Skocz do zawartości
Nerwica.com

Łaknienie na cukier


linka

Rekomendowane odpowiedzi

hanca84, nie mierzyłam jak miałam te objawy.Kiedyś na badaniu miałam 61 pamiętam,że byłam bardzo senna.Nie miałam nigdy tak dokładnych badań jak Ty,tylko miałam na trzustkę bo lekarka z związku z tym podejrzewała nowotwór.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Noopii, na spadki cukru polecam coś innego niż czekolada. tłuszcz nie służy szybkiemu wchłanianiu węglowodanów.

hanca84, dobrze by było, gdybyś mierzyła cukier. objawy które opisujesz wskazują na hipoglikemie.

Laima, 61 to cukier poniżej normy. taki poziom był na czczo czy po jakimś posiłku.?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dość ciekawe rozważania o diecie przy hipoglikemii: http://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchudzanie/diety/forum/1/topicid/6122/page/0

podstawa - odstawienie kawy, wszelkich słodyczy i cukrów prostych, jedzenie węglowodanów złożonych i produktów bogatych w błonnik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości czy badaliście sobie poziom potasu? Często zdarza się przy nerwicy tak, że zaburza ona pracę nerek które wytwarzają zbyt duży poziom insuliny, stąd takie "bezprzyczynowe" spadki cukru.
nerki nie wytwarzają insuliny..

to równie dobrze może być hiperinsulinemia. przy bulimii też może występować hipoglikemia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Wyjaśnienie gwałtownych napadów łaknienia cukru

Napady silnego łaknienia cukru pojawiają się wówczas, gdy masz stale zaburzoną równowagę cukru we krwi, co może być spowodowane niedoborem składników pokarmowych, przerostem drożdżaków lub dietą bogatą w wysoko przetworzone węglowodany i bezwartościowe produkty. Takie ataki mogą świadczyć, że cierpisz na hipoglikemię, która powoduje dalsze łaknienie cukru.

Kończy się tym, że przeżywasz nieustanną huśtawkę poziomu glukozy we krwi – jej stężenie gwałtownie rośnie, a po chwili spada. Dlatego wystarczy zjeść jeden baton czekoladowy, żeby organizm wkrótce zaczął się domagać następnej porcji cukru. Cukier daje ci przypływ energii, ale nie trwa to długo i niebawem znów czujesz, że brakuje ci sił. Najlepszym sposobem wyrwania się z tego błędnego koła jest całkowite odstawienie słodyczy i innych rodzajów żywności o dużej zawartości cukrów na miesiąc. Pij w tym czasie herbatę z traganka, który podniesie twój poziom energii (500 mg dziennie).

Musisz również pomóc swojemu organizmowi, dostarczając mu żywych, bogatych w składniki pokarmowe superpokarmów, które pomogą zrównoważyć skład krwi. Dobrym rozwiązaniem jest spirulina oraz płynny suplement mineralny zawierający chrom, mangan i magnez. Brak któregokolwiek z tych pierwiastków zakłóca normalny poziom glukozy we krwi, powodując łaknienie cukru. (Ponad 80 % chromu jest tracone w procesie przetwarzania żywności).

Są pewne rodzaje żywności, które pomagają uregulować poziom glukozy we krwi i opanować apetyt na cukier. Należą do nich produkty z pełnego ziarna i świeże warzywa. Z kolei jamsy, słodkie ziemniaki i kabaczek zaspokajają apetyt na coś słodkiego, a nie podnoszą poziomu cukru we krwi tak jak słodycze."

źródło: http://polki.pl/zdrowie_i_psychologia_artykul,8157124.html?print=1

 

-- 06 paź 2011, 07:28 --

 

i tu też coś jak zaspokoić łaknienie na cukier: http://www.kuchnia-kuchnia.pl/pl15/teksty1035/jak_zaspokoic_apetyt_na_slodycze

 

-- 06 paź 2011, 07:39 --

 

http://natura-medica.pl/Recepty/recepta1.htm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałam takie napady głodu na słodycze/cukier przed wykryciem niedoczynności tarczycy.

Od kilku miesięcy, codziennie rano przyjmuję tabletkę z hormonem tarczycy - słodycze mogą nie istnieć, a nawet jeśli mam na nie ochotę to potrafię o tym zapomnieć.

