Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wkurza mnie:


*Wiola*

Rekomendowane odpowiedzi

a u mnie gadali kto ile wypił wczoraj, albo w weekend, ewentualnie kto ile wyniósł z budowy miedzi czy innych cennych metali. No ale w Polsce pewnie gadają o kasie bo to kraj na dorobku. ;)

Mnie najbardziej wkurza, jak ludzie gadają o nachlaniu się albo o ruchaniu. U mnie w szkole średniej wśród rówieśników dominowały tego typu tematy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a u mnie gadali kto ile wypił wczoraj, albo w weekend, ewentualnie kto ile wyniósł z budowy miedzi czy innych cennych metali. No ale w Polsce pewnie gadają o kasie bo to kraj na dorobku. ;)

Mnie najbardziej wkurza, jak ludzie gadają o nachlaniu się albo o ruchaniu. U mnie w szkole średniej wśród rówieśników dominowały tego typu tematy.

Te tematy dominują w każdym samczym gronie, niezależnie od wieku i pozycji społecznej tylko Ci z wyższych sfer ubierają to w inne słowa. Konkurs słowny na ilość wypitego alkoholu i wydymanych panienek trwa wiecznie choć często ma niewiele wspólnego z rzeczywistością.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a u mnie gadali kto ile wypił wczoraj, albo w weekend, ewentualnie kto ile wyniósł z budowy miedzi czy innych cennych metali. No ale w Polsce pewnie gadają o kasie bo to kraj na dorobku. ;)

Mnie najbardziej wkurza, jak ludzie gadają o nachlaniu się albo o ruchaniu. U mnie w szkole średniej wśród rówieśników dominowały tego typu tematy.

Te tematy dominują w każdym samczym gronie, niezależnie od wieku i pozycji społecznej tylko Ci z wyższych sfer ubierają to w inne słowa. Konkurs słowny na ilość wypitego alkoholu i wydymanych panienek trwa wiecznie choć często ma niewiele wspólnego z rzeczywistością.

Ja za to jestem przeciwnikiem prowadzenia o tym rozmów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno, ale każdy z budowy wynosi miedź. :P

ja chyba tylko raz w życiu wyniosłem i to za namową innych, ale większość kradła jak się dało, a Brytyjczycy byli nawet w tym lepsi od Polaków bo oni się nie szczypali i kradli na setki kg czy tony( oczywiście nie samej miedzi ale innych metali sporo tańszych). Ale wszystkich przebijał Jamajczyk on nawet nowe instalacje rozmontowywał i ciął kable przy stawianiu mieszkań( bo to wcześniejsze co pisałem to były demolki)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja za to jestem przeciwnikiem prowadzenia o tym rozmów.
też nie przepadam, o ile swego czasu osiągnięciami w piciu jakoś nie odstawałem przesadnie to jeśli chodzi o seks to albo wymyślanie albo uciekanie od tego tematu zostawało.

Ja w ogóle nie rozumiem, co ludzie widzą fajnego w tych tematach. Moim zdaniem nie ma nic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja za to jestem przeciwnikiem prowadzenia o tym rozmów.
też nie przepadam, o ile swego czasu osiągnięciami w piciu jakoś nie odstawałem przesadnie to jeśli chodzi o seks to albo wymyślanie albo uciekanie od tego tematu zostawało.

Ja w ogóle nie rozumiem, co ludzie widzą fajnego w tych tematach. Moim zdaniem nie ma nic.

Jak to co to dowody męskości, ilość zdobytych kobiet to w każdym środowisku, a picie alkoholu to u uczniów, studentów i w branży budowlanej popularne tematy, bo wśród lepiej usytuowanych raczej kasa jest ważniejsza niż picie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak to co to dowody męskości, ilość zdobytych kobiet to w każdym środowisku, a picie alkoholu to u uczniów, studentów i w branży budowlanej popularne tematy, bo wśród lepiej usytuowanych raczej kasa jest ważniejsza niż picie.

W moim postrzeganiu rozmawianie na te tematy jest dowodem czegoś innego, ale może nie będę pisał, czego. Nic nie poradzę, że tak postrzegam.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno, jak zazwyczaj popieram cię.

