Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta

[ewa125]

no wlasnie koszmary nocne...zapomnialam zupelnie o nich. to mi uswiadamia troche ze nerwica ma jednak zwiazek z alkoholem. kilka dni po odstawieniu alkoholu mialam potworne koszmary. na przyklad snilo mi sie ze jestem olowkiem. brzmi to smiesznie ale nie bylo przyjemne. teraz juz nie mam koszmarow i leki sie uspokoily.a co do szumu w uszach raz mialam cos takiego ale prawdopodobnie sobie to wmowilam bo nie wiedzialam wtedy o nerwicy i myslalam ze zaczyna mi sie jakas choroba psychiczna i mozna powiedziec ze jakby "czekalam " az zaczne slyszec glosy. raz w ataku slyszalam szum w 1 uchu przez kilka sekund. psychika moze zdzialac tak wiele...

[ewa125]

nerwuski nie faszerujcie sie tak tymi lekami. to sa bardzo silne leki na przyklad beta blokery sa stosowane w powaznych chorobach neurologicznych na przyklad w stwardnieniu rozsianym!! nie sadze zeby konieczne bylo sie tym faszerowac. nerwica to choroba uczuc wiec mysle ze lepiej skupic sie na psychoterapii.

[ewa125]

nerwuski nie faszerujcie sie tak tymi lekami. to sa bardzo silne leki na przyklad beta blokery sa stosowane w powaznych chorobach neurologicznych na przyklad w stwardnieniu rozsianym!! nie sadze zeby konieczne bylo sie tym faszerowac. nerwica to choroba uczuc wiec mysle ze lepiej skupic sie na psychoterapii.

[marta smolarek]

witajjjjjcieeeee!!!!!!!!!

Mam pytanko kochane nerwusy co to w ogole sa te beta blokery i co one robia? pomagaja na serce czy na nerwy? na lek? a coaxil to chyba nie jest??? pozdrawiam i licze na odpowiedz...........

[marta smolarek]

witajjjjjcieeeee!!!!!!!!!

Mam pytanko kochane nerwusy co to w ogole sa te beta blokery i co one robia? pomagaja na serce czy na nerwy? na lek? a coaxil to chyba nie jest??? pozdrawiam i licze na odpowiedz...........

[Gość]

Proszę:

 

Beta-blokery, czyli leki blokujące receptory beta współczulnego układu nerwowego, to rozległa grupa preparatów stosowanych w wielu schorzeniach kardiologicznych, przede wszystkim w chorobie wieńcowej, zaburzeniach rytmu serca i nadciśnieniu tętniczym. Przez wiele lat uważano, że jednym z podstawowych przeciwwskazań do ich stosowania jest niewydolność serca, bowiem mają one działanie inotropowe ujemne, tzn. osłabiają kurczliwość mięśnia serca. W niewydolnym sercu kurczliwość i tak jest upośledzona, należy zatem próbować ją zwiększyć, a nie osłabiać.

 

Od kilku lat zaczęto ostrożnie stosować beta-blokery w leczeniu niewydolności serca, wychodząc z założenia, iż może to być korzystne dla serca "popędzanego" przez nadmiernie pobudzony układ współczulny. Ta duża aktywność układu współczulnego ma u chorych z niewydolnością serca charakter kompensacyjny. Organizm usiłuje w ten sposób zwiększyć dostawę tlenu i innych ważnych substancji do różnych tkanek. Prowadzi to do dalszego wyczerpania serca, zaniku wrażliwości receptorów beta i zmniejszenia się ich ilości. Mięsień serca nie może więc odpowiadać na działanie katecholamin (substancji pobudzających te receptory, powodujących zwiększenie kurczliwości serca) i jego niewydolność nasila się.

[Gość]

Proszę:

 

Beta-blokery, czyli leki blokujące receptory beta współczulnego układu nerwowego, to rozległa grupa preparatów stosowanych w wielu schorzeniach kardiologicznych, przede wszystkim w chorobie wieńcowej, zaburzeniach rytmu serca i nadciśnieniu tętniczym. Przez wiele lat uważano, że jednym z podstawowych przeciwwskazań do ich stosowania jest niewydolność serca, bowiem mają one działanie inotropowe ujemne, tzn. osłabiają kurczliwość mięśnia serca. W niewydolnym sercu kurczliwość i tak jest upośledzona, należy zatem próbować ją zwiększyć, a nie osłabiać.

