Skocz do zawartości
Nerwica.com

Odstawianie leków i objawy abstynencyjne.Wątek zbiorczy


małpeczka

Rekomendowane odpowiedzi

A ja brałam wenle na początku 150, potem prawie 3 miechy 75, łącznie 1,5 roku , a dzisiaj jestem chyba 5 dzień bez niczego i zaczyna się jazda.... Najgorsze są zawroty głowy, co się ruszę to zawrót... :( Do tego przygnębienie, drażliwość i płaczliwość... Ale na szczęście nie mam tych prądów (a miałam je zawsze kiedy zapomniałam wziąć tabletki). Z tego co czytałam jest to raczej normalne po odstawieniu, więc próbuje się nie przejmować za bardzo... Mam nadzieję, że to wszystko prędzej czy później minie....

Jak schodziłem z 75mg na 37.5 nie było żadnych objawów. Przy zejściu z 37.5 do zera była tragedia. Głównym objawem odstawiennym były słynne prądy w głowie. Z 37.5 nie zszedłem od razu do zera, tylko jeszcze kroiłem tabletki z pomocą wagi elektronicznej żeby zmniejszyć objawy. Owszem, pomogło, jednak po zejściu do zera dopiero się zaczęła jazda. Prądy nie tylko w głowie ale i np. w rękach przy szybszym ruchu. Taki stan na szczęście nie potrwał długo(kilka dni), jednak lekkie prądy przy szybszym ruchu głową czułem jeszcze tak do miesiąca czasu (oczywiście coraz lżejsze).

Teraz jestem na etapie wcinania 150mg. Jak mi przyjdzie to odstawić to już widzę jak będzie czacha dymiła :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorę leki od jakichś 3-4 miesięcy i w tym czasie urojenia wracały sporadycznie, może kilka razy. Czy mogę odstawić leki? Co się stanie? Urojenia mogą wtedy wrócić? Biorę Abilify 15 mg i Zolafren Swift 10 mg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sailorka, w sprawie odstawienia leków powinnaś skonsultować się ze swoim lekarzem psychiatrą. Nie możesz sama o tym decydować i nagle przestać brać leki, bo jeden z objawów choroby wycofał się albo pojawia się z mniejszą częstotliwością. Odsyłam do lekarza. Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomocy ;(( czy wam też kręciło się tak w głowie przy odstawianiiu leków ? przecież tak sie nie da żyć, nie wiem co robić ;( :cry::cry::cry:

 

Tez mam takie zawroty głowy :smile: Odstawiam wenlafaksynę. Jeśli tez odstawiasz SSRI to pomaga Tryptofan 500mg do kupienia min. na Allegro. To taki suplement diety.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sailorka, po co odstawiać :/. Mi leki nigdy nie przeszkadzały.Nowsze leki nie mają większych skutków ubocznych a przynoszą poprawę samopoczucia

 

Co za szczęście :shock: aż Ci zazdroszczę, u mnie było na odwrót, mało które leki nie powodowały skutków ubocznych. A na ostatnim SSRI kręciło mi się w głowie i podczas brania i przy odstawianiu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zdecydowałam o odstawianiu tego syfu, jest to decyzja przemyślana i zgodna z moim antypsychiatrycznym światopoglądem... już znalazłam zielarza w Zielonej Górze, i to nawet blisko... już jadę po bandzie, ścięłam dawki o 3/4 i wspaniale się czuję, tak mi lekko i spokojnie... moja teściowa ma świętą rację, po co się truc? mój lekarz będzie oporny, ale mam go gdzieś, to moje życie i mam święte prawo życ zgodnie z moim światopoglądem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sailorka, ale ja nie potępiam osób które biorą leki, w końcu każdy jest kowalem własnego losu... :smile:

 

przeżywałam od 2 lat silny konflikt wewnętrzny, między rodzącym się buntem wobec psychiatrii, poglądem antypsychiatrycznym a własnym sumieniem... postanowiłam to scalic... nikogo tu nie będę namawiac na to, co zrobiłam, bo każdy jest kowalem własnego losu... zrobiłam to praktycznie z dnia na dzień, nie mam jakichś upierdliwych objawów odstawiennych poza lekkimi zawrotami głowy - pomaga kawa i drżeniem z zimna choc w chacie ciepło - pomaga gorący prysznic... tak, zrobiłam to samowolnie i nie żałuję, czuję się jak ptak którego nagle ktoś wypuścił z klatki, nie wiem w którą stronę mam poleciec... jestem już wolna, pierwszy dzień wolna, po 9 latach... biorę tylko leki na nadciśnienie i antykoncepcyjny... a ciśnienie spadło o 10 jednostek, to pierwsze (to jest skurczowe czy rozkurczowe?) - i to już 1 dnia!!!

