powalczmy trochę,, na rymy";)- dodawajcie spontaniczne tekst

[123huddy123]

Chcę zwróc uwagę na pewien problem taki:

Praktycznie wszyscy tutaj to chłopaki!

Nie mam z tym problemu, naprawdę żadnego,

Ale wku**ia mnie bardzo gdy mówisz mi "kolego".

To czysty szowinizm, proszę przyznajcie sami,

Czemu wszyscy muszą być nagle mężczyznami?

Kobieta sukcesu musi spodnie nosić,

A kiedy coś się stanie, musi się wynosić.

Dobra niech będzie, chcecie się wykazać,

Lecz na początek musicie się pokazać,

Nie chować twarzy za CV w teczce,

To później, przeszkodzi, nie pomoże w ucieczce.

Stary powiedz, czy mam się siebie bać?

Czy po prostu patrzeć i się z ciebie śmiać?

Najważniejsze - nie mylcie kobiet z facetami,

A jeśli tak wolicie, radzćcie sobie sami!

Jak ważne jesteśmy czasami nie wiecie!

Więc może czasami pomóżcie kobiecie?

Nie siedź przed TV cały wieczór i ranek!

Może raz daj buzi, choćby na poranek.

Umyj okna w domu lub pomyj podłogę,

Jeśli mnie poprosisz, na pewno pomogę,

Tylko nie wymagaj, że to zrobie sama,

Bo to ja zaiwaniam od wieczora do rana.

 

No chłopaki wzielibyście się do roboty ;P

[harpagan83]

123huddy123, dobry tekst

[123huddy123]

Dzięki No to kto następny?

[TAO]

Może i na mnie kolej, sklecić rymów parę,

By szacunek mój oddać tym co tu pisali.

Zostawiam na boku mój zeszyt i pióro,

Podwijam rękawy, klepię w klawiaturę.

 

Dawno już nie miałem takiej okazji,

By poetyckiej dać upust wyobraźni.

Waszymi wersami, przez czas jakiś kuszony,

Natchnienia poszukałem i smaruję te strofy.

 

Harpagan dał czadu, i chwała mu za to!

Kobiety też piszą ciekawie i bogato,

Wątek czas jakiś leżał odłogiem...

Jednak nie umarł! I dzięki bogu!

 

Zatem dokładam wierszoklectwo swoje ,

Ciekaw dalszych na rymy tutaj bojów,

Może nie tak zaciekłych jak na początku,

Bo jużem się obawiał, że będzie po wątku.

 

Jeszce raz się nisko kłaniam,

Zwłaszcza tej ostatniej pani,

Co w dawce swojego hip-hopu,

Do pieca dołożyła... ...chłopom.

[123huddy123]

Jeszce raz się nisko kłaniam,

Zwłaszcza tej ostatniej pani,

Co w dawce swojego hip-hopu,

Do pieca dołożyła... ...chłopom.

 

Milusio ;P Ale nie pisz "per pani" Ewka jestem

[TAO]

Ponieważ rytm jakiś zachować trza było,

Odwołałem się do pań, Ewo miła.

Masz to zacięcie widzę do pióra.

Piszesz z sercem, używając pazura.

To masz i tamto do powiedzenia,

W rymy ubierasz swe spostrzeżenia,

Dość wprawnie całkiem i z humorem,

Wyrażasz to co wiele kobiet boli.

Czytając to, czytając z każdej strony,

To masz raczej ton wyważony...

Nie sieczesz słowem żądając racji.

Dość delikatnie piszesz o frustracji,

Z którą to masz do czynienia.

A teraz żeby było ciekawiej...

Też się z imienia tu przedstawię...

Szczerze rzecz biorąc już to zrobiłem,

Bo swoje imię w tekście ukryłem.

By nieco więcej było zabawy,

Zrobiłem to nawet kilka razy.

Zagadka prosta, pewien jestem,

Bo wprost pisane, nie w kontekście.

[Margolka]

A ja na chwilkę tutaj zajrzałam

Na rymy Wasze z uznaniem spojrzałam

Teraz mam taką w sobie ochotę

By temat wiersza podnieść z powrotem

 

Ostatni post z dwutysięcznego dziesiątego

Czemu od dawna nic nowego?

Czy proza życia zniszczyła rymy?