Alkohol jest dostępny od lat 18. Myślę, że jak dzieciakowi dasz kawę, bo latach szlabanu (bo to dla dorosłych) to też ma niezły podjar i chodzi przez tydzień jak Beata Tyszkiewicz.

 

U nas, picie alkoholu potwierdza męskość. Kiedyś w kulturach pierwotniejszych istniały inicjacje na mężczyznę. Było trzeba robić różne straszne rzeczy. Jak ktoś czytał Nationala, Focusa itd. to może coś wiedzieć na ten temat. Ja zapamiętałem przykład gdzie przyczepiano do czegoś w rodzaju szerokiej bransolety owady z żądłami a adept musiał to założyć na rękę i wytrzymać ból.

 

Teraz nikt tak nie robi bo żyjemy w jakże cywilizowanym świecie. Ave Windows 7!

Ale młodym tego brak i podświadomie wymyślają sami: ruchanie, fajki, alkohol.

 

Z premedytacją rozgraniczam "ruchanie" od uprawiania seksu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w ogóle nie rozumiem, co ludzie widzą fajnego w tych tematach. Moim zdaniem nie ma nic.

Sorry, nie obraź się, ale jeśli nigdy w życiu "nie zamoczyłeś" to nie dziwne że nie wiesz co fajnego jest w tych tematach. Tak jak np. lubię filmy i lubię o nich pogadać, to tak samo lubię seks i też o nim czasem mogę pogadać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w ogóle nie rozumiem, co ludzie widzą fajnego w tych tematach. Moim zdaniem nie ma nic.

Sorry, nie obraź się, ale jeśli nigdy w życiu "nie zamoczyłeś" to nie dziwne że nie wiesz co fajnego jest w tych tematach. Tak jak np. lubię filmy i lubię o nich pogadać, to tak samo lubię seks i też o nim czasem mogę pogadać.

Ja rozumiem że faceci lubią o tym pogadać ale czasami jest to dosyć prymitywne o zaliczaniu jakiś panienek w dyskotekach czy burdelach i traktowanie kobiety jako materaca do dmuchania. Ale ja nie jestem doświadczony w tym temacie także może nie powinienem się wypowiadać, sam ściemniałem innym o moich rzekomych dziewczynach, czy wizytach w burdelu aby nie pomyśleli że gej jestem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w ogóle nie rozumiem, co ludzie widzą fajnego w tych tematach. Moim zdaniem nie ma nic.

Sorry, nie obraź się, ale jeśli nigdy w życiu "nie zamoczyłeś" to nie dziwne że nie wiesz co fajnego jest w tych tematach. Tak jak np. lubię filmy i lubię o nich pogadać, to tak samo lubię seks i też o nim czasem mogę pogadać.

I nie mam zamiaru "zamoczyć", bo to jest dla mnie...mówiąc łagodnie "niesmaczne".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja rozumiem że faceci lubią o tym pogadać ale czasami jest to dosyć prymitywne o zaliczaniu jakiś panienek w dyskotekach czy burdelach i traktowanie kobiety jako materaca do dmuchania.

Nie tylko faceci lubią rozmawiać o seksie i ja to uważam za zupełne normalne.

"Dyskotekowi ruchacze" to albo bajkopisarze albo jest im zupełnie obojętne z kim i gdzie. Rozumiem samotnych facetów korzystających z usług prostytutek i same prostytutki, ale nie panienki działające po klubowych kiblach ani facetów, mających często gęsto swoje kobiety urzędujących z takimi dziewuszkami.

 

 

Wracając do tematu wątku wkurza mnie niemiłosierny upał i sąsiad, który właśnie zaczął robić remont i buczy mi nad uchem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

slow motion,

 

You're hungry for Heaven

Hungry for Heaven

Hungry for Heaven

So hungry for Heaven

You're hungry for Heaven

 

You're a dancer

But you're dancing on air

You're a dreamer

One night at the fair

 

[videoyoutube=spo6GLCL_Tc][/videoyoutube]

 

Średnia piosenka, ale na trolling w sam raz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×