Skocz do zawartości
Nerwica.com

KWETIAPINA(ApoTiapina, Bonogren, Etiagen, Kefrenex, Ketilept, Ketilept Retard, Ketipinor, Ketrel, Kvelux SR, Kventiax, Kventiax SR, Kwetaplex, Kwetaplex SR, Pinexet, Questax, Setinin, Symquel XR)


weronika

Czy kwetiapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

161 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy kwetiapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      115
    • Nie
      33
    • Zaszkodziła
      26


Rekomendowane odpowiedzi

Ja też bym swoje wahania nastrojów zamienił na padaczkę

Oj uważaj co mówisz ,żebyś potem nie żałował .

Jednak od klinicznej wielkiej depresji to naprawdę trudno znależć coś gorszego . Przeje-bane , bo jak sobie przypomnę swoje stany , kiedy jadąc autem walczyłem z czarnymi myslami ,żeby w końcu rozpędzić się i przy--jebać w drzewo ,albo zazdrościłem nawet starcom tylko dlatego ,że nie mają depresji i sa zdrowi ,toś kuźwa mać normalnie strach się bać . Nerwica przy depresji to pikuś , wprawdzie wielce uciążliwy , ale pikuś . W nerwicy nie rozmyślasz , jak by tu zakończyć swój marny , płaski i bardzo sromotny żywot . W nerwicy jest jeszcze miejsce na walkę, apropo neurotyczną i sztywną , ale jakąś walkę i nadzieję na poprawę swojego jestestwa . W depresji pozostaje tylko lęk , wszechogarniający lęk ,i coś co można nazwać anhedonią , a szczęsliwi są Ci ( tak mi sie wydaje ) , którzy potrafią sie modlić i wołac o pomoc do Boga ( bo wiara w ludzką pomoc w takim stanie to ostatnie wiarołomstwo , jakie można jeszcze sobie wymyślić ) . Szczśliwi ? . No powiedzmy ,że szcześliwi :? ,,,szczęściem człowieka , który wskoczył do studni .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na mnie kwetaplex zaczyna oddzialowywac pobudzajaco.Wczesniej mialam masakryczne dolki,teraz widze ze mam wiecej gorek niz dola.Jestem w pelnej akcji-w koncu-bo po roku tego cholernego dolka cos zaczyna sie dziac.Jedynie mam gupi skutek uboczny-po zazyciu mam wrazenie jakby mi ktos nerw z nóg wyciagal.Fatalne odczucie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na mnie kwetaplex zaczyna oddzialowywac pobudzajaco.Wczesniej mialam masakryczne dolki,teraz widze ze mam wiecej gorek niz dola.Jestem w pelnej akcji-w koncu-bo po roku tego cholernego dolka cos zaczyna sie dziac.Jedynie mam gupi skutek uboczny-po zazyciu mam wrazenie jakby mi ktos nerw z nóg wyciagal.Fatalne odczucie

 

 

Poczekaj chwilę a to się zmieni.Miałam identycznie na początku że już się bałam że wchodzę w kolejną górkę. Potem było tak że przez kilka dni nie mogłam się rano dobudzić.A teraz jest juz o.k...powiedzmy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wejście na kwetiapinę było dla mnie koszmarem. Przy zwiększeniu z 200 do 300 zemdlałem wieczorem w drodze do kibla. Koszmar jakiś. Zemdlałem i spałem na podłodze. Podobno obudzenie mnie trwało 15 minut. Generalnie po tym leku serce waliło mi jak cholera. Potem poprosiłem lekarza o wersję XR, czyli o przedłużonym uwalnianiu i było o niebo lepiej.

Obecnie kwetiapiny nie tykam. Niedawno wziąłem 50mg na sen i na drugi dzień chciałem strzelić samobója. Stawiam więc na stabilizatory.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Magnez muszę brać - bez niego sen jest jeszcze gorszy, pojawiają się skurcze, roztrzęsienie, ogólne osłabienie fizyczne. Lecytynę próbuję brać na pamięć. Kupiłem za marne grosze w aptece kilka opakowań, więc właściwie nic nie stracę, jeżeli nie pomoże.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Magnez muszę brać - bez niego sen jest jeszcze gorszy, pojawiają się skurcze, roztrzęsienie, ogólne osłabienie fizyczne. Lecytynę próbuję brać na pamięć. Kupiłem za marne grosze w aptece kilka opakowań, więc właściwie nic nie stracę, jeżeli nie pomoże.

A pomaga?Bo ja dziś sama doświadczyłam 30-sekundowego zaniku pamięci i to było straszne...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy stabilizatorach nastroju to normalne. Też tak miałem. Biorę lamotryginę ponad rok w dawce 200mg i z doświadczenia wiem, że z czasem to mija. A lecytynę biorę dopiero od paru dni. Ale za to w dwa razy większej dawce niż zalecana ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

slow down

 

Właśnie się zastanawiałam skąd u mnie problemy z pamięcią i analitycznym myśleniem. Może to rzeczywiście Lamo, chociaż cały czas myślałam, że to wina fluanxolu. Lamo biorę już 3 lata i mi nie minęło :P

 

Według mnie zdecydowania od lamo brałem ją 4 lata po odstawieniu wszystko wróciło myślenia ,pamięć,...Chad :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie, na lamotryginie na początku są problemy z funkcjami poznawczymi. Ale tak jak mówię - biorę ponad rok i teraz jako tako jest dobrze. Takie mam wrażenie, bo już zdałem dwa egzaminy na uczelni :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie, na lamotryginie na początku są problemy z funkcjami poznawczymi. Ale tak jak mówię - biorę ponad rok i teraz jako tako jest dobrze. Takie mam wrażenie, bo już zdałem dwa egzaminy na uczelni :)

