Skocz do zawartości
Nerwica.com

Potejto

Użytkownik
  • Postów

    159
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Potejto

  1. Przy wstępnej dawce 5mg esci podejrzewam że jest tak niska szansa na zespół serotoninowy że nie masz powodu się tym w ogóle przejmować. Zwłaszcza że esci jest najlepiej przyswajalnym SSRI statystycznie. Nie bez powodu psychiatrzy go tak często wybierają - bo ma najmniej skutków ubocznych.
  2. @Marcelina 28 dzięki za te linki i rady na pewno skorzystam. U mnie było tak z lękiem że sparaliżował moje życie w kilka dni. Bałem się pójść do pracy, jeździć samochodem, bałem się jakichkolwiek obcych ludzi. Musiałem pójść do psychiatry po wspomagacze. Może rzeczywiście mam za duże oczekiwania od leków, przecież teraz normalnie pracuję, prowadzę luźne gatki ze znajomymi, chodzę do sklepów, do kościoła i prawie nie mam żadnych somatów. No ale jak pisałem wcześniej te moje leki nie mają podjazdu do alprazolamu, może da się jeszcze podregulowac to moje leczenie.
  3. nie podjąłem się psychoterapii, wydaję mi się że to by na mnie nie zadziałało. Ale też uważam jak ty że same leki nie wystarczą i trzeba popracować nad swoim życiem, poukładać myśli, zmienić zwyczaje, ustalić sobie wartości w życiu. ehh no i jeszcze dziś ta wojna się zaczęła...
  4. Sam już nie wiem co robić, muszę poważnie porozmawiać ze swoim lekarzem na następnej wizycie. To całe esci i prega jednak nie daje mi nawet w połowie takiego ukojenia jak alprazolam. Na początku zwiększenia pregi z 150 do 225mg czułem poprawę ale to minęło, nie wiem może tolerancja na to mi się wyrobiła. Pewnie będzie problem bo mój lekarz jest przekonany o świetności esci i jeśli nie zgodzi się na dużą modyfikacje terapii to chyba będę musiał zmienić lekarza.
  5. Ja już 3 dzień mam wachania nastroju i lęki gdy przyjdzie mi zaczynać pracę. Dziś wziąłem dla testu polowe tabletki xanaxu 0,25 i o dziwo zadziałało świetnie. Po kilkunastu minutach spokój aż do końca roboty. No ale nie można na tym jechać w nieskończoność ;(
  6. @Luna83 jak miałem bóle w klatce piersiowej po grypie to podejrzewałem u siebie problemy z sercem ale psychiatra powiedział mi że esci nie siada na serduszko @Marcelina 28 od listopada jestem na esci pisałem to już nie raz @rab44 dobrze napisane. Najgorzej jest zwlekać i odkładać problemy na później bo może się to wszystko jakoś samo poprawi.
  7. Alkohol to depresant i regularne jego spożywanie, mało ważne w jakich ilościach, to prosta droga do stanow lękowych, depresji i innych chorób psychicznych. Biorąc leki z alkoholem w najlepszym przypadku leki nie zadziałają, w najgorszym cuż... skutków może być wiele
  8. Nie odwlekaj tego, spróbuj sobie pomóc Ja dziś miałem chwilę załamki na początku pracy. Przez prawie godzinę zawroty głowy, w niewielkim stopniu derealizacja, bicie serca, przyspieszony oddech, a najgorsze jest to że miewam też tiki nerwowe i w momencie ataku gdy chce "strzelić karkiem" to nie mogę tego zrobić i się strasznie gotuje w okolicach szyji... miałem już lecieć zażyć xanax ale wytrzymałem B) nie miałem już takich ataków z miesiąc ale sytuację w pracy mialem stresową więc to pewnie od tego. Dodam też że ten atak był lekko przytłumiony tj. nie miałem aż takiej jazdy jak przed leczeniem także chyba te leki coś dają
  9. @Świeżak.w.dziedzinie kilka lat temu badałem sobie tarczycę z powodu innego schorzenia ale wyniki wyszły w normie. To prawda że problemy z tarczycą mogą wpływać na psychikę. Czemu bierzesz esci tak długo? Lekarz nie próbował z tobą zakończenia kuracji?
  10. @Marcelina 28 bardzo możliwe, a może po prostu esci jest bardziej dopasowane do współpracy z moim organizmem @Venencja Pamiętaj że nie jesteś sama na świecie z tym problemem i że masz nas tutaj na forum i dobrze cię rozumiemy z czym się zmagasz