W siłę poezji już nie wierzymy?

 

Hej ludzie bierzcie klawiatury

Wiosna nadeszła, znikają chmury

Słońce od nowa nam zaświeciło

Wokoło ciepło, lekko, miło

 

Kobiety wierzchnie zdejmują łaszki

Popatrzcie same dokoła laski

Faceci dumnie prężą torsy

Od dziewczyn nie chcą być wcale gorsi

 

Kwiecień rozkwita kwieciem na drzewach

Tam ptak w gałęziach miłośnie śpiewa

Niesie się z wiatrem nuta radosna

Może na forum rozkwitnie też wiosna ?

[123huddy123]

nic nowego ode mnie bo same smutki a nie chce zadręczac

 

-- 27 lip 2011, 15:25 --

 

Padnijcie na kolana, przed waszą królową,

Na razie przede mną, albo przed tą nową.

Bardzo długo tutaj nic nie było,

Nie można pozwolić by to się skończyło!

Harpagan, TAO gdzie się podzialiście?

W tym temacie naprawdę dobrze sobie radziliście!

 

Nie mogę uwierzyć że tak dawno nie pisałam,

Chociaż muszę przyznać, że się załamałam.

Tak to bywa w życiu, raz lepiej, raz gorzej,

Nie można czekać, aż nam ktoś pomoże.

Trzeba od razu starać się zaradzić,

Można oczywiście się innych poradzić.

Od tego jest forum, sami dobrze wiecie,

Sami, bez nikogo nigdzie nie dojdziecie.

Zawsze komuś potrzeba pomocy,

Czy jest po południu czy jest późno w nocy.

Uwierzcie kochani potrzeba nam ludzi,

Jeżeli nie wierzysz, możesz wciąż sie łudzić.

 

 

No to zaczynamy sezon na pisanie?

Królowa jest gotowa

[TAO]

I już następny maj nam minął

I jeszcze jeden własnie mija,

A wierszokletów jak na lekarstwo

Czyżby ten portal im nie sprzyjał?

Hej! znów zaczynam się zabawiać

Słow różnych końcówkami

Może tym razem rymy stawiać

Chętniej będziecie moi mili.

 

Dawno nie było mnie tutaj z Wami,

Życie rwie w różne strony czasami

Dziś się pojawiam i piszę znowu

Prosząc o rymy przez was stworzone.

Pomysł był piękny, zapału dużo,

Poezji zacnej też wiele było,

Czy to raperskiej, czy hip hopu

Przyjemnie wszystko się czytało.

 

Zatem ponawiam apel znowu,

Do klawiatury wszystkich wzywam,

Nie dajcie umrzeć temu wątkowi

On dzięki waszym rymom żyje!

A pisząc tutaj lepiej lub gorzej,

To bez znaczenia, przecież wiecie,

Będziecie sami czuć... ...ze żyjecie!

 

Pozdrawiam serdecznie. Tao

[Piotek]

Niezły zrobiłeś odkop, sam to przyznaj stary!

Ja Ci dzisiaj wręczam puchar złotej kopary!

Ale jednak, jak to mądrze prawi nam pan Tao

Nie pozwólcie ,by tyle tematów umierało!

To jest krótka piłka, podejmij, proszę, to wyzwanie

Oby nie był bezowocny tekst, to moje kazanie

Może Cię nie obchodzi, może masz to w dupie

Ale stwórz odpowiedź i trzymajmy się w grupie!

[TAO]

Wieki szacunek dla Ciebie Piotrze,

Żeś się odezwał swoim wierszem,

Teraz czekajmy kto tutaj jeszcze

Objawi swoją prawdziwą duszę.

 

Na forum głosów wiele słychać,

Każdy ma wiele do powiedzenia,

Niektórzy mądrze, inni nie zawsze,

Ale to w sumie bez znaczenia.

 

Powagi wiele w każdym temacie,

Smutki, zgryzoty zmieszane z łzami,

Pokażcie że z Was także poeci!

Hej mięsożercy, wegetarianie!

 

 

Pokażcie Światu że potraficie

Nie tylko spory wieść i dyskusje,

Kto ma depresję i omamy,

I kto gumowym wężem się potnie.

