Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

15 minut temu, Mufiśka napisał(a):

 

No właśnie mój lekarz mówił, ze musi mi dać coś dodatkowo na początek z wellbutrinem 😁, ja dawno już nie miałam tego gowna, zapomniałam jak to jest, biorę i myśle, ze będzie dobrze, mam plus, ze pracuje zdalnie, na tą chwile bo nie dała bym rady inaczej chyba, no na pewno nie odstawię go bo to zbyt mało czasu, bardzo ci kibicuje i trzymam kciuki żeby ci pomógł lek, musimy sie wspierać to pomaga, ja jestem bardzo pozytywna osoba pełna życia i mało kto wierzy mi, ze ja mam coś takiego, ale jestem wrażliwiec od małego, lekarza mam dobrego bardzo ufam mu i uważam, ze to jest ważne bardzo 

coraz wiecej osob z problemami psychicznymi absolutnie nie ma sie czego wstydzic. Praca z choroba idzie bardzo ciezko, wiem po sobie, czy zdalna czy normalna to katorga, bo z tylu glowy ciagle masz ta swoja chorobe zeby juz byla wyleczona. A poki nie jest to ciagle absorbuje czlowieka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej mam pytanie czy wsi lekarze tez tak opornie podchodzą do zwolnienia lekarskiego? Pytam bo może  ja powinnam iść brudna i rozmazana żeby ktoś pomyślał, ze naprawdę źle się czuje, ja raczej niw korzystałam ze zwolnień raz w życiu kiedyś tylko 2 czy 3 tyg, a tak tylko teraz, ale dał miesiąc i więcej nie chce dać, ktoś mi powiedział może ty za dobrze wyglądasz jak tam idziesz do niego, no nie wiem na pewno jestem czysta i nie rozmazana, ale dodam jeszcze, ze biorę ten wellbutrin cały czas, ale do niego cloranxen zamiast xanaxu bo trzepali mnie na wellbutrinie skutki uboczne, teraz mam wizytę 25 czyli za 5 dni to zobaczę co powie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć. A czy lekarze psychiatrzy w Polsce jak soe idzie płatnie z prywatna wizyta od ręki,  to mają jakieś połączenie danych ze jak pojde do jednego i mi nie da zwolnienia to mogę pojsc do drugiego w innej klinice i czy on będzie widział ze bylem u innego psychiatry dzień wcześniej. Pytam o Polskę bo mieszkam w innym kraju UE alr zwolnienia podobno są ważne w całej UE wydane w jednym kraju. A po zwolnienie myslalem przyjść jak będę w Polsce z historia choroby (silna uogolniona nerwica lekowa i lekka depresja) od lekarza z kraju w którym mieszkam bo sie chce podleczyć na zwolnieniu w Polsce.

Edytowane przez uran

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, acherontia styx napisał(a):

Nie, ja mówię na wizycie lub piszę sms i mam. Z tym, że ja rzadko biorę zwolnienie, jakbym przeginała to pewnie byłaby inna bajka.

On tak ja dopiero drugi raz w życiu i jakoś dał na miesiąc, ale dłużej już nie chce dać, ja biorę wellbutrin 27

dzien i niby lepiej, ale na lęki to on chyba nie działa, albo to skutki uboczne, ale biorę na lęk ten drugi lek cloranxen, a jadłowstręt dalej mam, ale  jak wezmę ten cloranxen to zjem, kurczę tak mało osób już pisze tutaj szkoda 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim mam pytanko lekarz przepisał mi escitalopram na zaburzenia lękowe męczą mnie dość mocno od kilku miesięcy do tego uzaleznilem się od xanaxu... Powiedzcie mi dołowa dawka to 10 mg kupiłem sobie tabletki 5 i 10 czy jeśli zacznę sobie od 2.5 mg na 5 dni potem 5 dni 5 potem 5 dni 7. 5 i stała dawka 10 mg pozwoli mi mieć mniejsze skutki uboczne? Mam dość odpowiedzialna pracę do tego na wysokości, stąd pytanko czy ktoś wchodził na ten lek w ten sposób? 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Dwumetrowy92 napisał(a):

Cześć wszystkim mam pytanko lekarz przepisał mi escitalopram na zaburzenia lękowe męczą mnie dość mocno od kilku miesięcy do tego uzaleznilem się od xanaxu... Powiedzcie mi dołowa dawka to 10 mg kupiłem sobie tabletki 5 i 10 czy jeśli zacznę sobie od 2.5 mg na 5 dni potem 5 dni 5 potem 5 dni 7. 5 i stała dawka 10 mg pozwoli mi mieć mniejsze skutki uboczne? Mam dość odpowiedzialna pracę do tego na wysokości, stąd pytanko czy ktoś wchodził na ten lek w ten sposób? 

 

Może będą mniejsze jak tak podzielisz, może nie. Nikt Ci nie odpowie, bo to kwestia indywidualna, a moim prywatnym zdaniem przedłużanie bezsensowne ewentualnej męczarni ze skutkami ubocznymi.