Warto sprawdzić poziom hormonu tarczycy - w Polsce chyba nie jest to łatwe. Na niedoczynność chorują głównie kobiety, ale mężczyźni także.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam zawsze po obiedzie jazdy na słodycze. Koniecznie muszę wszamać jakiegoś batonika. Mam wrażenie, że od rozpoczęcia nerwicy stało się to bardziej nagminne. TSH robiłem i wynik wyszedł wręcz idealny dla mojej grupy wiekowej. Morfologie też mam idealną. Oprócz tego badania serca, no ale wątpię aby serce jakoś przyczyniało się do łaknienia słodkiego :P.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słodycze uwielbiają wszyscy - zarówno dorośli, jak i dzieci. Niestety, przyjemność jedzenia słodkiego może nas drogo kosztować. I nie chodzi tu tylko o względy finansowe, ale głównie o zdrowie i kondycję organizmu. Słodycze zawierają głównie cukry proste, które mają negatywny wpływ na narządy i układy, w szczególności na układ trawienny. Jedzenie słodyczy może prowadzić do otyłości, nadwagi, zaburzeń gospodarki hormonalnej, cukrzycy typu II. Węglowodany są też wrogiem dla zębów, przyczyniając się do rozwoju próchnicy. Dlaczego ludzie, mając świadomość negatywnego wpływu zbyt nadmiernej konsumpcji słodyczy, tak bardzo łakną słodkiego? Sięgamy po słodycze, gdy odczuwamy senność, a organizm daje nam widoczny znak, że spada poziom cukru we krwi. Niektórzy uważają, że "kochamy" cukier ze względów genetycznych – nasi przodkowie po smaku rozpoznawali, czy coś nadaje się lub nie nadaje do jedzenia – jeśli coś było słodkie, to oznaczało, że jest jadalne, jeśli natomiast było gorzkie, istniało duże prawdopodobieństwo, że pokarm zawiera w sobie truciznę. Zatem w tym przypadku jedzenie słodyczy warunkowane jest względami dziedzicznymi. Niektórzy sięgają po coś słodkiego do jedzenia, gdy mają tzw. „chandrę” – eksperci tłumaczą to zjawisko procesami, jakie zachodzą we krwi. Jak wiadomo, pożywienie zawierające dużo węglowodanów sprawia, że podnosi się poziom tryptofanu we krwi, a to z kolei przyczynia się do wzmożonego przenikania tego aminokwasu do mózgu, gdzie pobudzone zostaje wytwarzanie serotoniny – jej działanie zmniejsza apetyt i poprawia humor. Jak radzić sobie z nadmiernym apetytem na słodkie? Można poszukać substytutów słodyczy, które są zdrowsze dla organizmu. Dobrym ekwiwalentem cukrów są oczywiście owoce, które dostarczą naszemu organizmowi węglowodanów w naturalnej postaci. Najlepiej wybierać: pomarańcze, arbuzy, truskawki, melony, grejpfruty i papaję. Owoce można jeść także w postaci bakalii oraz łączyć je z orzechami i migdałami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam , jak się nie sprawdzi do końca chrom organiczny w podwójnej dobowej dawce polecam METFORMINĘ. Zniszczy wszelki pociąg do słodkiego! Trzeba jednak dobrze trafić z dawką , wiedzieć ile ,o której ,(przed ,czy po jedzeniu i ile czasu. Każdy ma w tym względzie inaczej .Metformina działa na takiej samej zasadzie( i uruchamia te same mechanizmy ) co głodówka zdrowotna . Po głodówce (sama woda ,bez soków ,owoców ,wszystkiego zdrowego ,a słodkiego). Ochota na słodkości przechodzi jak ręka odjął. Jest to lek na receptę pierwszego rzutu w cukrzycy, regulujący mechanizmy wrażliwości insuliny na tkanki ciała. Można go śmiało wyrwać od lekarza podstawowej opieki ,a potem juz tylko poeksperymentować i znależć odpowiedni dla siebie constans(wielkość ,najlepsza porę dnia , czas przed / po jedzeniu i ile tego czasu )Polecam ,na mnie to działa znakomicie ,wręcz idealnie .Jestem jednak szczupły i mimo 40 ważę tyle samo co w wieku 18 lat,moge zjeśc konia z kopytami i jeszcze dziesięć pączków ,a i tak nie przytyję.Polecam @metforminę (siofor ,chyba najlepszy).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokładnie - najpierw przebadać się na cukrzycę, bo to faktycznie wygląda cukrzycowo. Nagłe obniżenia nastroju często wiążą się z zaburzeniami hormonalnymi (nie tylko insuliną, ale też dopaminą i endorfiną, nie bez znaczenia są też zaburzenia tarczycowe). Jeśli się wykluczy podłoże organiczne, to może warto się przyjrzeć temu, w jakich sytuacjach odczuwasz łaknienie cukrowe (czy wiązą się one z dużym stresem na przykład). Być może istnieje jakiś wzór, który można zaobserwować tylko poprzez regularne zapisywanie okoliczności występowania objawów (np. zawsze godzinę po intensywnym stresie, rozmowie z kimś, wysiłku fizycznym). Taka obserwacja pomoże nie tylko Tobie, ale i lekarzowi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w pracy mam dużą potrzebę cukru, chcę byc aktywna, boję się żeby czegoś nie zawalic... i tak: lecą 2 wafelki czekoladowe, 2 jogurty pitne, 2 kawy po 2 łyżki stołowe kawy i 1,5 cukru; do tego jakieś mięso w galarecie...