  11. Wedlug ulotki leczenie nie powinno trwać dłużej niż 4-8 tygodni. Brałem po jednej tabletce 0.25 rano i wieczorem przez miesiąc. Wydaje mi się że po 2 tygodniach codziennego stosowania nic ci nie będzie zwłaszcza że to najniższa dawka
  12. na twoim miejscu jeśli danego dnia musisz iść do pracy lub być gdzieś poza domem to wziąłbym xanax zapobiegawczo, a w dzień wolny nie wziąłbym żeby sprawdzić zachowanie swojego organizmu (czy będą lęki itp). Być może nie będziesz potrzebowała tego wspomagacza xanax działa bardzo szybko, nawet w wersji SR powinnaś poczuć efekt po niecałej godzinie
  13. Kiedy byłem na 5mg to nie odczuwałem nic ale brałem wtedy równocześnie xanax. Uboki pojawiły się jak wskoczyłem na 10 i odstawiłem xanax. Generalnie po to zaczyna się od mniejszej dawki by przyzwyczaić organizm i zmniejszyć uboki
  14. ok tydzień. Później miałem raz lepsze raz gorsze dni aż miałem wrażenie że lek przestał działać ale ustabilizowało się to wszystko po kilku tygodniach Wiedz że możesz też nie mieć żadnych uboków. Różnie ludzie reagują na te leki. Nie potrzebnie zakładasz najgorsze
  15. @acherontia styx masz rację, 100% pewności nigdy nie ma ale statystycznie alprazolam jest całkiem skuteczny i np. mi pomógł przetrwać najgorsze chwile @Marcelina 28 xanax SR ma przedłużone uwalnianie, czyli jego działanie jest rozłożone na dłuższy czas. Jeśli po tym też będziesz czuła się zważywiona to może ustal z lekarzem zmniejszenie dawki. mi 0,25 zwykłego xanaxu wystarczyło
  16. Na początku nie odczuwałem żadnych skutków ubocznych może dlatego że jednocześnie brałem alprazolam (który szybko uspokaja ale jest niebezpieczny przy dłuższym stosowaniu). Potem przy przejściu z 5mg na 10 zaczęły się napady gorąca, brak apetytu, trzęsące się dłonie, złe samopoczucie. Po ok. tygodniu skutki uboczne minęły i wszystko zaczęło się stabilizować. Tak sobie myślę że może te skutki uboczne nie były spowodowane zwiększeniem esci tylko odstawieniem alprazolamu po miesiącu codziennego stosowania a ty już jesteś na esci? Jak samopoczucie? Bierzesz coś dodatkowo?
  17. Nie wiem jak jest na NFZ ale prywatnie możesz w każdej chwili zadzwonić do swojego psychiatry by powiadomic o problemach w leczeniu. Z tym escilatopramem to jest tak że dawka lecznicza to 10mg. 5mg jest do przyzwyczajenia organizmu lub dla osób w podeszłym wieku czy z problemami z sercem itp. PS zauważyłem u siebie że kofeina strasznie pogarszała mi nastrój w tych najtrudniejszych dniach. Wzmacniała objawy psychosomatyczne jak napady gorąca, duszności, więc ograniczyłem kawę do jednej z rana i trochę mi to pomogło. Witaminki grupy B też warto zażywać dla prawidłowej pracy mózgu
  18. Ehh tak jest z tym zaburzeniem że potrafi odpuścić na kilka dni tygodni i znowu wrócic moze na następnej wizycie poproś doktorka o coś na sen. Prawidłowe wysypanie się jest ważne dla dobrego samopoczucia. Bądź dzielna
  19. Z początku brania gdy miałem dawkę wprowadzająca 5mg to nie czułem żadnych typowych dla esci skutków ubocznych. Dopiero jak zacząłem brać 10mg to pierwszy tydzień był ciężki, miałem mdłości, napady gorąca, nasilony lęk ale to po tygodniu minęło i teraz czuję tylko dobre skutki tego leku. Lęków już nie mam prawie w ogóle. Ataki paniki też już nie występują ale te ataki u mnie były bardzo łagodne, głównie moim problemem był lęk wolnoplynacy
  20. Mi zaczął pomagać dość późno bo po ok 5 tygodniach brania pełnej dawki terapeutycznej (10mg). Z początku zdarzały się dni lepsze i gorsze ale teraz już wszystko się ustabilizowało. Objawów somatycznych nie mam już z półtora miesiąca. Wydaje mi się że to dobry lek skoro specjaliści go przepisują w pierwszej kolejności.
×