 

Btw. boisz się, że skutki uboczne esci wpłyną na Twoją zdolność do pracy na wysokości...a że niby Xanax nie wpływa? Z tych dwóch to ogólnie Xanax ma na pewno większy wpływ na zdolności psychofizyczne człowieka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Dwumetrowy92 napisał(a):

Xanax mnie uspokaja i czuję się po nim normalnie nie zaburza tych zdolności 

 

Jesteś uzależniony dlatego tak się czujesz 🤷 ale na dłuższą metę nie jest to dobre. Ja też byłam uzależniona od niego.

10 godzin temu, Dwumetrowy92 napisał(a):

Cześć wszystkim mam pytanko lekarz przepisał mi escitalopram na zaburzenia lękowe męczą mnie dość mocno od kilku miesięcy do tego uzaleznilem się od xanaxu... Powiedzcie mi dołowa dawka to 10 mg kupiłem sobie tabletki 5 i 10 czy jeśli zacznę sobie od 2.5 mg na 5 dni potem 5 dni 5 potem 5 dni 7. 5 i stała dawka 10 mg pozwoli mi mieć mniejsze skutki uboczne? Mam dość odpowiedzialna pracę do tego na wysokości, stąd pytanko czy ktoś wchodził na ten lek w ten sposób? 

 

Wiesz co ja tak zrobiłam. Co prawda miałam dawkę docelową 5mg ale bałam się bo brałam już 40mg paro. I przez kilka dni brałam po pół tabletki, ale tak naprawdę nie czułam żadnych skutków ubocznych. Pierwszy dzień tylko mnie trochę głowa bolała i tyle. Ogólnie nie czułam nic więcej z ubokow. 🤨 Aż sama się dziwiłam. Teraz z czasem widzę jednak poprawę dzięki dodaniu tego leku. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.05.2023 o 15:45, Dwumetrowy92 napisał(a):

A wie ktoś może jak przeliczyć escitalopram na inne leki czytałeś gdzieś że paroksetyna jest najsilniejsza potem tak samo działa citalopram 2 razy słabiej w tej samej dawce a jak to się ma do escitalopramu? 

 

No właśnie escitalopram jest "najsilniejszy" (z punktu widzenia ilości miligramów na skuteczną dawkę terapeutyczną), bo 10 mg escitalopramu odpowiada 20 mg paroksetyny czy 200 mg sertraliny. Wszystkie SSRI mają za zadanie wychwycić serotoninę, niemniej każdy z leków SSRI ma jakieś tam swoje szczególne cechy w porównaniu do innych. Np. uważa się, że paroksetyna najbardziej "kastruje" libido, ale też lepiej tłumi lęki, a np. sertralina lepiej aktywizuje. Niemniej, każdy z leków może działać inaczej u danego pacjenta, dlatego tak trudno dobrać najskuteczniejszy lek dla siebie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich!

 

Chciałam się poradzić Wszystkich, bo mam dylemat.

 

Ostatnio 30 czerwca byłam na pierwszej w życiu poważnej wizycie u Pani psychiatry, która jest jednocześnie psychoterapeutą.

 

Mam 30 lat, a w wieku 23 lat byłam na pierwszej wizycie u psychiatry, głównie z powodu kompulsywnych zakupów.

 

Wtedy Pani psychiatra opisała mój przypadek jako "Zaburzenia psychiczne nieokreślone" i skierowała na psychoterapię.

Jedynie spytała się, czy potrzebuję jakiś leków. Ja na tamten moment panicznie bałam się leków psychiatrycznych, więc odmówiłam.

 

Na ten moment miewam typowe stany depresyjne, niepokoje i jestem przeważnie zmęczona i za namową zaufanej osoby udałam się do Pani psychiatry, która jest również psychoterapeutą.

 

Mówiłam jej, że chciałabym wrócić do zawodu pielęgniarki i móc dobrze funkcjonować i być skoncentrowana.

 

Mój Tata zmarł w marcu 2022 roku i zostałam w mieszkaniu, które stracę przez długi w wyniku upadłości konsumenckiej. W dzieciństwie w 2002 roku straciłam mamę i to wszystko nasiliło niepokój.

 

Staram się żyć jak mogę, sama siebie utrzymywać, ale moje życie znacznie różni się od rówieśników.

 

Pani psychiatra - psychoterapeutą przepisała mi pierwszy psychiatryczny lek w życiu o nazwie Mozarin.

 

Obawiam się tego leku, ale część mnie jest ciekawa jak zadziała.

Zastanawiam się, czy będzie można kiedykolwiek ten lek odstawić.

 

Przez ostatnie miesiące natknęłam się na reklamy firmy 'Mother's Protect' związane z adaptogenami.

 

Zastanawiam się, czy poczekać z braniem Mozarinu a wypróbować najpierw adaptogeny typu Ashwaghanda, Różeniec górski, itd.

 

Moja Pani psychiatra stwierdziła, że uczestniczy w konferencjach na temat leków i słyszała o adaptogenach, ale jej zdaniem one nie są naukowo przebadane.

Poleciła mi Mozarin, twierdząc, że znacznie poprawia jakość życia u pacjentów.

