Odstawianie leków i objawy abstynencyjne.Wątek zbiorczy

[violet_hair_]

penny66, mam podobne odczucia, tez zaczęłam się bać tych leków :/ a odkąd odstawiłam jest cały czas źle i nie wiem kiedy i czy w ogóle to minie

[estera1]

to macie dwa wyjscia albo nie brac i czekac na poprawe do tego chodzic na psychoterapie albo wrocic do leków przy okazji zmieniając lekarza aby dobrał w koncu dobre leki

[violet_hair_]

ja czekam i chodzę na psychoterapię, ale jest meeega ciężko

[lunatic]

violet_hair_,

jak tam? minęły w koncu efekty odstawienne sertry?

[estera1]

a spróbuj isc do dobrego zielarza wiem ,że mało kto wierzy w moc ziółek ale lepsze to niż prochy.Ziółka mają jeden minus nie działaja od razu ,na efekt musisz troszke poczekac

[Lusesita Dolores]

ja odstawiłam wszystkie leki które mam w podpisie , czuje sie jakbym miała umrzec

[estera1]

ahma od razu czy zmniejszałas dawke?a czemu odstawilas?

[Lusesita Dolores]

Od razu

Odstawilam bo mam pewien powod

[penny66]

to macie dwa wyjscia albo nie brac i czekac na poprawe do tego chodzic na psychoterapie albo wrocic do leków przy okazji zmieniając lekarza aby dobrał w koncu dobre leki

 

Chodziłam na psychoterapię, ale to nie pomagało, a jak się zapytałam jak radzić sobie z lękiem to mi pani psycholożka powiedziała, że w internecie jest kilka sposobów na radzenie sobie z nim........ to ja podziękowałam za taką psychoterapię.

Myślę o nowym leku, ale takie miałam jazdy po innych antydepresantach,że się po prostu boję nowego leku.

 

-- 10 kwi 2014, 16:25 --

 

a spróbuj isc do dobrego zielarza wiem ,że mało kto wierzy w moc ziółek ale lepsze to niż prochy.Ziółka mają jeden minus nie działaja od razu ,na efekt musisz troszke poczekac

 

O jakich ziółkach myślisz?

Stosuję takie: melisa, kozłek lekarski, szyszki chmielu, rumianek, mięta, zielona herbata

[estera1]

To są ziółka na problemy ze snem ty je masz?najlepiej udac sie do zielarza ale dobrego!ustali ci odpowiednią mieszankę.Taki zestaw znalazłam na necie:

Po 50 gramów:

 

Ziela rdestu ptasiego

Ziela dziurawca

Ziela glistnika

Ziela drapacza

Ziela krwawnika

Kłącza perzu

Kwiatostanu kocanki

Korzenia mniszka lekarskiego

Kory kruszyny

Liścia mięty pieprzowej

Liścia bobrka

Wszystkie zioła rozdrobnić, dokładnie wymieszać. "Kopiastą łyżkę stołową" mieszanki zalać 1 szklanką wrzącej wody. Pozostawić pod przykryciem przez 3 godziny. Potem podgrzać, przecedzić i powoli wypić. Napar pić 3 razy dziennie po 1 szklance, 20 minut przed posiłkiem.

 

co do psychologa ja udałam sie w tym tygodniu i na temat bezsenności kazała mi poczytac na necie w szczególności o higienie snu...porażka.Jak mam z kims rozmawiac kto nie przezyl tego samego co ja?

 

-- 10 kwi 2014, 16:41 --

 

sorki złą mieszanke napisałam.Ta jest już dobra :-)

Po 50 gramów:

 

Ziela marzanki

Liści melisy

Ziela serdecznika

Korzenia kozłka lekarskiego

Ziela nostrzyka

Kwiatu bzu czarnego

Kwiatu pierwiosnka

Kwiatu wrzosu

Ziela bylicy pospolitej

Szyszek chmielu

Ziela dziurawca

Zioła dokładnie wymieszać. 1 łyżkę stołową mieszanki zalać 1 szklanką wrzącej wody i pozostawić pod przykryciem na 3 godziny. Przecedzić, podgrzać i pić 3 razy dziennie 20 minut przed jedzeniem.

[violet_hair_]

lunatic, a gdzie tam...zawroty mam mniejsze ale dalej, teraz mam takie ataki wysokiego ciśnienia przy czym robi mi się bardzo słabo, miękną kolana, niepokój, później mija...:/ a od dwóch nocy nie śpię...po prostu nie mogę zasnąć...

 

Stosuję melisę, i mieszankę z szyszek chmielu, kozłka i coś tam jeszcze. Ale to niewiele daje...