:yeah::yeah::yeah::yeah::yeah::yeah::yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sailorka, po co odstawiać :/. Mi leki nigdy nie przeszkadzały.Nowsze leki nie mają większych skutków ubocznych a przynoszą poprawę samopoczucia

 

Co za szczęście :shock: aż Ci zazdroszczę, u mnie było na odwrót, mało które leki nie powodowały skutków ubocznych. A na ostatnim SSRI kręciło mi się w głowie i podczas brania i przy odstawianiu.

Fakt, jestem wyjątkowo odporna na uboki. Jedyne co mi dolegało przy zmianie antydepu to początkowo zaostrzenie myśli s i niepokoju. Najgorsze było odstawienie esci. Prądy. Wróciłam do tego leku, ale ze względu na ataki złości, agresji. Tak reaguje na brak antydepa. Niestety jestem skaza na branie tego specyfiku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wenlafaksyna...... Biore to od kilku lat i wystarczy ze zapomnę jednej tabletki, to jest jakis koszmar.... Wczoraj zapomnialam rano wziąć i ok godziny 12 od razu zawroty głowy, przechodzenie prądów elektrycznych, mdłości i sny z serii 3D. W wakacje probowałam odstawić ten lek, ale skonczyło sie tym, że po tygodniu tak źle się czułam, doszły tak silne natręctwa, agresja , obsesje , ze musialam czym prędzej wrócić do Efevelonu. Ja nie mam pojęcia jak to odstawić. Tzn. pewnie trzeba z lekarzem, to wiem, ale czy wtedy da mi zastępczy lek, aby te efekty nie były tak silne? Jakie są Wasze doświadczenia? Gdy brałam Fluoksetynę, nie wzięcie jednej tabletki nie miało zadnych efektów- i tak cuzłam się świetnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam takie pytanie. Lekarz psychiatra przepisal mi lek servenon ktory mialem brac 3 miesiace. Po uplywie 2,5 zaczalem pomalu odstawiac tzn z dawki 10 mg zszedlem tak jak zalecila na 5 mg i pozniej mialem juz odstawic. Nie pamietam ile bralem piatke, moze raptem pare dni. I tu mam pytanie czy po odstawieniu moga wystepowac bole glowy, jezeli tak to jak dlugo moga sie utrzymywac, bo mam z tym problem okolo miesiac i nie wiem czy to przez odstawienie czy cos innego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy zmianie antydepresantów jest luz. Ale kiedy chciałam odstawić, to na drugi dzień, miałam takie zawroty głowy...a musiałam auto prowadzić. Jeszcze trzeciego dnia rano - to samo, więc ze stresu przed wypadkiem moim (z dziećmi!), grzecznie wracam do moich dopalaczy :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od dziś zaczynam stopniowo schodzić z leków po regularnym przyjmowaniu przez ostatnie 8 lat. Stwierdziłem, że przestały już spełniać swoją funkcję być może z racji tego, że po tylu latach przyjmowania mój organizm zdążył wytworzyć już tolerancję na te leki. Nie wiem, jaka będzie reakcja i czy w ogóle będzie jakaś reakcja, ale mam zamiar obserwować swoje samopoczucie, emocje, myśli i zachowania w trakcie trwania procesu odstawiania. Uważam, że dużą rolę w przeżywaniu moich zaburzeń ma typ osobowości, a raczej jej zaburzenie, a wiadomo, że leki w tym wypadku jak już to pełnią tylko funkcję pomocniczą. Zaznaczam, że na dzień dzisiejszy nie czuję się dobrze, więc mam nadzieję, że po odstawieniu nie będzie dramatu i że nie będzie gorzej niż jest obecnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×