Skocz do zawartości
Nerwica.com

CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III


Amon_Rah

Rekomendowane odpowiedzi

Carica Milica, Ja zawsze jestem gotowy na odparcie ewentualnych ataków.

Jak Ci coś leży na serduszku to Wal śmiało,nie wiem może kiedyś Cię czymś uraziłem czy zachowałem się nie tak?

Może byłem natrętny,jak było u mnie słabo,nie wiem ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

warning, ja krótko, wenla zwykle wyrzuca mnie w górkę, niestety a lamo temu nie zapobiega

 

 

Ḍryāgan,

 

Wenla działa na mnie dobrze, teraz pierwszy raz w życiu dokładam stabilizator - lamo. Czy lamo nie wpływa ujemnie na funkcje poznawcze i pamięć? Tego się boję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

warning, Raczej wpływa.O ile może pomóc gdy funkcje poznawcze są zjebane przez depresję,wahania nastroju.Łagodząc objawy choroby.Tak sama z siebie jednak rypie funkcje poznawcze w szczególności pamięć krótkotrwałą.Lamo to odkurzacz pamięci.

 

 

Monster6,

przy niskich dawkach również? :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

warning, lamo mi upośledziło pamięć i koncentrację. Zapominałam terminów, nazwisk, słówek, robiłam błędy ortograficzne, nie mogłam sobie przypomnieć najprostszych konstrukcji gramatycznych w językach obcych. Dla mnie, jako że zajmuję się językami obcymi, była to katastrofa. Odstawiłam lamo i wszystko wróciło do normy.

 

 

Carica Milica,

Dzięki za precyzyjny opis. Przy jakiej dawce odczułaś te skutki uboczne? Ja mam przyjmować max 50 mg - nie mam raczej chad, tylko nawracającą silną depresję (to oficjalna diagnoza).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co trzeba wiedzieć o leczeniu lamotryginą ?

Co trzeba wiedzieć o leczeniu lamotryginą ?

 

Reakcja na leczenie

Lamotrygina została po raz pierwszy zarejestrowana w 1994 roku do stosowania w leczeniu skojarzonym (tzn. po dodaniu do wcześniej prowadzonej kuracji) dorosłych pacjentów z padaczką z napadami częściowymi, a dawka optymalna mieściła się w zakresie 200-400 mg/dobę.

W 2003 roku lamotrygina została zarejestrowana przez FDA do leczenia profilaktycznego osób dorosłych z zaburzeniem afektywnym dwubiegunowym typu I w celu zapobiegania wystąpieniu epizodów zaburzeń nastroju (depresji, manii, hipomanii, stanów mieszanych). W badaniach kontrolowanych placebo, z użyciem podwójnie ślepej próby ( obie strony - ani pacjent ani lekarz nie wiedzą (są „ślepi”) co jest w tabletce: badany lek czy placebo) wykazano, że lamotrygina jest skuteczna w zapobieganiu występowaniu epizodów chorobowych. Jednakże stwierdzono, że lamotrygina jest bardziej skuteczna niż placebo w zapobieganiu nawrotom depresji, niż w zapobieganiu nawrotom manii lub hipomanii u pacjentów, którzy dopiero co przebyli epizod manii lub hipomanii .