 

w domu jest lepiej, z rzadka zjem cukierka...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Według mnie każdy ma inne zapotrzebowanie "cukrowe" dla swojego organizmu. Dużo także zależy od pory roku ( ciepło , zimno). Ja po słodyczach zupełnie nie tyje ,choćbym nie wiem ile bym ich zjadł...o tyle mam to szczęście.

Uważam jednak ,że zaczynanie dnia ( jako pierwszy posiłek ) batonem czekoladowym to gruba i szkodliwa przesada.

Kiedyś często tak miałem ,ale odkąd zacząłem używać chromu plus firmy Naturel ( pikolaniany chromu nie maja takiej mocy )udało uwolnić mi się od tej chorobliwej dolegliwości.

Jednak bardzo lubię sobie zjeść na deser (PO OBIEDZIE) cos słodkiego (nie za wiele). Nie wiem czy to jest dobre dla organizmu ,ale odmawiać sobie każdej przyjemności to też gruba przesada w druga mankę. Chodziłem z kiedyś z taką Panną ,( maniaczka zdrowej żywności), ktora często mi mówiła ,ŻE TŁUSZCZE SPALAJĄ SIĘ W OGNIU WĘGLOWODANÓW! . No ciekawa teoria , bo nigdzie oprócz tego jej twierdzenia więcej nie przeczytałem .

CY KTOŚ MÓGŁ BY MI WYJAŚNIĆ PRAWDZIWOŚĆ TEGO TWIERDZENIA? Bo chociaz upłynęło juz od tamtego czasu 20 lat ciągle od czasu do czasu ta myśl przychodzi mi do łba,,,,ale czy jest prawdziwa????

Pozdro.

 

-- 09 gru 2012, 14:38 --

 

Pij w tym czasie herbatę z traganka, który podniesie twój poziom energii (500 mg dziennie).

Tak napisała Asia.Oprócz herbaty sa tez kapsułki

znalazłem cos takiego:

http://www.sklep.eliksir.eu/swanson-astragalus-470-mg-x-100-kaps.html

Może ma ktoś z tym jakie doświadczenia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Galanina reguluje wydzielanie hormonów części gruczołowej i nerwowej przysadki mózgowej. Zważywszy na to, że w części gruczołowej wydzielany jest hormon wzrostu, prolaktyna (odpowiedzialna głównie za laktację), hormon luteinizujący (podtrzymujący u kobiet jajeczkowanie i produkcję progesteronu, a u mężczyzn pobudzający wytwarzanie testosteronu) czy hormony tarczycy, natomiast w części nerwowej magazynowana oksytocyna i wazopresyna (głównie regulująca zasoby wody w organizmie), wiele wskazuje na to, że potrzeba wielu, wielu lat, by naukowcy odkryli wszystkie tajemnice galaniny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W rzeczywistości, przychodzimy na ten świat z wrodzoną skłonnością do słodkiego smaku. Obserwacje dokonane metodą obrazowania medycznego pokazały, że od siódmego miesiąca ciąży, płód pochłania więcej płynu owodniowego, kiedy ten ostatni zawiera więcej glukozy. Może to nawet sprawić, że płód się uśmiechnie.

 

Ten pociąg do słodkiego smaku występuje również u innych ssaków, ale nie tylko, bo także u ptaków, insektów, a nawet bakterii. Krótko mówiąc, coś związanego z genetyką jest tu na rzeczy! Wydaje się, że właśnie między 6 miesiącem a drugim rokiem życia dziecko uczy się akceptować pokarmy z lub bez słodkiego smaku. Na przykład, dziecko, które zostało przyzwyczajone do picia czystej wody, będzie odrzucać wodę słodką. Jednakże, w obliczu nowego pokarmu, dziecko woli zazwyczaj wersję słodką.

