Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Analiza 2201 przypadków kobiet przyjmujących trójcykliczne leki antydepresyjne (TCA) lub selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI) wykazała, że leki te zwiększają ryzyko porodu przedwczesnego, zaś dzieci urodzone o czasie, które w trzecim trymestrze ciąży eksponowane były na SSRI lub TCA, miały zwiększone ryzyko wystąpienia zaburzeń oddychania, zaburzeń endokrynnych i metabolicznych oraz zaburzeń regulacji ciepłoty ciała (Pharmacoepidemiol. Drug Saf. 2007; 16: 1086-1094). Co ciekawe, pewni badacze widzą tylko niektóre takie zależności (zwiększone ryzyko porodu przedwczesnego, współczynnik prawdopodobieństwa 2,31, BJOG 2007; 115: 283-289), inni zaś takich zależności nie widzą w ogóle (J. Clin. Psychiatry 2007; 68: 1284-1289).

Niewiele wiadomo na temat szkodliwości działania nowych leków antydepresyjnych z grupy inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny i noradrenaliny (SNRI) oraz z grupy inhibitorów wychwytu zwrotnego noradrenaliny (NRI). Niedawno opublikowane wyniki badania (J. Clin. Psychopharmacol. 2007; 27: 607-613), w którym analizie poddano dane dotyczące 732 kobiet przyjmujących SNRI lub NRI w czasie ciąży wykazują, że kobiety te w porównaniu z 860 215 kobietami ich niestosującymi mają zwiększone ryzyko porodu przedwczesnego (współczynnik prawdopodobieństwa 1,6), ich dzieci zaś częściej mają problemy z oddychaniem, częściej stwierdza się u nich hipoglikemię, częściej też mają drgawki. W badanej populacji nie stwierdzono natomiast zwiększonego ryzyka wystąpienia wad wrodzonych.

Dotychczasowe badania sugerują, że poszczególne antydepresanty mogą mieć różnie nasilone działania teratogenne. Największą szkodliwość w tym aspekcie wykazują, jak się wydaje, paroksetyna i klomipramina (Expert Opin. Drug Saf. 2007; 6: 357-370). Metaanaliza danych z publikacji opisujących badania wpływu paroksetyny (jednego z SSRI) stosowanej w pierwszym trymestrze ciąży na zdrowie płodu wskazuje, że zwiększa ona ryzyko wystąpienia istotnych wad wrodzonych (współczynnik prawdopodobieństwa 1,31), w tym zwłaszcza wad serca (1,72). Jeżeli grupę kontrolną stanowią tylko ciężarne leczone innymi lekami antydepresyjnymi, współczynnik prawdopodobieństwa wystąpienia wady wrodzonej u dzieci kobiet przyjmujących w ciąży paroksetynę wynosi 1,30, zaś wady serca - 1,7. Wynik taki potwierdza, że paroksetyna jest lekiem o silniejszym działaniu teratogennym niż inne antydepresanty. Jeśli natomiast grupę kontrolną ograniczy się do ciężarnych przyjmujących leki powszechnie uznawane za nieteratogenne, współczynnik ryzyka wystąpienia wad wrodzonych u dzieci kobiet leczonych w ciąży paroksetyną wynosi 1,54, zaś wad serca - 3,47. Wydaje się jednak, że stosowanie innych preparatów z grupy SSRI we wczesnej ciąży jest dość bezpieczne (Birth Defects Res. A Clin. Mol. Teratol. 2007; 79: 301-308), choć nie wszyscy się z tą opinią zgadzają. Dlatego też lekarz mający pod opieką ciężarną kobietę z depresją musi rozważyć, czy kontynuować terapię lekami antydepresyjnymi oraz czy ich odstawienie nie będzie bardziej niebezpieczne niż kontynuacja leczenia.

 

Załamka normalnie :why::(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

perla86ja nie bralam zadnych leköw podczas ciäzy i pomimo tego moja cörka ma lekkie uposledzenie umyslowe.

wydaje mi sie ze lekarz wie co robi, tym bardziej w kwestii kombinacji leköw i ciäzy.

moja szwagierka tez brala SSRI podczas ciäzy i urodzila zdrowe dziecko.

zycze ci zdröwka, i nie czytaj za duzo bzdur.

w internecie nie zawsze znajdziesz dobre rzeczy, a my niestety wychwytujemy tylko te zle

pozdrawiam cie serdecznie!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy paroksetynie to chyba nawet wieksze prawdopodobienstwo ze dziecko bedzie miec jakies wady plodowe. Gdzies o tym czytalem. Ale niech lekarze dalej gadaja , że te leki sa calkowicie bezpieczne. Bezpieczna to jest conajwyzej witamina C w dozwolonej dawce;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lubudubu

 

Nie straszcie dziewczyny , ona już straciła jedno dziecko , nie będzie to dobrze działać na jej psychikę, sama sobie wkręci , ze będzie zle i stanie się tragedia.

