Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nerwica a odżywianie, dieta, tycie, odchudzanie itp


ania76

Rekomendowane odpowiedzi

po pierwsze to nie mozna napisac jakies diety ktora masz jesc dokladnie tak jak bedzie napisane!

posilkow powinnas zjesc 4-5 na dzien w malych ilosciach co 2-3 godz , takie regularne jedzenie w malych ikosciach podkreci twoj metabolizm!

powinnas pic duzo niegazowanej wody i herbaty zielonej do tego mozesz kupowac jakies ziolka np melisa czy inne !!

w kazdym posilku powinny sie znajdowac weglowodany , tluszcze i bialka!!

Nie jedz fast foodow i slodyczy bo to tak na prawde nie pomaga osobom znerwicowanym, powinnas jadac duzo owocow i warzyw oraz zamiast smarzyc mozesz gotowac np kurczaka ! unikaj zlego tluszczu zwierzecego , wybieraj tylko tluszcz roslinny i z ryb - np makrele ,lososie , oliwa z oliwek! podjadaj duzo suszonych owocow i rano na sniadanie zjadaj najlepiej platki owsiane (pomaga twojemu mozgowi) lub kukurydziane . Ostatni posilek jedz 2-3 godz przed snem i niech to bedzie tylko posilek z bialka (nie odlozy ci sie tluszcz) np serek wiejski,ser bialy lub makrela albo tunczyk.

Bierz magnez z potasem i pamietaj jedz duzo miesa (zamiast smazyc gotuj) bo w miesie znajduje sie wiele wit z grupy B , ktore pomagaja osobom w depresji i nerwicy!Jedz banany i gorzka czekolade oraz uprawiaj sport- to wszystko wzmaga produkcje endorfin co poprawi ci humor!bierz wit C-pomaga w depresji , lub jedz duzo owocow ktore zawieraja wit C

To na tyle , tak ogolnikowo ci napisalam ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze czemu piszesz do mnie jak do kobiet skoro nia nie jestem. Po drugie chce taki wlasnie plan na 7 dni zeby juz sobie nie zaprzatac tak przyziemna sprawa jak co mam zjesc i kiedy.

Moze ktos jeszcze pomoze innym uzytkownikom tez by sie to przydalo mozecie kazdy jeden dzien wpisywac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jovitka sog dla Ciebie bardzo ladnie napisalas..:)

 

Abrahams

diety zbytnio nie da sie ulozyc ..bo to zalezy na co Cie stac i czy mozesz sam sobie kupywac all..

ale pare porad-pij dzienie 1-2 litry plynow...

zmien chleb na razowy najlepiej ze slonecznikiem(badz bez)

jedz tabliczke czekolady:)serio;p

na kolacjie jedz jogurt naturalny :)

na obiad to co sobie sam zamazysz najlepiej jedz kurczaka (unikaj swinki chociaz od czasu do czasu)

staraj sie jesc egularnie co 2-3 h w malych ilosciach

jedz ryz,kasze,ziemniaki na zmiane

unikaj tlustych potraw i nadmiaru cukrow..;p

jedz duzo ryb,kurczakow i przedewszytkim multum warzyw i owocow;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no prosze was czy nikt nie umie ulozyc normalnego planu ..ja juz mam dosc zodziennie jesc ziemniaki ze schabowym z domieszka keeczupu :) napiszcie godziny i po jednym dniu narazie moze tak bedzie lepiej albo napiszcie co jedliscie dzisiejszego dnia i tak przez kolejne 6 :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ok ja ci napisze ale pozniej sam sobie radz bo nie mozna jesc wedlug grafiku!!!!

