Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mam fioła na punkcie zwierząt !!!


Gość toya75

Rekomendowane odpowiedzi

Aranjani, nie wiem wiesz,zupełnie nie znam się na rasach.

 

Cudnie,że prowadziłaś dt a jeszcze cudniej że masz teraz ds.Sunia z całym przednim tułowiem w lodówce wspaniała.Szkoda,że takie małe to zdjęcie bo bym miała świetną tapetę na pulpit.

 

-- 28 maja 2013, 19:56 --

 

.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kasiątko, rozumiem :0

wiesz dt byl tylko raz... bo dt zmienił sie w ds... a teraz przy trzech burkach nie dałabym rady wziąść kolejnego tymczasowicza ;)

hahah... no mała oblegała lodówke niesamowicie... ale nic dziwnego jak jej nie karmili. Jak znajde zdjecie oryginalne to Ci podesle :)

 

łał... a gdzie Twój pisak wskoczył? super zdjęcie :D

 

veganka, :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

też byłam dt, raz miałam jednocześnie 5 szczeniaków 2,5-miesięcznych, pomagałam je łapać z ulicy. w sumie 8 psów się przez mój dom przewinęło, aż jedna sucz została na stałe. Lola się zwie i ma teraz 8,5 miesiąca. rasa cundelburry 8)

a jak pierwszego psa oddawałam to się poryczałam jak dziecko. i w końcu stwierdziłam, że fajnie pomagać ale nie fajnie oddawać w obce ręce, dlatego jeden pies został.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

veganka, :great:

 

oj ja wlasnie najbardziej bałam się przyzwyczajenia do tymczasowiczów... i tak wyszło, że był jeden - pierwszy i ostatni który zawojował nasz serca i serca naszych dwóch pozostałych psiaków (też adoptowanych)

Mamy Kundla Polskiego, niedorobionego rottka i wyżła (to własnia ta była tymczasowiczka :P )

 

Oj... to jeszcze szczenior :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

veganka, :mrgreen: fajna trójca :mrgreen: mnie się od dawna marzy maine coon ale niestety przy moich burach marzenie pozostanie marzeniem ;)

 

no coś Ty!!! tzn kiedys jak młoda była mała to brałam je we trzy ;) ale teraz najpierw dwie, które były wczesniej bo one są przyzwyczajone do spacerów we dwójke a później szalony wyżeł idzie sam (tzn ze mną) :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niestety jak się ma koty to pies musi być albo 100% sprawdzony lubiący koty, albo szczeniak, który od małego rośnie wśród kotów.

ja wzięłam szczeniora żeby uniknąć stresu że wyjdę z domu a pies mi kota.. :roll:

 

a co mi tam, pochwalę się :mrgreen:

zdjęcia robione przez fotografów zwierząt z fotopsy.pl

 

79134.jpg

 

79135.jpg

 

79136.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, tak, moje :D na co dzień tak dobrze nie wyglądają, do sesji były wyczesane i całe studio miałam w domu, te wszystkie lampy i tło białe i parę godzin kombinowania jak zrobić żeby kot dobrze wyszedł. no i kosztuje też odpowiednio, ale mam pamiątkę na całe życie, zamierzam z tych zdjęć zrobić takie wielkie obrazy na ścianę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×