Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Ech, nie ma obawy, wiosna idzie.Przyjdzie czas na spacery, a zbędne kilogramy same nam spadną.

No ,już nie wspomnę jak będzie zbliżać się sesja to zapomnimy jak jedzenie wygląda Mr. Green Pa. robaczki nynać Wink

Wiaterku...jak zawsze pozytywne myśli na koniec dnia.....masz racje spali się to wszystko,już niedługo brzuszki będą mniejsze :smile: Dobranoc słoneczka wy moje :smile: .Pozdrawiam.Darek ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak myślicie.......facet Atki wie, że ona tak trzaska na prawo i lewo na forum Question Shocked Laughing no,no,no.....

Zaraz, zaraz! Zadne prawo i lewo! Tego zaszczytu mogą dostąpić tylko wybrańcy 8)

 

Ach...........jaki piękny dzionek

Ojej, u mnie też :mrgreen: Nareszcie spełniają się moje marzenia :mrgreen: Zrobię tak jak Ty wiatr Podsumowanie dnia wieczorem. Teraz musze trochę popracować, bo mi stanowisko zmienią ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więc jak masz to gdzieś, to zrób tak: Wejdź w 'Użytkownicy', znajdź swój profil, kliknij na 'Wyświetl wszystkie posty użytkownika Atkaa' i zobacz, co kiedyś pisałaś (np. o takim załamywaniu się). Warto? Jest po co? Ty buntowniczko jedna - nie miej tego gdzieś, tylko głowa do góry i z uśmiechem do życia! Bo jak nie, to założę 'Piotrek Corporation' i będziesz moją pierwszą klientką :lol: . A jak nie przejdzie po pierwszej terapii wstrząsowej - to poprawię ;) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aleś mi pojechał :oops:

No to nieźle sobie nagrzebałam :cry: Najpierw nawrzeszczałam na swojego chłopaka, ale było mi mało więc postanowiłam wyżyć się na forum. Jestem z siebie taka dumna, że się chyba pochlastam. Kurcze... Piotrek... wszyscy... przepraszam... Nie ułożyło się po mojej myśli. Jestem na pograniczu czegoś złego. Jestem zła. Postaram się wziąć w garść. Jest mi ciężko i tyle...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no pojechać to aż ja nie chciałem... może trochę zawstydzić. Nie przepraszaj. Czasem nerwy nie pomagają, mogą tylko zaszkodzić Tobie, czasem innym i w sprzężeniu zwrotnym znowu Tobie. Nie warto Atkaa. Ale mnie nie masz za co przepraszać, bo ja się nie obraziłem. Tylko postaraj się tak nie nakręcać, kiedy przyjdą nerwy, bo nie warto. A ja i tak Cię lubię przytul.gif i miłoby było widzieć znów tą wesołą, uśmiechniętą, żartobliwą Atkęę, bo za nią tęsknię... Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę jak najszybszego powrotu do formy!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja sie pochwale że mam słonko za oknem

Ja się pochwalę, że u mnie dziś słonko zagościło za oknem i .....w sercu :mrgreen: Zdobyłam wreszcie zaległe zaliczenie z seminarium i magisterkę rzucam w kąt na dwa tygodnieeeeee :!: fanfaryyyyy 8)

Atkaanie zapominaj tego, co pisałaś akurat do mnie o trzymaniu się na powierzchni :!:;) no, no.....nie zapominaj.

:idea: A może by tak wytrzaskać Atkee, co by jej się ulżyło i pojepszyło :D

Ja trzaskam i ściskam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dziękuję, dziękuję :!: kłaniam się niski :oops::lol:

pozdrawiam!

W Katowicach nie znam psychologa..........ja jeżdżę do Krakowa. Trochę daleko z Chorzowa :? Możnaby popytać......

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 9:44 pm ]

No dziękuję, dziękuję :!: kłaniam się nisko :oops::lol:

pozdrawiam!

W Katowicach nie znam psychologa..........ale możnaby popytać. ja jeżdżę do Krakowa. Trochę daleko z Chorzowa :?

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 9:45 pm ]

No dziękuję, dziękuję :!: kłaniam się nisko :oops::lol:

pozdrawiam!

W Katowicach nie znam psychologa..........ale możnaby popytać. ja jeżdżę do Krakowa. Trochę daleko z Chorzowa :?

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 9:47 pm ]

Jaaaaaaaa co to znowu :?:

sorki nie chciałam się powtarzać :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj po wstaniu ogarnął mnie taki lęk że nie miałem na nic ochoty. Zamiast pójść na angielski wróciłem do łóżka i przespałem się jeszcze. Teraz znów wstałem i nie wiem co ze sobą robić. Chciałbym z kimś porozmawiać o moim strachu, że boję się coś robić i boję się ludzi, ale nie wiem czy mam z kim.. Pomóżcie :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotrusiu czasami nachodzą nas takie dni że pojawia sie ten nieuzasadniony lęk. Potem do tego lęku dochodzą jeszcze inne uczucia i czujemy sie tak bezradni że popadamy w totalną podłamke. Powiedzenie nie martw sie na pewno nie podniesie Cie na duchu ale pomyśl sobie tak że to co czujesz to nie jest nic złego...przecież musimy sie bać..najważniejsze aby przetrzymać ten stan i nie dać sie porwać tym nakręcającym myślom. Jeśli zrobiłeś sobie dziś wolne to może potrzebował tego twój organizm - wypoczynki. Na pewno wszystko będzie ok. teraz najtrudniejsza pogoda dla nerwuskow..przechodzimy z życia zimowego na wiosenne a z tym wiąże sie duże przesilenie :D Życze Ci wszystkiego co najlepsze i głowa do góry jutro na pewno będzie lepiej ;) Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Atkaanie zapominaj tego, co pisałaś akurat do mnie o trzymaniu się na powierzchni Exclamation Wink no, no.....nie zapominaj.

Idea A może by tak wytrzaskać Atkee, co by jej się ulżyło i pojepszyło Very Happy

Ja trzaskam i ściskam!

Miasiaq dziękuję, czuję się dziś lepiej. Wczoraj za bardzo sie podłamałam, ale podobno miałam prawo ;) Teraz jestem już w dobrej formie i obiecuję więcej nie wyrażać się brzydko na forum :roll: nawet w najwiekszej złości.

Piotrek

Masz rację, się zdenerwowałam niepotrzebnie, ale ja zwykły śmiertelnik jestem a tacy podobno często się nerwują ;) W każdym razie wracam ze zdwojoną energią i wielką wewnętrzną przemianą duchową (a może materii :roll: ) Yyyy... no, to buźka miasiaki! :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×