Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

124 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      74
    • Nie
      30
    • Zaszkodziła
      20


Rekomendowane odpowiedzi

15 godzin temu, bialas55 napisał:

Cital to gówno, cukierki dla dzieci. Podium w kategorii najsilniejszy essesraj wygląda tak 1. Wenlafaksyna 2. Sertralina 3. Paroksetyna

A dla mnie citalopram i escitalopram jest lepszy od paroksetyny natomiast wenla to najgorszy lek wg mnie,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dajcie spokój, nie bierzecie groszków od wczoraj, na forum też nie jesteście od wczoraj, to wiecie chyba, że ich działanie zależy w ogromnej mierze od indywidualnych predyspozycji. Przypominam, że mózg jest na tyle złożonym narządem, że skrywa jeszcze mnóstwo tajemnic przed najtęższymi umysłami go badającymi i nie da się w związku z tym sprowadzić depresji do niedoboru serotoniny, bo gdyby tak było, to wszyscy tutaj kąpalibyśmy się w szczęściu jedząc setrę, cital, wenlę, fluo, paro i tak dalej. Depresje też są różne, z lękami i bez, lekopodatne i lekoodporne, łagodniejsze i cięższe, schorzenia współistniejące też mają znaczenie. Czasami jakiś lek działa, ale skutki uboczne są takie, że gra przestaje być warta świeczki, że tak pierwsze z brzegu wymienię PSSD. Nawet masa ciała ma znaczenie, choćby przy dawkowaniu.

Zmierzam do tego, że określanie leku A jako najlepszego a leku B jako totalne gówno nie ma sensu. Czasami lekarz trafi za pierwszym razem przepisując najbardziej popularny SSRI, a czasami musi kluczyć i szukać innych rozwiązań. To, co opisujecie jako najlepsze i najgorsze działa tylko w przypadku osoby, która to mówi czy pisze.

Edytowane przez skakunna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem od dziś na 50 mg sertry/asentry. Wcześniej dobry tydzień na 25 mg.

Czy może ktoś miał od sertry zgagę?

Być może to przypadek nie związany z tym lekiem, taki sporadyczny, a jeśli od leku to może przemijającą, przynajmniej mam taką nadzieję. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dostałam Pragiola 25mg od 26.02 po dwie tabletki jedna rano druga wieczorem. Dostałam uczucia pełności w brzuchu, a 31 we wtorek wieczorem po wzięciu odruch wymiotny mi się włączył i trzyma aż do dziś 4.02 najgorzej jest z rana, pomaga tylko aviomarin. Nie wymiotuje, ale mam odruch wymiotny. 
 Miałam tez dużo stresu, czy może wynik nerwicy czy jednak Pragioli? Czy ktoś coś wie może na ten temat? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Kerstina napisał:

Jestem od dziś na 50 mg sertry/asentry. Wcześniej dobry tydzień na 25 mg.

Czy może ktoś miał od sertry zgagę?

Być może to przypadek nie związany z tym lekiem, taki sporadyczny, a jeśli od leku to może przemijającą, przynajmniej mam taką nadzieję. Pozdrawiam

Ja miałam zgagę, w ogóle lekarz kazał mi odstawić ten lek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@renegatt ja już przygodę z sertraliną zakończyłem. Doszedłem do max dawki 200 mg ale odczuwałem narastającą złość, co raz trudniejszą do opanowania a objawy fobii społecznej odczuwałem mniej więcej tak samo jak przy dawce 100 I 150 mg. Nastrój też był cały czas na stałym, niskim poziomie. Z tym że poza sertraliną brałem jednocześnie wenlafaksynę, i bardzo możliwe że moje złe samopoczucie wynikało z kumulacji działania obu leków. Ogólnie do sertraliny już trzeci raz podchodziłem, ale za każdym razem z jakimś innym lekiem albo i dwoma, także nie mogę jej obiektywnie ocenić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Natalia1099 napisał:

Ja miałam zgagę, w ogóle lekarz kazał mi odstawić ten lek

Ja miałam raczej jednorazowy przypadek zgagi, może od czego innego, a może to przemijający objaw, w każdym razie, póki co,  jej nie mam. Pozdrawiam i powodzenia

Edytowane przez Kerstina

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Natalia1099 napisał:

Ja miałam zgagę, w ogóle lekarz kazał mi odstawić ten lek

Problemy gastryczne przy tych lekach Ti często skutek uboczny. Ja w zasadzie na wszystkich ssri które brałem mialem zaparcia biegunki, wzdecia, zgagę i problemy jelitowe- no moze tylko po Fluo bylo w miare ok, ale lek nie dzialal.

