Skocz do zawartości
Nerwica.com

Potejto

Użytkownik
  • Postów

    157
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Potejto

  1. Spokojnie, kto jak kto ale psychiatra powinien okazać zrozumienie i "zaopiekować sie" pacjentem, krzywda tam ci się nie stanie jeśli chodzi o radę to może przećwicz przed wizytą co chcesz powiedzieć, poukładaj myśli. Możesz nawet to zapisać na kartce by nie zapomnieć.
  2. @zoom z wymienionych przez ciebie lekow paro cieszy sie najgorsza sławą. Serta jest lajtowym lekiem pierwszego rzutu.
  3. @Venencja tak, wrocilo jakies 4 miesiace po zakonczeniu leczenia ale wydaje mi się że duży wpływ na to miało tragiczne wydarzenie w rodzinie. Teraz jestem na innym leku, już się rozkręcił i czuje się spoko
  4. Hej @Venencja to super że udaje ci się z tego wyjsc ja w miedzyczasie skonczylem leczenie ale po kilku miesiacach musialem niestety zacząć na nowo samemu lepiej nie odstawiać i to w dodatku z dnia na dzień. Ja schodziłem stopniowo z 10 na 5 i nie miałem żadnych nieprzyjemności
  5. Przyganiał kocioł garnkowi sam napisałeś z tego konta że piłeś codziennie. Czy to takie ważne kto ma jakie źródło problemu?
  6. Pregabalina nie ma podjazdu do alpry i rozkręca się czasami nawet 2 tygodnie. Branie pregi i alpry jednocześnie ma taki sam sens jak antydepresanty+alpra
  7. @Cheerful wachania nastroju przy wchodzeniu na lek są normalne. Z czasem się to wszystko powinno ustabilizowac. Jeśli już miałeś lepszy dzień na leku to jest dobra prognoza
  8. Lecze się samymi lekami antydepresyjnymi i trochę edukuje się nt. psychologii. jakoś nie jestem pozytywnie nastawiony do psychoterapii ale nie wykluczam że kiedyś spróbuję:) początki leczenia były bardzo trudne, pierwsze dni i tygodnie... ale teraz już jest bardzo dobrze i bez większych problemów pracuje dalej:)
  9. Cześć. W momencie gdy moje stany lękowe mocno się nasiliły też zacząłem się bać pracy, do której chodziłem od lat i raczej ja lubiłem. Wiem jaka to przykra wizja że nie będzie się mogło pracować, ale to nie prawda. Jeśli będziesz się leczyć to twój stan się poprawi i śmiało będziesz mogła wrócić do kariery zawodowej
  10. @Cheerful jadłowstręt jest bardzo czestym skutkiem ubocznym na poczatku, szczegolnie jesli masz lęki. Powinno to niedlugo minąć nie martw sie
  11. Uboki na wenli miałem ok 8 dni, problemy z erekcja minęły dopiero po 3 tygodniach. Teraz jedyne co mi zostało z ubokow to trochę nasilone pocenie się przy wysiłku ale tragedii nie ma. Ciśnienie mam wzorowe. Jeśli chodzi o wspomagacze to ten pierwszy tydzień jechałem na benzo
  12. @Kerstina esci bralem od listopada 2021 do lipca 2022. Odstawiłem całkowicie leki ale w listopadzie tego roku na wskutek wydarzeń rodzinnych znów nerwica wróciła chciałem spróbować innego leku bo esci się zbyt długo rozkręcało i nie byłem w 100% zadowolony z działania. Esci bralem 10mg, a wenli biorę 150. Wydaje mi się że wenla sporo lepiej na mnie działa ale uboki przy wchodzeniu na lek były mocniejsze niż przy esci
  13. @Ado85 rok temu bardzo dlugo czekalem az lek zaskoczy chyba prawie 2 miesiące, bralem wtedy escitalopram. W tym roku przerzucilem sie na wenlafaksyne i dzialanie przeciwlekowe juz zacząłem czuc po 2 tygodniach. wachania nastroju na początku leczenia są normalne, wszystko z czasem się powinno ustabilizować
  14. @Ado85 ja ostatnio przy wchodzeniu na lek przez tydzień brałem benzo - alprazolam 3x0.25mg na dobę i bardzo mi pomagało. Rok temu brałem tez taka sama dawkę przez 5 tygodni z rzędu co było trochę ryzykowne ale takie były zalecenia lekarza
  15. Potejto

    Leki a alkohol

    Wenlafaksyna 150mg, tez czułem się wtedy bardzo dobrze
  16. Potejto

    Leki a alkohol

    Ja ostatnio gdy pominalem jedna dawkę leku i wypiłem 5 piw to miałem potem bardzo silne lęki z somatami przez 7-8 dni. Nie obylo sie bez benzo. Tak źle psychicznie się chyba nawet nie czułem przy wchodzeniu na lek. W sylwestra na pewno tego nie powtórzę
  17. Cześć wszystkim. Po ostatnim incydencie alkoholowym doszedłem do siebie dopiero na przełomie środy i czwartku. Praktycznie tydzień miałem wyjęty z życia, nie wiem jak dałem radę chodzić do pracy. Teraz jest już w porządku, mam energię do działania, pozytywny nastrój i chyba też poprawia mi się koncentracja. Jeśli ten stan się utrzyma to będzie świetnie
  18. Opowiem wam moje leczenie i moze dla kogos to będzie przestroga. Od 9 listopada zacząłem brać wenlafaksyne, na początku 75mg, a od 15 listopada 150mg do tej pory. Z początku od 3 do 8 dnia miałem strasznie nasilone lęki, somaty itp potem to jednak minęło i zacząłem czuć się dobrze. Na tyle dobrze ze w ostatnią sobotę postanowiłem nie wziąć dawki i napić się alkoholu. Na drugi dzień miałem kaca ale było znośnie. W środę jednak, w dniu gdy miałem trochę więcej do zrobienia niż zwykle, przeżyłem załamanie. Wróciły lęki i częściowo somaty, przestałem mieć nadzieję na lepsze jutro. czuje się koszmarnie aż do teraz. I tutaj pytanie czy alkohol i pominięcie jednej dawki mógł aż tak wpłynąć na leczenie? Czy może tamtego dnia, kiedy przeżyłem załamanie, po prostu to było dla mnie za dużo. Macie jakieś doświadczenia z połączeniem wenli z alkoholem lub innymi środkami odurzającymi?
  19. Przy wchodzeniu na ssri często zdarzają się problemy ze snem i nasilone lęki. Zwykle mija to po ok. 2 tygodniach. Może skonsultuj to że swoim lekarzem to przepisze ci coś typowo na sen zamiast xanaxu
×