Skocz do zawartości
Nerwica.com

zaburzenia osobowości (cz.II)


Gość paradoksy

Rekomendowane odpowiedzi

paradoksy, Basiu, no wiem właśnie. Terapeutka powiedziała mi, że najprawdziwszą mnie widziała wtedy, gdy płakałam i byłam - jak to nazwałam - autystyczna. A tak paplam i się z siebie śmieje. Muszę z nią o tym porozmawiać, bo inaczej nasza terapia nie ma sensu. Ja się blokuje, jak ona mi grzebie w uczuciach.

 

Basiu, to może napisz tej osobie, co Ci w niej przeszkadza. Może to dla tej osoby będzie konstruktywne?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

raczej nie będzie, skoro najpierw przytakuje i przyjmuje krytykę, mówi żeby mówić wprost co się o tej osobie myśli, a potem odwraca kota ogonem i jak się coś powie to już jest atak..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja swojej terapeutki od dzisiaj szczerze NIENAWIDZĘ.

 

Ja też za Twoją terapeutką nie przepadam po tym, co pisałaś.

 

A co zrobił babsztyl?

 

No i przesyłam Ci głaska - wszystko się wyprostuje. :)

 

-- 01 mar 2011, 11:51 --

 

raczej nie będzie, skoro najpierw przytakuje i przyjmuje krytykę, mówi żeby mówić wprost co się o tej osobie myśli, a potem odwraca kota ogonem i jak się coś powie to już jest atak..

 

Czy to ja? Jeśli tak, to co Cię irytuje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

raczej nie będzie, skoro najpierw przytakuje i przyjmuje krytykę, mówi żeby mówić wprost co się o tej osobie myśli, a potem odwraca kota ogonem i jak się coś powie to już jest atak..

 

Czy to ja? Jeśli tak, to co Cię irytuje?

to samo pomyślałam,że o mnie mowa :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marnie się czuję,taka przybita,pójdę z psiakami na spacer,może wtedy lepiej się poczuję

 

chojrakowa ja trochę testy porozwiązywałam i rozbolała mnie głowa ze męczenia,odpocznij,może lepij Ci pójdzie,dobrze działa relaksacja przed nauką albo spacer jak lubisz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiecie, co? Albo dostaję jakieś super leki, albo jakby zdrowieję. Od jakichś 6 miesięcy solidnie mi osłabły objawy zaburzeń osobowości, a jeśli są, to pojawiają się jako małe, trochę dokuczliwe ukłucia, a nie taki wulkan, jak to dawniej bywało... Fakt, nienawidzę podróżować tramwajem kiedy jest tłum. Czuję wtedy do moich współpodróżnych jakąś odrazę, jakby zabierali mi przestrzeń życiową, powstrzymuję się od przewracania oczami, bo mnie strasznie irytuje ich mlaskanie, nierówny oddech, smród potu (lub niedomycia) i sposób w jaki rozmawiają... To chyba u mnie wrodzone, że nie lubię tłumu.

 

Ale dziś na przykład czuję się wspaniale... :-) Jest taka piękna pogoda i wszystko łatwo wychodzi... :-) Mam nadzieję, że nie tylko leki są za to odpowiedzialne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, jestem nowa ale chetnie przyłacze sie do dyskusji.

Na wstepie chciałam zapytac jak poznac dobrego psychiatre i psychologa?? mam wrazenie ze nie mam juz czasu ktory zmarnuje na niewlasciwe konsultacje.... mam dosyc tych złych dni...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

New-Tenuis, Agnieszko, ja też dzisiaj się jakoś lepiej czuję :)

 

Trishaa, potrzeba czasu i wielu sesji, aby wiedzieć, czy terapeuta jest Ci stanie pomóc i czy jest dla Ciebie odpowiedni. Tego nie da się poznać tak po prostu. Poczytaj w dziale oferty o gabinetach w Twoim mieście.

 

 

Byłam na terapii. I tak jak cały dzień czułam się bezuczuciowo, tak w samochodzie popłakałam się z tęsknoty z W.

A terapia była ok. Rozmawiałyśmy o naszej relacji, o postępach w terapii, o moim "odczuwaniu" i odreagowywaniu. Ogólnie ok. I w ogóle to idę do kina :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brat wrócił pijany.Trzeci dzień chleje.Nie pracuje,nic w domu nie robi tylko jak wstanie o 15.00 to wychodzi pić.Mam już dosyć.Chciaąłbym żeby na 2m-ce wyjechał,żebym mogła odpocząć,ale znając jego to nie opusci domu dłużej niż dwa tyg.Pewnie sa,modzielne życie jest inne,wymaga jakiego wysiłku,a w domu pełna obsługa i koledzy od kieliszka.

Wciekłość mi się miesza ze smutkiem i troche wstyd mi za niego.

 

-- 01 mar 2011, 21:36 --

 

Mój psiak się dziś rozchorwał.Jest już dobrze a ja wciąż się o niego boję,żeby się to nie przerodziło w stały lęk bo ja tak mam z nie którymi rzeczami.Nie chcę się ciągle bać bo boję się go wypuszczać na dwór a on na tym cierpi,kocha podwórko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chojrakowa tule.

W czasie kąpieli poczułem złość, żal, nienawiść do matki. Ni z gruchy ni z pietruchy przypomniało mi się parę przykrych scenek z mojego nędznego życia. Oczywiście musiałem sobie to przeanalizować bo jak że by inaczej. Zadziwiające jak w czasie 20 minut człowiek może sobie spierdolić wydawałoby się i tak nędzny humor. Na tą chwilę czuję że moje życie nigdy nie będzie lepsze, zdechnę sam tak jak przez całe życie będę sam ;(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chojrakowa możesz coś z tym robić,ale potrzebna Ci terapia,sama nie dasz rady nawet dla K.

ja też chyba podejme,chociaż mi to potrzebne bo tylko osłabiona nie mam myśli samobójczych.

 

chojrakowa wczuczuję,że tak cierpisz :( ale to może da Ci do myślenia,żeby coś z tym zrobić,może jeszcze nie dziś,jak ochłoniesz to może spojrzysz w innym świetle,zawsze możesz chociaż spróbować

 

rozmawiasz o tym z terapeutką co się z Tobą dzieje?

 

K.zależy na Tobie i masz na to kolejny dowód,marwi się

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

matko święta, przepraszam was, ale doksy napisała to i teraz jak patrzę co tu piszecie to widzę jak już setna osoba się pyta czy chodzi o nią... :shock: przestańcie sobie tak wszyscy wmawiać :( Jakby Basia chciała napisać o kogo chodzi to by napisała..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×