Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ksiądz Gil, pedofil czy ofiara ?


carlosbueno

Rekomendowane odpowiedzi

Kalebx3, no balgam... przeciez na tym filmiku z wywiadem... ten dziennikarz wyglądał tak jakby nie wytrzymywał, a ksiadz najspokojniej w świecie siedział i sobie mowil o niewinnosci... sratatata.

 

a Bog niestety ludziom nadal jest potrzebny chyba

z14588786AA,Na-wystawie--In-God-We-Trust--w-Zachecie.jpg

(wystawa w Zachecie In God We Trust)

 

-- N paź 06, 2013 6:54 pm --

 

(p.s. dla ludzi z wawy http://www.zacheta.art.pl/article/view/1453/in-god-we-trust. niezle nawet. )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziś jedynym z powodow dla ktorych niektorzy ludzie idą ,,na ksiedza" jest zamiłowanie do drogich samochodow albo pieknych chlopcow

Raczej z Twoich obserwacji tak wynika (ksiądz ma dobry samochód, pewnie dlatego wybrał taką drogę) i z tego co widzisz w telewizji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ala1983, jezu, carlos napisał

Jeszcze kilkadziesiąt, kilkanaście lat temu jednym z powodów dla których niektórzy ludzie szli "na księdza" był brak pociągu do kobiet.
więc odparłąm
dziś jedynym z powodow dla ktorych niektorzy ludzie idą ,,na ksiedza" jest zamiłowanie do drogich samochodow albo pieknych chlopcow

 

ja rozumie żę od razu ktoś musi z pełną powagą wziąc to na warsztat ale ... nie... to nie są moje obserwacje, poglądy, poxniej napisalam w poscie co mysle... -.-

 

Są łatwiejsze drogi do dorobienia się auta, bez celibatu albo przynajmniej jego udawania niż zostanie księdzem.

prawda, ale o cieple kapcie nie zawsze tak latwo : )ogolnie rzecz biorąc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mogę tak bez końca.

Dlaczego media nie rozpętały ogólnopolskiej histerii w tych przypadkach??

 

Tu nie chodzi o to, że w Kościele jest nadreprezentacja pedofilów czy żeby zamykać jakieś instytucje z tego powodu, a o tuszowanie tych spraw przez Kościół na przestrzeni lat czyli praktyki związane z dokumentem "crimen sollicitationis" z 1962 r. Nakazu zachowania tajemnicy zawartego w tym dokumencie nie uchylili ani Benedykt ani Jan Paweł II. Sytuacja zmieniła sie dopiero w 2010 r., kiedy Benedykt zalecił duchownym współpracę ze świeckim wymiarem sprawiedliwości, nadmienię, że po skandalu w Irlandii. Dlatego piętnowanie uważam za uzasadnionie. Kościół zresztą od '89 usilnie pracuje na swoją opinię

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu podobnie było we wszelakich francjach, angliach, belgiach , norwegiach i innych "postępowych" oraz "oświeconych" państwach europy zachodniej. Kościół i religię zredukowano tam do starożytnej i śmiesznej sekty zasługującej na powolne wygaszenie.

Co tam teraz mamy? Kalifaty. Zjednoczonych religią silnych muzułmanów i pozostawionych samych sobie europejczyków którzy tak naprawdę nie rozumieją jak to się stało, że pomału przestają już być "u siebie". Ich jedyną wspólnotą jest internet, którego wyłączenie spowodowało by katastrofę ich cybernertycznego świata.

 

Zgoda.

 

Ja do Kościoła nie chodzę. Tym nie mniej szanuję i cenię religię chrześcijańską, której wiekowy wpływ na to, że mieszkamy w cywilizowanej częsci świata jest nie do przecenienia.

Cała europejska moralność, cały humanizm i całe praktycznie prawo wynika z wielowiekowej kultury chrześcijańskiej.

Trzeba o tym pamiętać.

 

Znów zgoda. Nikt tego nie kwestionuje.

 

Ale co do reszty jako niewierzący hipokryta powiem tak- trzeba wprost poruszyć kwestię jaką jest celibat- a część co bardziej liberalnych kapłanów też to krytykuje. Wiadomo po co powstał, aby trzymać w ryzach majątek wewnątrzkościelny i dopilnować, aby się nie rozłaził na zewnątrz. Ale w jaki sposób zdrowy, dorosły chłop, w którym aż buzuje od testosteronu ma żyć w pełnej ascezie i oddalać lubieżne żądze cielesne? To aż krzyczy, że z tego się zrodzą skrzywienia na tym tle i parafilie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale w całym tym bałaganie to nie sama pedofilia jest najważniejsza...Tutaj chodzi o podejście duchownych do problemu. No przecież to jest 100% nie spójne. No jak oni mogą cokolwiek mówić o moralności, zyciu w prawdzie, zgodzie z samym sobą, innymi ludzmi itd...Przecież oni czuja się w mocy do zarzadzania tego typu postawami, w kontekście całego społeczeństwa. Jednak jak dochodzi do skandali w samym kościele, to okazuje sie że ta prawda i ludzie nie mają znaczenia. Nie sposób nie wysnuć wniosków, że dla samych hierarchów to nie moralność, przykazania są na 1 miejscu. Najwazniejszy jest kościół jako instytucja i władza/pozycja jaką daje...

