Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2


Lord Cappuccino

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Duża Mi

Carica wspomniała, że jest hetero, więc z ujawnionych jestem tylko ja ;)

2 minuty temu, distorted_level68 napisał:

no i spoko! to teraz czas na panów!

Skąd ta ciekawość, jakieś statystyki planujesz zrobić? :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Duża Mi

Ja tylko czasem się zastanawiam, czy przypadkiem któregoś dnia nie wpadnę na forum na kogoś znajomego z uczelni... kto na wecie nie leczył się na głowę, niech pierwszy rzuci kamieniem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Duża Mi
1 minutę temu, distorted_level68 napisał:

no to weź mi wytłumacz dlaczego? bo nie rozumiem tego tak do końca, jeśli ktoś wie, że pociąga go ta sama płeć, to jedynie się męczy, bo nie może być sobą! Tak uważam!

Może być sobą, bo tego nikt mu nie zabroni; jedynie się kryje. A ludzie kryją się ze swoją orientacją z powodu szeroko pojętej nietolerancji i lęku przed odrzuceniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Duża Mi
1 minutę temu, distorted_level68 napisał:

no ty się przyznałaś, od tego jest to Forum, nikt ciebie w żaden sposób nie będzie negował, bo będzie miał ze mną do czynienia

hahahahahaha, mam stąd już brata, miałam ojca, a teraz jeszcze mam osobistego bodyguarda? :lol:

Wiesz, nosząc w sobie silny lęk przed odrzuceniem mimo wszystko łatwiej powiedzieć o sobie obcym ludziom na forum niż bliskim osobom w realu... niestety, doświadczenia z coming outów mam różne. Ale, uwaga, grząski temat.

Swoją drogą, łatwiej jest mi powiedzieć ludziom, że jestem homo, niż że chodzę na terapię... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, distorted_level68 napisał:

To chyba stało się powszechne, że każdy chce być pierdolnięty

Tia. Nie zliczę ile dziewczyn na fejsie widziałam piszących, że są psychiczne jakby to było fajne. A moja koleżanka z liceum kiedyś zrobiła sobie fotkę przed psychiatrykiem i ustawiła jako profilówkę :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Duża Mi
9 minut temu, zdrajca napisał:

Biorąc pod uwagę badania to ilość osób o odmiennej orientacji seksualnej na takich forach jest dużo wyższy niż np. na forum komputerowym. W środowisku LGBT zachorowania na depresję są kilkukrotnie częstsze niż u osób heteroseksualnych.

Coś w tym jest; a częstotliwość zachorowań wynika właśnie z doświadczania przejawów nietolerancji.

8 minut temu, distorted_level68 napisał:

pomyłka! ja tylko tępię durnotę!

Jeśli tępisz durnotę, to chwała Ci za to.

8 minut temu, distorted_level68 napisał:

To chyba stało się powszechne, że każdy chce być pierdolnięty, bo to wygodne przed innymi, to swoista tarcza i ostrzeżenie: nie zaczynaj ze mną bo jestem pierdolnięty

To ciekawe, bo jeszcze nie spotkałam się z nikim, kto chciałby być pierdolnięty. Choć może właśnie tacy ludzie głośno o tym krzyczą; ci faktycznie chorzy raczej na ten temat milczą.

Edytowane przez Duża Mi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Duża Mi
7 minut temu, zdrajca napisał:

Jakoś nie zauważyłem żeby zwykli ludzie głośno mówili o tym że mają depresję. Albo CHAD. To w tym kraju jest dalej uważane za wstydliwe.

Bo w mentalności przeciętnego Kowalskiego osoba chora psychicznie to wciąż niepoczytalny wariat, którego trzeba zamknąć w pokoju bez klamek i z miękkimi ścianami, a chodzenie do psychiatry czy psychologa (pół biedy, jeśli w ogóle ich rozróżnia) to zbędna fanaberia, bo jak można opowiadać obcej osobie o swoich problemach, a poza tym kiedyś ludzie dawali sobie radę bez tego i żyli...

 

5 minut temu, Heledore napisał:

Z jakichś niezrozumiałych dla mnie powodów bycie chorym psychicznie stało się w popkulturze popularne. Żeby jeszcze Ci wszyscy ludzie wiedzieli z czym się to wiąże :roll: .

A po drugiej stronie barykady stoi moda na depresję.

W sumie nie wiem co gorsze.

Edytowane przez Duża Mi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możesz mi powiedzieć która choroba nie jest ciężka? Zdechnąć można wskutek powikłań po grypie. Odra znowu atakuje i zabija, cukrzyca, nadciśnienie, stres, nadwaga zabijają codziennie tysiące. A z chorób duszy: depresja ma ogromne żniwa. O nowotworach nie wspomnę bo to są milionowe wartości każdego roku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Duża Mi

@zdrajca, jest cała masa ciężkich chorób, ale nie stają się one "modne" w niektórych kręgach.

Poza tym niektórzy wciąż uważają, że choroby somatyczne to te "prawdziwe", zaś choroby psychiczne to czyjś wymysł i fanaberia, względnie jesienna chandra lub lenistwo. Widzę od razu siebie płaczącą na ławce pod uczelnianą kliniką i koleżankę próbującą mi przetłumaczyć, że przecież mam tak cudowne życie, że nie powinnam płakać, bo nie mam ku temu powodów...

Edytowane przez Duża Mi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Mireadh napisał:

@zdrajca, jest cała masa ciężkich chorób, ale nie stają się one "modne" w niektórych kręgach.

Poza tym niektórzy wciąż uważają, że choroby somatyczne to te "prawdziwe", zaś choroby psychiczne to czyjś wymysł i fanaberia, względnie jesienna chandra lub lenistwo.

... i nadejdzie koniec... już niedługo, bo takie społeczeństwo trwać nie może...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Heledore napisał:

Ostatnio w mediach panuje też moda na dwubiegunówkę. Coraz więcej celebrytów, które mają nasrane w głowie stwierdza, że to na pewno "bipolar". Niektórym naprawdę życzę, żeby zrozumieli dlaczego jest to w cholerę ciężka choroba.

A w Stanach skrót OCD jest tożsamy z perfekcjonizmem. Kazdy chce być "a little OCD" i wychodzi na to, że mieć nerwicę natręctw jest fajnie. Jedna Kardashianka nawet zrobiła serię filmików jakie to fajne :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Za 2017 był temat ze statystykami imion :classic_smile:

https://www.nerwica.com/topic/39462-statystyka-imion-za-2017-rok-podsumowanie/

Ciri, Geralt, Zara i wiele innych

 

2018 już mnie nie bardzo interesuje ale mediach mówili, że rodzice nadali Yoda :classic_blink: 

Rozumiem, że ludzie młodzi lubią gry, filmy i zakupy w zarze, ale kurła :classic_blink: rozgraniczyć to trzeba, przez takie imiona inne dzieciaki będą im dokuczać. 

 

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×