Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zapachy...


Minhoi

Rekomendowane odpowiedzi

Zapachy…

Czy macie jakieś ulubione? Albo takie, które kojarzą się Wam nie fajnie? Takie, które podniecają albo odrzucają?

Jesteście wrażliwi na zapachy?

 

Całe dzieciństwo lubiłam zapach mokrego betonu po deszczu, tego unoszącego się w powietrzu kurzu, który generalnie śmierdzi, ale mnie zawsze melancholijnie nastrajał.

Teraz lubię zapach pomarańczy, wcinam owoce a w kominku palę aromat pomarańczowy.

I kokos, zarówno w jedzeniu jak i np. w żelu pod prysznic, jest ciepły i zmysłowy..

Lubię zapach trawy, słomy i gorącej pary w saunie, perfumy słodkie, kadzidłowe, piżmowe.

 

Nie znoszę zapachu strawionego alkoholu i żuli w tramwaju, smrodu topionej słoniny i… starych książek, bo ciągle kojarzą mi się z umiłowaniem słownika psychiatrii, który namiętnie czytałam jako dorastająca małolata, poznając prawie na pamięć ludzkie dziwactwa…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajny temat... Super!! :D

 

Kocham zapach akacji unoszonych z wiatrem, przypomina mi sie, czas szkoly podstawowej, gdy wraz z przyjaciolka spedzalysmy na powietrzu latem kazdy dzien, spacerujac bez konca, dyskutujac o naszych pierwszych milosciach.

A takze zapach bzu... i skapana sloncem nasza wioska...

 

Uwielbiam zapach morza, ta bryza swiezego powietrza..

 

I zapach nagrzanej ziemi i trawy po deszczu.

 

Lubie zapach smazonej cebuli, to zapach z dziecinstwa i dlugie godziny spedzane przy piecu w kuchni z dziadkiem.

 

Lubie zapach truskawek.

 

W domu lubie jak pachnie ciastem i wanilia.

 

Uwielbiam, magnolie ich zapach kojarzy mi sie z Praga.

 

Z perfum lubie, J'adore Diora i Madmoiselle Chanel

 

Z meskich, kwintesencja meskosci w zapachu to dla mnie Dune Diora, ale niestety zainteresowalam tym zapachem mojego bylego i teraz kojarzy mi sie z nim. Kiedy sie rozstalam z nim czulam ten zapach wszedzie, na ubraniach, na poscieli. Wszedzie. Musialam zrobic wielkie pranie i wtedy uzywalam plyn do plukania Lenor morski, dla odswiezenia atmosfery.

 

Nie cierpie, nie znosze przykrej woni z ust. Mdla mnie ciezkie perfumy. Ale zbyt lekkich sportowych tez nie lubie.

Zapachu miesa, zwlaszcza nie lubie smazyc. Musze wtedy dodawac mase ziol, czosnku i innych przypraw.

 

[ Dodano: Pią Kwi 21, 2006 1:10 pm ]

A i jeszcze... uwielbiam zapach benzyny i farb.

Kurcze jak bym miala popasc w jakies uzalenienie, to pewnie kleje i rozpuszczalniki przemawialyby dla mnie najbardziej! :D:D

 

 

I jeszcze jakze moglabym zapomniec???????????!!!! papierochy, po prostu ic nie trawie, ale zyje bez zapachu tytoniowego od dawna, wiec zapomnialam, ze istnieje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lubię

zapach powietrza po burzy.....

zielona herbata

czrna herbata

świeże piwo

pronto do mebli

świeżego drewna

mokrego drewna

ogniska

smażonych pieczarek

i smażonej cebuli

jabłek

bananów

ogórków swieżych

świeżo skoszonej trawy

arbuza

 

 

nie lubię

zapachu mięsa,

palonych włosów,

benzyny

papierosów

przetawionego alkoholu

gotowanej białej kiełbasy

potu,

psa,

mokrej skóry ( nie ludzkiej tylko takiej skórzanej odzieży)

słodkich perfum

duszących kadzideł

czosnku ( błe)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest jeden zapach,który wyjątkowo mocno przypomina mi dzieciństwo..Moja babcia (która juz dawno nie żyje) miała w domu piec kaflowy z blachą (taki typowy wiejski piec). Kiedy obierała ze skórki cytrynę,zawsze mały kawałeczek tej skórki kładła na blachę. W całym domu pachniało cytrynką. Taki babciny ciepły zapach :roll:

