Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem taki samotny i zmartwiony a nie mogę się tego pozbyć w żaden sposób;(:(

 

-- 06 paź 2013, 16:31 --

 

Ha...powinienem się był wstrzymać z tym postem bo takto muszę dublować....przez ponad pół roku pisałem z dziewczyną,tą od ciągłego chodzenia na wesela,dziś zadzwoniłem czy nie ma ochoty wyjsc ze mną 16 pazdzienika,ale oczywiście nie,nawet nie podała powodu...

 

Jedyne co zrobiłem dobrze to to że nie zamartwiam się tym,od razu skoasowałem jej numer:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co mam robić. Powinnam być w tym momencie na uczelni, a gniję w domu. Nie mam siły wstać. Ok, ubrałam się i coś tam zjadłam. Ale nie wiem co dalej. Siedzę w fotelu i gapię się na okno. Skończę jako bezrobotna i bezdomna pod mostem, a tak dobrze kiedyś rokowałam, haha...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

straciłam pracę... po niespełna miesiącu, no nie mogę... jednocześnie mnie to cieszy, martwi i śmieszy... z jednej strony jej nienawidziłam, ale przynajmniej nie spędzałam wiele czasu na myśleniu o sobie i swojej psyche. a teraz? siedzę w domu jak jakiś darmozjad, nie mam powodów żeby nawet wstawać z łóżka, bez sensu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

WITAM jestem tu nowa i chyba dobry byl pomysl aby tu zajrzec do was. mam 25 lat a glupota nadal siedzi w tej przekletej glowie,kluce sie ciagle z bliskimi mi osobami nie potrafie rozmawiac o problemach z bliskimi mi osobami tlumie to wszystko w sobie podziw dla mnie ze jeszcze zyje.............jeszcze............

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grr wrrr grrr....

Męczą mnie okrutne wyrzuty sumienia i nad ranem miałam całą serię koszmarów. W sumie nie lubię siebie za to, że nawet przekręcenie prawdy, nie czyste kłamstwo, tylko pominięcie pewnych szczegółów przyprawia mnie o wyrzuty sumienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×