Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Hej brałem klika lat paroksetyne w maksymalnej dawce , potem 40 na końcu przez rok 20 mg było wszystko ok, odstawiłem na święta w grudniu, ale nie czułem się zbyt dobrze przez dłuższy czas więc wróciłem do 20 mg, paroksetyna zaczęła działa dość szybko (1 miesiąc) gdzie poprzednio zaczęła działać dopiero po 3 miesiącach. Niestety od ponad tygodnia znowu czuję się gorzej, tragedii nie ma ale jednak. W tym czasie miałem parę dość stresujących sytuacji-zmiana pracy itp.... Przy poprzednim braniu raz na kilka miesięcy tez czułem się gorzej ale max 2-3 dni i pomagało benzo jak było trzeba. Teraz trwa to już ponad tydzień...

Co robić?

 

Czekać na poprawę? zwiększyć dawkę? jednak dość długo brałem 60 mg, a teraz tylko 20 mg. Czy może wspomagać się Lorafenem i czekać? choć ostatnio Lorafen nie pomógł a tylko mnie usypia:( nie wiem czy nie zmniejszyć dawki lorafenu tak aby nie usypiał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MagicznyDżin napisał(a):

Czyli jednak jest legenda że paro zaczyna działać po 3 msc. U mnie ponad msc i czuję znaczną poprawę ale są niedociągnięcia. Słyszałem o 3 msc więc cały czas daje temu lekowi szansę.

 

 

a co do Twoich pytań to tylko lekarz prawdę Ci powie…

Mi po drugim podejściu do paro zaczęło działać grubo pi 3 miesiącach... za pierwszym razem grubo po miesiącu aledopiero po zwiekszeniu dawki do 40mg Więc myślę że to wszystko zależy od organizmu itp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MagicznyDżin napisał(a):

Czyli jednak jest legenda że paro zaczyna działać po 3 msc. U mnie ponad msc i czuję znaczną poprawę ale są niedociągnięcia. Słyszałem o 3 msc więc cały czas daje temu lekowi szansę.

 

 

a co do Twoich pytań to tylko lekarz prawdę Ci powie…

Za pierwszym razem zaskoczyła szybko 1,5 mies. Za drugim razem po 3 mies były jeszcze niedociągnięcia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, tizziano napisał(a):

Hej brałem klika lat paroksetyne w maksymalnej dawce , potem 40 na końcu przez rok 20 mg było wszystko ok, odstawiłem na święta w grudniu, ale nie czułem się zbyt dobrze przez dłuższy czas więc wróciłem do 20 mg, paroksetyna zaczęła działa dość szybko (1 miesiąc) gdzie poprzednio zaczęła działać dopiero po 3 miesiącach. Niestety od ponad tygodnia znowu czuję się gorzej, tragedii nie ma ale jednak. W tym czasie miałem parę dość stresujących sytuacji-zmiana pracy itp.... Przy poprzednim braniu raz na kilka miesięcy tez czułem się gorzej ale max 2-3 dni i pomagało benzo jak było trzeba. Teraz trwa to już ponad tydzień...

Co robić?

 

Czekać na poprawę? zwiększyć dawkę? jednak dość długo brałem 60 mg, a teraz tylko 20 mg. Czy może wspomagać się Lorafenem i czekać? choć ostatnio Lorafen nie pomógł a tylko mnie usypia:( nie wiem czy nie zmniejszyć dawki lorafenu tak aby nie usypiał

jaką miałeś przerwę w braniu tego leku? Lorafen to benzo? uwaga bo one upośledzają działanie SSRI, osłabiają efekty no i uzależniają:-/

2 godziny temu, MagicznyDżin napisał(a):

Czyli jednak jest legenda że paro zaczyna działać po 3 msc. U mnie ponad msc i czuję znaczną poprawę ale są niedociągnięcia. Słyszałem o 3 msc więc cały czas daje temu lekowi szansę.

