Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

dobry wieczór,dawno tu nie byłam ,muszę się gdzieś wygadac. Z tej samotności to już chyba mi odwala.Kiedyś miałam tyle znajomych a teraz to się jakoś wszystko porozsypywało i najczęściej to siedzę sama w domu,często nie ma do kogo zadzwonic i sobie pogadac.Co to za cholerstwo żeby miec rodzinę i czuc się samotnym. I niby niczego mi nie brakuje.Ale pewnie lepiej się poczuję częściej tu zaglądając do was

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też ostatnio czuje sie jakoś do kitu:( z chęcią bym sie upiła ale nie moge pić ...a moja najlepsza przyjaciółka jest w Kijowie :(

 

Mój męzor wczoraj jak z knajpy wracaliśmy nagle zle sie poczuł , rozbolał go brzuch ,zaczeło cos bulgotac , niedobrze ,słabo...masakra ledwo dotalismy do znajomych a pożniej do domu.... strasznie sie martwiłam..!!a rano sąsiadka zadzwoniła żębyśmy czase wody z kranu nie pili bo jest skarzona bakteriologicznie!!! masakra!!!

A wogole to sie na mnie obraził nie wiem o co.... naszczescie jutroon jedzie do domu a ja zostaje u rodziców i swiety spokój!!! mam go dość czasem:((( nie da sie z nim ostatnio rozmawiać :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zorki -kiedy już rozmawiam to zawsze wlaśnie taka metode stosuje.Natomiast najgorszy problem mam z rozpoczęciem rozmowy,z podejściem do kogoś i zagadaniem,

 

człowiek nerwica, czasem przeraża mnie Twój samodestrukcyjny sposób myślenia. A co Ci szkodzi myśleć odwrotnie? Wierz mi Słońce, masz na to wpływ

Widzisz ja narazie w ogole nie umiem myśleć odwrotnie...bo nie wierze w to że jestem ok itp,.

Coraz bardziej się boje że wybrałem zły kierunek na studiach :cry::cry:

 

Z tej samotności to już chyba mi odwala.

Mi też :cry:

są na luzie - ty też potrafisz

Nigdy nie byłem na luzie jak z kimś rozmawiałem,nie umiem uspokoić moich lęków.......nawet w przedszkolu tak miałem

Aha dzisiaj mnie jeszcze dobił wykład i cwiczenia z psychologii.......na ćwiczeniach każdy miałcoś zrobić w ciągu dziesieciu minut z przyniesionych materiałów.Mogliśmy zrobić wszystko ztych materiałów....ja oczywiście nie wiedziałem co zrobić,,,i nie oddałem pracy .....a wszyscy inni zrobili super prace,rysunkijakieś,postacie a ja nie zrobiłem niczego :cry:

Ja w ogóle jestem inny :cry::cry::cry::cry::cry::cry:

A poza tym wczoraj potwierdzilo się na takich testach to że jestem introwertykiem typowym....najgorsze jest to że tego już nie zmienie :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie cieszy mnie nic i koniec.

 

 

 

 

o Hej Mizer coś jak mnie hehe ja juz chyba zygam tą ciszą w moim zyciu zygam stagnacją nerwami sytuacjami ktore mnie zniszczyly i niszczą zygam wszystkim juz :cry: bleeeee cały dzien w łozku właściwie wyszłam tylko po fajki a tak nie wychodze z pkoju i łozka :( spiąca jestem niesamowicie zmęczona wszystkim wszystkimi dawno tak paskudnie mi nie było czuje ze się cofam zamiast iśc do przodu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cześć kochani :D pierwszy tydzień pracy mam już za sobą,mam bardzo fajną ciężarówkę 8) jeszcze poznaje asortyment towaru jaki dostarczam,faktury papierki itp,jest troszkę młynu,wstaje wcześnie rano jeżdżę do wieczora,oby tak dalej i będzie dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sie ostatnio jakoś tak dupiato czuje..:( taka zlekniona jestem :((( kurde czy kiedys bede zyła sobie normalnie??wogóle ostatnio boję sie zaspypiac , wogole nie lubie chodzic spac .... i wstaje tak zblazowana ,niewypoczeta , spuchnieta ... jeszczez miesiac temu wypoczywłam w wyreczkua teraz katastrofa ..

ide spac bo jutro mam na 8 i zaczynam od kolosa ... z geologii złoz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[Ja mam nie wiem co. Nawet nie wiem czy fajnie się czuję, bo nie czuję. Nie wiem, jak nazwać ten stan.

Czasem bym tak chciała, najczęściej czuję za dużo :( To może i dobrze, że chwilowo nie rusza Cię to co wymyśla Twój były, chyba łatwiej będzie Ci przetrzymać ten okres. A swoją drogą to jak to jest, że jak się już taki przyczepi to nie umie się odwalić. Ja z moim ex spotykam się w sądzie za 9 dni,, chyba stąd te moje ostatnie lęki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pare m-cy temu i ja się bałam bo robiło mi się słabo bo balam się ze zemdleje gdzies itp. A teraz poprostu mi sie nic nie chce cierpie na wszystkomiwisizm i awdupizm i temu podobne. Mnie tez boli brzuch ale z zupełnie innego powodu ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

smutna48 może potrzeba Ci chwili odpoczynku i wytchnienia a potem znów będziesz miała siłę do walki ;)

 

pyzia1 zima jest ok... jeszcze jak spadnie śnieg to będzie git :D

 

Dino tak trzymaj... ale się was (kierowców ciężarówek) ostatnio namnożyło :P gdzie ucho przystawić tam ktoś zaczął jeździć ciężarówką... może sam się z czasem skuszę :P

wogole nie lubie chodzic spac .... i wstaje tak zblazowana ,niewypoczeta , spuchnieta ... jeszczez miesiac temu wypoczywłam w wyreczkua teraz katastrofa ..

ide spac bo jutro mam na 8 i zaczynam od kolosa ... z geologii złoz

no to dobrze się rozumiemy - ze spaniem i wysypianiem mam to samo, i kolosa też dziś miałem :P z organizacji systemów komputerowych... Maleństwo jak Ci poszło?

czy jest ktos na forum,kto wyleczyl sie z tej okropnej nerwicy???

wpadają tacy od czasu do czasu tylko zasadą ogólnie jest że jak ktoś się wyleczy to zwykle zapomina o forum i tylko z rzadka sobie o nim przypomina

Ja ostatnio boję sie wychodzić gdzie kolwiek z domu nie wiem co się ze mną zaczęło dziać i jak sobie z tym poradzić. Dzisiaj mam jakieś takie szczególne lęki i do tego straszny ból brzucha.

Ostatnią rzeczą którą powinieneś w swojej sytuacji zrobić jest wkręcić się w lęki. Potem sobie nie poradzisz! Nie ma mowy żebyś teraz się poddawał i załamywał. Masz siłę tak jak każdy z nas to ją wykorzystaj!

 

A u mnie było jedno "biada" i czekają mnie jeszcze dwa "biada" - kolokwia z algebry i programowania - jutro. Powiem krótko - przegięli z dwoma kolosami w 1 dzień. Tak więc z jednego przedmiotu zaczynam szykować się na poprawkę. W tym wszystkim o samopoczuciu i lękach nie mam czasu myśleć - może dobrze?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×