Skocz do zawartości
Nerwica.com

Sorrow

Użytkownik
  • Postów

    3 510
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Sorrow

  1. Sorrow

    czego aktualnie słuchasz?

    MasseMord - notes of antihate profound
  2. Ostatnio jak zacząłem medytować przez kilka dni nachodziły mnie myśli samobójcze Rysunek - Samobójstwo z Powodów Finansowych. W sumie to lepiej się zabić niż być niedożywionym i odciętym od netu. Ale jaka będzie przyszłość jeszcze nie wiem. Może się obędzie bez. Zerwij ze swoją dziewczyną. Niech się zabije. Ona zasługuje na śmierć. Rysunek - Nędzny garniturzysta otrzymuje swą należność
  3. Może starasz się zapobiec temu żeby coś takiego jak twojemu dziadkowi przydarzyło się komuś innemu? Do tego przypuszczam dochodzi brak sprawiedliwości systemu karnego.
  4. Sorrow

    Wkurza mnie:

    Nie wyglądały jak małpoludy. Wyglądały jak ludzie. Małpoludy miały grube futro. Masz zacofany, nienaukowy pogląd na ludzi.
  5. Sorrow

    Ukraina

    Możliwe. Poza tym przypuszczam że dużo tam trolli piszących takie rzeczy i liczących że ktoś będzie się z nimi kłócił.
  6. Tak swoją drogą to jak naprawimy szkolnictwo, to ludzie z zawodem przestaną być deficytowi i będą pracować za minimalną.
  7. Uśmiech jest jedynie objawem tego że się cieszy na czyjś widok, że się chce spędzić z kimś czas. Puste uśmiechy dla uśmiechów są kłamstwem które na dłuższą metę rani.
  8. Tak swoją drogą to masz dość odpychającą osobowość. Dodam Cię do mojej listy ignorowanych.
  9. Sorrow

    Wkurza mnie:

    To jest po prostu tylko kolejny objaw zdychającej solidarności społecznej podejścia typu "każdy za siebie" promowanego przez neoliberalizm. Polacy jako naród Azjatycki szybko to podejście zasymilowani. -- So sty 18, 2014 11:23 am -- * zasymilowali
  10. Sorrow

