Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

413 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      251
    • Nie
      122
    • Zaszkodził
      59


Rekomendowane odpowiedzi

18 godzin temu, Potejto napisał:

Od połowy grudnia 2021. Tak jak pisałem wcześniej uważam esci za dobry, całkiem bezpieczny lek tylko strasznie długo się rozkręcał. Niebawem będę zmniejszał dawki. Ciekawe czy uda mi się całkowicie zejść z leków bo jak czytam tu na forum posty bardziej doświadczonych użytkowników to nie napawa mnie optymizmem :D

A to nie jest za szybko na odstawienie? Mi lekarz mówił, że będę musiała brać jakieś 8 miesięcy. Ja myślę, że przedłużę do roku i przy dobrych wiatrach odstawię za rok na wiosnę 😅  

 

To prawda, Esci się bardzo długi rozkręca. Już człowiek myśli, że jest dobrze, a tu znowu zjazd. Dobrze, że więcej słońca ostatnio, może to trochę nam pomoże 😅

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Venencja napisał:

A to nie jest za szybko na odstawienie? Mi lekarz mówił, że będę musiała brać jakieś 8 miesięcy. Ja myślę, że przedłużę do roku i przy dobrych wiatrach odstawię za rok na wiosnę 😅  

 

To prawda, Esci się bardzo długi rozkręca. Już człowiek myśli, że jest dobrze, a tu znowu zjazd. Dobrze, że więcej słońca ostatnio, może to trochę nam pomoże 😅

A jak Ty się teraz czujesz na tym esci?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Marcelina 28 napisał:

A jak Ty się teraz czujesz na tym esci?

Od kilku dni nie najlepiej :( dwa razy brałam Afobam i dzisiaj też mam ochotę wziąć 😥 mam lęki, bóle karku i głowy, jak coś robię w pośpiechu łapie mnie lekkie roztrzęsienie…dzisiaj mija 7 tydzień na 10mg. Ale miałam 2 imprezy urodzinowe syna, byłam przeziębiona, święta…ciągle jakieś nerwy. Liczę, że w weekend się zregeneruję. W maju mam wizytę u mojego lekarza. Zobaczymy co powie…

 

A jak u Ciebie? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Venencja napisał:

Od kilku dni nie najlepiej :( dwa razy brałam Afobam i dzisiaj też mam ochotę wziąć 😥 mam lęki, bóle karku i głowy, jak coś robię w pośpiechu łapie mnie lekkie roztrzęsienie…dzisiaj mija 7 tydzień na 10mg. Ale miałam 2 imprezy urodzinowe syna, byłam przeziębiona, święta…ciągle jakieś nerwy. Liczę, że w weekend się zregeneruję. W maju mam wizytę u mojego lekarza. Zobaczymy co powie…

 

A jak u Ciebie? 

U mnie też różnie. Mam tak samo jak Ty- jak coś robie w pośpiechu to łapie mnie roztrzęsienie i takie pobudzenie dziwne.  Już 4 tygodnie na 10 mg i powiem szczerzę że gdyby nie inne leki ktore biore to nie byłoby lepiej. Mam czasami ciężkie dni,np 3 batdzo dobre potem 2 takoe sobie. I często łapią mnie doły. Mam wizyte w poniedziałek i myślę że lekarz bedzie kazał zwiększyć do 15mg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Marcelina 28 napisał:

U mnie też różnie. Mam tak samo jak Ty- jak coś robie w pośpiechu to łapie mnie roztrzęsienie i takie pobudzenie dziwne.  Już 4 tygodnie na 10 mg i powiem szczerzę że gdyby nie inne leki ktore biore to nie byłoby lepiej. Mam czasami ciężkie dni,np 3 batdzo dobre potem 2 takoe sobie. I często łapią mnie doły. Mam wizyte w poniedziałek i myślę że lekarz bedzie kazał zwiększyć do 15mg.

Myślę, że mi też zwiększy, ale nie wiem już sama. Nie mam aż takich stresów, żeby lęki wróciły. Czułam się już serio całkiem dobrze, a od kilku dni jest dużo gorzej. Może tak musi być? Nie mam doświadczenia w temacie…Do wizyty mam 2,5 tyg., wtedy się okaże…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.04.2022 o 13:55, Venencja napisał:

Myślę, że mi też zwiększy, ale nie wiem już sama. Nie mam aż takich stresów, żeby lęki wróciły. Czułam się już serio całkiem dobrze, a od kilku dni jest dużo gorzej. Może tak musi być? Nie mam doświadczenia w temacie…Do wizyty mam 2,5 tyg., wtedy się okaże…

A nie masz tak że np przed okresem masz nasilenie lęków? Ja tak mam od wielu lat. Moze esci jeszcze sie rozkreci. Do 8 tyg podobno się daje czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Marcelina 28 napisał:

A nie masz tak że np przed okresem masz nasilenie lęków? Ja tak mam od wielu lat. Moze esci jeszcze sie rozkreci. Do 8 tyg podobno się daje czas.