 

Następnie, pociąg do słodkiego stopniowo zmniejsza się u większości ludzi, mimo iż istnieje wiele różnych postaw w stosunku do tego smaku. Czy istnieje więc uzależnienie od cukru? Czy naprawdę możemy się uzależnić od cukru i utracić kontrolę nad jego spożywaniem? Autorzy popularnych książek oraz stron internetowych utrzymują, że tak, ale aż do teraz, żadne dane naukowe pochodzące z badań przeprowadzonych na człowieku nie pozwalają tego potwierdzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam , jak się nie sprawdzi do końca chrom organiczny w podwójnej dobowej dawce polecam METFORMINĘ. Zniszczy wszelki pociąg do słodkiego! Trzeba jednak dobrze trafić z dawką , wiedzieć ile ,o której ,(przed ,czy po jedzeniu i ile czasu. Każdy ma w tym względzie inaczej .Metformina działa na takiej samej zasadzie( i uruchamia te same mechanizmy ) co głodówka zdrowotna . Po głodówce (sama woda ,bez soków ,owoców ,wszystkiego zdrowego ,a słodkiego). Ochota na słodkości przechodzi jak ręka odjął. Jest to lek na receptę pierwszego rzutu w cukrzycy, regulujący mechanizmy wrażliwości insuliny na tkanki ciała. Można go śmiało wyrwać od lekarza podstawowej opieki ,a potem juz tylko poeksperymentować i znależć odpowiedni dla siebie constans(wielkość ,najlepsza porę dnia , czas przed / po jedzeniu i ile tego czasu )Polecam ,na mnie to działa znakomicie ,wręcz idealnie .Jestem jednak szczupły i mimo 40 ważę tyle samo co w wieku 18 lat,moge zjeśc konia z kopytami i jeszcze dziesięć pączków ,a i tak nie przytyję.Polecam @metforminę (siofor ,chyba najlepszy).

 

Odświeżam stary wątek. Kalebx: W jakiej dawce i o jakiej porze przyjmujesz (przyjmowałeś) metforminę? Brałeś wersję o przedłużonym uwalnianiu? Nie miałeś problemów z wątrobą/nerkami?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

warning,

Na początku brałem metforminę w dawce 250 mg z rana na czczo- po porannej kawie . Potem dołożyłem drugie 250 mg na noc po posiłku ( obiadokolacji ) .

Czyli w sumie 500 mg /dziennie . Nie miałem żadnych problemów z nerkami /wątroba . Zresztą czytałem na forum dla wątrobowców ,że leczą Oni tym stłuszczenie wątroby , razem z heparegenem .

Jednak od jakiegoś dłuższego czasu nie mogę brać metforminy . Jak i kiedy bym jej nie wziął podrażnia mi ona sluzówkę żołądka i jest lipa , dośc mocny ból zoładka . Dlatego lek odstawiłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

warning,

Na początku brałem metforminę w dawce 250 mg z rana na czczo- po porannej kawie . Potem dołożyłem drugie 250 mg na noc po posiłku ( obiadokolacji ) .

Czyli w sumie 500 mg /dziennie . Nie miałem żadnych problemów z nerkami /wątroba . Zresztą czytałem na forum dla wątrobowców ,że leczą Oni tym stłuszczenie wątroby , razem z heparegenem .

Jednak od jakiegoś dłuższego czasu nie mogę brać metforminy . Jak i kiedy bym jej nie wziął podrażnia mi ona sluzówkę żołądka i jest lipa , dośc mocny ból zoładka . Dlatego lek odstawiłem.

 

 

I jakieś skutki odstawienia u siebie zaobserwowałeś ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

warning,

Na początku brałem metforminę w dawce 250 mg z rana na czczo- po porannej kawie . Potem dołożyłem drugie 250 mg na noc po posiłku ( obiadokolacji ) .

Czyli w sumie 500 mg /dziennie . Nie miałem żadnych problemów z nerkami /wątroba . Zresztą czytałem na forum dla wątrobowców ,że leczą Oni tym stłuszczenie wątroby , razem z heparegenem .

Jednak od jakiegoś dłuższego czasu nie mogę brać metforminy . Jak i kiedy bym jej nie wziął podrażnia mi ona sluzówkę żołądka i jest lipa , dośc mocny ból zoładka . Dlatego lek odstawiłem.

 

Dziękuję Kalebx. Czy przyjmując metforminę straciłeś na wadze? Jeśli tak, czy zmiana ta utrzymała się po odstawieniu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Kalebx. Czy przyjmując metforminę straciłeś na wadze? Jeśli tak, czy zmiana ta utrzymała się po odstawieniu?

 

 

 

warning,

Metforminy nie brałem w celach odchudzająco- estetycznych ,,, bo z wagą nie mam problemu ile bym nie zjadł , a co do wyglądu to i tak ile bym nie ważył wszyscy mnie mylą z Wladimirem Putinem ;)

Met. brałem,bo kużwa jak sie chwyciłem czekolady to potrafiłem i ze 3 tabliczki wpałaszować, aż mnie mdliło . I tylko w tym celu brałem met + chrom ,żeby zlikwidować chciwę na słodki ,swoistą hipoglikemię.

Obecnie czekoladowy nałóg pokonałem . Nie jem czekolad i czekoladopodobnych juz prawie 2 lata , nie ciągnie w ogóle .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×