 

1 posilek : platki owsiane na mleku (lub kukurydziane) + banan(lub inny owoc) + zielona herbata

 

2 posilek : tunczyk z wody + kanapki z chlebem razowym + pomidor (lub ine warzywa)

 

3 posilek : obiad czyli jakas zupa lub piers + ryz+ zielona herbata

 

4posilek : ryba , np makrela + warzywa (albo jakas salatka)

 

5 posilek (przed snem 2h) : pol kostki sera bialego + miod

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiecie co zastanawiam sie tak czasem czy sposob odzywiania wplywa na nasze samopoczucie, tzn. na pewno wplywa, o czym trabia wszedzie w mediach, ale konkretnie to mam na mysli czy poprzez jedzenie albo nie jedzenie czegos mozna zlagodzic objawy nerwicy? np jaki wplyw na nasz uklad nerwowy maja tluszcze, cukry weglowodany itp.?czy wegetarianie (czyli i ja tez) cierpia mniej niz inni (ponoc jedzac miesa jestesmy narazeni na wchloniecie hormonow agresji jakie zwierze wydziela podczas zazynania) . wiem ze to brzmi dziwnie ale czasem napadaja mnie takie mysli. czego sie nie zrobi zeby tylko znalezc jakas mala odpowiedz, haczyk na zwaleczenie tego swinstwa.dajcie znac jasli tez was to interesuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biore effexor xr (co odpowiada polskiemu effectinowi) od blisko roku. Na poczztku brania lekow wszytko bylo w porzadku,apetyt jak zawsze ,nigdy nie musialam liczyc kalorii.Od jakis dwoch miesiecy zauwazylam ze tyje i na dodatek ciezko mi tej nadwyzki sie pozbyc.Jak to wyglada u WAs.Tyjecie czy chudniecie? Jak z apetytem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z tego co wyczytałem to na ogół po SNRI się nie tyje, ale wiadomo że każdy lek może mieć 100 różnych skutków ubocznych, jednym z nich może być zwiększony apetyt. Ja po lekach SSRI przytyłem ale specjalne jadłem więcej, nie wiem czy miałem zwiększony apetyt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przy lekach z grupy SSRI miałam straszny jadłowstręt. schudłam niemiłosiernie co wcale mnie nie cieszyło. kiedy przeszłam na efectin zaczęłam stopniowo coraz więcej jeść (ale nie do przesady). możliwe że można troszke przytyć. ale chyba nie aż tak bardzo.

proponuje codzienne ćwiczenia :)

ja dzięki temu panuje nad swoją wagą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem od ok 6 lat na lekach antydepresyjnych,min:Efectin,Seroxat,obecnie od 1,5 tyg na Doxepinie i waga poszła przez ten czas niemiłosiernie w górę,

przez ten cały okres przytyłam ok 30kg :cry:

I teraz boję się że po Doxepinie jeszcze przytyję,

kiedyś kiedy miałam nerwicę wegetatywną,z nerw miałam ściśnięty żołądek i nie mogłam nic jeść,chudłam a od 6 lat kiedy mam nerwicę lękową zaczęłam strasznie zajadać stres,wstaję nawet w nocy i nie mogę zapanować nad obżeraniem się,w dodatku mało się ruszam :roll::oops:

Co robić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zaczęłam strasznie zajadać stres

 

Ja tak robiłam zawsze i niestety są tego teraz efekty . Z mruchem jest róznie bo mam małego synka i to On sprawia ,ze człapie na spacery itd. Wiem,że to nie to samo co ćwiczonka ale zawsze. W tamttm roku udało mi się schudnąć 15 kg a w tym jakoś brakuje mi sił na odchudzanie :( Cierpię na wrażliwe jelito ale i tak tyję :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tamttm roku udało mi się schudnąć 15 kg

 

Gratuluję!To już jest wyczyn!

Mnie jak udaje sie chudnąć to zaledwie po kilka kilogramów,

a potem albo stoję w miejscu albo znowu tyję :oops:

VIVIANA a możesz napisać coś więcej o tym Twoim odchudzaniu...?

Co robiłaś?I czy miałas potem efekt jojo,czy utrzymujesz stałą wage?

Bo dla mnie to zaczęło być następnym poważnym problemem!

Zaczęłam nie lubić siebie,nie moge patrzec w lustro,

na zdjęcia jeszcze sprzed 2 lat kiedy byłam w miare szczupła(ok 15 kg mniej),nie mogę zmieścic się w żadne swoje ubrania,OHYDA!!!

Chciałabym w końcu coś z tym zrobić!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a możesz napisać coś więcej o tym Twoim odchudzaniu...?