 

Jeśli przychodzi do księdza terapeuta i mówi, że ma klienta który był molestowany przez księdza z jego parafii i ten zwierzchnik to olewa, a potem przychodzi ten sam terapeuta i mówi, że zgłosił sie do niego inny poszkodowany...to jak można w ogóle mieć czelność mówić o braku odpowiedzialności instytucji. Odpowiedzialność kościoła jest100% i w calej rozciągłości. Po prostuprzez dekady każdy, absolutnie każdy przypadek pedofilii o jakim wiedzieli był tuszowany, lekceważony i dbało sie wyłącznie o delikwenta a nie ofiary, lub ewentualne ofiary. Przecież takie zachowanie zalecała stolica apostolska wszędzie...Więc w PLbyło dokładnie tak samo, o czym świadczą przeróżne przypadki...Czy ktoś sobie wyobraża taką sytuację: Nauczyciel molestuje kilku chłopców na wycieczce.Dyrektor sie o tym dowiaduje i nakazuje absolutne milczenie, jednocześnie przenosząc nauczyciela z kalsy do klasy, lyb innej szkoły gdzie nawet pewnie nie będą wiedzieć czemu został przeniesiony...Czy w takiej sytuacji można mówić o odpowiedzialności indywidualnej? Lipko krył prawnie skazanego pedofila przez wiele miesiecy, wiedząc że jest tym pedofilem...a potem jak sprawa wyszła na jaw zdymisjonował go, żeby go chronić...Przez lata nie zrobił nic, żeby chronić jakiekolwiek dziecko. Pedofil do samego końca miał pod sobą kilkudziesięciu ministrantów...ale żeby chronić swojego to od razu

 

Problemem tutaj są sami księża i instytucja kościoła. Oni na prawdę wierzą, że są kims lepszym. Pieronek przecież mówił. Czym jest w zasadzie ta pedofilia, skoro ksiądz pomaga w czymś o wiele większym. Pomaga ludziom osiągnąć zbawienie i życie wieczne. Kogo obchodzi jakiś grzech, jeden czy drugi. Ksiądz ma moc i jest niezbędny do uratowania ludzkości przed wiecznym piekłem...Jak ktoś ma we b łbie takie coś, to jasne że będzie chronił swoich. Bo oni chronią swojej pozycji. Nieświadomie w formie odruchu obronnego. Chca być bez względu na wszystko ponad innymi. chcą być moralnie lepsi. Oni choronia samychsiebie. Oni uważają, że są z zasady kimś kogo NIE WOLNO sądzić i osądzać. chroniąc fizycznego pedofila, oni chronią i chcą chronić wyobrażenie o sobie. Chcą obronić to co o sobie myślą i przede wszystkim to jak mają ludzie ich widzieć. Do realizacji siebie w społeczeństwie wybrali drogę opartą na kłamstwie i nieprawdzie...i chca to chronić i w tym tkwić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A słyszeliście wypowiedź abp Michalika jak tłumaczy afery pedofilskie

Zdaniem duchownego, "wiele tych molestowań udałoby się uniknąć, gdyby te relacje między rodzicami były zdrowe". - Słyszymy nie raz, że to często wyzwala się ta niewłaściwa postawa, czy nadużycie, kiedy dziecko szuka miłości. Ono lgnie, ono szuka. I zagubi się samo i jeszcze tego drugiego człowieka wciąga. Czyli to wina rodziców i samych dzieci że są molestowane przez księży, biskup se sam i polskiemu kościołowi strzela w stopę, nie dość że zakłamany to jeszcze głupi bo na pewno takie słowa wywołają burze medialną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Intel. Masz i nie masz racji. Trzeba tutaj dostrzec szerszy kontekst...ten atak czy nagonka to wynik postawy kleru. Tylko i wyłącznie oni sami sa sobie winni tej obecnej sytuacji. Gdyby zachowywali sie choć trochę inaczej, to taka nagonka kończyła by sie na tekstach w NIE Urbana, czy faktach i mitach...Nie wszyscy w PL to stare babki, które sa zadowolone i szczęśliwe jak mogą jakiegos hierarche pocałować w pierścień i za cos podziękować... Widać po prostu grupę ludzi, którzy ze wszelkich sił starają sie chronić samych siebie. Sa w tym bezczelni, do granic możliwości wykorzystują swoją pozycje, potem często nie poczuwają sie do jakiejkolwiek odpowiedzialności. Starają sie sprawę pomniejszać, bagatelizować, pokrętnie tłumaczyć, odwracać kota ogonem...Im bardziej starają sie to robić, tym reakcja opinii publicznej i mediów jest bardziej wyrazista. Jest po prostu adekwatna, do skali bezczelności, bezduszności itd...do tego dotyczy to przedstawicieli kleru, czyli ludzi którzy uwazają sie za przewodników duchowych....Jeśli by Michalik więcej gadał takich rzeczy jak zacytował Carlosbueno. Jeśli by jeszcze bardziej zachowywali sie jak Lipko, to ta reakcja byłaby jeszcze ostrzejsza...Choć rzeczywiście dotyczy w zasadzie jednostkowych przypadków pedofilii. Jednak ukrywanie tej pedofilii to już jest szeroki front....Kościół zostanie zmuszony do zmiany postawy. Oni nie chcą, ale będą musili wbrew sobie sie zmienić. To tez jest dość smutne...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swiezy material o podejsciu do sprawy naduzyc seksualnych pewnego p...ana z KK:

