WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)

[Einar]

Lekarz zalecił przyjmować 75 mg. W zależności od samopoczucia zwiększyć po min. tygodniu. Zastanawiam się czy to zrobić, bo skutków ubocznych brak - czy to może świadczyć o potencjalnym braku działania leku?

Dodam, że zszedłem z 40 mg paroksetyny, do której ewidentnie organizm przyzwyczaił się na tyle, że nie było efektu terapeutycznego.

[picziklaki]

Brał ktoś połączenie wenlafaksyny z aripirazolem na OCD ?

[chester]

17 godzin temu, picziklaki napisał:

Brał ktoś połączenie wenlafaksyny z aripirazolem na OCD ?

Ja brałem 300 wenli i 10 arypiprazolu na depresję z OCD. Pomogło, ale lepiej działa na mnie wenla z 50 mg amisulpirydu. Zdrowia.

[feniksx]

Chłopaki czy po 3latach effectin 150 mógł tak po prostu przestać działać? 

Czuje wewnętrzne lekkie poddenerwowanie, oraz nieustającą zgaga... Jakby nerwy wracały i z dnia na dzień były większe... 

Da mi coś zwiększenie że 150 na 220? Czy on po prostu przestał działać...

[Alesko]

2 godziny temu, feniksx napisał:

Chłopaki czy po 3latach effectin 150 mógł tak po prostu przestać działać? 

Czuje wewnętrzne lekkie poddenerwowanie, oraz nieustającą zgaga... Jakby nerwy wracały i z dnia na dzień były większe... 

Da mi coś zwiększenie że 150 na 220? Czy on po prostu przestał działać...

 

U mnie lek przestał działać po 2 miesiącach, też byłem na podobnej dawce.

[feniksx]

2 miesiace a 3 lata to lekka roznica, wiec stad sie zastanawiam co moglo walnac...
dzis musialem wesprzec sie Clonazepamem.... 0,5... ale zawsze...

[Arnin]

17 godzin temu, feniksx napisał:

Chłopaki czy po 3latach effectin 150 mógł tak po prostu przestać działać? 

Czuje wewnętrzne lekkie poddenerwowanie, oraz nieustającą zgaga... Jakby nerwy wracały i z dnia na dzień były większe... 

Da mi coś zwiększenie że 150 na 220? Czy on po prostu przestał działać...

Nakręcasz się i podświadomie sobie wmawiasz że to wina leku i powątpiewasz w jego działanie, już o tym pisałem, sugerowałbym (...), stagnacja na jednej dawce przy SSRI też nie jest za dobra, trzeba umiejętnie balansować dawkami, gdy jest gorzej podbijać, lepiej - obniżać do wyjściowej albo niżej.

Edytowane 16 Stycznia 2020 przez Heledore
Złamanie regulaminu

[feniksx]

spokojnie, nawet jak tak sugerują mam swój rozum ;-)... nie lube eksperymentować na własną rękę... 
tym bardziej że na początku brania Effectinu dostałem Akatyzji... ale po tygodniu mineła... i nie żałuje, że nie zszedłem i wytwałem bo jednak 3 lata miałem spokój i tylko branie tabsa codziennie... niestety i powiem to wszystkim tylko cierpliwość nas uratuje... to nie paracetamol który działa po 30-40minutach... tu potrzeba tygodni....

[Gość]

Są tu osoby które biorą wiecej niż 225 mg /dziennie? 

Jak oceniacie działanie między 150 mg a dawki wzwyż. Chodzi mi o działanie noradrenergiczne . Czuć różnice między  150 a 187.5 mg a np jeszcze 300 mg.?

[seneri]

Czuć choć to zależy oczywiście od indywidualnych predyspozycji pacjenta 

[Arnin]

W moim przypadku przekraczając dawkę 150 mg następuje wzmożenie lęków, niechęć do wszystkiego, lenistwo, na 225 mg czuć to bardzo wyraźnie i im dłużej na wyższej dawce tym gorzej, oczywiście w moim przypadku, innym może działanie noradrenalinowe pomagać.

[Arnin]

W dniu 15.01.2020 o 17:04, feniksx napisał:

Da mi coś zwiększenie że 150 na 220?

 

11 godzin temu, feniksx napisał:

spokojnie, nawet jak tak sugerują mam swój rozum ;-)... nie lube eksperymentować na własną rękę...

