Skocz do zawartości
Nerwica.com

Miłosierdzie Boże


drań

Rekomendowane odpowiedzi

Logika skłania ludzi raczej ku ateizmowi albo wschodniej mistyce
ludzie nawet logicznie myślący w sprawie większości aspektów życia oddzielają logikę od wiary, mamy przecież multum wierzących lekarzy, naukowców, filozofów którym nielogiczna wiara nie przeszkadza w logicznej pracy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dany, nie twój interes na co choruję. Gdybyś odróżniał chorobę od wiary to byś nie pisał tego co piszesz.

 

carlosbueno, no właśnie - a oddzielając logikę od wiary myślą nielogicznie i wierzą w nielogiczne bzdury. Czego to dowodzi? Jedynie tego, że osobowość ludzka jest niespójna kiedy wkracza indoktrynacja od dziecka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hitman jest zaslepiony swoimi ideami ,zamyka sie w nich hermetycznie nie chcąc widzieć argumentów opozycji.

 

Prawdą jest ze cała historia chrzescijaństwa jest poszukiwaniem zgrabnej formuły ,która mogłaby zapewnić harmonijną koegzystencję sacrum i profanum.Skoro starcie pomiedzy Niebem a Ziemią jest rzeczywiste,to zadne z nich nie jest wytworem imaginacji tego drugiego,lecz kazde jest realne przynajmniej jako byt kulturalny.

 

-- 04 kwi 2015, 17:07 --

 

Prawdą jest ze cała historia chrzescijaństwa jest poszukiwaniem zgrabnej formuły ,która mogłaby zapewnić harmonijną koegzystencję sacrum i profanum.Skoro starcie pomiedzy Niebem a Ziemią jest rzeczywiste,to zadne z nich nie jest wytworem imaginacji tego drugiego,lecz kazde jest realne przynajmniej jako byt kulturalny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro starcie pomiedzy Niebem a Ziemią jest rzeczywiste,
hę ? w jaki sensie rzeczywiste ? mamy traktowac jako rzeczywistosc może oredzie Matki Boskiej z Medjugorie ?

...starcie między Niebem a Ziemią jest rzeczywiste...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbychu 1977, o jakich moich ideach mówisz? Sęk w tym, że ja nie wyznaję żadnej idei i podchodzę do życia racjonalnie i pragmatycznie. Jestem przeciwnikiem jakichkolwiek idei, które trzeba wyznawać. Natomiast jestem zwolennikiem rozumowego dochodzenia do idei ale chrześcijaństwo w żadnym wypadku się w to nie wpisuje. Mogę o tobie powiedzieć, że jesteś zaślepiony fideistyczną ideą teizmu. To jest sprzeczne z moim rozumowaniem i wartościami.

 

Starcie między niebem i ziemią jest rzeczywiste? Nie słyszałem o sile tarcia, która miałaby zachodzić w przyrodzie między niebem a ziemią :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbychu 1977, o jakich moich ideach mówisz? Sęk w tym, że ja nie wyznaję żadnej idei i podchodzę do życia racjonalnie i pragmatycznie. Jestem przeciwnikiem jakichkolwiek idei, które trzeba wyznawać. Natomiast jestem zwolennikiem rozumowego dochodzenia do idei ale chrześcijaństwo w żadnym wypadku się w to nie wpisuje. Mogę o tobie powiedzieć, że jesteś zaślepiony fideistyczną ideą teizmu. To jest sprzeczne z moim rozumowaniem i wartościami.

 

Starcie między niebem i ziemią jest rzeczywiste? Nie słyszałem o sile tarcia, która miałaby zachodzić w przyrodzie między niebem a ziemią :)

sam widzisz ze sie osmieszasz,ale w sumie to twoja sprawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbychu 1977, a nie wziąłeś pod uwagę tego, że to ty się ośmieszasz? W zasadzie głoszenie teorii, które głosisz nie jest ośmieszaniem się. Ale już to, że nie podałeś żadnego argumentu tylko zbiór twierdzeń, które głosisz z katedry można nazwać ośmieszaniem się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli wszechświat jest jedynie przypadkowym produktem ubocznym Wielkiego Wybuchu, to dlaczego miałby rządzić się określonymi zasadami — jakimikolwiek zasadami? Ateista nie jest w stanie podać przyczyny, dla której świat miałby być logicznie uporządkowany i poddany niezmiennym prawom. Dlaczego miałoby tak być, skoro nie ma prawodawcy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No widzisz, w twoim ciasnym umyśle nie mieści się coś takiego jak istnienie praw z przypadkowych przyczyn lub nieznanych nam przyczyn. Musisz mieć wytłumaczenie i wstawiasz tam stwórcę. Mamy wyjaśnienie twojej ignorancji :)