 

Od kilku lat zaczęto ostrożnie stosować beta-blokery w leczeniu niewydolności serca, wychodząc z założenia, iż może to być korzystne dla serca "popędzanego" przez nadmiernie pobudzony układ współczulny. Ta duża aktywność układu współczulnego ma u chorych z niewydolnością serca charakter kompensacyjny. Organizm usiłuje w ten sposób zwiększyć dostawę tlenu i innych ważnych substancji do różnych tkanek. Prowadzi to do dalszego wyczerpania serca, zaniku wrażliwości receptorów beta i zmniejszenia się ich ilości. Mięsień serca nie może więc odpowiadać na działanie katecholamin (substancji pobudzających te receptory, powodujących zwiększenie kurczliwości serca) i jego niewydolność nasila się.

[neja]

Witam Problemiku U mnie równiez zaczęło sie od objawów somatycznych Kołatanie serducha, duszności, zawroty itd...nie będe się już powtarzac Ja też i to bardzo często mam szumy w uszach - szczegolnie rano lub wieczorem Ostatnio tylko w jednym uchu :/ A co do muzyki to czasem jak cos mi wpadnie w ucho to w glowie powtarzam tzn nieswiadomie np refren lub fragment jakiejs piosenki To jest takie denerwujące :// Czuje sie wtedy jak wariat

[neja]

Witam Problemiku U mnie równiez zaczęło sie od objawów somatycznych Kołatanie serducha, duszności, zawroty itd...nie będe się już powtarzac Ja też i to bardzo często mam szumy w uszach - szczegolnie rano lub wieczorem Ostatnio tylko w jednym uchu :/ A co do muzyki to czasem jak cos mi wpadnie w ucho to w glowie powtarzam tzn nieswiadomie np refren lub fragment jakiejs piosenki To jest takie denerwujące :// Czuje sie wtedy jak wariat

[JiggaWoman]

No no Malcolm dzieki bardzo :)) Na początku przeraziłam się nazwą "drink", gdyż stronię od alkoholu. Dzisiaj na pewno spróbuję, ale chyba będę musiała se przygotować normalnie cały dzban hehe. Pozdróweczki

[JiggaWoman]

No no Malcolm dzieki bardzo :)) Na początku przeraziłam się nazwą "drink", gdyż stronię od alkoholu. Dzisiaj na pewno spróbuję, ale chyba będę musiała se przygotować normalnie cały dzban hehe. Pozdróweczki

[Ins]

czesc, ja moge opisac swoje objawy ale sam juz nie wiem czy to nerwica czy cos powazniejszego, a wiec tak wszedzie poza domem odczuwam silne napięcie, mam uczucie ze rozsadza mi twarz czuje sie okropnie spięty, mam mdlosci,przyspiesza mi serce.boje sie sam cokolwiek zrobic , zalatwic,czuje sie strasznie speszony i nawet jak sobie mowie w myslach ,ze jest inaczej to itak nie moge sobie z tym poradzic.nie wiem juz co robic dodam iz mam to od wielu lat, typowe objawy jak w fobii z tym ,ze nic nie pomaga.nie wiem czy zle leki biore czy to jest nieuleczalne.nie moge normalnie zyc

[Ins]

czesc, ja moge opisac swoje objawy ale sam juz nie wiem czy to nerwica czy cos powazniejszego, a wiec tak wszedzie poza domem odczuwam silne napięcie, mam uczucie ze rozsadza mi twarz czuje sie okropnie spięty, mam mdlosci,przyspiesza mi serce.boje sie sam cokolwiek zrobic , zalatwic,czuje sie strasznie speszony i nawet jak sobie mowie w myslach ,ze jest inaczej to itak nie moge sobie z tym poradzic.nie wiem juz co robic dodam iz mam to od wielu lat, typowe objawy jak w fobii z tym ,ze nic nie pomaga.nie wiem czy zle leki biore czy to jest nieuleczalne.nie moge normalnie zyc

[Andhariel]

Witam mam troche podobnie z tym jedzeniem i niejedzeniem.Otoz od ok 7 miesiecy chudłem mało jadłem ale cos tam zawsze:D schudłem ok 15-20kg bojac sie ze dostane zawału albo sie udusze itp... ale od jakiegos tygodnia jem bez opamietania tzn duzo i czesto i szczerze to sie ciesze bo zawsze lubiłem jesc.Mysle ze to przez to ze przestalłem sobie cały czas zaprzatac głowe zawałami itp chociaz czasem wracaja i mam odruch wymiotny i jakas panike łapie sie czegos mocno strasznie sie spinam;/ ale mysle ze jest lepiej pozdrawiam wszystkich serdecznie!!!