 

A tak ogólnie bardzo lubię zapach jaśminu,bzu,konwalii i fiołków. Jako nałogowa wąchaczka przyrody,uwielbiam też zapach lasu (głównie iglastego). "Najarana" jestem bardzo jadąc latem nad morze. Tyle lasów iglastych mijamy po drodze :D;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lubię zapach jaki unosi się w powietrzu po burzy.

Lubię zapach morskiej bryzy

świeżo skoszonej trawy

kawy

papierosów(Bardzo dobrze mi się kojarzy.Z dzieciństwem,z ciocią,ktorą uwielbiam i z wagarami w parku...)

cytrusów

vanilii

oliwy z oliwek

pasty do podłogi

benzyny

nowych książek

i starych też

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja oprocz wspomnialnej przez mnie benzyny uwielbiam

zapach wanilii

perfum Eden Cacharel'a, Hypnotic Poison Diora no i oczywiscie meski zapach ktory dziala na mnie jak afrodyzjak...Fahrenheit Dior'a...

starych ksiazek

swiec

swiezo wypranych i wyplukanych w niebieskim Silanie rzeczy

kominku

palonego tytoniu do fajek

lasu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

stare ksiązki taak :) nowe odpadają...

farby, wapno i świeże tynki są świetne :D

kawa, herbata i papierosy w małych ilościach też :)

parujący z zakurzonych ulic letni deszcz

świeże ciasto

zapach błota kojarzy mi się z dzieciństwem :D

 

nie cierpię zapachu jaki roznosi sie w perfumeriach... rozszadza mi nos ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie miałam napisać,żę uwielbiam męski Aspen i damską Naomi Campbell-naomagic,której używam od kilku lat.

A z naturalnych zdecydowanie najbardziej lubię zapach bryzy morskiej,lasu,świeżo skoszonej trawy,gotujących sie grzybów suszonych grzybów na wigilię.

Nie znoszę woni niemyjących się ludzi,poprostu nienawidzę!każdej takiej osobie mam ochotę wręczyć mydełko ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lubię:

- Zapach ozonu

- skoszonej trawy (niestety dostaje wysypki)

- lekkie perfumy kobiece (oczywiscie na kobiecie)

- zapach ogórka, pomaranczy

Nie lubię:

- zapachu ludzi po spożyciu alkoholu

- mdłych, słodkich perfum kobiecych (nieważne na kim)

- zapachu budyniu

- zapachu spoconych facetów stojacych przede mną lub za mną w kolejce (szczególnie w upalne dni)

 

Zapewne znalazło by sie jeszcze kilka zapachów do obydwu kategorii, jednak w tej chwili nie pamietam....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zwracam bardzo dużą uwagę na zapachy, np. kupując kosmetyki wszystko muszę dokładnie powąchać :D

Poza tym bardzo lubię zapach specyficznego wiosennego powietrza, zapach po burzy, benzyny, kawy, świeżutkich drożdżówek (mniam mniam), wanilii, konwalii, bzu i wiele, wiele innych...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetny temat, bo budzi miłe wspomnienia :D

 

Lubię:

- zapach w piekarni

- świeżo zmielonej kawy

- powietrza po deszczu lub burzy

- strumyków, jezior i wszystkich wód

- świeżo zaoranej ziemi

- wanili i kokosu

- trawy

- palonych liści i śmieci

- Lenor (każdy)

- zapach "today" i "tomorrow" avon, "good life" davidoff

 

Nie lubię:

- dymu papierosów (mimo , ze sama pale)

- benzyny

- kminku

- jak ktoś jest za mocno wyperfumowany

- potu :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lubię zapach benzyny i smoły :shock: (to z tych dziwniejszych), zapach trawy, lasu, wody znad jeziora czy znad morza. Z perfum - Neonatura Cocoon Yves Rocher, Incandessence Avonu i takie tam.

 

Nienawidzę smrodu długo nie mytego ludzkiego ciała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×