jednak jestes tępy jak but

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli wszechświat jest jedynie przypadkowym produktem ubocznym Wielkiego Wybuchu, to dlaczego miałby rządzić się określonymi zasadami — jakimikolwiek zasadami? Ateista nie jest w stanie podać przyczyny, dla której świat miałby być logicznie uporządkowany i poddany niezmiennym prawom. Dlaczego miałoby tak być, skoro nie ma prawodawcy?
Bo istnieja prawa fizyki ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbychu 1977,

Jeśli wszechświat jest jedynie przypadkowym produktem ubocznym Wielkiego Wybuchu, to dlaczego miałby rządzić się określonymi zasadami — jakimikolwiek zasadami? Ateista nie jest w stanie podać przyczyny, dla której świat miałby być logicznie uporządkowany i poddany niezmiennym prawom. Dlaczego miałoby tak być, skoro nie ma prawodawcy?

 

przede wszystkim ateista nie musi wierzyć w to, że powstanie świata miało jakiś cel i wtedy pytanie "dlaczego" odpada,

i wg Twojego podpisu nie ma dla takiego ateisty nadziei :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą skoro świat rządzi się jakimiś zasadami to te zasady także podlegają prawie oceny a ta ocena jest druzgocąca dla zwolenników teizmu. Bowiem wynika z tego, że jeśli istnieje Bóg to stworzył świat gdzie wygrywa silniejszy, gdzie ludzie rodzą się z chorobami, wadami genetycznymi, wiele osób przegrywa już na starcie bo ma słabe geny. W jakim celu miałby to stworzyć? Czy moglibyśmy powiedzieć o stwórcy, że jest dobry gdyby faktycznie istniał? Otóż myślą, która mnie uspokaja jest świadomość, że wszystko powstało przypadkowo i wtedy da się wszystko wytłumaczyć, znaleźć jakieś swoje miejsce na świecie. Ale gdyby ktoś miał być za to odpowiedzialny to byłaby to dla nas fatalna wiadomość. Czy ci wszyscy teiści wymyślający argumenty na swoje głupie teorie zastanawiali się kiedyś nad aspektem moralnym tego wszystkiego? Nad tym co dla nas z tego wynika? Pewnie nie bo gdyby się zastanawiali i dalej wierzyli w Boga to wystawia im to fatalną ocenę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie przeraża to, że cierpienie może być daremne. Boję się wiecznego potępienia czy nawet bólu w ogóle. Nie chce mi się normalnie żyć, moja psychika jest niekompatybilna z wiarą katolicką (możliwość wiecznego potępienia mnie przeraża, dla mojej dziecinnej i "mięczackiej" mentalności" przypominanie sobie grzechów z przeszłości i wyznawanie ich jest bezsensowne jako takie, miałem straszne skrupuły). To nie ciało czyni nas osobami, lecz dusza. Nie wierzę w unicestwienie "ja" po śmierci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem chrześcijanką, katoliczką, jestem wierząca, wierzę w życie pozaziemskie, co prawda do kościoła nie chodzę, bo mi się nie chce, ale życie zgodnie z tradycją mi się podoba, te wszystkie święta Bożego Narodzenia, Wielkanocy uwielbiam, bardzo lubię spotkania z rodziną i też lubię chodzić z nimi do kościoła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem chrześcijanką, katoliczką, jestem wierząca, wierzę w życie pozaziemskie, co prawda do kościoła nie chodzę, bo mi się nie chce, ale życie zgodnie z tradycją mi się podoba, te wszystkie święta Bożego Narodzenia, Wielkanocy uwielbiam, bardzo lubię spotkania z rodziną i też lubię chodzić z nimi do kościoła.
nie chodząc do kościoła popełniasz grzech ciężki i podważasz swoją wiarę, mówię oczywiście o tym co wymaga kościół a nie o sprywatyzowanej wierze. Wg kleru niepraktykujący katolik to już nie pełnoprawny katolik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×