Skocz do zawartości
Nerwica.com

Odstawianie leków i objawy abstynencyjne.Wątek zbiorczy


małpeczka

Rekomendowane odpowiedzi

Don Corleone, dziękuję za uwagę :))

 

W sumie to ciężko powiedzieć , na początku wyglądało to tak :

1 dzień - 2 Escitile ( 100) , 1 sulpiryd i 4 Pramolany ( 50) - plus tranxena bądź jakieś ziołowe tabletki czy krople.

Po miesiącu zrezygnowałam z Sulpirydu bo mi nie służył. Escitil mi się skończył jakieś 2 miesiące temu.

A Pramolan jadłam jak chciałam ,zazwyczaj łykałam 2-3 plus tranxena ,jeśli po prostu było mi ciężko, albo jeśli miałam jakiś stres bądź wiedziałam że zaraz będę w sytuacji która będzie odbywać się pod presją.

No i skończyły mi się tabletki... i tak z dnia na dzień ,na czysto..

Ale jak mówię odstawiłam około 1,5 tygodnia temu ( czy też precyzując - skończył mi się ) a dopiero teraz takie objawy ??

Dodam że jeszcze miałam źrenice jak spodki .

 

Również Pozdrawiam ^^

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc, no wlasnie symptomy odstawiennicze wystepuja z kilku dniowym opoznieniem, a nawet po 2-3 tygodniach od naglego przerwania kuracji.

Zobacz jak sie bedziesz czula, jak nie dasz rady wytrzamyc, to bedziesz musiala wskoczyc na niska dawke i powoli odstawiac. Kazdy reaguje inaczej, ale to co opisujesz to wedlug mnie, winna naglego odstawienia trojpiersciennego pramolanu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Don Corleone

 

Po kilku dniach juz uderzałem głową w ścianę, dziadek pojechał rowerem na domek i tam znalazł te tabletki, już mi się i tak kończą, ale jest dobrze póki co, nikomu nie polecam odstawiać, a tym bardziej zaczynać z tym gównem, już się boję co będzie jak się skończą, akutalnie jestem spłukany i nie mam nawet na psychiatrę (ubezpieczenia też brak)..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc robotnica ;)

To jest walsnie ten problem, ze lekarze albo nie wiedza, albo udaja, ze nie wiedza. Ja biore 12 lat paroksetyne i jestem bardzo wyczulony na zmniejszanie dawki. Lekarz psychiatra mowi mi , zeby pobrac paro przez kilka dni co drugi dzien, a potem brac inny lek ;) jakby to bylo takie proste. Kilka lat temu jak probowalem zastapic paro innym SSRI to wyladowalwem w psychiatryku na odwyku, bo wpadlem w alkoholizm poprzez symptomy odstawiennicze.

 

Jak dlugo bralas paro ? Udalo ci sie calkiem odstawic ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, jesli powielę pytanie, ale to dosyć mocno rozbudowany wątek i trudno trochę znaleźć pożądaną odpowiedź.

 

Mam pytanie odnośnie odstawiania leku Mozarin (escitalopram).

W styczniu zaczęłam przyjmować lek w dawce 10mg, po miesiącu podniesiony na 15mg.

W zeszłym miesiącu (3 tygodnie temu) zeszłam znowu na 10mg.

Po jakim czasie mogę spróbować zejść na 5mg a następnie przestać przyjmować lek w ogóle?

Dodam, że od początku (od stycznia) przyjmuję też lamotryginę na stabilizację nastroju i z niej nie chciałabym na razie rezygnować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc noszila , nie bralem nigdy Escitalopramu, ale mysle, ze skoro to SSRI, to zasady odstawiania sa podobne.

Jednak kazdy reaguje na redukcje dawki inaczej. Zalezy tez duzo od tego jak dlugo lek bralismy.

Napisz prosze jak znioslas zejscie z 15mg na 10mg. Jesli mialoby sie cos dziac, to w pierwszych trzech tygodniach, juz bys cos odczula.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zejście z 15mg na 10mg w zasadzie odczuwam jako pozytywne doznanie bo odniosłam wrażenie, że jestem nieco bardziej świadoma tego co się wokół dzieje, mniej "zamulona" mówiąc wprost. Czuję się ogólnie lepiej. Kilka razy zdarzyły się lekkie zawroty i momentami zaburzenia widzenia, taka mgiełka na oczach ale to wszystko jest chwilowe i dające się znieść.

