Skocz do zawartości
Nerwica.com

PREGABALINA (Egzysta, Linefor, Lyrica, Naxalgan, Pragiola, Preato, Pregabalin Accord/Mylan/ Pfizer/ Sandoz/ Sandoz GmbH/ STADA/ Zentiva, Pregamid, Tabagine)


tekla67

Czy pregabalina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

193 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy pregabalina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      138
    • Nie
      42
    • Zaszkodziła
      16


Rekomendowane odpowiedzi

@tomek0700 owszem, mogą powodować wzrost prolaktyny, ale czy jak zaczynasz tyć to zwalasz od razu na prolaktynę bez badań, bez niczego? Hiperprolaktynemia daje swoje objawy i bardzo łatwo sprawdzić jej poziom. Estrogenów podobnie.

Miałam okresy, że nie ćwiczyłam, bo leżałam w szpitalu/miałam zakaz od kardiologa/nie chciało mi się/wstaw dowolne, brałam leki, które mogą powodować i powodowały u mnie hiperprolaktynemię i nadal nie przytyłam ani kilograma. 

Pytanie co robisz jak już jakiś lek spowoduje wzrost prolaktyny, jeśli nic, czy tam bierzesz bromokryptynę tylko to tak, może i przytyjesz ale sam do tego doprowadzasz. Dla mnie i dla mojej lekarki hiperprolaktynemia jest jasnym sygnałem - z danym lekiem się żegnamy. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.01.2022 o 21:01, acherontia styx napisał:

Nie rzucałabym tak wyrokami na prawo i lewo odnośnie leków. Brałam pregabalinę 2 lata i nie przytyłam ani kilograma. Inna sprawa, że nie tyje się z powietrza tylko od nadwyżki kalorycznej. Leki mogą co najwyżej zwiększyć apetyt, spowolnić metabolizm, ale nadal jedząc mniej/na równi z zapotrzebowaniem nie ma szans przybrać tkanki tłuszczowej. 

Brałam wiele leków, które w teorii mogą się przyczyniać do wzrostu masy ciała, faktycznie przytyłam na jednym, jednak wystarczyło więcej ruchu i waga bez problemu wróciła do normy.

Tak, a to, że powodują wyrzut prolaktyny, estrogenów to nie ma znaczenia dla wagi. Jesteś osobą ćwicząca? Bierzesz SSRI i mocno ćwiczysz równa się rezultat ten sam. Czyli mimo, że możesz schudnąć bo utniesz kalorie  to nie podkreślisz swoich mięśni. Natomiast można jeść tak samo i się przytyję bo spowalnią metabolizm/ wpłyną na hormony. A co za tym idzie progresja ciężarów jest dużo niższa żeby nie powiedzieć zerowa. A to się równa brak rozrostu tkanki mięśniowej.

 

 

Większość SSRI może powodować wzrost prolaktyny , a prawie każdy podwyższa poziom estrogenu  powodując mniejsze stężenie testosteronu u mężczyzn. Co z tego, że nie przytyłas jak zmienił się poziom tkanki tłuszczowej w porównaniu do mięśniowej ? Waga to nie wszystko. Te leki powodują pewne konsekwencje w sylwetce. Nie wystarczy tylko trzymać kalorie. 

Potwierdzają to liczne badania , nawet wśród tlpd. Więc tak, możesz trzymac odpowiednią ilość kalorii , możesz ćwiczyć, a mimo to możesz przybrac więcej tkanki tłuszczowej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, tomek0700 napisał:

Większość SSRI może powodować wzrost prolaktyny , a prawie każdy podwyższa poziom estrogenu  powodując mniejsze stężenie testosteronu u mężczyzn. Co z tego, że nie przytyłas jak zmienił się poziom tkanki tłuszczowej w porównaniu do mięśniowej ? Waga to nie wszystko. Te leki powodują pewne konsekwencje w sylwetce. Nie wystarczy tylko trzymać kalorie. 

Potwierdzają to liczne badania , nawet wśród tlpd. Więc tak, możesz trzymac odpowiednią ilość kalorii , możesz ćwiczyć, a mimo to możesz przybrac więcej tkanki tłuszczowej.

No to przepraszam, ale jeśli lekarz trzyma Cię na leku, który rozwala Ci cały układ hormonalny, to polecam zmianę lekarza. Nie mamy 3 leków na krzyż, żeby na siłę trzymać się jednego.