- Wiele tych molestowań udałoby się uniknąć, gdyby te relacje między rodzicami były zdrowe. Słyszymy nie raz, że to często wyzwala się ta niewłaściwa postawa, czy nadużycie, kiedy dziecko szuka miłości. Ono lgnie, ono szuka. I zagubi się samo i jeszcze tego drugiego człowieka wciąga - uważa abp Józef Michalik. - Dzisiaj otrzymujemy z instancji międzynarodowych światowych instrukcję, że mamy zaczynać informację, czy wprowadzenie w życie seksualne dziecka, w przedszkolach. To jest horrendalna rzecz, przecież trzeba pomóc i dziecku i rodzinie być mocniejszą, a nie iść po tej linii najłatwiejszej - podsumował swoją wypowiedź przewodniczący KEP.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/abp-jozef-michalik-przeprasza-za-swoje-slowa-nt-pedofilii-w-kosciele-ewidentna/vl1rt

nie wiem, co mam napisac :shock:

 

sprobujmy sparafrazowac:

Słyszymy nie raz, że to często wyzwala się ta niewłaściwa postawa, czy nadużycie (gwalt na kobiecie), kiedy kobieta szuka miłości. Ona lgnie, ona szuka. I zagubi się sama i jeszcze tego drugiego człowieka wciąga - uważa NieznanySprawca.

...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Abp Michalik znowu podpadł wcześniej wsławił się tym że doprowadził do zwolnienia i aresztowania policjanta który ośmielił się mu wlepić mandat za przekroczenie szybkości. Inni biskupi nic lepsi Głódź zmalwersował kupę kasy mimo że dostaje 15 tysięcy emerytury od państwa za to że był naczelnym kapelanem Polski słynny też z zamiłowania do alkoholi i hodowli Danieli w celach sakralnych. W polskim Kościele potrzeba takiego Franciszka żeby zrobił porządek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że teraz Michalik przeprasza za te słowa...oczywiście nazywając je lapsusem językowym i oczywiście nie mówił w nich tego co rzeczywiście myśli..tylko sie troche pomylił, a w zasadzie to troche go zle zrozumiano http://wiadomosci.onet.pl/kraj/abp-jozef-michalik-przeprasza-za-swoje-slowa-nt-pedofilii-w-kosciele-ewidentna/vl1rt

Bardzo słuszny ruch politycznie. Kler sie uczy i uczy sie też co trzeba mówić dla własnego dobra...a raczej czego nie mówić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HWDP przestarzałe, teraz jest JP100%!

Fakt, mogę być nie na czasie :P Ale idea jak widać silna w narodzie, nie zgasła :P

 

-- 09 paź 2013, 13:44 --

 

Ale jajca, nawet nie podejrzewałem że taka ogólnoświatowa gównoburza z tego wyjdzie :D

 

http://wiadomosci.onet.pl/religia/zagraniczne-media-pisza-o-kontrowersyjnej-wypowiedzi-arcybiskupa-michalika/ecsfr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

deader, mylnie tłumaczą to na "Jebać Policję na 100 %", tak naprawdę czyta się to "Jestem Pedałem na 100 %".

Tak samo my jak w poprzednim stuleciu jeszcze wojowaliśmy z dresami/skejtami ich hasełko parafrazowaliśmy jako "cHusteczki W Dużej Paczce" :D Jeszcze jeden fajny slogan pamiętam, wtedy dresy nas (metali, punków) nie lubiły i nazywały "brudasami" i "pedałami" ze względu na noszenie długich włosów; nie byliśmy dłużni i szybko skleciliśmy hasło: "Łysa pała = znak pedała" :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×