Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Hmm to jest jakaś forma lęku, ale czy to nerwica? No sam nie wiem. Moim zdaniem boisz się podjęcia dojżałej decyzji, odpowiedzialności która każdego kiedyś czeka. Zastanów się czy warto dla byłego faceta, który cię rzucił rozwalać swoje życie, skoro je sobie wkońcu ułożyłaś na nowo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm to jest jakaś forma lęku, ale czy to nerwica? No sam nie wiem. Moim zdaniem boisz się podjęcia dojżałej decyzji, odpowiedzialności która każdego kiedyś czeka. Zastanów się czy warto dla byłego faceta, który cię rzucił rozwalać swoje życie, skoro je sobie wkońcu ułożyłaś na nowo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Efekty zgrzytania zauważyła u mnie dentystka i miałam szynę, którą prawie zjadłam :roll: , koszmarek nocny. Teraz mam drugą i sama poczułam potrzebę jej noszenia, trzeba się przyzwyczaić tylko i jest ok, pomaga. To w ogóle jest choroba bruksizm, ale jej przebieg jest tak poważny że jak zaczełam o tym czytać to pzrerażenie w oczach :shock: A na forach GW jakiś koleś pisze że te szyny relaksacyjne robią więcej szkody ale nie czytam tego bo i tak mam mętlik....

Także Baniak DO dentysty! i zobaczysz,

Pa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Efekty zgrzytania zauważyła u mnie dentystka i miałam szynę, którą prawie zjadłam :roll: , koszmarek nocny. Teraz mam drugą i sama poczułam potrzebę jej noszenia, trzeba się przyzwyczaić tylko i jest ok, pomaga. To w ogóle jest choroba bruksizm, ale jej przebieg jest tak poważny że jak zaczełam o tym czytać to pzrerażenie w oczach :shock: A na forach GW jakiś koleś pisze że te szyny relaksacyjne robią więcej szkody ale nie czytam tego bo i tak mam mętlik....

Także Baniak DO dentysty! i zobaczysz,

Pa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

EEEwcccciiioooo!!!!!!!!

ja nie chodzilam do 19 do podstawowki ale chodzilam tam do gimnazjum bo mam 20 lat i jestem tym piewrszym rocznikiem moja wychowawczyni to przybylek:) pewnie sie znamy z widzenia bo pilczyce to taka mala wiesz ze wszyscy sie znaja. tylko tak przez neta trudno sie poznac he he. a jak sie ewcia czujesz??? ja troche lepiej

 

[ Dodano: Nie Paź 08, 2006 9:50 pm ]

agniecho!!!!

 

witaj milo ze odpowiedzialas ja cie rozumiem bo mnie tez dzisiaj tak jakby piecze w klatce piersiowej. muszisz isc do lekarza po jakis lek bo bedzie coraz gorzej. ja biore coaxil sietny lek bardzo przy okazji poprawia humor a nie jest jakim psychotropem i w ogole nie dziala uspokajajaco ani troche. na poczatku mi sie wydawala, ze psycholog mi stawczy a teraz wiem ze nie ma sie co oszukiwac i martwic. dzieki temu ze biore coaxil i od czasu do czas hydrksyzyne i te rece na glowie mi mama trzy to funcjonuje normalnie a bylo juz tak ze do kina nie moglam chodzic. a dzisiaj wlasnie a volvera wrocilam almodovara sietny film polecam.........

buziaki na dobranoc na nerwusow spijjjjj cala noc>...........

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

EEEwcccciiioooo!!!!!!!!

ja nie chodzilam do 19 do podstawowki ale chodzilam tam do gimnazjum bo mam 20 lat i jestem tym piewrszym rocznikiem moja wychowawczyni to przybylek:) pewnie sie znamy z widzenia bo pilczyce to taka mala wiesz ze wszyscy sie znaja. tylko tak przez neta trudno sie poznac he he. a jak sie ewcia czujesz??? ja troche lepiej

 

[ Dodano: Nie Paź 08, 2006 9:50 pm ]

agniecho!!!!

 

witaj milo ze odpowiedzialas ja cie rozumiem bo mnie tez dzisiaj tak jakby piecze w klatce piersiowej. muszisz isc do lekarza po jakis lek bo bedzie coraz gorzej. ja biore coaxil sietny lek bardzo przy okazji poprawia humor a nie jest jakim psychotropem i w ogole nie dziala uspokajajaco ani troche. na poczatku mi sie wydawala, ze psycholog mi stawczy a teraz wiem ze nie ma sie co oszukiwac i martwic. dzieki temu ze biore coaxil i od czasu do czas hydrksyzyne i te rece na glowie mi mama trzy to funcjonuje normalnie a bylo juz tak ze do kina nie moglam chodzic. a dzisiaj wlasnie a volvera wrocilam almodovara sietny film polecam.........

buziaki na dobranoc na nerwusow spijjjjj cala noc>...........

