Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

L.E., starzy między sobą jakieś wojny prowadzą naprawdę o byle głupstwa, no i mnie się codziennie obrywa, że od ponad roku siedzę na ich utrzymaniu. Ja nie potrafię żyć w ciągłym napięciu. Stres i wyrzuty sumienia mnie wykończą prędzej czy później. I dlatego planuję się wyprowadzić, ale jak na razie bez śr. fin. stoję w miejscu z tymi planami :roll: Do znajomych nie ma możliwości, rodzina też odpada z różnych powodów, więc tak tkwię i męczę się psych. każdego dnia. Ale na jak długo starczy mi sił, tego nie wiem :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

L.E., dziękuję Ci...oby tak się stało. Tylko samej walczyć z całym światem jest trochę trudno. Myślałam, mam tu na forum osobę na którą mogę liczyć, na dobre słowo, na zainteresowanie itd., ale się zawiodłam i się zastanawiam czy takie życie ma jakiś jeszcze sens. Czuję się, jakbym tkwiła w jakimś bagnie i nie mogę się z niego wydostać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×