[Andhariel]

Witam mam troche podobnie z tym jedzeniem i niejedzeniem.Otoz od ok 7 miesiecy chudłem mało jadłem ale cos tam zawsze:D schudłem ok 15-20kg bojac sie ze dostane zawału albo sie udusze itp... ale od jakiegos tygodnia jem bez opamietania tzn duzo i czesto i szczerze to sie ciesze bo zawsze lubiłem jesc.Mysle ze to przez to ze przestalłem sobie cały czas zaprzatac głowe zawałami itp chociaz czasem wracaja i mam odruch wymiotny i jakas panike łapie sie czegos mocno strasznie sie spinam;/ ale mysle ze jest lepiej pozdrawiam wszystkich serdecznie!!!

[Gość]

A od kiedy bierzesz leki? Bo one zwykle zaczynają działać nawet po 2 - 3 tygodniach. Poza z nerwic i fobii można wyjść, musisz tylko się czymś zająć i załatwić sobie psychoterapię. Ponoć właśnie psychoterapia dużo daje.

[Gość]

A od kiedy bierzesz leki? Bo one zwykle zaczynają działać nawet po 2 - 3 tygodniach. Poza z nerwic i fobii można wyjść, musisz tylko się czymś zająć i załatwić sobie psychoterapię. Ponoć właśnie psychoterapia dużo daje.

[Oliv]

Mam okropny problem. Od niedawna zaczełam nową szkołe. I już podpadłam jednemu nauczycielowi który mnie serdecznie nienawidzi. Już wstawił mi drugą banie a mieliśmy dopiero trzy lekcje. Umiem wszystko ale ona zawsze wymyśla tak podchwytliwe pytania że na nie nie odpowiem. Od dłuższego czasu nie mogę spać i strasznie się boję. Ostatnio nie wytrzymałam wziełam kolczyka i zrobiłam sobie wielką rane na ręce. Przynajmniej przez chwile wtedy mogłam się skupić na bólu a nie na szkole. Jutro mam z tą nauczycielką lekcje i nie mogę teraz nic jeść bo poprostu całkowicie straciłam apetyt. Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Prosze pomóżcie!! Psychiatra nie wchodzi w grę!

[Oliv]

Mam okropny problem. Od niedawna zaczełam nową szkołe. I już podpadłam jednemu nauczycielowi który mnie serdecznie nienawidzi. Już wstawił mi drugą banie a mieliśmy dopiero trzy lekcje. Umiem wszystko ale ona zawsze wymyśla tak podchwytliwe pytania że na nie nie odpowiem. Od dłuższego czasu nie mogę spać i strasznie się boję. Ostatnio nie wytrzymałam wziełam kolczyka i zrobiłam sobie wielką rane na ręce. Przynajmniej przez chwile wtedy mogłam się skupić na bólu a nie na szkole. Jutro mam z tą nauczycielką lekcje i nie mogę teraz nic jeść bo poprostu całkowicie straciłam apetyt. Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Prosze pomóżcie!! Psychiatra nie wchodzi w grę!

[Gość]

Oliv z tego co napisałeś wynika, że ta kobieta znęca się nad tobą psychicznie. Powinieneś to jak najszybciej zgłosić władzą uczelni. Jeśli nie będzie reakcji to ostro - policja. Tempmy chamstwo w szkołach.

[Gość]

Oliv z tego co napisałeś wynika, że ta kobieta znęca się nad tobą psychicznie. Powinieneś to jak najszybciej zgłosić władzą uczelni. Jeśli nie będzie reakcji to ostro - policja. Tempmy chamstwo w szkołach.

[Oliv]

Ale jestem pierwszoroczna a ta baba jest od fizy. A faktycznie trocze podpadłam bo powiedziałam że jest pojebana a ona to przypadkiem usłyszała! Jeśli powiem to to wezwą moich rodzicó a wtedy to ja chyba się zabije!

[Oliv]

Ale jestem pierwszoroczna a ta baba jest od fizy. A faktycznie trocze podpadłam bo powiedziałam że jest pojebana a ona to przypadkiem usłyszała! Jeśli powiem to to wezwą moich rodzicó a wtedy to ja chyba się zabije!

[Gość]

No to pretensje musisz mieć niestety do Siebie. Radził bym ją za to przeprosić póki jeszcze jest czas - jeśli wogóle da się z kobietą normalnie rozmawiać.

 

Jeśli powiem to to wezwą moich rodzicó a wtedy to ja chyba się zabije!

 

Zawsze możesz się trochę wymigać od tej odpowiedzialności twierdząc, że mówiłaś to o np. jakieś innej dziewczynie.

[Gość]

No to pretensje musisz mieć niestety do Siebie. Radził bym ją za to przeprosić póki jeszcze jest czas - jeśli wogóle da się z kobietą normalnie rozmawiać.

 

Jeśli powiem to to wezwą moich rodzicó a wtedy to ja chyba się zabije!

 

Zawsze możesz się trochę wymigać od tej odpowiedzialności twierdząc, że mówiłaś to o np. jakieś innej dziewczynie.