 

 

a co do Twoich pytań to tylko lekarz prawdę Ci powie…

Tak się zaleca, u mnie zawsze min 12 tygodni zaleca lekarz, dopiero wtedy zmiana leku , czasem faktycznie efekty pierwsze był po 5-6 tygodniach ale pełne po 12 🙂

A czy ktokolwiek miał tak, że paro go...aktywizowało? bo same wpisy , że lek zamula itp, ciekawe czy na kogoś działa aktywizująco

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, AnnoDomino34 napisał(a):

A czy ktokolwiek miał tak, że paro go...aktywizowało? bo same wpisy , że lek zamula itp, ciekawe czy na kogoś działa aktywizująco

 

Ja się czuje na paro zupełnie normalnie, za żadnym razem nic a nic mnie nie zamulało. Ogólnie nie mam zbyt wielu skutków ubocznych. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Pixel05 napisał(a):

 

Ja się czuje na paro zupełnie normalnie, za żadnym razem nic a nic mnie nie zamulało. Ogólnie nie mam zbyt wielu skutków ubocznych. 

o widzisz, czyli nie miałes po paro spadku motywacji, pasji, energii, chęci na drzemke w ciągu dnia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10-ty dzień na 20mg za mną. Cóż mogę powiedzieć, dziś czekał mnie powrót do pracy, było lepiej niż zakładałam. Dalej jest źle, ale nieco lepiej niż tydzień temu.

Ogólnie muszę stwierdzić, że lepiej sobie radzę z atakami, jestem bardziej opanowana, jeszcze muszę pokonać natłok bardzo negatywnych myśli, które przychodzą do mnie jako chwilowy impuls w losowych momentach dnia, ale ogólnie - nie ma tragedii.

Nie wiem czy to paro, czy moja praca nad sobą. 🤔 Jeszcze miesiąc temu latałabym jak poparzona szukając sposobu żeby lęk ze mnie wyszedł. Dziś? Po prostu to przesiedziałam, przeczekałam i zrobiłam swoje. Jeszcze długa droga, ale widzę minimalny progres, tak o parę procent.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, AnnoDomino34 napisał(a):

o widzisz, czyli nie miałes po paro spadku motywacji, pasji, energii, chęci na drzemke w ciągu dnia?

 

Jak zaczynam brać lek to faktycznie czuje może nieco większą senność, ale jak już zaskoczy to czuje się zupełnie normalnie. Czasem potrzebuję drzemki w ciągu dnia ale nie częściej niż jak jestem bez leków. Jeśli chodzi o zamulanie czy aktywizajcę to do tej pory przy braniu leków nie widziałam żadnej znaczącej zmiany w porównaniu do okresów kiedy ich nie biorę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, zew napisał(a):

Dzisiaj czwarta doba na pełnej dawce 20 mg. Nie czuję się najlepiej. Chciałem wziąć urlop na żądanie, ale się zawziąłem i przyszedłem do pracy. Choć było to na zasadzie: ubierz się, potem zdecydujesz co zrobić. Jak już się ubrałem to postanowiłem wyjść z domu. Potem pomyślałem, żeby dojść na przystanek, najwyżej zawrócę. Jak już wsiadłem do autobusu, to przecież zawsze mogę szybciej wysiąść…  I tak trafiłem do pracy, chociaż męczę się, ale mam w głowie cały czas myśl, że się zwolnię parę godzin. Niepokój, zawroty głowy, jakieś dolegliwości żołądkowo jelitowe, drżenia. 

Na spokojnie. Dasz radę. Rób listy co masz do zrobienia - nawet takie listy w głowie - i odhaczaj po kolei. Jak wchodzę w tryb zadaniowy to mnie tak szybciej czas mija. 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, zew napisał(a):

Dzisiaj czwarta doba na pełnej dawce 20 mg. Nie czuję się najlepiej. Chciałem wziąć urlop na żądanie, ale się zawziąłem i przyszedłem do pracy. Choć było to na zasadzie: ubierz się, potem zdecydujesz co zrobić. Jak już się ubrałem to postanowiłem wyjść z domu. Potem pomyślałem, żeby dojść na przystanek, najwyżej zawrócę. Jak już wsiadłem do autobusu, to przecież zawsze mogę szybciej wysiąść…  I tak trafiłem do pracy, chociaż męczę się, ale mam w głowie cały czas myśl, że się zwolnię parę godzin. Niepokój, zawroty głowy, jakieś dolegliwości żołądkowo jelitowe, drżenia. 