Gastrolog mówił żeby odstawić ssri i rzeczywiście jak nie brałem leków to problemy ustępowały...ale co z tego skoro wracały psychiczne. Zamknięte kolo😀

Edytowane przez zoom

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, zoom napisał:

Problemy gastryczne przy tych lekach Ti często skutek uboczny. Ja w zasadzie na wszystkich ssri które brałem mialem zaparcia biegunki, wzdecia, zgagę i problemy jelitowe- no moze tylko po Fluo bylo w miare ok, ale lek nie dzialal.

Gastrolog mówił żeby odstawić ssri i rzeczywiście jak nie brałem leków to problemy ustępowały...ale co z tego skoro wracały psychiczne. Zamknięte kolo😀

Coś brałeś na zgagę? Ta zgaga przechodziła z czasem? 

Jak brałam citalopram to nie miałam zgagi. Teraz miałam raz, na razie spokój, może to od czego innego.

Jesteś dalej na citalu? Ja schodzę na zakładkę z citalopramu na asentrę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Kerstina napisał:

Coś brałeś na zgagę? Ta zgaga przechodziła z czasem? 

Jak brałam citalopram to nie miałam zgagi. Teraz miałam raz, na razie spokój, może to od czego innego.

Jesteś dalej na citalu? Ja schodzę na zakładkę z citalopramu na asentrę. 

Na zgagę to coś z omeprazolem pelno tego w aptelach bez recepty, ale dopiero wchodzisz na Serte więc myślę że ci to może minąć.

Ja dalej na citalu teraz próbuje 30mg jak to  nie pomoże to idę do lekarza niech przeprowadza na mnie kolejny experyment i daje następny lek do kolekcji.

Ty ile wytrwałaś na tym citalu? Brałaś coś wcześniej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie i proszę o pomoc.

Czy można brać sertralinę z:

-abilify (7,5mg)

-lamilept (50x2mg)

-tianesal (12x3mg)

-trittico xr (30mmg)

Czy występuje pomiędzy nimi lub którymś z nich interakcja. Bardzo dziękuję za odzew.

 

 

poprawka :300mg trittico.

Abilify juz odstawilam bo cena nie byla warta swieczki. Tazke pozostaly mi lamilept i tianesal,trittico i czy sertralina nie gryzie sie z nimi.

Dziekuje i przepraszam za zamieszanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, zoom napisał:

Na zgagę to coś z omeprazolem pelno tego w aptelach bez recepty, ale dopiero wchodzisz na Serte więc myślę że ci to może minąć.

Ja dalej na citalu teraz próbuje 30mg jak to  nie pomoże to idę do lekarza niech przeprowadza na mnie kolejny experyment i daje następny lek do kolekcji.

Ty ile wytrwałaś na tym citalu? Brałaś coś wcześniej?

Ja citaloparm brałam jakieś 4 lata.temu.

Teraz znów od ponad pół roku citaloparm, nawet trochę zadziałał, doszłam do 25 mg, ale potrzebowałam większej dawki a mój lekarz powiedział że po 20 mg to ten lek już tak dobrze nie działa jak do 20 mg i nie ma sensu podwyższać i przechodzić skutki uboczne dla marnego efektu. Więc teraz zmieniam na asentrę.Mapm nadzieję że zadziała. Zrób jak powie lekarz.Napewno coś Ci doradzi.  Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, skakunna napisał:

@tarantula z tianesalem nie powinna się gryźć, z lamotryginą i trazodonem nie wiem.

 Dziekuje Ci bardzo za odzew. Bralam swego czasu fluoksetyne(40mg) z  trazodonem (300mg), lekarz powiedzial,ze uzupelniaja sie.