Ja biorę antykoncepcję i nie mam typowych okresów. Nie wiem, trochę się podłamałam tym tygodniem…już ponad 7 tyg na 10mg Esci. Chodzę codziennie na długie spacery, robię ćwiczenia oddechowe, piję pyłek, biorę suple- kwasy omega, magnez, wit B, D, probiotyki. Odstawiłam kawę. Staram się spotykać z ludźmi, żyć normalnie i olewać objawy, ale miałam bardzo nieprzyjemne lęki w tym tygodniu i znowu wewnętrzne roztrzęsienie :( 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.04.2022 o 13:29, Venencja napisał:

Ja biorę antykoncepcję i nie mam typowych okresów. Nie wiem, trochę się podłamałam tym tygodniem…już ponad 7 tyg na 10mg Esci. Chodzę codziennie na długie spacery, robię ćwiczenia oddechowe, piję pyłek, biorę suple- kwasy omega, magnez, wit B, D, probiotyki. Odstawiłam kawę. Staram się spotykać z ludźmi, żyć normalnie i olewać objawy, ale miałam bardzo nieprzyjemne lęki w tym tygodniu i znowu wewnętrzne roztrzęsienie :( 

Ja dzis po wizycie. Lekarz kazał mi zwiększyć esci do 15 mg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Kris0x0000 napisał:

Ja poczułem  się dobrze dopiero w 11 tygodniu przyjmowania esci (2 tygodnie 5mg + 9 tygodni 10 mg)... Ale przynajmniej schodzenie z dawki idzie bardzo dobrze 🙂

O to może jeszcze jest dla mnie jakaś nadzieja 😂 Jak oglądałam sondę tu na forum to prawie 12% osób poczuło poprawę po 8 tyg, a kolejne tyle po 10 tyg i więcej brania dawki terapeutycznej. U mnie jakaś poprawa jest,  nie mówię, że nie, ale generalnie liczyłam na trochę więcej. Teraz wróciłam już w 100% do normalnego życia, ale chyba bardziej dlatego, że zaczęłam olewać objawy, ale są niestety…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Venencja napisał:

O to może jeszcze jest dla mnie jakaś nadzieja 😂 Jak oglądałam sondę tu na forum to prawie 12% osób poczuło poprawę po 8 tyg, a kolejne tyle po 10 tyg i więcej brania dawki terapeutycznej. U mnie jakaś poprawa jest,  nie mówię, że nie, ale generalnie liczyłam na trochę więcej. Teraz wróciłam już w 100% do normalnego życia, ale chyba bardziej dlatego, że zaczęłam olewać objawy, ale są niestety…

Rozumiem. A czy masz takie jakby sinusoidalne działanie leku - kilka dni jakby lepiej i później znowu kilka dni gorsze samopoczucie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Kris0x0000 napisał:

Rozumiem. A czy masz takie jakby sinusoidalne działanie leku - kilka dni jakby lepiej i później znowu kilka dni gorsze samopoczucie?

Tak, dokładnie tak miałam. 3 tygodnie całkiem fajne, a potem w święta mnie dopadło na kilka dni i nie mogę z tego wyjść…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Venencja napisał:

Tak, dokładnie tak miałam. 3 tygodnie całkiem fajne, a potem w święta mnie dopadło na kilka dni i nie mogę z tego wyjść…

U mnie właśnie też tak było. Im bardziej esci wchodziło tym lepsze okresy się wydłużały aż w końcu wszystko się ustabilizowało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Venencja napisał:

Wzięłaś już większą dawkę?

Nie wiem wlasnie czy zaczynac ta wiekszą dawkę skoro prawie wszyscy pisza tutaj ze esci rozkreca sie długo a ja jestem na dawce 10mg 32 dni. Mam poprawę w ok 70% jednak moj lekarz twierdzi że to mało. Wiec nie wiem czy jeszcze czekac czy zacząć tą 15. Nie chcialabym brac takich duzych dawek wiadomo. Dla mnie sam fakt ze jestem na lekach już mnie załamuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam 