 

 

Jak ja to dobrze znam.. Mam tak samo codziennie. U mnie do tego jeszcze dochodzi wysokie ciśnienie 🫣 Ale dzisiaj dokładnie taki sam schemat przeżyłam, ale jak już do tramwaju wsiadłam i zamknęły się drzwi to pomyślałam, trudno, co będzie to będzie. Małymi krokami, nie ma co sobie narzucać całego dnia od razu, tylko po kolei. 

Nie masz żadnego uspokajacza? Ja biorę połówkę prometazyny jakieś 1,5h przed wyjściem i jest nieco lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde jestem 5 miesiąc na 20 mg paro bylo już bardzo dobrze ale od ponad tygodnia po kilku stresujących sytuacjach niepokój nie chce puścić... dziwne też bo benzo też nie bardzo pomaga... nie wiem co robić :(

wcześniej jak brałem paro też zdarzały się gorsze dni, ale max 2-3 dni, a potem wszystko wracało do normy, a jak nie to lorafen pomagał... Teraz ponad tydzień jest lipa i lorafenu nawet nie biorę doraźnie bo 2 razy już nie pomógł...

 

Co robić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, tizziano napisał(a):

Kurde jestem 5 miesiąc na 20 mg paro bylo już bardzo dobrze ale od ponad tygodnia po kilku stresujących sytuacjach niepokój nie chce puścić... dziwne też bo benzo też nie bardzo pomaga... nie wiem co robić :(

wcześniej jak brałem paro też zdarzały się gorsze dni, ale max 2-3 dni, a potem wszystko wracało do normy, a jak nie to lorafen pomagał... Teraz ponad tydzień jest lipa i lorafenu nawet nie biorę doraźnie bo 2 razy już nie pomógł...

 

Co robić?

Tak bywa czasami Ja jestem na paro ponad 1.5 roku i tez bywaja ciezki dni Teraz od ponad dwoch tygodni jest w kratke ale to przejdzie ....a jak nie to moze spróbuj wejść na większą dawke Paro to bardzo dobry lek i pamiętaj że nawet ludzie "normalni" 😉😁 mają źle i dobre dni...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niby tak szczególnie ze miałem teraz stresujący czas,zmiana pracy itp... No ale paro słynie też z tego że "znieczula" I te gorsze dni trwały u mnie krótko,  ateeaz już ponad tydzien...sam nie wiem czy zwiększać dawke...najgorsze że benzo nie działa, a to dziwne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, zew napisał(a):

Dzisiaj czwarta doba na pełnej dawce 20 mg. Nie czuję się najlepiej. Chciałem wziąć urlop na żądanie, ale się zawziąłem i przyszedłem do pracy. Choć było to na zasadzie: ubierz się, potem zdecydujesz co zrobić. Jak już się ubrałem to postanowiłem wyjść z domu. Potem pomyślałem, żeby dojść na przystanek, najwyżej zawrócę. Jak już wsiadłem do autobusu, to przecież zawsze mogę szybciej wysiąść…  I tak trafiłem do pracy, chociaż męczę się, ale mam w głowie cały czas myśl, że się zwolnię parę godzin. Niepokój, zawroty głowy, jakieś dolegliwości żołądkowo jelitowe, drżenia. 

Wiesz powiem ci że chyba praca jest dobrym wyjściem. Wyobraź sobie teraz tak siedzieć w domu. Ja siedząc w domu wariowałam bo mój umysł ciągle skupiał się na tym co się ze mną dzieje. Ja do dzisiaj mam kartkę na lodówce z rozpiską leków jakie biorę, ile i kiedy🤦 zrobiłam to bo myślałam że umieram i w razie co nikt nie powie lekarzom co biorę. Czasami zerkam na nią i myślę sobie " cholera dzisiaj nie jest tak źle, zawsze mogło być tak jak wtedy". 

