Co Wam dziś sprawiło radość?

[just_fly]

Dwa kubki ulubionej kawy + sprzątanie - tj. zawsze ciężko mi się za to zabrać, ale jak już to zrobię, to czuję większy porządek w głowie A, no i ucieszyłam się jak dzika, jak podrasowałam instrument, na którym próbuję grać. Takie małe, a cieszy. Dobry czas dziś był.

[Steviear]

Radość to za duże słowo, mniejsza niechęć do siebie lepiej to opisuje. Ale wreszcie doładowałam sobie telefon przez internet nie pamiętając prawie hasła do konta bankowego.

+ kupiłam książkę którą miałam kupić dawno temu, okazało się że była w promocji(+1000 do sukcesu)

+napisałam maila do wykładowcy w święta, co wiążę się ze strasznym 'faux-pas'... Pokonać strach przed zrobieniem czegoś takiego to dla mnie duży sukces no i otrzymałam odpowiedź to znaczy ze mogę zacząć pracę.

+tradycyjnie kawa. ostatnio musiałam ją na jakiś czas odstawić a po odstawieniu smakuje jeszcze lepiej.

Niby nic nie znaczące czynności ale nie zrobienie tego męczyło mnie przez długi, bardzo długi okres czasu.

[Lusesita Dolores]

nowy sweterek i zamówiona bluzka :)

[Naemo]

To, ze nie czytam już Jęczarni

 

To, ze miejscowy psychopata siedzi w izolatce

 

To, ze wyżyłam się na dziewczynie, która grzebała mi w telefonie

 

To, ze zamiast gupiej psycholozki bede miała być może sensownego terapeutę

 

Płacz caly dzien i noc (pierwszy raz od 3 miesięcy! wczesniej leki tlumily ) i rozmowa z psychiatra i zauważenie swoich powaznych problemów z tożsamością, poczucia braku osobowości i zauważenie pustki (teraz może będzie można z nią walczyc)

 

Oraz serialik

[Priscilla_126]

To, ze dokopałam tym, którzy na to zasługiwali

[Naemo]

Priscilla_126 nie masz.prawa oceniac ludzi i stwierdzić kto na co zasługuje, ponieważ nie jesteś Bogiem.

[Kontrast]

Naemo, a to trzeba być bogiem żeby takie rzeczy wiedzieć ?

[Naemo]

Tak. Nigdy nie znasz do końca tego człowieka, nje znasz jego motywów i nawet JEŚLI to zemsta jest czymś OBRZYDLIWYM.

 

Stawianie siebie w roli sędzi jest... No wiecie, jakie, trzeba mieć mocno zawyżone poczucie wartości.

[Kontrast]

Naemo, To ciekawe, bo to co napisałaś właśnie zaprzecza temu co napisałaś. A ocena to naturalna umiejętność każdego człowieka za nią moze iść reakcja lub brak reakcji, nie trzeba do tego bozi czy pozwolenia z niebka. Chyba, ze ty dostajesz takie pozwolenie jak oceniasz nie znanego ci do końca człowieka, którym nie wiesz co kieruje?

[Naemo]

Nie wiem gdzie tu sprzeczność, ale niech Ci będzie, taka juz jestem

[Kontrast]

W tym że sama oceniasz i stawiasz sie w roli boga nie znając sytuacji. Auto-diss to twoja mocna strona :)

[na_leśnik]

Bóg nie lubi konkurencji .

 

Dzisiejszy zaciesz spowodowany ustaleniem daty i miejsca kolejnego wyjazdu za granicę.

[Kontrast]

Nie prawda. ja lubię konkurencje - nieżywą :)

A tak żeby nie było ten, to słonko świeci nad nami, ogrzewa nasz sprane łebki psychotropami, zima, zima kto mnie gdzieś dzisiaj przekima.

Czyli ładnie jest pozdrawiam wszystkie grzeczne dzieci które myślą o pokusach, tak dziś można wyjść na sanki dzieci:)

[Naemo]

Kontrast ❤❤❤

 

Nadal nie kumam ogólnie, ale ok ^^

[ekspert_abcZdrowie]

śniadanie w łóżku

[Alien81]

zostałem wujkiem

[Don Kamillo]

Wyjazd do miasta, zimne piwko.

[Naemo]

Wypisanie się na żądanie ze szpitala

[Alien81]

pierwszy raz w życiu zobaczyłem siostrzenicę

[Naemo]

Spędzenie sylwestra z grą i chipsami :3

[na_leśnik]

Zwiększenie dziennej dawki kilometrów do przebiegnięcia, dobry obiad i perspektywa spokojnej lektury na wieczór.

[Malarz cieni]

Dzień z lepszym nastrojem. Jutro pewnie znowu będzie zjazd do bazy.

[Don Kamillo]

Jutro zjazd do bazy pobudka 4:40 i wypad, ekhm mój entuzjazm już opadł ale trudno

[just_fly]

Wieczorny spacer z kawą na wynos i słuchawkami na uszach. Cud miód.

[Naemo]

Randka, chociaż krótka to zawsze, kawa w kawiarni, zawsze się miło siedzi, obiad z rodziną (łał!) i film.