Jakoś wiem po sobie i nie tylko po sobie, że można brać leki bez szkody dla całego organizmu. Moja lekarka zanim coś włączy to 3 razy się zastanowi czy ma on sens i czy ryzyko nie przeważa nad korzyściami, bo dla niej jakakolwiek nieprawidłowość, czy to jak przy licie u mnie się stało, że dostałam zapalenia tarczycy była równoznaczna z odstawieniem leku, mimo zgody endokrynologa na dalsze leczenie litem. Hiperprolaktynemia po rispolepcie z automatu równała się z jego odstawieniem, mimo braku objawów hiperpolaktynemii. Nie ma u niej brania kolejnych leków na skutki uboczne innych leków.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam od kilku miesięcy łykam pregabalina 75mg rano 75mg wieczorem super było ale się skończyło nie wiem czy to od szczepionki pogorszyło mi się ale pregabalina nie działa na mnie za to clonazepam pomaga mi lepiej za słaby lek na początku działa potem działanie kończy się tego leku tyle 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, edi2933 napisał:

za to clonazepam pomaga mi lepiej za słaby lek na początku działa potem działanie kończy się tego leku tyle 

ODKĄD JESTEŚ NA FORUM ZAZNACZASZ W KAŻDYM POŚCIE ILE TO NIE ŁYKASZ CLONAZEPAMU. SKOŃCZ Z ĆPUŃSKIMI PRZECHWAŁKAMI, BO TAKIE COŚ NIE BĘDZIE TOLEROWANE NA FORUM. 

I polecam zmianę lekarza jeśli jakiś pacan przepisuje Ci takie dawki klonazepamu do przewlekłego stosowania. A jeśli załatwiasz go sobie z lewych źródeł to forum tym bardziej nie jest miejscem dla Ciebie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, acherontia styx napisał:

ODKĄD JESTEŚ NA FORUM ZAZNACZASZ W KAŻDYM POŚCIE ILE TO NIE ŁYKASZ CLONAZEPAMU. SKOŃCZ Z ĆPUŃSKIMI PRZECHWAŁKAMI, BO TAKIE COŚ NIE BĘDZIE TOLEROWANE NA FORUM. 

I polecam zmianę lekarza jeśli jakiś pacan przepisuje Ci takie dawki klonazepamu do przewlekłego stosowania. A jeśli załatwiasz go sobie z lewych źródeł to forum tym bardziej nie jest miejscem dla Ciebie. 

 

Przestań komentować jak nie rozumisz choroby odezwał się człowiek lekką nerwicą zachwala pregabalinie jakby to było lek cudo tak użaleznia jak narkotyk ten pregabalinka niestety jak dostaniesz ciężkiej nerwicy inaczej będziesz gadać nie ćpam clonazepanu jak jestem na forum od dawna bardzo nie pisałem o clonazepam ciągle coś tobie się pomyliło będę pisał co mi się podoba Ci to tego 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, edi2933 napisał:

 

Przestań komentować jak nie rozumisz choroby odezwał się człowiek lekką nerwicą zachwala pregabalinie jakby to było lek cudo tak użaleznia jak narkotyk ten pregabalinka niestety jak dostaniesz ciężkiej nerwicy inaczej będziesz gadać nie ćpam clonazepanu jak jestem na forum od dawna bardzo nie pisałem o clonazepam ciągle coś tobie się pomyliło będę pisał co mi się podoba Ci to tego 

To nie było zaproszenie do dyskusji. Z panem się pożegnamy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.01.2022 o 23:41, acherontia styx napisał:

No to przepraszam, ale jeśli lekarz trzyma Cię na leku, który rozwala Ci cały układ hormonalny, to polecam zmianę lekarza. Nie mamy 3 leków na krzyż, żeby na siłę trzymać się jednego.

Jakoś wiem po sobie i nie tylko po sobie, że można brać leki bez szkody dla całego organizmu. Moja lekarka zanim coś włączy to 3 razy się zastanowi czy ma on sens i czy ryzyko nie przeważa nad korzyściami, bo dla niej jakakolwiek nieprawidłowość, czy to jak przy licie u mnie się stało, że dostałam zapalenia tarczycy była równoznaczna z odstawieniem leku, mimo zgody endokrynologa na dalsze leczenie litem. Hiperprolaktynemia po rispolepcie z automatu równała się z jego odstawieniem, mimo braku objawów hiperpolaktynemii. Nie ma u niej brania kolejnych leków na skutki uboczne innych leków.  

 

 

Mówimy o kaloriach i tyciu. Pisałem już, że tylko paroksetyna działa na mnie i nie mam innego wyboru. A co by Twoja lekarka zrobiła napisałaś parę razy, nie musisz tego powtarzać. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od listopada biorę pregabaline 75mg rano i wieczorem (oraz do tego escitalopram 10mg). Efekty nie są dla mnie zadowalające. Do tej pory jak miałem gdzieś wyjść coś załatwić to owszem obiawy somatyczne w większości zniknęły ale nadal zdarzały się niepokojące myśli.

Wczoraj stało się coś dziwnego bo byłem ciągle zdenerwowany, pobudzony, lekko przestraszony mimo że miałem kompletnie wolny od obowiązków dzień.

 

Lekarz zalecił mi zmianę dawkowania pregi na 2x 75mg rano i 1x75 wieczorem. W związku z tym pytanie

 

Kiedy odczuje skutki zmiany dawkowania?

Czy ktoś z was stosował 225mg/dobę i mu to pomagało?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Potejto napisał:

Kiedy odczuje skutki zmiany dawkowania?