 

Co myślicie, co najpierw wypróbować?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z adaptogenów to  najlepiej próbować mocne standaryzowane wyciągi (np. alliness, nowfoods): ashwagandha, bacopa, ostropest, kurkuma oraz L-teanina, NAC i duże dawki witamin B. To co wymieniłem może nawet dobrze współpracować. Bierzesz np. jeden wyciąg i jak ci służy dołączasz drugi i obserwujesz. Te środki też czasem działają optymalnie dopiero po kilku miesiącach. Chyba lepiej tak próbować niż brać jakieś gotowe miksy.

 

Wszystkie żeń-szenie, eleutero i różeniec mogą pobudzać i to czasem za bardzo.

 

Na pewno do adaptogenów dobrze mieć pewien zmysł badawczy i cierpliwość.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupowanie adaptogenów moim zdaniem podchodzi pod "kompulsywne zakupy" 🙂 Na pewno nie ma dowodów na to, że pomagają, a stały się modne przez, swoją drogą mało wysublimowany, marketing.

 

Natomiast leki psychiatryczne mają potwierdzoną skuteczność. Nie jest może ona jakaś szałowa ale jest. Więc skoro już poszłaś do psychiatry to myślę, że warto kontynuować trend i wziąć Mozarin.

 

Jeżeli masz jakieś konkretne obawy dotyczące brania leku, to śmiało pytaj. Jak pierwszy raz zaczynałem brać leki, to też się bałem 🙂

 

Z obaw wymieniłaś tylko kwestię tego czy da się odstawić. Ja brałem przez kilka lat lek z taką samą substancją czynną i nie było z tym problemów z odstawieniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się że kupowanie adaptogenów może podchodzić pod kompulsywne zakupy :)

 

ale też polecam strony np. grananerwach.pl i neuroexpert.org aby zdobywać wiedzę w tym zakresie. Autorzy portali opierają się na literaturze i publikacjach naukowych. Trzeba pamiętać, że na substancje naturalne koncerny nie robią badań bo nie da się ich opatentować.

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej wszystkim. Rozpoczynam ponownie przygodę z esci (Nexpram). Poprzednio brałam go 2 lata z dość zadowalającym skutkiem. Obecnie zaczynam 4 tydzień pełnej dawki 10 mg, codziennie wyglądam poprawy samopoczucia ale wciąż jest niefajnie i zaczynam się dołować i martwić czy on w ogóle tym razem zadziała. Poprzednio na bank poprawę odczułam wcześniej. Czy jest tu ktoś, kto brał go ponownie i rozkręcał się wolniej, ale mimo wszystko później mu pomógł? 

 

Venecja jesteś tu może jeszcze? Czytałam wszystkie Twoje wpisy i wiem , że po zejściu z esci zaczęłaś brać go ponownie. Jak bylo6za drugim razem u Ciebie? Bardzo jestem ciekawa...

 

Za wszelkie podpowiedzi i wsparcie będę ogromnie wdzięczna, bo sama już nie wiem co myśleć. Byłam pewna że w miarę szybko nastąpi poprawa i lipa narazie 😔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry jestem tu nowy. Lek powinien pomóc, trzeba pytać o wszystko lekarza, ja się nie spytałem w ważnym momencie terapii i sobie poważnie zaszkodziłem. pozdrawiam i zyczę poprawy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Handzik napisał(a):

Poprzednio brałam go 2 lata z dość zadowalającym skutkiem. Obecnie zaczynam 4 tydzień pełnej dawki 10 mg, codziennie wyglądam poprawy samopoczucia ale wciąż jest niefajnie i zaczynam się dołować i martwić czy on w ogóle tym razem zadziała

Hej. Ja może wcześniej esci nie brałam, dopiero teraz ma go do paro. Za to paro brałam wcześniej i to latami. Gdy zaczęłam brać w zeszłym roku paro to też bardzo bardzo długo czekałam aż zaskoczy, mało tego tym razem biorę podwójna dawkę niż poprzednio i do tego mam jeszcze esci, bo samo paro tym razem nie dało takich rezultatów jak kiedyś. Życzę powodzenia w leczeniu. To dopiero 4 tyg więc jeszcze jest czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, zburzony napisał(a):

Nie, nie jest najmocniejszy, najmocniejsza jest paroksetyna, escitalopram jest tylko najbardziej selektywny, cokolwiek to w praktyce oznacza.

W badaniach wenlafaksyna bardziej hamuje serotoninę niż paro, mimo, że to SNRI:) , a anafranil to już w ogóle ogień zaporowy, nie selektywny, ale skuteczny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem że escitalopram poprawia mi libido i erekcję, nie pierwszy raz go biorę i jest tak samo. Nie jest to jakaś spektakularna różnica ale jednak jest,co mnie mocno dziwi. W końcu w teorii wszystkie bez wyjątku psychotropy psują libido i zaburzają erekcję, może poza paroma wyjątkami. Bo duloksetyna na przykład zaburza erekcję i powoduje że orgazm jest słabszy, a mam wrażenie że escitalopram trochę to poprawia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×