 

-- 23 sie 2013, 09:28 --

 

Żaden lek nie jest bezpieczny , lecz niestety leczyć się trzeba , gdy nie ma wyjścia.Uszanujcie to , ze dziewczyna cierpi, nie musi tak być , ze paro

zaszkodzi dziecku , inne dziewczyny urodziły zdrowe dzieci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przemilczenie tematu nie sprawi ze on zniknie. To juz nie sa domysly internetowych histerykow a fakty poparte badaniami.

 

Radze zauwazyc ze ryzyko jest znacznie większe tylko w przypadku SSRI. Wyglada na to ze inne klasy antydepresantów są bezpieczne. To oznacza ze wybór jest a trwanie przy konkretnej opcji nie ma uzasadnienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ciekawe tylko dlaczego na podtrzymanie ciązy kobiety dostają leki uspokajające,nr.relanium.nie wierzę ,że jest aż tak bezpieczny.antybiotyki też są niebezpieczne i niestety czasami ciężarne je przyjmują.

perła86 jeśli będziesz się dobrze czuła to nie będziesz przyjmować leków,nie wiem na co chorujesz,ale jak nie będziesz mogła normalnie funkcjonować no to niestety....

łatwo jest komuś mówić,że leki szkodzą dziecku,jeśli się nie jest w ciąży i nie trzeba ich brać

 

i nie straszcie dziewczyny :nono:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

freda masz racje.nie powinni wypisywac takich rzeczy, bo kazdy inaczej reaguje na takie info

jesli nie zaufa lekarzowi to komu???

tu powinno sie ludzi wspierac a nie wypisywac takie rzeczy!!!!!!!!!!

Perla napewno zdaje sobie z tego sprawe.

a jak odstawi to sama bedzie schizowac i dla dziecka to tez nie jest super rozwiäzanie.

a wiec ludziska najpierw myslcie, potem piszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale wiesz,to faceci piszą lub osoby,które nie były w takiej sytuacji

 

ja też myślałam ,że przejde ciążę bez paro.odczekałam pół roku po odstawieniu i zaszłam w ciążę,no i się zaczęło.wybór pewnie,że miałam -nie brać leków trząść się,mdleć,nie jeść,nie spać,albo wziąć i czuć się dobrze.to był mój wybó,i dziś postąpiłabym tak samo.a ryzyko urodzenia chorego dziecka jest zawsze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki dziewczyny za wsparcie ;)

Ja facetów się nie słucham może i mają racje , ale do końca tez się nie znają.

Jeśli chodzi o paroksetyne nie słyszałam o przypadku, żeby dziecko się chore urodziło.

Nie biore jej od środy daje jakoś radę, lecz nie wiem czy sktuki odstawienne będą czy nie czy je w ogóle rozpoznam teraz w takim stanie :bezradny:

Byłam dzisiaj u lekarki , ale niestety nikogo już tam nie było byłam przekonana że popołudniu przyjmuje.

Ja ogólni mam nerwicę lękową z objawami somatycznymi może coś depresji też jest , ale kto by nie miał jej mając obawy. Głównie to somatyka dokucza plus jej nakręcanie się.

Ciekawe czy jak przerwałam czy dalej w organizmie jest ona.

Tyle osób przestawało brać tabletki i rodziły dzieci to ja to bym chyba pecha musiała mieć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

mam pytanie o alternatywne dla paroxetyny. Bralem polówkę tabletki (parogenu) przez rok i było całkiem znośnie.

Dwa tygdnie temu zacząlem brać całą tabletkę i wówczas zaczeły się jazdy. Praktycznie codzienie

napady paniki i napiecie po panice. Lekarz powiedział, że paroxetyna działa na mnie zbyt pobudzająco.

Kiedys mi pomogla, ale wtedy byłem mocno depresyjny teraz to typowa nerwica.

 

Czy jest jakis inny lek, który też dobrze działa na nerwicę?

 

Pozdrawiam

 

Wieslaw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wieslawpas, czemu weszłeś na całą skoro było w miarę? pogorszenie stanu?myslę że jeszcze może się rozbujać.Mnie pierwszy raz wyprowadziła po ponad 2/5 m-ca zażywania,brałam w styczniu nie odpaliła...teraz ponownie do niej wróciłam....u mnie dobrze zadziałał jeszcze escitalopram,ale jak wiesz to indywidualna sprawa.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×