Po 2 dniach już powinieneś odczuć, bo ona stan stacjonarny osiąga już po 24-48h.

 

11 godzin temu, tomek0700 napisał:

Mówimy o kaloriach i tyciu. Pisałem już, że tylko paroksetyna działa na mnie i nie mam innego wyboru.

To Ty zacząłeś od tego, że powodują hiperprolaktynemię i wzrost poziomu estrogenów i od tego się tyje. Dlatego pisze o hormonach, skoro to one wg Ciebie są winne. Napisałam tylko jakie jest prawidłowe postępowanie w przypadku gdy lek powoduje zaburzenia hormonalne - odstawienie go.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, chyba nie rozumiesz. Napisałaś, że wystarczy liczyć kalorie. Nie wystarczy, SSRI mają potwierdzone, że zwiększają estrogen, prolke, obniżają testosteron. Badania wskazują, że testosteron może być w normie ale na dole. A co za tym idzie, nie wystarczy liczyć kalorii. Te leki po prostu przeszkadzają jak ktoś chce osiągnąć dobra sylwetkę sportowa, wręcz nie możliwe jest osiągnięcie bfu na poziomie 7 procent biorąc np. paroksetyne. Obniżają też hormon wzrostu. Ten kto dźwiga duże ciężary na silce pewnie wie o czym pisze.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pregabalinę biorę od września na nerwicę lękową aktualnie dawka 300 mg

plusy: nie mam lęków i ataków paniki

minusy:

1. wzrost wagi + 7 kg oraz zatrzymanie wody w organizmie

2. totalne zamulenie

3. problemy z koncentracja i pamięcią

4. odrealnienie , mam wrażenie że siedzę w słoiku i wszystko się dzieje obok mnie , dużo rzeczy nie rejestruję, nie rejestruje też co kto mówi i co ja mówiłam,

5. przy dawce 450 mg tachykardia spoczynkowa i refluks żołądkowo jelitowy

6. zaburzenia widzenia - brak ostrosci

7. problemy z wysławianiem - się zapominam słów, zapominam co w ogóle miałam powiedzieć, problemy ogólnie z myśleniem i wyrażaniem swoich myśli

8. bezsenność - dość rzadki skutek uboczny

9. "mgła mózgowa"

10. brak siły, chęci i motywacji do działania

zestawienie leków:

pregabalina + depralin : zaburzenia błędnika,

pregabalila + mirtor: masakra jak na kacu gigancie

 

od paru dni biorę pregabalina 300 mg + agomelatyna (na sen)

coś miałam jeszcze napisać i już zapomniałam

 

 

Edytowane przez agutti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@agutti ja biorę pregabaline i depralim od listopada i nie mam żadnych problemow z pamięcią, jedyne co zauważyłem z początku terapii to że po ok godzinie od zażycia pregi stawałem się na jakiś czas bardzo rozmowny i towarzyski, lekko pobudzony ale to już dawno minęło.

 

Jeżeli od dłuższego czasu masz męczące uboki i lekarz nie chce ci zmienić leków to może warto rozważyć zmianę lekarza. Albo chociaż skonsultować się z innym specjalista 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.01.2022 o 19:13, acherontia styx napisał:

A po co podnosić skoro na takiej dawce, jak sama napisałaś czujesz się dobrze?  Nie widzę sensu w podnoszeniu w takim przypadku. Zwiększanie dla zwiększania niczemu nie służy.

Miałaś rację. Na 75-150mg zajebiście, 225mg brak całego działania terapeutycznego. Biorę prege 2 tygodnie, 225 może z 5 dni, także od razu to zredukuję

 

 

 

@agutti czyli zmiana, ale nie tego co jest problemem, zajebiście. Idz do innego lekarza, serio

Edytowane przez UnityMitford
Dodatkowa treść

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie prega w dawce 150mg na dobę nie dawała prawie żadnych rezultatów. Po zwiększeniu na 225mg (2 tabletki rano 1 wieczorem) jest duża poprawa. Mam energię do działania, pozytywny nastrój, zmartwień prawie żadnych. Nie odczuwam żadnych skutków ubocznych nie czuje się senny ani otępiały. Jak dla mnie lek na 6 ;)

Edytowane przez Potejto

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MarekWawka01 napisał:

@deppresivwci @Potejto Czy nie byliście na początku jej brania otumanieni czy coś w tym rodzaju? Od początku tak na was fajnie zadziałała? 

Z początku przez pierwsze 2-3 godziny po wzięciu dawki miałem uczucie jakbym był trochę pijany. Lekko zaburzona równowaga, niewyraźne mówienie, gadatliwość ale to ustało po paru tygodniach. Nie czuje otumanienia czy żeby w inny sposób pogorszył się mój intelekt. Poza tym nie jestem w 100% pewny czy to wina pregi bo równocześnie biorę też escitalopram

Edytowane przez Potejto

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×