Skocz do zawartości
Nerwica.com

Sraka przed FREAKZLOTEM 2012.


halenore

Rekomendowane odpowiedzi

Ja nie pojadę. Początek terapii zlewający się z tym zlotem sprawia, że cały chodzę i panikuję. Pieniądze za domek przekaże przez Absinthe. Przepraszam, że tak wyszło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że kilka osób swoją rezygnacją zawiodłem... :( Ale naprawdę, to był falstart w moim wykonaniu. :( Za wcześnie. Może za rok po terapii już będzie inaczej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu nie o alkohol chodzi , tylko o kontakty z innym ludzmi na zlocie , o ile Marsal już wcześniej wspomniał , że jest nieśmiały , ja od początku zgrywałem kozaka a w rzeczywistość jest inaczej :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Waże, żeby 12-ściopak jakoś upchnąć :P

 

No...i już wiem czemu niektórzy rezygnują ze zlotu...boją się, ze pijaństwo będzie.

Wiem, że jesteś osobą na poziomie, dlatego chętnie bym pojechała. Ale przez moje zaburzenia nie dorobiłam się jeszcze samochodu, a tłuc się autobusami nie zamierzam, zbyt dużo podróżuję na co dzień i krew mnie zalewa na samą myśl o środkach komunikacji w Polsce.. jestem zła na siebie.. tyle mogłabym zdziałać gdyby nie moja "choroba", siedzę w klatce i czekam na lepszy czas... i tak rok za rokiem... :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×