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czesc, jesli mialas takie badanie robione i nic nie wyszło to nie masz sie czym przejmowac, dokładniejszego badania nie znajdziesz, pewnei masz bóle takei jak ja czyli na tle nerwowym, zdaje ci sie ze głowa eksploduje... To jest jedynie wynik nerwicy. bUZIAKI I NIE PRZEJMUJ SIE TAK BARDZO . PAPTKI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czesc, jesli mialas takie badanie robione i nic nie wyszło to nie masz sie czym przejmowac, dokładniejszego badania nie znajdziesz, pewnei masz bóle takei jak ja czyli na tle nerwowym, zdaje ci sie ze głowa eksploduje... To jest jedynie wynik nerwicy. bUZIAKI I NIE PRZEJMUJ SIE TAK BARDZO . PAPTKI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Własnie znalazłam artykuł (po tak długim czasie) obecnie po przeczytaniu tego zastanawiam sie czy to wogóle u mnie była nerwica ,tez wszystko sie zaczęło od alkocholu! ide robić badanie na watrobę! PRZECZYTAJCIE http://www.psychologia.edu.pl/index.php?dz=strony&op=spis&id=7017

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Własnie znalazłam artykuł (po tak długim czasie) obecnie po przeczytaniu tego zastanawiam sie czy to wogóle u mnie była nerwica ,tez wszystko sie zaczęło od alkocholu! ide robić badanie na watrobę! PRZECZYTAJCIE http://www.psychologia.edu.pl/index.php?dz=strony&op=spis&id=7017

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytasz czy nerwica ma jakiś związek z alkoholem,z tego co się orientuje mogą się wzmóc lęki, głównie dlatego że niektóre objawy nerwicy są podobne do odczuć po alkoholu np;uczucie oszołomienia o kacu nie wspomnę.Ja bym nie ryzykowała.Depresja jest uleczalna ,oczywiście jak się ją leczy bo sama to chyba nie minie a może się pogłębić.Myślę że u Ciebie może to nie jest depresja tylko smutek z powodu tego żę się żle czujesz.Powinnaś udać się po poradę.Pozdrawiam :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytasz czy nerwica ma jakiś związek z alkoholem,z tego co się orientuje mogą się wzmóc lęki, głównie dlatego że niektóre objawy nerwicy są podobne do odczuć po alkoholu np;uczucie oszołomienia o kacu nie wspomnę.Ja bym nie ryzykowała.Depresja jest uleczalna ,oczywiście jak się ją leczy bo sama to chyba nie minie a może się pogłębić.Myślę że u Ciebie może to nie jest depresja tylko smutek z powodu tego żę się żle czujesz.Powinnaś udać się po poradę.Pozdrawiam :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej postawic sobie jakis cel niekoniecznie trudny do zrealizowania i realizowac go, przez to mniej mysli sie o depresji czy nerwicy.. coz za odkrycie :P Ale dziala :D Mysle ze glowny problem jest w tym ze za bardzo wnikamy w nasza swiadomosc i skupiamy uwage na swoich "chorobach"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej postawic sobie jakis cel niekoniecznie trudny do zrealizowania i realizowac go, przez to mniej mysli sie o depresji czy nerwicy.. coz za odkrycie :P Ale dziala :D Mysle ze glowny problem jest w tym ze za bardzo wnikamy w nasza swiadomosc i skupiamy uwage na swoich "chorobach"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie koszmary nocne...zapomnialam zupelnie o nich. to mi uswiadamia troche ze nerwica ma jednak zwiazek z alkoholem. kilka dni po odstawieniu alkoholu mialam potworne koszmary. na przyklad snilo mi sie ze jestem olowkiem. brzmi to smiesznie ale nie bylo przyjemne. teraz juz nie mam koszmarow i leki sie uspokoily.a co do szumu w uszach raz mialam cos takiego ale prawdopodobnie sobie to wmowilam bo nie wiedzialam wtedy o nerwicy i myslalam ze zaczyna mi sie jakas choroba psychiczna i mozna powiedziec ze jakby "czekalam " az zaczne slyszec glosy. raz w ataku slyszalam szum w 1 uchu przez kilka sekund. psychika moze zdzialac tak wiele...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×