 

Zajrzyjcie w siebie i dostrzeżcie

Potem pokażcie innym wszystkim,

Ile pod całym swym jestestwem

Piękna i czaru jest ukrytych!

 

Wszak dzisiaj właśnie jest niedziela,

Zatem porzućmy czcze dyskusje,

I już nie dzieląc się nawzajem,

Pisząc wierszyki się połączmy!

[Marga_rita]

W tworzeniu razem się łączymy,

ale coś nam nie idą te rymy.

Godzina już późna,

rozmowa luźna.

Lepiej mi idzie narzekanie,

niż wierzy pisanie...

Kochanie! Nie uwieryzsy co da Ciebie mam,

wymyślony prezent Ci dam.

Spełnione marzenia i zrealizowane pragnienia,

które warte są westchnienia!

Bo schizofrenicy to do siebie mają,

że bardzo często sobie coś wyobrażają.

[TAO]

Marga_rita,

No ukłon wielki w Twoją stronę składam,

I także wierszem odpowiadam,

Toż Ty w prezencie dajesz Siódme Niebo!

Masz wielkie serce miła kobieto.

Teraz tu wszyscy powzdychają,

Z zachwytu oczywiście,

Nad tym prezentem zajebistym!!!

"Życie to sen", mędrcy powiadają,

Zatem kto wie, i komu to rozsądzić

Co rzeczywistość a kiedy się błądzi

Wśród zamków z piasku...

Może Ci wierszy więcej trza pisać

Niż na tym forum w postach narzekać?

Napisz coś jeszcze

Tutaj wierszem

[Gość]

Stowarzyszenie martwych poetów z grobu powstało?

Tak Stare filmy pamięta chyba tu tylko forumowicz ...

Choć rymo-twórczość była demoną raperów naćpanych.

Homera nieślubne dzieci w ilościach niezbadanych

wcieliło się na tu forum, by ciągnąć wątki za rymy.

Cudnie zaczęliśmy świry, czy równie cudnie skończymy?

Ja wiem, że w w internecie trudno rozprostować łokcie

Trudno na forum zebrać quorum pod zbyt ambitnym postem.

Ale jak widzę, kto tu pisze, to same szlachetne kryształy.

Jestem z was dumny i chętny by sypać na was pochwały.

Rośnie trawa i trafka, więc rosną wasze talenty.

Czy ktoś by potrzebował tu kwiatów dla zachęty

By ciągnąć wątek dalej, by genetyczni poeci

Z męskich i żeńskich rymów spłodzili wielopłciowe dzieci?

I żeby te dzieci oświecić zechciały nas swoim blaskiem.

Twórzcie dzieci poeci, zróbcie mi proszę tę łaskę.

A jeśliście samotni bez chłopca czy dziewczyny

Miast metafor wstawcie semafor i snujcie dalej dalej rymy.

 

******

 

Ja się domyślam, że to forumowiczka

marga_rita miała teraz odpisać rymowaniem

Ja tak to widzę, że miała tydzień na wierszem odpisanie

więc nie gniewajcie się, że Wam się wciąłem w wątek tak przeuroczy.

Jeśli wam szkoda poproszę moda by wyciął mój mój tekst, co kłuje oczy.

Lecz trudno oczekiwać po mnie, że się znów nie dopiszę

gdzieś off topowo w jakimś wątku, o ile zechce mi się.

Proszę nie oczekiwać po mnie talentu czy logiki

Życie jest warte by być żartem bez zwartej estetyki.

Więc proszę zignorujcie moją nieludzką grafomanię

To wy tworzycie wątek, zatem twórzcie wątek dalej

[TAO]

Na Marga_ritę, przyjdzie czas jeszcze,

Nie wątpię wcale że tu skrobnie coś wierszem,

Tymczasem radość wielka we mnie się tli,

Że tu napisał nomorewords43,

Ale - "naskrobał..." ... Toż to poemat,

Drugiego takiego w wątku tym nie ma!!!

Wreszcie zabawa zaczyna się,

Kto jeszcze upust da wenie swej?

[Gość]

Hej forumowicze trudno, bym poważny był na serio

w internecie, gdzie królują wartości jak sex i przemoc

Znam ja przeszłość, znam ja przyszłość moją, Waszą i planety

Wiem, że trochę głupio wyszło, nadziei nie ma niestety.

