Skocz do zawartości
Nerwica.com

Samookaleczenia.


Samara

Rekomendowane odpowiedzi

przez fobie społeczna sie tne . Dzisiaj pociełem sie w pracy w łazience, gdy skonczyłem ciachanie obwinełem renke papierem i wróciłem na sale do pracy. Dziewczyny zobaczyły jak mi cieknie krew po palcach i sie przestraszyły pytając co mi sie stało , a ja w zartach ze sie pociachałem wienc oni za bandaze i dalej pytają gdzie sie przewruciłem az nagle dotarło do nich to ze sie tne. Mówie wam wyglądali jak by zobaczyły warjata jakiegos (nobo zobaczyli) koniec pracy sie zblizał wienc nie prowadziłem dalszej dyskusji z nimi tylko wyszłem . Jutro pewnie mnie opstąpia pytając co mi jest, albo bedą woleli wmówic sobie ze sie jednak przewruciłe. A mi juz nie zalezy na ukrywaniu tego co sie ze mną dzieje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie dzisiaj też miałam taką sytuację w pracy pytały się babki co mi się stało bo miałam rękę zabandażowaną odpowiedziałam że się pocięłam i uśmiechnęły się i poszły dalej ale nie chcę się afiszować że się tnę to jest tylko dla mnie ;)

 

---- EDIT ----

 

i znowu to samo jak ja mam skończyć z tym teraz to codziennie mogłabym się ciąć wystarczy mały incydencik i pstryk sięgam po żyletkę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tez gosiulka sie nie afiszuje no chyba ze mnie spytają co jest. Ale nie ukrywam tego tak bardzo, nie mam siły juz udawac ze jest fajnie, zne sie i jest mi potwornie zle i taka jest prawda nie ma co owijac w bawełne. Wiem ze jestem chory, ze mam fobie i musze sie leczyc ale narazie nie mam siły isc z tym do psychologa dlatego radze sobie jak moge z bulem psychicznym, ciac sie by poczuc chwilowy spokuj duszy .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może i jest ale ja jej nie dostrzegam żeby poczuć się na tyle błogo i lekko jak po cięciu Może już za bardzo przywykłam do tego ale pomimo moich starań i tak sięgam za każdym razem po ży.... chociaż próbuję przed tym faktem zmienić tor myślenia to i tak mi się nie udaje chyba wole iść na łatwiznę :oops:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

noe wiesz co namiestnik :) spoko ciecie wcale nie jest takie złe

 

---- EDIT ----

 

czasami trzeba sobie ulzyc :D

 

Aż mnie dreszcze przeszły.nariko19 to zabrzmiało jakbyś wołał:ludzie tnijcie się :!::!::!::!: "to nie jest takie złe" :shock: :shock: :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

musimy otworzyc nowy temacik dla kapci :D

Śmichy-chichy, a tak na prawdę nie ma znaczenia co robimy i jak, liczy się to, że jest to autoagresja. A nie można żyć we wściekłości i nienawiści do samego siebie. Tak po prostu nie powinno być.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale jestem wściekła jak ch...a mam taką ochotę się ciachnąć Próbuje mocno mocno aby tego nie zrobić mam nadzieję że mi się uda idę do mojego parku mam nadzieję że mi przejdzie

nariko19 widzę że ty wcale z tym nie walczysz tylko bawisz się :? Mam nadzieję że przejdzie ci to niedługo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×