Dlatego zastanawiam sie jak sprawa ma sie z sertralina + trazodon i ew.lamotrygina.

Bede wdzieczna za odpowiedz tu czy chocby na priv z gory dziekuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy są ludzie którym sertralina pomaga na zaburzenia depresyjno/nerwicowe, ale jednocześnie podrażnia żołądek i ogólnie kiszki, powoduje stany zapalne (nadżerki) i układ pokarmowy odmawia przyjmowania leku bo go muli (dyskomfort w prawym boku)? Nie chodzi tylko o początkowy okres brania tylko to trwa i w sumie nie można wejść na lek mimo że kiedyś było to możliwe i się na niego wchodziło. Dzięki za odpowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, kosma napisał:

Czy są ludzie którym sertralina pomaga na zaburzenia depresyjno/nerwicowe, ale jednocześnie podrażnia żołądek i ogólnie kiszki, powoduje stany zapalne (nadżerki) i układ pokarmowy odmawia przyjmowania leku bo go muli (dyskomfort w prawym boku)? Nie chodzi tylko o początkowy okres brania tylko to trwa i w sumie nie można wejść na lek mimo że kiedyś było to możliwe i się na niego wchodziło. Dzięki za odpowiedzi.

A jaką dawkę bierzesz? Od początku były te objawy? Ja  raz miałam zgagę, ale tylko raz więc może to było od czegoś innego. Biorę 6 dzień 50 mg, wcześniej było 25 mg.

Schodzę jednocześnie z citalopramu. Czekam na efekty asentry.  Na razie krótko biorę. A u Ciebie kiedy nastąpiła poprawa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sertraline brałam ostatnio koło 10 lat temu i jakoś tam mi pomogła. Potem przyszły inne leki ze względu na mój stan. Obecnie wracam do sertry i zaczynam od 50mg, docelowo 100 -150 (obaczy się). Do tego lamilept 25mg x2 i tianesal 12,5 x3 plus na noc trittico 150 mg.

Sertralina te lata temu nie dała mi żadnych uboków poza apetytem ogromnym ale to trwalo około 3miechy tylko. Być może dlatego iż od razu z fluoksetyny wbili mnie na serte. Obaczymy jak teraz pójdzie z tymi lekami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Kerstina napisał:

A jaką dawkę bierzesz? Od początku były te objawy? Ja  raz miałam zgagę, ale tylko raz więc może to było od czegoś innego. Biorę 6 dzień 50 mg, wcześniej było 25 mg.

Schodzę jednocześnie z citalopramu. Czekam na efekty asentry.  Na razie krótko biorę. A u Ciebie kiedy nastąpiła poprawa?

Właściwie to od początku. Kilkukrotnie go brałem po kilka miesięcy od 50 do 150mg(150mg tylko raz) na przestrzeni ostatnich 8 lat. Teraz nie biorę bo nie mogę. Ja bardzo powoli wchodzę na leki. 5-7 dni biorę połówkę 25mg, potem 25mg 5-7 dni, potem 25mg i połówkę połówki i dopiero 50mg. O ile mi setaloft pomaga na nerwicę to tak mi podrażnia kiszki że nie mogę go często brać a szczególnie zimą i jesienią. Inne leki to też dramat. Nie jestem w stanie przetrwać skutków ubocznych. Ostatnio dostałem kwetiapinę...usypia, budzę się i dalej chodzę jak walnięty... nie umiem tego przeczekać i się wycofuję ale to temat do kwetiapiny już. Tym bardziej że potrzebuję napędu który sertra dawała. W każdym razie w zimie mam taki zjazd że się nie da z tego wyjść tak łatwo.

Edytowane przez kosma

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, kosma napisał:

Właściwie to od początku. Kilkukrotnie go brałem po kilka miesięcy od 50 do 150mg(150mg tylko raz) na przestrzeni ostatnich 8 lat. Teraz nie biorę bo nie mogę. Ja bardzo powoli wchodzę na leki. 5-7 dni biorę połówkę 25mg, potem 25mg 5-7 dni, potem 25mg i połówkę połówki i dopiero 50mg. O ile mi setaloft pomaga na nerwicę to tak mi podrażnia kiszki że nie mogę go często brać a szczególnie zimą i jesienią. Inne leki to też dramat. Nie jestem w stanie przetrwać skutków ubocznych. Ostatnio dostałem kwetiapinę...usypia, budzę się i dalej chodzę jak walnięty... nie umiem tego przeczekać i się wycofuję ale to temat do kwetiapiny już. Tym bardziej że potrzebuję napędu który sertra dawała. W każdym razie w zimie mam taki zjazd że się nie da z tego wyjść tak łatwo.