    Wybory 2014

    Nie mam na kogo głosować. Na Sojusz Lewicy Demokratycznej nie zagłosuję bo mają korzenie w PRLu no i jak ostatnio zostali wybrani to zadali cios w plecy i prowadzili politykę neoliberalną zamiast lewicowej. PiS i PO, jeszcze więcej neoliberalizmu. Jeszcze więcej eksterminacji przez bezrobocie bez zasiłków. Z Korwina się wyleczyłem jak pracowałem i się zorientowałem że pracodawcy idą po najmniejszej linii oporu jeśli chodzi o prawa pracowników i płace, więc nie potrzebują więcej wolności tylko pilnowania by nie wyzyskiwali i nie narażali zdrowia i życia pracowników. Szczerze mówiąc to mam to gdzieś. Planuję zagłosować nogami. Dla tego kraju już po prostu nie ma nadziei. Bo w końcu zrozumiałem, że ci politycy naprawdę są odzwierciedleniem tego jacy ludzie tu żyją. Polska jest krajem Azjatyckim tak jak Rosja. Ja uciekam na Północ, do Europy. Jak palnie jakąś głupotę, to od razu go pokazują. Polacy lubią żyć urojeniem że nie są narodem Azjatyckim. Korwin jest zbyt Azjatycki nawet jak dla nich. Zresztą problem z Korwinem jest taki, że on zwykle gada głupoty. Tylko nie zawsze ta głupota nadaje się na rozrywkę dla gawiedzi.
  11. Zależy jakich. Na infie nadal jest przemiał. Klasy się bardzo kurczą z tych co na pierwszym semestrze kończy mniej niż 25%. A potem w gazetach płaczą że uczniowie "wyłudzają" stypendia Europejskie bo szkoły nie skończyli i pieprzą że ci którzy nie skończyli powinni je zwracać. Tak? Skończenie studiów nie jest wcale takie proste! Byłem na AGH w Krakowie na samogłoskach i musiałem zrezygnować z powodów finansowych, ale co tam się działo, Matulo ma! Nie było w programie rozszerzonej matematyki NIC o wymiarach, a na analizie matematycznej wymagali znajomości relacji przechodnich, antysymetrycznych, całek, macierzy, liczb zespolonych/urojonych i się KURFA dowiedziałem, że te buce mnie oszukiwały przez całe liceum. Totalną bzdurą jest, że, jak delta jest ujemna, to nie ma pierwiastków. BZDURA! Są! Nie ma pierwiastków RZECZYWISTYCH, ale pierwiastki są dla danej funkcji kwadratowej, dla liczb właśnie zespolonych. Wymagali pojęcia 4 wymiaru w przestrzeni - nie czasu! Kazali rysować tesseracty, potem zaginać 2 wymiary do 3 i z 3 do 4. W piątym opisać czas i w czwartym czas zachowujący się niczym wstęga Mobiusa, czyli zakrzywienie czasu do wyższego wymiaru i to wszystko mięliśmy opisywać RÓWNANIAMI i DOWODAMI! Nie powinni nas najpierw tego nauczyć, a potem tego wymagać? Wykłady oczywiście były, ale nic z nich zrozumieć nie możnabyło, a laboratoria i ćwiczenia z tychże wykładów były ich wielokrotnością. Uwalali wszystkich, jak tylko się dało, już na samym wzmacniaczu operacyjnym były jaja... Albo "konsultacje" dla tych, co nie zrozumieli wykładów. Jak ktoś szedł do profesora Karafiata, to kończyło się na tym, że przybywały tłumy, a po chwili wszyscy byli wypraszani i wyzywani od "gawiedzi", "cymbałów" i tak dalej... Czy my jesteśmy kurfa geniuszami w każdej dziedzinie, że mamy posiadać w wieku 19-21 lat (przeważnie najwięcej jest studentów w tym wieku) wiedzę z każdej dziedziny na poziomie wiedzy profesorka, co tę wiedzę zdobywał latami? Mnie aż krew zalewała, jak Pliś wyzywał nas od upośledzonych umysłowo ludzi, a ciągle popełniał kardynalny błąd językowy na poziomie trzeciej klasy szkoły podstawowej, a mianowicie: "Przecież tutaj na tablicy pisze, głąbie!" Takie odzywki to standard. Raz na ćwiczeniach z analizy spytał się nas o arcsin. To były drugie zajęcia i nigdy tego nie zapomnę. Cała grupa (około trzydzieści osób) milczała. Sam Pliś wkurwiony, że nikt nie wie, sam zadzwonił do żony i ta mu podała z tablic matematycznych, jaki jest na to wzór. Pomijam, że Pliś jest człowiekiem, który NIGDY nie powinien uczyć, nawet w podstawówce. Jego umiejętności pedagogiczne były na poziomie superstrun. Można powiedzieć, że tak znikoma, że praktycznie jej nie było. Jego bełkotu nie dało się zrozumieć i co chwila się mylił. Zacząłem robić zadanie z liczbami zespolonymi (i) i zrobiłem je dobrze, a ten mnie opierdolił, że źle, a okazało się potem, że zrobiłem dobrze. Miałem to szczęście, że rozwiązałem przed zajęciami wszystkie zadania z liczbami urojonymi z podręcznika, bo Pliś nie był w stanie się wysilić o stworzenie nowego zadania. Wybaczcie za słowotok i bełkot, jakim was obdarzyłem, lecz, jak pisałem - jestem głupiutkim ekstrawertykiem i piszę, co mi ślina na język przyniesie. Jezu :/ . Coś takiego jest przykre. Że na studiach gość się tak zachowywał to jeszcze gorzej. Ostatnio widziałem coś takiego w szkole średniej. Na studiach na szczęście nie, ale to możliwe że dlatego że byłem na uczelni prywatnej i nauczyciele musieli się hamować. Od razu mi się przypomina matematyczka i informatyk z mojej drugiej szkoły średniej. Też mieli takie odpały. -- Śr sty 15, 2014 11:53 pm -- Moje umiejętności informatyczne są prawie zerowe, nie umiem prawie nic ze swojej pracy inżynierskiej, a z wykładów, ćwiczeń nie rozumiem kompletnie nic, nic nie notuję, nie słucham i w ogóle nie jestem zainteresowany, ale już niedługo może to wszystko wyjdzie na jaw i mnie w końcu wywalą, co już dawno powinni zrobić. Jestem chyba jedynym studentem, który absolutnie nie powinien studiować, a studiuje. W jaki sposób przechodzisz z roku na rok? Na czym polegało jego staranie się?
  12. Miałem na myśli zawodówkę. Mi chodzi o to żeby były zawodówki dla kulturalnych ludzi którzy teraz są wypychani przez hołotę na bezsensowne studia.
  13. Co za skurwysyństwo. U nas tych urzędników trenują na sługusów zła. Ten kraj trzeba by zrównać z ziemią, wypalić i posypać solą.
  14. Jak to robisz że siedzisz całymi dniami i malujesz?
×