Skocz do zawartości
Nerwica.com

MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)


yoan22

Czy mirtazapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

169 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy mirtazapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      122
    • Nie
      37
    • Zaszkodziła
      31


Rekomendowane odpowiedzi

Nie powinna powodować zwiększonej wagi a czasami obserwowano nawet zmniejszanie się wagi (bo noradrenalina szła w górę a przez to ogólna aktywność i metabolizm). Musi sprawdzić na sobie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miko84, bezno działają depresjogennie. Czasem nawet bardziej niż neuroleptyki. Ogólnie sieją spustoszenie zwłaszcza wskutek wzrostu tolerancji i uzależnienia. Ten początkowy efekt euforyzujący, to jak pierwszy papieros po którym kręci się w głowie. Palaczowi po latach już się i po całej paczce nie kręci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze mi sie śpi po 45, w nocy sie nie budze raczej a jak juz sie obudzę to standardowo sięgam po batona :) mi waga jeśli poszłaby jeszcze w gore to cierpieć nie bede ;) generalnie antydep biorę od września i ostatnio zastanawiałam sie ile czasu bierze sie te leki.., podziwiam was tu za ta wiedzę bo ja laik w tych tematach jestem:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie powinna powodować zwiększonej wagi a czasami obserwowano nawet zmniejszanie się wagi (bo noradrenalina szła w górę a przez to ogólna aktywność i metabolizm). Musi sprawdzić na sobie :)

 

I po mianserynie i po mirtazapinie zawsze się tyje. Chyba, że ktoś jest genetycznie chudy. Szczupli, przy końcu zawsze przytyją niezależnie od diety. Fakt, że na mirtazapinie sam apetyt jest chyba mniejszy niż na mianserynie. W połączeniu z SSRI również apetyt może nie podskoczyć, a przyrost wagi będzie niższy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czym sie rozni mianseryna od mirty ?

ja odkad piore antydepresanty ( od wrzesnia) przytylam 15 kg ale w polaczeniu z odzywka dla sportowcow bo chcialam przytyc i cwiczenia... i nie ukrywam ze chcialabym jeszcze przybrac a jesli mam zwiekszyc dawke mirty to bede mala mam nadzieje dwie korzysci ...

jak to jes z tymi lekami ile czasu powinno sie brac antydepresanty? bo chyba cale zycie nie bede na lekach ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mirtazapina działa mocniej na serotoninę, oraz na noradrenalinę (i w pewien sposób może działać na dopaminę, oraz obniża kortyzol). Mianseryna jest głównie noradrenalinowa (antagonizm alfa-2 i NRI), podobnie może działać na dopaminę (chociaż chyba słabiej od mianseryny, bo nie działa pośrednio na 5-HT1a), obniża kortyzol oraz dodatkowo blokuje alfa-1 co może powodować spadki ciśnienia przy nagłym wstawaniu lub długim staniu (np. w kościele) - po prostu naczynia krwionośne nie są tak napięte i krew spływa do dolnych części ciała (do nóg), przez co w mózgu jest jej trochę mniej i może się to objawiać zawrotami głowy lub nawet omdleniami.

 

Leki powinno się brać tyle ile uzna lekarz, minimum 6 miesięcy by utrwalić efekty. Jeśli po odstawieniu choroba wróci i trzeba będzie powrócić do leków może to niestety znaczyć, że na leki jesteśmy skazani do końca życia (chyba, że przeprowadzi się gruntowną i długotrwałą psychoterapię która przyniesie skutki, chociaż osobiście nie wierzę w psychoterapię - only meds :)).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aha no to niezle.... dzieki bardzo za info choc pewnie niewiele z tego rozumiem ;) w kazdym razie jesli pojawiaja mi sie jeszcze dziwne jazdy tzn ze bede musiala caly czas dalej przyjmowac leki ?? a jak jest z uzaleznieniem od nich? bo ja sie boje ze jak kiedys odstawie leki to wlasnie ataki lekowe wroca ..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To, że choroba wraca po odstawieniu leków znaczy, że ich potrzebujemy. Można to nazwać uzależnieniem (bardziej zależnością), ale z tym typowym uzależnieniem nie ma wiele wspólnego - odstawienie leku zazwyczaj nie powoduje żadnych przykrych objawów, po prostu choroba wraca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikt Ci nie odpowie czy leki będziesz musiała brać całe życie.

Ja już się pogodziłem z tym że mam jakiś "defekt" i bez leków nie będę funkcjonował.

 

Psychoterapii możesz spróbować, to że Miko w nią nie wierzy nie znaczy że Tobie nie pomoże. Poczytaj o CBT, wszystkie psychoanalizy itp. sobie odpuść.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm, zawsze myślałem, że to mianseryna mocniej działa na serotoninę niż mirtazapina. Przy SSRI+mirta poziom lęku i OCD u mnie był niższy niż przy SSRI+miansa, więc może coś w tym jest. W tej drugiej kombinacji nerwowość jest bardziej nasilona, więc może faktycznie miansa działa mocniej na noradrenalinę. Szkoda tylko, że mirtazapina niemal w ogóle nie likwiduje u mnie znieczulicy penisa przy leczeniu SSRI. Za to mianseryna niweluje ją niemal do zera.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mirtazapina działa mocniej na serotoninę od mianseryny (przez antagonizm alfa-2 i pośredni agonizm alfa-1, mianseryna blokuje te receptory więc nie ma tego działania). Mianseryna to dodatkowo NRI a mirtazapina już nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

smieska1986, Znowu przekopiuję mój post-

 

Mianseryna blokuje wychwyt zwrotny noradrenaliny(wpływa na NET), jest antagonistą/odwrotnym agonistą rec. histaminowego H1, 5-HT1d, 5-HT1f, 5-HT2a, 5-HT2b, 5-HT2c, 5-HT3, 5-HT6, 5-HT7. Poza tym blokuje też rec. alfa1-adrenergiczne i rec. alfa2-adrenergiczne(alfa2a, alfa2b, alfa2c- autoreceptory i heteroreceptory) przez co powoduje uwalnianie noradrenaliny, dopaminy, serotoniny i acetylocholiny w różnych częściach mózgu. Z takich ciekawostek to ponoć jest jeszcze silnym antagonistą rec. oktopaminowego i silnym agonistą rec. opioidowego k.

 

Mirtazapina- jeżeli chodzi o receptory to dość podobnie jak mianseryna, ale jest słabszym antagonistą/odwrotnym agonistą rec. histaminowego H1 oraz rec. 5-HT2c niż mianseryna. Nie wpływa na transportery 5-HT, NE, DA- zatem nie powoduje blokady wychwytu zwrotnego tych amin. Mirtazapina wykazuje właściwości niebezpośredniego agonisty rec. 5-HT1a(poprzez bezpośrednie antaginozowanie rec. alfa2- auto i heteroreceptorów oraz przez niebezpośredni wpływ na rec. alfa1). Mirtazapina wpływa też na przewodzenie bodźców nocyceptywnych(bólowych) poprzez regulację aktywności endogennych opioidów(endorfin) prawdopodobnie za pośrednictwem rec. opioidowych- u oraz k3.

 

Mirtazapina jest też znana jako 6-aza-mianseryna. Jest bliskim strukturalnym analogiem mianseryny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×