Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wkurza mnie:


*Wiola*

Rekomendowane odpowiedzi

Włączam sobie dzisiaj kolejny odcinek mojego ukochanego serialu, a tu wyskakuje mi info, że mam niby płacić po 6 zł za każdy odcinek. (No chyba że zapłacę z góry za ileś tam) WTF?!

I co ja będę rżnąć całymi dniami, przy czym będę wegetować przed kompem, czym będę się odmóżdżać?! no czym?!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Włączam sobie dzisiaj kolejny odcinek mojego ukochanego serialu, a tu wyskakuje mi info, że mam niby płacić po 6 zł za każdy odcinek. (No chyba że zapłacę z góry za ileś tam) WTF?!

Jaki serial?

 

A dzisiaj pod wieczór wyjątkowo wkurzyła mnie niepewność. :bezradny: Co za buractwo w ogóle, żeby w niepewności ludzi trzymać. Nie to, że celowo (może faktycznie tymczasowy tumiwizism), ale to coś na zasadzie, że trzyma taki człowiek dla mnie coś ważnego (ważne słowa i deklaracje) i nie powie od razu, tylko wali tekstami "nie wiem jak to będzie" i prowokuje, żeby starać się dalej. Starać na tyle, żeby z tego "nie wiem" wyszło coś dla mnie opcjonalnie miłego i na plus.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krrrrrrrrwa, trafił mi się klient z gatunku "nie znam się więc się wypowiem" :evil: Jak ja nie znoszę takich debili. Miałem kretynowi przygotować "prosty projekt graficzny" na tabliczkę którą sobie zawieszą na firmie. Projekt składał się z dostarczonego logo oraz TRZECH wyrazów - informacji na którym piętrze i w którym lokalu znajduje się firma.

 

No i krrrrwa ten tępy imbecyl uczepił się tych trzech wyrazów jak gówno do buta. Najpierw - że czcionka mu nie pasuje. Że ma być taka jak w jego firmie stosują w materiałach reklamowych (mogłeś o tym, tempy chuju, od razu powiedzieć). Potem - że układ jest nie taki jak on chce, bo tekst dominuje nad logiem a powinno być odwrotnie (to czemu pierdolcu jeden pisałeś że tekst ma być wrzucony tak aby maksymalnie zapełniał przestrzeń tabliczki???). No i na koniec najlepsze - facetowi się kolor nie podoba. "Czy pan ten napis zrobił czarny?" - "Tak" - "Bo u mnie na jednym monitorze jest czarny a na innym jest szary" - "Proszę pana, to jest specyfika monitorów, na dwóch różnych monitorach kolory najpewniej będą wyglądać inaczej bo są inaczej skalibrowane, mają inne matryce itd." - "To pan mi zrobi taki szary jak u nas na stronie...".

 

Grrrr. Dobra, biorę tą jego stronę internetową, pobieram próbnikiem wartości kolorystyczne, robię napisy takie jak ma facet na stronie. A że walnęli sobie akurat kurewnie ciemny szary, to oczywiście po chwili facet zaczyna jęczeć że ja chyba nic nie zmieniłem w tym projekcie, że mam mu rozjaśnić... Wkurwiony już na maksa zrobiłem mu perfidny szary, co, jak sądzę, na jego monitorze wyjdzie jako mocny, ciemny szary, koleś zaakceptuje, wydruk wyjdzie jasny szary i debil będzie przy odbiorze narzekał że "to nie ten kolor". Nichuja nie da się takiemu przetłumaczyć że to co widzi na ekranie nie odwzorowuje kolorów w druku, no chyba że ma specjalistyczny sprzęt, w co wątpię skoro nie był w stanie dostarczyć loga w wektorach....

 

Japierdolę jak mi ulżyło jak się o tym wypisałem :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Graficy to chyba jedna z najbardziej marudnych profesji,no bez kitu.Weź takiemu powiedz żeby czcionkę zmienił czy kolor to musisz się liczyć z tym że pewnego dnia znajdziesz swój rower z przebitą dętką.

Tyle że ja nie jestem grafikiem, jestem pieprzonym operatorem maszyny wielkoformatowej :D Gdybym był grafikiem to bym nie jęczał tylko spokojnie za każdą zmianę doliczał 10 zeta i wyszłoby mi ze 2 stówy za zrobienie mu tego projektu, a tak to mam to wliczone do roboczogodzin...

 

deader, współczuje taki oszołomów nie klientów :-|

Dzięx, no niestety, taka branża...

 

buka, ewentualnie na ramie będziesz mieć napisane "Romet" Comic Sansem :mrgreen: .

Oh-hoh-hoh, te nasze branżowe dowcipaski :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krrrrrrrrwa, trafił mi się klient z gatunku "nie znam się więc się wypowiem"

 

Japierdolę jak mi ulżyło jak się o tym wypisałem :D

 

Wspolczuję :/

Ja kiedyś przez 4 lata pracowałam w reklamacjach.... nikt mi nie odda czasu straconego na takich klientów debili :/

 

 

Mnie wkurza mój ex. :twisted: Dupek jeden jest jak pies ogrodnika. Sam nie chce a drugiemu nie da.

Dowiedział się, żę się z kimś spotykam i kur.wa problem wielki, foch, pretensje i wyrzuty (durny łeb zakuty).

Co ja widziałam w tym gówniarzu :bezradny:

Jak jeszcze raz choćby pomyślę o związku to niech mnie ktoś kopnie w zadek :evil:

 

-- 31 lip 2013, 15:26 --

 

mark123, to może po prostu wypij do końca tą herbatę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×