 

Stosowałam dietę 1000 kcal. , nie jadłam ziemniaków i chleba jeśli już to bardzo mało) , smażonego , tłustego , słodyczy (jak już to dwie kostki ciemnej czekolady) i ćwiczyłam co dnia . Na obiad zazwyczaj jadłam kawałek gotowanego udżca z indyka z tartą marchewką (uwielbiam) lub duszoną pierś z kurczaka , warzywa z ryżem , kasze gryczanną.

Obecnie wróciło mi coś z tych straconych kilogramów , bo kompletnie nie trzymam diety . Żałuję też ,że ją przerwałam , bo pewnie szczuplutka już bym była.

Ja najwięcej przytyłam będac w ciąży (35kg) , bo nie paliłam i zajadałam się słodyczamy . Nigdy juz nie wróciłam do wagi sprzed ciąży . I tak samo jak TY , nie cierpię siebie , nie patrzę się w lutro , a kupowanie nowych ciuchów wprawia mnie w depresję :( I też chciałabym coś z tym w końcu zrobić ,a nie siedzieć tylko i narzekać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim :) Ja niestety też miałam problem z zajadaniem nerwów. Obżerałam się niemiłosiernie głównie właśnie nie zdrowymi, tuczącymi rzeczami i słodyczami. Odkąd mam nerwice (w kwietniu będzie rok) przytyłam 20kg! :oops: Bardzo ciężko mi z tym było, ale moja Mama dowiedziała się o K-Bio-Green! Jest niesamowity! Jest to zdrowa, organiczna żywność składająca się z mieszanki warzyw, owoców, witamin i innych. Składniki te są zmielone na proszek. Polecam go bardzo gdyż ja w ciągu 8 dni schudłam już 3 kilo! Preparat jest niestety bardzo drogi, gdyż jedno opakowanie, które starcza na miesiąc kosztuje 290zł. Jeśli ktoś chciałby dowiedzieć się o nim coś więcej, piszcie, odpowiem na wszystkie pytania. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a'propos chromu Jovita powiedz mi słonko ile dziennie mogę go wziąć kupiłam chrom organiczny na opakowaniu jest napisane że jedną dziennie, ale nie czuję różnicy ( dalej atakuje czekoladę) a biorę już jakiś czas myślisz, że mogę zwiększyć dawkę :?

 

Mam dokładnie to samo, jak narazie leci mi 2 tydzień. Czuję się fatalnie, jak bulemiczka, tyle że nie wymiotuję, ciagle się obżeram i to chyba nigdy nie minie. Moje kompleksy mnie przerastają :|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj ja też mam problem z objadaniem się a zwłaszcza słodyczy rano jak wstaje to pierwsze co batonika pochłaniam :oops: i juz mnie to zaczęło denerwować bo spodnie juz nie mieszczą sie na moją ......... no i od pewnego czasu pijam czerwona herbatę i juz widzę jej skutki ;) Naprawdę polecam bo jest skuteczna tylko jest jeden jej defekt ona ponoć wypłukuje magnez co dla nas jest raczej niewskazane ale ja i tak biore magnez w tabletkach :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj ja też mam problem z objadaniem się a zwłaszcza słodyczy rano jak wstaje to pierwsze co batonika pochłaniam :oops: i juz mnie to zaczęło denerwować bo spodnie juz nie mieszczą sie na moją ......... no i od pewnego czasu pijam czerwona herbatę i juz widzę jej skutki ;)

 

Ja już PRAWIE wyleczyłam się z platonicznej miłości do słodyczy ;)

Co to za czerwona herbatka? Jakaś konkretna? Możesz podać nazwę bo na rynku czerwonych herbatek jest bez liku :shock: Osobiście zapijam się rooibos'em i choć na początku nie mogłam jej przełknąć to później zasmakowałam ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piję czerwoną herbatę firmy PU-ERH czasami z dodatkami cytryny a czasami zwykłą. Kupuję w zielarskim albo w zwykłym spożywczaku i kosztuje ponad 5zł. Wczoraj oglądałam się przed lustrem i moge sobie pogratulować bo celulitis mi zszedł i nie ma po nim śladu. Na samym początku nie smakowała mi ta herbata ale póżniej już ją polubiłam a tak wogóle ona jest swoją drogą zdrowa bo obniża poziom holesterolu i takie tam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×