Bóg Was za nic nie ukarze, więc nie bójcie się o Siebie

To zabawny jest zwrot zdarzeń, żyć w swoim wewnętrznym piekle.

Ja Wiem czemu ja tu jestem, choć dziwi mnie skąd Wy tutaj.

Szaleństwo rzadko jest piękne i trudno ożywić trupa

Lecz nic nie jest niemożliwym dla mnie i dla wielu w sieci

Wszystko wszak jest kwestią ceny, cena zaś to kwestia chęci.

Trudno bym ja nie obraził Was, papieża oraz Boga.

Trudno, bym nie wykorzystał szansy, przerobienia wątku w bloga

Lecz jest tutaj kilka setek ludzi o sercach z kryształu

Nie pozwólcie by ten wątek zmieniał się w bloga pomału.

Wiem, że życie jest kłopotem który poetów przygniata

cisza zrebrem, słowo słotem, w słowie nadzieja dla świata.

Trudno, żebym ja nie wiedział, kto w subforach wierszem pisze

Trudno mi zrozumieć lenia, który praktykuje ciszę.

Chociaż ja sam leniem jestem i nie lubię kiwać palcem

Więc proszę forumowicze, byścię tu skrobnęli czasem.

[TAO]

To już dwóch nas na wątek ten mocno pracuje,

A puśćże farbę któż to wiersze oprócz nas pisuje?

Któreż to osoby o sercach z kryształu

Chcą się wymigać z w wątku tym udziału?

A po prawdzie to nas czworo w wierszowaniu na przedzie,

Zatem bądźmy spokojni, bloga z tego nie będzie.

Dawaj zaraz tu wszystkich wierszokletów listę,

Do apelu wezwijmy wszystkich osobiście.

Wetkniemy im i wytkniemy lenistwa objawy

Bo też w to wątpię, ze ich łby od parady...

....są tylko.

[Gość]

Kocham wszystkich ludzi równo nawet panów z AbeWu

Lecz kochać nie znaczy ufać, nie ufam żadnemu.

Niechętnie się z google 'm dzielę tym czym dzielić nie chcę

Każdy kto czyta archiwa może zdobyć wiedzę

Kto poetą już jest sprawdź sam, wiem, kto nim być być może

Lecz mój błąd w jasnowidzeniu to ponad 20 procent.

Są tacy co więcej widzą, mądrzejsi ode mnie

siedzą na subforum schizo bojąc się zapewne

Na subforach innych także da się kryształ znaleźć

Z tym, że klikać ich po nickach nie chce mi się wcale.

*

Czy ludzie wolą własne mini wątki

z białymi wierszami pełnymi emocji

niż jak w hip hopie czy bajkach dla dzieci

zadbać o formę bez głębin w treści?

Też tak robiłem w życiu poprzednim

Teraz uprawiam formę bez głębin.

[TAO]

No cóż chwała za to Ci

nomorewords43,

żeś takiego wyboru dokonał,

bo to ani konfesjonał, ani przymus jaki

ot piszemy tu sobie jedynie dla draki.

Więc zostają nam tylko apele i prośby

noooo i nasze tu posty.

Nie należy ich mylić jednak z postami

Które są dla zdrowia modnie stosowane,

Tu suto rymami posty zakrapiamy,

Więc póki dużo sił jeszcze w sobie mamy

plećmy te rymy jeden przez drugiego

I czekajmy cierpliwie na trzeciego,

A potem może i czwartego, jeśli się trafi

By dalej rymować tutaj dla draki.

[Gość]

Rymowanie żartowanie dla draki to wszystko.

Ważne jednak, aby z wątku coś dobrego wyszło.

Dla draki można skasować lub ratować życie

dziś wybieram drugą opcję, więc poradnik piszę.

*

Często cicho krwawi dzieciak, co się naoglądał.

Nikt mu prawdy nie powiedział, uczy się na błędach.

Jeden umrze, stu przeżyje, świat jest ciągłym testem.

Kto wytrzymie setkę wcieleń, żyć szczęśliwiej będzie

Ból jest przykry, śmierć niemiła, zechciejcie przemyśleć

impuls każdy, każdą chwilę i każdą decyzję.

Z cierpiącego perspektywy czasem nie jest łatwo

Ból fizyczny i psychiczny trzeba przeżyć jakoś.