Pyta, więc odpowiadam jak to wygląda z mojej subiektywnej opinii, wyskok stulecia...

 

 

Sugeruję wizytę u konowała, któremu po przedstawieniu informacji że wg Ciebie przestał działać lek - prawdopodobnie dostaniesz nowy SSRI, SNRI, i będziesz zaczynał przygodę od początku, istnieje cień szansy że zadecyduje o zwiększeniu dawki leku...

[picziklaki]

U mnie jest driamentalna różnica między dawką 225 mg, a 300 mg może w inhibicji wychwytu zwrotnego serotoniny to jest według badań 5 % różnicy ale czuję wtedy jej wpływ noradrenergiczny, który w połączeniu z 75 mg klomipraminy która też na nią oddziaływuje powoduje u mnie działanie aktywizujace w ciągu doby. 

[harley_quinn]

Brał ktoś może, podczas stosowania wenlafaksyny, ondansetron?

[chester]

300 wenli. Działa cały czas, jest normalnie. Są oczywiście gorsze dni, ale tak widać musi być. Do tego leku trzeba cierpliwości. Jak dla mnie najlepszy na rynku. SSRI mogą mu buty czyścić, duloksetyna również. Ale to moja subiektywna opinia.

[Gość]

Jak masz ze snem na takiej dawce? Bierzesz samą czy z mirtazapiną/mianseryną?

[Gość]

@chester

[Gość]

Co leczysz i czy czujesz wpływ na funkcje poznawcze?

[chester]

7 minut temu, trubadurzy napisał:

@chester

Z lamotryginą. Mam podejrzenie CHAD II. Śpię bardzo dobrze. Nie mam górki. Jest normalnie.

[chester]

Wali się coś to forum. Przepraszam @Heledore za wklejenie Twojej odpowiedzi od czapy. Nie wiem dlaczego tak się stało:(

[chester]

1 minutę temu, Heledore napisał:

Spokojnie Zanim napiszesz odpowiedź w lewej dolnej części okienka masz "wyczyść edytor". Jak klikniesz- zniknie poprzednia wiadomość.

Dzięki, nie mogłem tego usunąć. Czytałem wątek o CHAD i mi się przykleiło:( Pozdro.

[picziklaki]

Ja po tym leku czuję poprawę funkcji poznawczych w przeciwieństwie do bycia na esseserejach. Możliwe, że przez jego wpływ noradrenergiczny. 

Edytowane 21 Stycznia 2020 przez picziklaki

[chester]

Godzinę temu, trubadurzy napisał:

Co leczysz i czy czujesz wpływ na funkcje poznawcze?

Leczę GAD z depresją, ale mam podejrzenie CHAD po ostatnich akcjach. W dawce 300 mam poprawę funkcji poznawczych. W depresji było bardzo ciężko. Z tym, że długo czekałem na efekt. Do tego leku trzeba mieć cierpliwość.

[Gość]

10 minut temu, picziklaki napisał:

Ja po tym leku czuję poprawę funkcji poznawczych w przeciwieństwie do bycia na esseserejach. Możliwe, że przez jego wpływ noradrenergiczny. 

 

No właśnie dlatego pytam, jak byłem na wenli również pamiętam znaczną poprawę funkcji poznawczych w stosunku do ssri i też kojarzyłem to z wpływem na noradrenalinę. 

 

Dopamina się do niczego nie nadaje, masz dużo energii by robić wszystko, tylko nie to co trzeba.

[Arnin]

5 minut temu, trubadurzy napisał:

Dopamina się do niczego nie nadaje, masz dużo energii by robić wszystko, tylko nie to co trzeba.

 

Są tutaj ludzie którzy chwalą sobie leki które oddziałowują na zwiększenie poziomu dopaminy, są na tych lekach i im pomagają skutecznie. W moim przypadku każdy nadmiar dopaminy kończy się wzmożonymi lękami i prowadzi do pogłębienia depresji. Każdy ma inny przypadek, leki na niektórych działają inaczej, jednemu jest potrzebny ten neuroprzekaźnik, drugiemu inny.

 

Ale zgodzę się z tym co koledzy wyżej napisali, na wenli (SNRI)  jest mniejsze "ogłupienie" niż na większości SSRI - w moim subiektywnym odczuciu.

Edytowane 21 Stycznia 2020 przez Arnin