Skocz do zawartości
Nerwica.com

LAMOTRYGINA(Epitrigine, Lamilept, Lamitrin, Lamitrin S, Lamotrix, Symla)


turkawka

Czy lamotrygina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

105 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy lamotrygina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      76
    • Nie
      24
    • Zaszkodziła
      14


Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 27.01.2025 o 13:33, acherontia styx napisał(a):

To jest ogólnie lek, który nie daje za bardzo skutków ubocznych, a przynajmniej bardzo rzadko.

Ja wziąłem to dwa razy, razem z Dulsevią.

Efekty: ponad cztery doby całkowitego braku snu, ciągły niepokój, wysypka, bolesne oddawanie moczu, na przemian biegunki i zaparcia (wcześniej nie było żadnych tego typu problemów), ogólnie samopoczucie fatalne, gorsze niż kiedykolwiek przedtem i potem.

Nie mam pewności, które efekty zostały spowodowane przez który farmaceutyk, ale na mnie to zadziałało ekstremalnie źle. Żadnych korzyści, same złe efekty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej , 

Chciałam dopytać , czy ktoś z osób zwiększających lamotrygine miał podobne problemy. 
choruje na CHAD od dawna . Byłam leczona lamotrygina 100-0-100. 
Parę tygodni temu zaczęłam mieć zjazd , Pani doktor zwiększyła lamotrygine zgodnie ze schematem 25 mg do 400 na dobę , czyli 200-0-200. 
I sią zaczęła gehenna dla mnie . Przy każdym zwiększeniu lamo miałam coraz większe napięcie , niepokój. Napięcie w rodzaju - opasania pasem w klatce piersiowej , momentami nie jestem w stanie wydobyć z siebie słowa.typowo fizyczne odczucia , ścisk w klatce piersiowej . 
Oczywiście  wszystko zgłoszę lekarzowi , ale bardzo mi zależy na info , czy ktoś też tak miał…. Jestem w większej depresji niż byłam - fizycznie , czuję jakbym była napompowanym balonem, bez wentyla . 
wiem , że może to być śmieszny opis , ale tak jest. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, kacperrr28 napisał(a):

U mnie lamotrix, zamiast ustabilizować nastrój, paradoksalnie nasilił jego wahania. Psychiatra kazała odstawić, spróbujemy teraz tegretol. 

ile czasu go brałeś? on sie dlugo rozkreca, w moim przypadku z 5 miesiecy. co do tegretolu to na mnie lepiej dzialal w syropie. i na chad i na sen. po  tabletkach nie moglem spac tegretolu, a po syropie juz zasypialem.

Edytowane przez Hooded Spirit

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Hooded Spirit napisał(a):

ile czasu go brałeś? on sie dlugo rozkreca, w moim przypadku z 5 miesiecy. co do tegretolu to na mnie lepiej dzialal w syropie. i na chad i na sen. po  tabletkach nie moglem spac tegretolu, a po syropie juz zasypialem.

chyba jakoś od września brałem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dostałem od lekarza lamotryginę, brałem ją kilka lat temu w dawce 200-300 mg ale nie zauważyłem poprawy, a kiedy odstawiłem nagle po ponad roku stosowania nie było jakiejkolwiek różnicy. Niedawno kolega powiedział mi że brałem za dużo, tylko w dawce do 100 mg lamo reguluje glutaminian, w wyższych może go jeszcze bardziej rozregulować. Także będę brał 2x50 mg przez dłuższy czas, nawet kilka miesięcy podobno czasem trzeba czekać na efekty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Jureckimam, brałem go dość długo kilka lat temu i byłem zadowolony, to chyba najlepszy dla mnie stabilizator a testowałem większość. Nie pamiętam jakie to były dawki już. Z chęcią bym do niego wrócił ale biorę teraz kilka leków, a karbamazepina ma od cholery interakcji i pewnie zaburzała by ich działanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam chorobę afektywną dwubiegunową i zjadam lamotrygine od 5 lat. Sam niewiem jak ocenić ten lek. Mimo brania były i manie i depresje. Moja psychiatra mówi, że lek działa poprzez wydłużanie odstępów między epizodami i łagodzenie ich przebiegu. Spotkał się ktoś z takim tłumaczeniem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.04.2024 o 03:01, Wrwsw napisał(a):

Najlepszy lek jaki brałemw. Miałem myśli samobójcze przez 6 lat prawie codziennie, a połączenie parogen 60mg + lamotrigine 200mg sprawiło, że już od roku nie miałem prawie żadnej myśli samobójczej

mega ;)

A sam parogen nie dawał tego efektu?

W dniu 6.04.2024 o 03:01, Wrwsw napisał(a):

Najlepszy lek jaki brałemw. Miałem myśli samobójcze przez 6 lat prawie codziennie, a połączenie parogen 60mg + lamotrigine 200mg sprawiło, że już od roku nie miałem prawie żadnej myśli samobójczej

mega ;)

A sam parogen nie dawał tego efektu?

W dniu 8.11.2023 o 13:44, ateneczkap777 napisał(a):

U mnie bardzo podobna sytuacja. Lata doświadczeń spowodowały ,że czasem moje dawki które proponowałam okazywały się być ok . Zresztą z sama lamotrygina było tak że już traciłam nadzieję co może mi pomóc przy anafranolu u ja ją zasugerowalam lekarzowi i to był strzał w 10. 

Masz może natrętne myśli?

I u mnie lamotrygina przepisana właśnie była jako ten wspomagacz do anaftanilu ,który grał główne role. Lamotrygina mnie wyciszala ,mniej się wszystkim przejmowałam ale na natrętne myśli anafranil pomogl

I poczułaś jej działanie od razu? Od 25 mg?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×