Stąd jest prośba wszyscy młodzi cierpiący katusze

Starajcie się nie zaszkodzić ciału ani duszy.

Wiem że z Waszej perspektywy to jest dość okrutne

Macie proszki, macie książki i szansę na uśmiech

Gdy eMtTivi śpiewa "die young" Wy szukajcie sensu

W innych źródłach, w innych ludziach albo w swoim sercu.

Wiem, że część z Was nie wytrzyma, mimo stad serc bratnich

Lecz nie mówcie, że się nie da wcale wyrwać z matni.

Jest nadzieja w oczach niewiast i w czuprynach chłopców

Są wakacje i są drzewa i milion sposobów

By naprawić to co złe jest w cierpienia strumieniu

Mam nadzieję, że nie będę miał Was na sumieniu.

Z tym, że gdyby ktoś poprosił to napisać jeszcze

mógłbym skrócony poradnik: "rymem przez depresję".

Piszę rymem, nie poezją, poezja to sztuka

rym zabawą jest niewinną, więc w klawisze stukam.

[TAO]

Taką i ja już miałem myśl w sobie,

By przestać wołać i apelować,

Tylko spokojnie robić swoje.

Wpaść tu czasami i porymować.

 

Porad wszak żadnych tu nie udzielę,

Bo w innych wątkach jest ich wiele.

Tutaj napiszę co mnie wzrusza

O szczęściu ciała umysłu i ducha.

O tym, że zawsze kiedy są w jedni,

Te trzy esencje mojej osoby,

Mam humor całkowicie przedni

I śpiewam w duchu niczym słowik.

Lecz czasem umysł figle mi płata,

Każe się martwić o pierdoły

Wtedy się czołgam, a nie latam

I zapominam żem wesoły.

I na to jednak pewien mam sposób

Śmieję się z siebie sam pod nosem.

Toż latek wiele ci przeżyłem

I bardzo różne w życiu chwile.

To z prądem, to pod prąd płynąłem

Mając za okręt fortuny koło.

Okręt ten znacie; wielce dziwny

Bo ster sekretnie ma ukryty.

I miast fortuną sterować sobie,

Ja jak ten głupek, siedziałem na dziobie,

A okręt płynął tylko taką trasą:

Tam gdzie go wichry i prądy poniosą.

Targany często bezsilnością,

Złaziłem z dziobu z nadzieją cichą

Że ster odnajdę na mojej krypie

A ster był dla mnie wciąż ukryty.

I tak bym chodził do samej śmierci

Lecz Bóg łaskawie się ku mnie zwrócił

I wskazał palcem sekretne miejsce,

Pukając w czoło mojej makówki.

Pojąłem wtedy po namyśle

że ster mam w głowie, w mym umyśle.

Odtąd gdy buja mym okrętem,

Siadam przed lustrem w mej łazience,

I mówię sobie cichym głosem

śmiej się sam z siebie, śmiej pod nosem.

 

-- 13 cze 2013, 00:45 --

 

Piękna jest noc czerwcowa,

więc wpadłem porymować.

Nie dotrzymuje kroku mi

nomorewords43,

A jest w tytule "powalczymy"

Zatem wymyślam nowe rymy

I czekam śmiałka co mi tu

Zrymuje kilka nowych słów.

Senny już jestem, nocy środek

Za nami piękny wczoraj dzionek

Bo słońca nieco nam odsłonił,

Zatem optymizm się pojawił.

Po dniach deszczowych

Po dniach chmurnych

Cieszyłem dzisiaj się jak durny...

...z tej odrobiny słońca.

[Gość]

Miałem ja motykę, którą wbiłbym w Słońce po sam trzonek

W planach rymowy poradnik był, lecz nurkowawszy w źródle

psychoanalitycznych wynurzeń, com je sączył mym chomikiem

tak zatrułem umysł bzdurą, żem porzucił wątku nitkę.

Forum to psychologiczne, psychiatryczne i naukowe

Tu nie przejdą zbyt skuteczne rzeczy, zwłaszcza gdy zbyt nowe.

Psycho analiz ja super, można tuzin wcieleń stracić.

wiercąc brudnym palcem w duszy, gdy się lubi ten klimacik.