Jakiś czas temu sama bałam się wziąć pierwszą tabletkę esci. Zmagałam się z lękami dwa lata. Kiedy przestałam sobie radzić, zdecydowałam się poprosić o pomoc. Podczas pierwszej rozmowy z psychiatra przepisał mi od razu esci i alprazolam. Bałam się zacząć"romans" z tym lekiem więc czytałam, czytałam, pytałam i jeszcze raz czytałam opinie o nim. Miałam zacząć od 5mg ale zaczęłam od 2.5mg. szybko wchodziłam na większe dawki i po 2 tyg. byłam już na 10mg. Przez 5 tyg na dawce 10mg czułam się dobrze. Skutków ubocznych dzięki alpra nie odczułam większych. Brałam alprazolam przez pierwsze 3 tygodnie. Co do leków , to były ale takie wytłumione. Potrafiłam sobie wytłumaczyć, że wszystko co się dzieje jest w głowie, że nie umieram od razu jak tylko skoczy mi puls, zdretwieje ręka czy serce nierówno zabije. 15go kwietnia miałam kolejna rozmowę z psychiatra, który zaproponował zwiększenie dawki esci do 15mg. i jako stabilizator dołożył mi egzyste. I powiem tak. Od tyg biorę esci 15 mg. Nie mam żadnych skutków ubocznych, nie biorę już w ogóle alprazolamu. Czuję się o wiele lepiej. Mam więcej energii, mam lepszy humor, lepiej mi się śpi, widzę więcej plusów niż minusów, myśli w przewadze pozytywne i przede wszystkim przez ten tydzień nie miałam żadnego napadu lęku. Zamierzam od następnej środy zacząć brać dodatkowo przepisana egzyste z nadzieję, że już nigdy nie sparaliżuje mnie taki lęk, który towarzyszył mi od dwóch lat. Generalnie esci doskonale na mnie zadziałał. 

Pozdrawiam

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałaś już z lekarzem? Kiedy zaproponuje Ci zwiększenie dawki, nie wahaj się. Widocznie dawka 10mg nie jest dla Ciebie wystarczająca. Twój organizm nasycił się już esci ale najprawdopodobniej potrzebujesz więcej. 

Edytowane przez Luna83
Literówka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Luna83 napisał:

Rozmawiałaś już z lekarzem? Kiedy zaproponuje Ci zwiększenie dawki, nie wahaj się. Widocznie dawka 10mg nie jest dla Ciebie wystarczająca. Twój organizm nasycił się już esci ale najprawdopodobniej potrzebujesz więcej. 

Ja też zawsze w 1 tygodniu zwiększania dawek się dużo lepiej czuję, w 2 i 3 tygodniu nieco gorze a 4i 5 tydzień to masakra tak więc trzeba ocenić po 2-3 mcach - tydzień nic nie znaczy.

Mi lekarz władował stopniowo przez ostatnie 4 mce 20mg esci a ponieważ po 4 tyg po przejściu z 15 na 20mg było dużo gorzej to sam zredukowałem do 15mg i póki co jest lepiej. Na mnie SSRI działają tak: trochę przeciwdepresyjnie na początku a później mega lęki.

Ale każdy musi ocenić sam. I też miałem osłonowo alprazolam.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, mam wypisany Aciprex i zastanawiam się czy zaczynać go brać. Tzn. głównie boję się o żołądek. Od kilku lat mam problemy ze zgagą, bólami żołądka. Nigdy nie robiłem badań pod tym kątem (też przez lęk przed gastroskopią). Wiadomo, gdy samopoczucie jest lepsze to i dolegliwości żołądkowe są mniejsze albo nie ma wcale. Czy ktoś może był w podobnej sytuacji i brał escitalopram i jak się po nim czuł? Czy nie zaszkodzi mi jeszcze bardziej na żołądek albo wręcz przeciwnie pomoże? Do tego biorę Polprazol na własną rękę.

Edytowane przez antrex10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, antrex10 napisał:

Witajcie, mam wypisany Aciprex i zastanawiam się czy zaczynać go brać. Tzn. głównie boję się o żołądek. Od kilku lat mam problemy ze zgagą, bólami żołądka. Nigdy nie robiłem badań pod tym kątem (też przez lęk przed gastroskopią). Wiadomo, gdy samopoczucie jest lepsze to i dolegliwości żołądkowe są mniejsze albo nie ma wcale. Czy ktoś może był w podobnej sytuacji i brał escitalopram i jak się po nim czuł? Czy nie zaszkodzi mi jeszcze bardziej na żołądek albo wręcz przeciwnie pomoże? Do tego biorę Polprazol na własną rękę.

Na początku zażywania miałem brak apetytu, mdłości, biegunki z rana ale to minęło po kilku tygodniach. Teraz już nie mam żadnych problemów z żołądkiem 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Potejto napisał:

Na początku zażywania miałem brak apetytu, mdłości, biegunki z rana ale to minęło po kilku tygodniach. Teraz już nie mam żadnych problemów z żołądkiem 

A przed braniem leków miałeś problem z żołądkiem? Zastanawiam się czy przez to, że wezmę leki nie zrobie więcej szkody niż pożytku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×