Dawka początkowa oraz sposób zwiększania dawki przy wprowadzaniu lamotryginy zależą od obecności i rodzaju innych leków (zob. poniżej: interakcje lekowe lamotryginy). Gdy nie ma ryzyka interakcji, podawanie lamotryginy należy rozpoczynać od dawki 25 mg/dobę przez 2 tygodnie, a następnie należy zwiększać o 25-50 mg/dobę co 1-2 tygodnie aż do osiągnięcia dawki docelowej. Z danych z piśmiennictwa wynika, że skuteczne są dawki między 100 a 200 mg/dobę, a efektywność dawek przekraczających 400 mg/dobę jest ograniczona. Nie określono specyficznych stężeń terapeutycznych lamotryginy we krwi, więc przy dawkowaniu tego środka należy opierać się na obserwacji działania klinicznego. Można oznaczać stężenie lamotryginy w surowicy krwi, ale w większości przypadków znaczenie kliniczne tych pomiarów jest niewielkie. Wyniki badań klinicznych skuteczności lamotryginy w leczeniu padaczki, w odniesieniu do korelacji miedzy poziomem leku we krwi a efektywnością działania, są rozbieżne. W dwóch badaniach wykazano istotną statystycznie korelację miedzy poziomem lamotryginy we krwi a skutecznością kliniczną tego środka w padaczce, a w czterech innych nie stwierdzono istotnej klinicznie korelacji między tymi zmiennymi. W piśmiennictwie neurologicznym przyjmuje się, że stężenie terapeutyczne lamotryginy w surowicy krwi w leczeniu padaczki mieści się w zakresie 1,5-10 mikrogramów/mL. Nie wiadomo na ile dane te można zaadaptować do leczenia zaburzeń nastroju.

 

Objawy niepożądane/bezpieczeństwo

Również w przypadku lamotryginy FDA zaleca umieszczanie ostrzeżenia w czarnej ramce odnośnie do możliwości wystąpienia zagrażających życiu zmian skórnych, ale ryzyko to może być znacznie ograniczone przez zgodne ze wskazówkami terapeutycznymi rozpoczynanie leczenia od małej dawki i powolne, stopniowe jej zwiększanie. Większość zmian skórnych to niegroźne wysypki polekowe, ale u 0,3% pacjentów występują zmiany skórne wymagające leczenia szpitalnego – w tym w 0,1% przypadków zespół Stevensa-Johnsona. Wysypka niemal zawsze występuje w ciągu pierwszych 8 tygodni leczenia i jest zwykle związana z jednoczesnym stosowaniem innych leków przeciwpadaczkowych, w szczególności kwasu walproinowego. Dane z badań klinicznych wskazują na to, że powstawanie wysypki jest zależne od dawki i stężenia leku we krwi. Im wyższa dawka początkowa, tym większe ryzyko wystąpienia zmian skórnych. W toku przeglądu piśmiennictwa ustalono, że zależność między dawką początkową a częstością powstawania zmian skórnych jest następująca: 25mg – 1% zmian skórnych, 50 mg – 9% zmian skórnych, 100 mg – 12% zmian skórnych i 200 mg – 38% zmian skórnych. Co więcej, im szybciej zwiększa się dawkę lamotryginy, tym większe jest ryzyko wystąpienia zmian skórnych. Ustalenie tych zależności było powodem opracowania zaleceń, że aby zmniejszyć ryzyko powstawania zmian skórnych, należy zaczynać podawanie lamotryginy od niskiej dawki, i zwiększać ja bardzo powoli, w szczególności wtedy, gdy dodaje się ten środek do innych leków przeciwpadaczkowych. Od czasu ustalenia tych zaleceń, w badaniach wykazano, że ryzyko wystąpienia zmian skórnych w czasie leczenia lamotryginą jest obecnie porównywalne do występującego w przypadku stosowania fenytoiny, karbamazepiny i fenobarbitalu.

Poza zmianami skórnymi, do objawów niepożądanych spowodowanych stosowaniem lamotryginy należą nudności, uczucie zmęczenia, bóle brzucha, suchość w ustach, wymioty, zawroty głowy i zaburzenia równowagi. Tak jak w przypadku innych leków przeciwpadaczkowych, przy nagłym odstawieniu lamotryginy istnieje ryzyko wystąpienia napadów drgawkowych.

