Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mam fioła na punkcie zwierząt !!!


Gość toya75

Rekomendowane odpowiedzi

Ponieważ jestem zootechnikiem z powołania nie muszę mówić jaki jest mój stosunek do zwierzat .U mnie z roku na rok jest ich w domu coraz więcej(rodzina sie stuka po głowie).ale to one powoduja uśmiech na twarzy.rozmiękczaja Ci serce i obdarowuja Cię bezinteresowna miłością.Nikt nie cieszy się tak na mój widok jak moje ukochane psiaki.Jeżdżę również konno co dla ludzi z nerwicą lękową podobno nie jest normalne, a dla mnie kontakt z koniem to jedyne chwile zapomnienia, przyjażni,odwzajemnionej miłości.Apeluję do wszystkich którzy nie mieli nigdy pieska:to przyjaciel na całe życie, do domu wnosi tyle pozytywnej energii którą trzeba wykorzystać.

Ps.Podobno świnka morska posiada uzdrawiającą moc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

.... :D ja planuje kupienie pieska,kotka..hahah..powaznie niedlugo bede miala dobre warunki dla zwierzaczkow.Nie moge sie doczekac takich spokojnych chwil,na fotelu z kotem na kolanach..na sama mysl czuje jakis spokoj wewnetrzny,i radosc jak dziecko :oops: zastanawiam sie tylko nad wyborem rasy psa..myslalam o labradorze albo o hasky...malo wiem o rasach psow ..poczytam ;) jedno wiem,ze zwierzaki daja duzo radosci i naprawde odwzajemniaja milosc :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×