Co pomogłoby natychmiast, co by skutek jakiś dało

tym, co cierpią, tym co ulgi bardziej niż "nauki" pragną?

Owszem słyszę, że E-eF-Te leczy duszę poprzez czakry

ale ja nie jestem specem, nie żebym był małej wiary,

tylko głupio było by mi się wymądrzać wierszokletnie

W sprawach, w których przecież inni są tu mądrzejsi ode mnie.

Gdy nie można się wymądrzyć zacniej będzie głowę w kubeł

wsadzić i z niekompencji milczeć oddychając uchem.

Wtedy swej małości świadom mógłbym zrobić małe fo pa

porzucić pozór ogłady wylać się z kublem off topa.

Porymować o pogodzie, o miłości, innych bzdurkach,

tylko na mej grafomanii wrzechświat mało by skorzystał.

Mam ja radość cummulusa do Wenus z Milo porównać.

lub odwrotnie, gdy pochmurną zda się być jakaś dziewczyna

Jest pokusa grafo-mącić i off topić o pogodzie

choć forumowiczom trzeba czegoś co choć trochę im pomoże

Więc rozdzieram pomarańczę bólu i wącham kwiatki zła od spodu.

Symulacja poezji jest tym, co czasem chciałbym poczuć.

Polsko ojczyzna Ty moja pierwszy raz Polakiem jestem

Być albo nie być grafomanem, który nawija wierszem?

Być jak rozdarta sosna, jak jak polska autostrada

pełny dziur i bez celu, czy pisać tak wypada?

[Gość]

Polsko ojczyzna Ty moja pierwszy raz Polakiem jestem

Być albo nie być grafomanem, który nawija wierszem?

Być jak rozdarta sosna, jak jak polska autostrada

pełny dziur i bez celu, czy pisać tak wypada?

Polsko ojczyzno , z tobą przeżywam bóle i męki ,

bez ciebie czuje się jak kieszonkowiec bez ręki,

bez ciebie mi żle , czuje się jak idiota,

bez ciebie mi żle , czuje się jak Kaczyński bez kota

jestem rozbity jak Titanic , słaby jak polskie drogi

posadziłaś mnie na dupie , miałaś postawić na nogi,

i kończę ten wiersz , bo chyba zaraz skonam,

ze mnie gad , idiota , patriota i zwykły grafoman

[TAO]

Widzę żeś acan wewnętrznie rozdarty,

Niczym Rejtan z obrazu, i to nie na żarty!

Tyle pracy i siebie w wątki wszelkie wkładasz

I rymami tutaj także nieźle władasz.

Tematów ruszyłeś w rymowaniu swym nadto,

Teraz czytam uważnie bo się gubię bardzo.

Coś widocznie mała jest ta moja główka,

By za jednym razem pojąć wszystkie słówka,

Które wypisałeś powyżej

W Wielkiej Weny przypływie.

Zatem chylę pokornie mojej główki czoło,

I proszę zwolnij nieco z ilością tematów.

Zrezygnuj wać Pan zatem na prośbę kolegi,

I napisz o wszystim znowu - po kolei,

Rozwijając w poezji poruszone wątki,

Pojedynczo, do końca - od początku .

Wtedy więcej pojmę tych Twoich mądrości,

Bo na dictum powyższe brak mi jest śmiałosci

Głos zabierać i pisać

Wierszem w dodatku.

Zatem teraz już ogłaszam i odliczam: raz, dwa, trzy

Następny wiersz pisze nomorewords43,

[element]

Temat fajny ktos poruszyl rymowanie, nadawanie nie wiem czy podolalem celom od 2 lat na pramolanie,

Leb mam sprany tabletami glowa w strzepkach jak trociny ale ponoc maja jeszcze pomoc mi dzis depraliny,

Wiec zarzucam garstke prochow i cudowne uzdrowienie. Halo? co jest z moja bania znowu tylko otepienie.

Mialem krzyczec chwala Panu niech sie stanie Alleluja. Jednak zyciu moje zycie lata ciagle kolo hu...

No i znow to life is brutal zycie kreci mnie jak blete wiec zatrace sie w smutku walac sete lub luxete.

Tu nie tylko terapia prowadzi do ucieczki walne jeszcze setaloft a do setki dwie fajeczki.