 

Interakcje lekowe

Jak już wspomniano powyżej, ryzyko wystąpienia zmian skórnych, włącznie ze zmianami zagrażającymi życiu, jest większe, gdy lamotryginę stosuje się w skojarzeniu z kwasem walproinowym. Zjawisko to może mieć związek z gwałtownym zwiększeniem stężenia substancji we krwi. W przypadku stosowania lamotryginy u pacjentów przyjmujących leki indukujące metabolizm wątrobowy należałoby stosować większą dawkę tego środka. Na przykład, przy stosowaniu jednocześnie z doustnymi środkami antykoncepcyjnymi zawierającymi estrogeny, dawka lamotryginy powinna być zwiększona dwukrotnie, gdyż wykazano, że doustne leki antykoncepcyjne zmniejszają stężenie lamotryginy o około 50%. Podejrzenie interakcji lekowych jest jedynym przypadkiem, w którym kontrola poziomu lamotryginy we krwi może być użyteczna klinicznie. Na przykład, oznaczenie poziomu leku przed i po dołączeniu kwasu walproinowego lub środków antykoncepcyjnych zawierających estrogeny może być użytecznym narzędziem, pomocnym przy dostosowywaniu dawek w trakcie leczenia skojarzonego w celu utrzymania względnie stałych poziomów leków.

 

Współpraca w leczeniu

U pacjentów, u których nie podaje się kwasu walproinowego, preparaty lamotryginy o natychmiastowym uwalnianiu powinno się stosować dwa razy na dobę, chociaż dla wygody chorych często zaleca się przyjmowanie tego środka raz dziennie wieczorem. U chorych, którzy przyjmują kwas walproinowy, należy stosować lamotryginę raz na dobę, gdyż kwas walproinowy wydłuża dwukrotnie okres półtrwania lamotryginy. Osoby przyjmujące środki indukujące metabolizm wątroby powinny przyjmować lamotryginę co najmniej dwa razy na dobę. W chwili obecnej opracowywane są preparaty lamotryginy o przedłużonym uwalnianiu. Posiadanie wiedzy odnośnie dawkowania lamotryginy umożliwia lekarzom prowadzenie leczenia w sposób optymalny i dostosowanie metod terapii do indywidualnych potrzeb określonego pacjenta. Dostosowanie metod leczenia do potrzeb konkretnych chorych jest niezbędne dla prawidłowego prowadzenia pacjentów, w szczególności w psychiatrii, gdzie dużym problemem jest występowanie indywidualnej reakcji na leki psychotropowe. Niezwykle ważne jest uświadomienie sobie że optymalną dawką jest dawka, która umożliwia choremu funkcjonowanie na w miarę możliwości najwyższym poziomie, i która jest bezpieczna. W niektórych przypadkach dawka optymalna może być wyższa lub niższa od zalecanego przez FDA zakresu dawek terapeutycznych. Właśnie na tym polega sztuka w medycynie.

 

Na podst. Anna Lembke, Optimal Dosing of Lithium, Valproic Acid, and Lamotrigine in the Treatment of Mood Disorders , Primary Psychiatry. 2009;16(10):37-42 . Za zgodą tłumacza dr hab. n. med. Łukasza Święcickiego.

 

 

Powrót

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

warning , to dziwne bo lamotrygina zaczyna mieć działanie leczenie przy 100-200mg

 

W Chad.

 

Ja nie biorę tego na Chad, tylko eksperymentalnie na zaburzenie afektywne jednobiegunowe w celu wydłużenia czasu, w którym wenlafaksyna faktycznie wykazuje swoje działanie terapeutyczne. Jak każdy z leków z grupy SSRI/SNRI które przyjmowałam, wenla działa u mnie kilka-kilkanaście miesięcy, po czym następuje efekt "poop-out". Lamotrygina ma opóźnić ten efekt.