Ja na paro na początku też miałam mega jazdy. Najgorsze były biegunki przez pierwszy miesiąc, nudności, zawroty głowy, drżenia. Jeśli już naprawdę będziesz się czuć źle to idź na L4, lekarz da ci bez problemu. Nie ma co się wstydzić. Powodzenia. Najważniejsze to wytrwać pierwszy miesiąc.

39 minut temu, zew napisał(a):

Dziś przetrwałem 💪 

Gratuluję. 

 

4 godziny temu, tizziano napisał(a):

Kurde jestem 5 miesiąc na 20 mg paro bylo już bardzo dobrze ale od ponad tygodnia po kilku stresujących sytuacjach niepokój nie chce puścić... dziwne też bo benzo też nie bardzo pomaga... nie wiem co robić :(

wcześniej jak brałem paro też zdarzały się gorsze dni, ale max 2-3 dni, a potem wszystko wracało do normy, a jak nie to lorafen pomagał... Teraz ponad tydzień jest lipa i lorafenu nawet nie biorę doraźnie bo 2 razy już nie pomógł...

 

Co robić?

Czekać. Też mam ostatnio gorszy czas a lecę już długo i to na dawce 40mg. 

Chyba że już naprawdę będzie ciężko to do lekarza

3 godziny temu, Lukaszroz napisał(a):

Tak bywa czasami Ja jestem na paro ponad 1.5 roku i tez bywaja ciezki dni Teraz od ponad dwoch tygodni jest w kratke ale to przejdzie ....a jak nie to moze spróbuj wejść na większą dawke Paro to bardzo dobry lek i pamiętaj że nawet ludzie "normalni" 😉😁 mają źle i dobre dni...

No coś ty 🤪😅

 

Niedługo dwa latka będą 😅

Nadal 30 czy więcej u ciebie?

2 godziny temu, MagicznyDżin napisał(a):

Panowie widać że długo zażywacie owy lek.

 

 

to w takim razie po jakim czasie wam wszedł/ zaczął działać?

 

dużo ludzi pewno jest ciekawych odp

Może nie pan🤪 ale pani też bierze😅i to kolejny raz. Za pierwszym razem wiele lat temu weszło szybko. Już coś około miesiąca było lepiej. A teraz był koszmar. Trzy miesiące i niewielka poprawa. Już prawie dwa lata a nadal jest w kratkę. Zależy od człowieka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Szczebiotka napisał(a):

Może nie pan🤪 ale pani też bierze😅i to kolejny raz. Za pierwszym razem wiele lat temu weszło szybko. Już coś około miesiąca było lepiej. A teraz był koszmar. Trzy miesiące i niewielka poprawa. Już prawie dwa lata a nadal jest w kratkę. Zależy od człowieka.

 

Aż się kurcze zastanawiać zaczęłam, co mam zdecydować na następnej wizycie u psychiatry, jeśli dalej paro nie zaskoczy. Nie wiem, czy lepiej dalej się męczyć z nadzieją, że może w końcu będzie lepiej i czekać, czy lepiej zmienić lek. No mam jeszcze 2 tygodnie do tego czasu co prawda, ale już trochę rozkminiam 😅

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To już decyzja lekarza. Czy powie Ci czy masz kontynuować leczenie paro czy zmieni Ci lek. 
 

może warto jednak poczekać?

 

 

cały czas powtarzam. U mniebponad msc. Raz jest lepiej raz gorzej. Raz muszę walczyć, raz jest git. Daje temu czas i szansę. Choć jest to męczące. Jakby nie patrząc paro jest najlepszym ssri. Dajmy mu szansę. To nie Apap że działa po 30 min. Niestety 😕
 

rozmawiałem z kolegą który ma podobne problemy i jego lekarka ZAWSZE chce się spotkać po 3 msc. Pytanie dlaczego? Odpowiedź jest prosta… po tym czasie jest pewność że albo lek działa albo nie i trzeba coś z tym zrobic

 

 

pozdrawiam „oszołomy „ ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×