 

Czy po karbie też masz zaniki pamięci i ogólny problem z funkcjami poznawczymi,z przyswajaniem? Jak byś porównal oba leki? A inne skutki karby bo chyba bierzesz ją od nie dawna.Wiesz szukam jakiegoś stabilizatora który by tak nie upośledzał psychofizycznie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj kilka godzin rozmawiałem z kumpelą przy kawie i nie miałem problemów z przypominaniem sobie dawnych wydarzeń, nie zacinałem się w trakcie rozmowy, tak jak miało to miejsce przy początkach leczenia lamotryginą. Bez problemu też uczę się, nie muszę pisać listy zakupów, bo pamiętam, co mam kupić.

Początki brania karby mogą być trudne, ze względu na senność. Dlatego najlepiej większą dawkę brać na noc. Zaczynałem od 200-0-200, później wieczorną dawkę zwiększyłem do 400 a teraz biorę 2x400. Sedacja w ciągu dnia z czasem mija. Wiadomo, wieczorna może być większa. Ale dla mnie to plus, bo dzięki temu lepiej śpię (na samej paroksetynie i lamotryginie prawie nie spałem, a paro muszę brać ze względu na natręctwa i lęki). Ponoć karbamazepina najbardziej nadaję się do stanów mieszanych i potwierdzają to inni użytkownicy forum (w tym Asmo), a od paru dni także ja. Stan mieszany depresyjny to jedno wielkie gówno. Człowiek ma doła z jednoczesnym rozdrażnieniem, złością (ta była u mnie ogromna, straciłem przez to większość znajomych i dziewczynę - obrywało się im za nic). Do tego niepokój, rozkojarzenie. Na podstawie licznych lektur dowiedziałem się, że na stan mieszany depresyjny najlepsze są antydepresanty (nie wszystkie) plus stabilizator nastroju (w mieszanym depresyjnym często właśnie karba się sprawdza, ale każdy jest indywidualnym przypadkiem). Sprawdza się też kombinacja olanzapina+fluoksetyna (nie każdemu odpowiada ze względu na przybieranie na wadze). U mnie paroksetyna z lamotryginą sprawdzały się średnio, bo pobudzenie i rozdrażnienie mocno mi dokuczało. Po dołożeniu karby jest lepiej. Od neuroleptyków trzymam się z daleka, bo już raz doprowadziły mnie do chęci strzelenia sobie w łeb. Stawiam więc na stabilizatory, które w moim przypadku sprawdzają się należycie. Dzięki nim funkcjonuję wreszcie normalnie - trzeci raz podszedłem do studiów i (odpukać) na razie daję sobie radę. Jak wspominałem, niektóre przedmioty mam już zaliczone.

 

Polecam: http://www.centrumpsychiatrii.eu/php/wyslane/aktualnosci/pliki/poradnik1.pdf

Odnośnie leków w ChAD, ich połączeń i wszelkich kombinacji w leczeniu różnych epizodów też znalazłem książkę w PDF. Myślę, że zainteresowani bez problemu trafią na nią z pomocą Google.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

slow_down, a gabapentyny próbowałeś może ? Wprawdzie nie ma ten lek udowodnionego działania, jako stabilizator ale mnie bardziej interesują inne działania tego leku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem przez kilka miesięcy, w różnych dawkach. Jedynie odczułem lekką poprawę jak chodzi o lęk wolnopłynący, ale i to działanie po 2 miesiącach minęło. Choć na forum były osoby, które przez długi okres brały ten lek właśnie na lęki wolnopłynące i sprawdzał się. A stabilizacji nastroju nie zauważyłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

slow down

 

mi też Ketrel (na razie_pomaga na lęk wolnopłynący (u mnie głównie koncentrujący się w okolicy brzucha, blee straszne uczucie), ale niestety za smutna na nim samym byłam więc mam teraz dołączony fluanksol i mnie wyciągnął w górę. W sumie myślałam, że z dwoma neuroleptykami nie wyjdzie, ale jest całkiem ok.

 

Jeżeli chodzi o egzaminy to po lamitrinie czułam dużą równicę. Pamiętam, że wcześniej zdarzało mi się zakuwać jeden dzień przed na piątkę, a odkąd zaczęłam go brać, czasami siedziałam cały tydzień żeby zdać na 3 ;). Ale jeżeli chodzi o efekt leczniczy to lamo jest mega, nie wiem co bym bez niej zrobiła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

slow down

 

mi też Ketrel (na razie_pomaga na lęk wolnopłynący (u mnie głównie koncentrujący się w okolicy brzucha, blee straszne uczucie), ale niestety za smutna na nim samym byłam więc mam teraz dołączony fluanksol i mnie wyciągnął w górę. W sumie myślałam, że z dwoma neuroleptykami nie wyjdzie, ale jest całkiem ok.

 

Jeżeli chodzi o egzaminy to po lamitrinie czułam dużą równicę. Pamiętam, że wcześniej zdarzało mi się zakuwać jeden dzień przed na piątkę, a odkąd zaczęłam go brać, czasami siedziałam cały tydzień żeby zdać na 3 ;). Ale jeżeli chodzi o efekt leczniczy to lamo jest mega, nie wiem co bym bez niej zrobiła.

 

O jezu,jak dobrze że ja już skończyłam studia... :yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×