Ogólnie SSRI biorę z przerwami od około 10 lat. Jesli chodzi o escitalopram to brałam go około roku na przełomie 2011-2012, potem przerwa, próba z sertraliną (około miesiąca-silne skutki uboczne) i teraz od stycznia znowu Mozarin (esci). Chciałabym jednak spróbować go odstawić i zobaczyć, jak będę funkcjonować na samej lamotryginie, która moim zdaniem przyjemnie stabilizuje nastrój a nie otumania.

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj kolezanko ;)

 

Z tego co piszesz, to dobrze znioslas zejscie z 15mg na 10mg. Ja poczekalbym do 4 tygodni i te ostatnie 10mg schodzil juz 2,5mg co 4 tygodnie. Jesli chodzi o odstawianie SSRI to pospiech jest tu zlym doradca, ale po 10 latach sama masz napewno doswiadcznie jak twoj organizm reaguje ;)

 

Zycze ci bezobjawowego odstawiania i milego weekdnu ;)

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co piszesz, to dobrze znioslas zejscie z 15mg na 10mg. Ja poczekalbym do 4 tygodni i te ostatnie 10mg schodzil juz 2,5mg co 4 tygodnie. Jesli chodzi o odstawianie SSRI to pospiech jest tu zlym doradca, ale po 10 latach sama masz napewno doswiadcznie jak twoj organizm reaguje ;)

 

To fakt, odstawianie SSRI przebiegało z różnym skutkiem a niektóre efekty uboczne zmuszały do szybkiego odstawiania.

Może faktycznie zrobię tak jak mówisz, zwłaszcza że mam jeszcze tabletki 15mg więc mogę je akurat podzielić na pół żeby uzyskać 7,5mg co daje bardziej delikatne zejście o 2,5mg tak jak piszesz.

Dziękuję bardzo za odpowiedź i poradę :)

Pozdrawiam również.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja esci odstawiłam z dnia na dzień z 10mg do zera. Pojechałam na szkolenie i zapomniałam leków. Uznałam to za dobry omen i postanowiłam już nie brać po powrocie. Ze skutków odstawiennych odczułam jedynie prądy, gdzieś tak ok 1,5 tygodnia to trwało, z dnia na dzień coraz mniejsze i do wytrzymania. Z sertraliną było dokładnie tak samo, żadnych innych skutków oprócz prądów. Więc nie strasz tak tymi skutkami przy odstawianiu, bo jednego mogą zwalić z nóg, a innemu jak mnie nic nie będzie. Trzeba zobaczyć jak się człowiek czuje po redukcji dawki i tyle, jak nic się dzieje nie ma się co cackać z odstawianiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mieliście po odstawieniu taki sztywny kręgosłup+szyję ?

Ja czuję się tak właśnie od mniej więcej tygodnia, odkąd całkowicie nie biorę Afobamu.

 

Czuję się tak jakbym miał zaraz dostać atak padaczki, nie wiem w sumie jak to opisać.. Dodatkowo mi w nogach idzie "prąd".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, od lutego biorę pramolan na nerwicę i hipochondrię. Czuje się po nim znacznie lepiej, nie stresuję się, mineły też w większości moje lęki przed chorobami, czasem nawracają chwilowo. Przy ostatniej wizycie, mój psychiatra kazał mi przygotowywać się do odstawienia tzn brać teraz jedną tabletkę dziennie a po około 2 miesiącach zejść na 1 co dwa dni. Czy odstawiał ktoś pramolan i wie czy występują jakieś objawy odstawieniowe? Czy taka terapia jest skuteczna? Boje się żeby moje lęki nie wróciły, bo od kilku miesięcy żyje już normalnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

leki trochę mi pomogły w gorszych momentach, ale nawet nie wiecie jak bardzo się cieszę, że nie muszę się niczym wspomagać od kilku lat...

DA SIĘ. Nie zamierzam głosić żadnych prawd objawionych - życzę każdemu, aby mógł być w pełni świadom i o własnych siłach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Próbuje odstawić wenlafaksynę i nic nie idzie :(. Im dłużej nie biorę tym jest coraz gorzej (oczywiście biorę, ale mniejsze dawki).

 

Nie mogę się skupić i jestem strasznie rozproszony. Jestem powolny i słaby.

Pracuje jako programista i zawalam obecnie dużo projektów ze względu na czas.

Nie wiem co robić...

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam proszę o poradę nie wiem czy dobry dział otóż mam dzisiaj zabieg , nie skonstultowałam z lekarzem czy moge wziąć leki i tu moje pytanie czy coś się stanie jeśli biorę setolaft zawsze rano a dzis wezmę po południu ? nie powinno nic się dziać prawda? tylko wiecie troche schizuje, aaa i cloraxenu tez bym nie brała

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×