużej jak biorę pregabalinę to już w tym momencie czuję mega powera i deficyt lęku. Ogólnie działa jak dobry koks z dodatkiem amfetaminy. Co najważniejsze biorę tylko 75mg tego gówna na noc. No ale efekty są zdumiewające. A to już drugie podejście. Po zwiększeniu pewnie wyskoczyłbym z kapci :mrgreen:

Łącze z valdoxanem i 0,5mg klona. Ale to prega gra tutaj pierwsze skrzypce. A pani doktor jeszcze chce dorzucić 50mg sulpirydu no nie wiem, nie widzi mi się zwiększanie dawek klona czy valdoxanu...

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

uratowało mniue 2mg klonazepamu , 6mg afobamu i 7 zolpiców zjedzonych .

 

Wow bijesz rekordy, pewnie każdy następny będzie większy ;)

Zolpic jest świetny, zawsze go mam w apteczce ale nie zjem więcej jak 2 i jest super. Ale to trzeba sposobem :D

Przy moim zaopatrzeniu w 180mg klona mógłbym pozwolić sobie na takie ostre loty. Ale się cieszę że nie mam do tego takich wielkich potrzeb i tylko chomikuję hehe

 

widzę ,że faktycznie odleciałeś po tej predze ;)

 

Nie odleciałem, ale lot trwa i jest dość płynny jeżeli chodzi o działanie. Czekam na olejek może się wyrówna trajektoria :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam rekordów nie biję, nie moja wina, że mnie klon nie uzależnia i właściwie nie ma potrzeb zwiększania dawek a wręcz odwrotnie. Przy predze wiele się zmienia, kloniacz tutaj nie jest istotny. A wręcz niepotrzebny.

Nie dam rady tego zjeść w takim tempie jak mam przepisywane to zostaje, no może jak będę miał ponad 500mg to uznam że czas się tego wyzbyć i wrzucić do czerwonej skrzynki w aptece :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam rekordów nie biję, nie moja wina, że mnie klon nie uzależnia i właściwie nie ma potrzeb zwiększania dawek a wręcz odwrotnie. Przy predze wiele się zmienia, kloniacz tutaj nie jest istotny. A wręcz niepotrzebny.

Nie dam rady tego zjeść w takim tempie jak mam przepisywane to zostaje, no może jak będę miał ponad 500mg to uznam że czas się tego wyzbyć i wrzucić do czerwonej skrzynki w aptece :lol:

 

 

I pozwolisz żeby tyle ,,dobra" się zmarnowało ?.... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×