 

Tutaj opis z wikipedii o efekcie poop-out:

https://en.wikipedia.org/wiki/Antidepressant_treatment_tachyphylaxis

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te huśtawki są wykańczające. Każdego dnia inaczej, raz dobrze, raz depresja, innym razem chaos w myślach. Tak bardzo chciałabym móc już brać jakieś leki. Ale nie mogę i koniec byle do przodu. Zdrowie dziecka najważniejsze muszę wytrwać. Zastanawiam się dlaczego tak mało tu osób. Czy poprostu inni chorzy czują się na tyle dobrze że nie potrzebują takich miejsc. A może, co mnie w sumie nie dziwi nie chce im się czytać cudzych narzekań. Ludzie stąd uciekają, a nowi nie wpadają. Trzymajcie się:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pisaliście tu dużo o lamo, brałam, było słabo, bardzo słabo, do tego wysypka :/ do teraz mam ślady po niej

 

lekarz proponuje mi do wenli dołączyć depakinę, ale boję się, że to będzie jeszcze większy zamulacz. Ale dośc popularny lek. Jak oceniacie? (przytycia się nie boję jak coś)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam małą, wysypko-podobną zmianę na przedramieniu, po tygodniu na lamotryginie. Czy ktoś z Was miał niewielką wysypkę po lamotryginie i przeczekał? Wiem, że ulotka każe lek odstawić, ale u mnie skala zmiany/niedogodności jest naprawdę mikroskopijna, nie jest to zespół Stevensa-Johnsona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie chadowcy,

 

Jeśli chodzi o mnie to jestem stabilny, mam remisję od lipca 2014 . Było wtedy 400 amisanu i 100 lamitrinu i 75 wenlafaksyny. Od maja biorę tylko 100 amisanu i 12.5 lamitrinu, sam sobie tak stopniowo zmniejszyłem . Gdyby się coś miało zacząć dziać, to by już się stało. O chorobie przypomina mi tylko tabletka rano i wieczorem, przy takich dawkach nie odczuwamy uboków. Raz popiłem wódki 2 dni z rzędu i nie brałem leków wtedy ok 3-4 dni, 4 dnia zaczynałem wpadać w manię, już mi odbijało. Wódka zaognia chorobę. Ale jeśli się nie przesadza, to da się pogodzić.

 

Pozdrawiam

Łazarz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

monster6 dzięki, niestety życie mimo względnego zdrowia nadal mam w rozsypce, lata lecą i czasami nie ma się sił zaczynać kolejny raz wszystko od nowa.

CaricaMilica jeśli chodzi o mnie, to zależy ile wypiję. Staram się nie brać tej nocy leków jeśli wiem, że sporo wypiję. Przy małych ilościach nie jest to raczej konieczne. Oczywiście jeszcze zależy to od tego jak dużo leków bierzesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te zmienne nastroje są okropne. Kilka dni lekkiej góreczki, dzis zjazd w dół i śpię cały dzień. Do tego zaczynam odczuwać ruchy dziecka co jakiś czas dostaję kopa od środka. Męczy mnie bezczynność, ciężko mi nie pracować.

Carica piszesz że jesteś wściekła, agresywna. Czy nie jest to objaw manii?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łazarz, Dwa lata remisji to fajnie. Miewałem i 4 lata względnego spokoju - i to bez jakichkolwiek leków.

Co do alkoholu, to od dawien dawna stosuję razem z lekami. Nigdy nie pomijałem dawki, żeby się nasiorbać.

Oczywiście przy pierwszych epizodach choroby książkowo trzymałem się regularnego zażywania leków i nie piłem wcale. Jak to mawia Intel "krew w piach", więc piłem już na wszystkich lekach które brałem, a było ich naprawdę dużo. Zazwyczaj nie przekraczam kilku piw, unikam wódki w dużych ilościach i nie łomoczę to zwały.

Leki psychiatryczne + alkohol to pikuś. Gorszy już taki paracetamol, który w połączeniu z alkoholem ryje wątróbsko.

Nawet dwa łyki piwa podnoszą poziom endorfin w mózgu i poprawiają samopoczucie. Efekt przeciwlękowy (chmiel, lupulina) - lepszy niż benzodiazepiny.

Wydaje mi się, iż teza, że alkohol osłabia leczenie ChAD, lub niesie inne przykre skutki w połączeniu z lekami to mit.

Oczywiście, co osobnik, to inna reakcja, więc nie uogólniam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×