A nie próbowałeś brać coś ochronnego na żołądek np. ranigast famotydyna? 

Ja podobnie jak Ty wchodzę wolno na dawki, też stosowałam  te połówki  połówki tabletki.

Wcześniej w jakiej dawce sertra  Ci pomogała  i w jakim czasie nastąpiła poprawa? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.02.2023 o 16:40, kosma napisał:

Czy są ludzie którym sertralina pomaga na zaburzenia depresyjno/nerwicowe, ale jednocześnie podrażnia żołądek i ogólnie kiszki, powoduje stany zapalne (nadżerki) i układ pokarmowy odmawia przyjmowania leku bo go muli (dyskomfort w prawym boku)? Nie chodzi tylko o początkowy okres brania tylko to trwa i w sumie nie można wejść na lek mimo że kiedyś było to możliwe i się na niego wchodziło. Dzięki za odpowiedzi.

Ja tak miałem. Cały czas bol w prawym boku i podwyższony alat do 130. Brałem ćwiartkę dawki piecdziesiatki i mnie wyleczył z półtorej miesiąca setaloft potem odstawieniowe pół ćwiartki i nie biorę już a czuję się dobrze! Świetny lek. Szkoda ze rozwala wątrobę mi 

Edytowane przez Matiesz221

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Kerstina napisał:

A nie próbowałeś brać coś ochronnego na żołądek np. ranigast famotydyna? 

Ja podobnie jak Ty wchodzę wolno na dawki, też stosowałam  te połówki  połówki tabletki.

Wcześniej w jakiej dawce sertra  Ci pomogała  i w jakim czasie nastąpiła poprawa? 

Mi Sertra zaczyna pomagać od 25 mg chociaż delikatnie to już czuję działanie, optymalnie 50mg, także dosyć szybko. Niestety dyskomfort w prawym boku i podrażnienie nie pozwalają mi jej brać teraz kiedy najbardziej mi potrzebna. Próbowałem brać z lekiem na ograniczenie kwasu żołądkowego (zalanzo 30mg) to mnie tak zmuliło i dostałem takiej niestrawności że szybciutko odstawiłem. Ranigastu nie próbowałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Matiesz221 napisał:

Ja tak miałem. Cały czas bol w prawym boku i podwyższony alat do 130. Brałem ćwiartkę dawki piecdziesiatki i mnie wyleczył z półtorej miesiąca setaloft potem odstawieniowe pół ćwiartki i nie biorę już a czuję się dobrze! Świetny lek. Szkoda ze rozwala wątrobę mi 

A no właśnie. To samo u mnie w prawym boku ale wyniki prób wątrobowych raczej zawsze w normie. Mój układ pokarmowy nie dźwiga tego niestety a nerwica nie odpuszcza. Lipa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, kosma napisał:

Mi Sertra zaczyna pomagać od 25 mg chociaż delikatnie to już czuję działanie, optymalnie 50mg, także dosyć szybko. Niestety dyskomfort w prawym boku i podrażnienie nie pozwalają mi jej brać teraz kiedy najbardziej mi potrzebna. Próbowałem brać z lekiem na ograniczenie kwasu żołądkowego (zalanzo 30mg) to mnie tak zmuliło i dostałem takiej niestrawności że szybciutko odstawiłem. Ranigastu nie próbowałem.

Ranigast famotydyna ma podobne działanie, bo też ogranicza wydzielanie kwasów w żołądku. To faktycznie sertra jest dla Ciebie skoro już na 25 mg odczuwasz jakieś dobre działanie.  Ja jestem tydzień na 50g, ale jeszcze nie odczuwam poprawy. 

 A  brałeś na depresję i lęki? Bo często depresji towarzyszy też lęk.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×