[estera1]

violet nie możesz zasnąć bo?jestes pobudzona?masz lęki?cos ci dolega?czy za dużo myslisz w łóżku??ile godzin śpisz?powiem ci tak organizm wczesniej zasypiał dzięki lekom teraz dostaje cos 100 razy słabszego.Więc daj czas,poszukaj przyczyny a wczesniej tez mialas problemy ze snem?Mnie kiedys taki zestaw pomógł: camelis duo+lunapret 2-3 tabletki przed snem.Poszukaj lepiej zielarza może dorzuci ci inne ziółka.Poza tym niektóre ziółka powinno pić sie jako nalewkę % a nie napar aby miało efekt

[penny66]

Dzięki estera1 :)

 

-- 10 kwi 2014, 20:27 --

 

estera 1 A Ty jak się czujesz? I jaki zestaw leków przyjmujesz? Jeśli można wiedzieć

[violet_hair_]

estera1, hmm ciężko powiedzieć... Wcześniej też miałam taki problem ale ze względu na zbyt wiele myśli. A teraz nie wiem. Po prostu kręcę się z boku na bok i zero odczucia zasypiania. Nic, leżę i nic. Nie mogę zasnąć, a nawet jak przysnę to zaraz się budzę jakbym nie mogła wyłączyć głowy. Generalnie mam czasem tak podczas okresu, nie wiem zbyt wrażliwa jestem i nie śpię spokojnie (a teraz okres mam i jakoś ciężko go przechodzę). Teraz cierpię na odczucie słabości - po prostu mi słabo ot tak... :/

[estera1]

violet a czytałaś o higienie snu? z tymi myślami przed snem to sporo osób cierpiących na bezsenność tak ma .Niektórym pomaga też odkwaszenie organizmu ale na efekty też trzeba poczekać. Tsh ,morfologie robiłas?

 

-- 10 kwi 2014, 20:14 --

 

http://psychiatria.mp.pl/bezsennosc.html poczytaj sobie ta stronke.Chyba musimy sie przenieść na inny wątek-bezsenność a tu jest odstawianie leków i możemy zjebke dostac

 

-- 10 kwi 2014, 20:17 --

 

penny .Aktualnie jestem na hydroksyzynie ale jestem z niej nie zadowolona.Teraz lecze pęcherz i ogólnie czuje sie do d..py

[violet_hair_]

estera1, o też bierzesz Hydroxyzynę? ja też. Jak bierzesz? A o higienie poczytam :)

co do snu to faktycznie nie wstaję o tej samej porze, śpię za długo... Daj linka gdzie o tym rozmawiasz to pogadamy :)

[estera1]

violet wątek bezsenność,zaburzenia snu.Hydro biore 50mg

[penny66]

estera1, o też bierzesz Hydroxyzynę? ja też. Jak bierzesz? A o higienie poczytam :)

co do snu to faktycznie nie wstaję o tej samej porze, śpię za długo... Daj linka gdzie o tym rozmawiasz to pogadamy :)

 

Musisz rano wstać (ja wstaję po 7). Pracować, jakieś zajęcie poszukać, coś co cię zainteresuje, może jakiś sport, joga?

Wieczorem czytam książkę i o północy już śpię :) Piję zioła w ciągu dnia typu. melisa, kozłek, rumianek.

 

-- 11 kwi 2014, 10:40 --

 

To miało być do violet_hair_

[violet_hair_]

penny66, dzięki :)

[dorise]

witam wszystkich serdecznie oczywiście ,ja odstawiłam dziś zomiren ,który brałam w dawce 0,5 .Na początku jedna tabl ,półtorej,dwie i powrót do jednej 0,5.Brałam dwa tyg to może nic się nie wydarzy .

Zalecone mam trittico ,ale jakoś się nie mogę z tym lekiem ,,ułożyć,,

Hydroxyzyna 50 i można ustać na nogach na drugi dzień?Brałam niedawno 25 na noc i działała dobrze,ale chwilowo poszła w odstawkę,gdyż za duże lęki były i myśli depresyjne.

Nęka nie to trittico,ponoć nie uzależnia,ale trzeba długo czekać na efekty

 

 

pozdrowionka,czas spać,nasen mi odpuści jeszcze chwilkę i będzie przewracanie się

 

miłych snów

[murbeton]

No dobrze. Jest lepiej. 2 tydzień jestem na dawce paroksetyny 5 mg i efekty uboczne nieco ustąpiły. Już nie mam tak silnych zawrotów głowy, prądów i przejeżdżającej ciężarówki. Wciąż jednak mam mdłości i przyspieszoną perystaltykę jelit :) Ten objaw mocno mnie dziwi, ale jednak wiążę to z odstawianiem leków. Za 10 dni wyjeżdżam na wakacje moich marzeń i chyba przez ten czas pociągnę jeszcze tę dawkę.

[ap40]

Jestem 2 tygodnie po odstawieniu Citaxinu i czuje się fatalnie. Pustka w głowie, problem z odczuwaniem przyjemności oraz złość na wszystko. Odstawiajcie leki najdelikatniej jak sie da Gdzieś w internecie przeczytałem, że objawy odstawienia po SSRI trwają do 3 tygodni więc mam nadzieje, że jakos dotrwam, a sulpiryd który biorę zacznie mi pomagać.

[dzama]

Odstawiłam stopniowo nexpram, wytrzymałam zaledwie 9 dni i nerwica znowu powróciła,co prawda nie aż tak silna ale jednak. Teraz postanowiłam jechać na dawcę 5mg przez cały czas, mam nadzieję,że chociaż troszkę pomoże

[murbeton]

dzama, a może to nie nerwica tylko objawy odstawienia leków?

 

 

Ja już 3 tydzień mam nudności. Czasem lekkie niepokoje i bóle głowy. Czy ktoś z Was miał takie objawy przy odstawianiu paroksetyny? W piątek wyjeżdżam na 2 tygodnie, nie mogę się zapisać przed wyjazdem do lekarza i nie wiem już co robić...

[tomek0700]

ja mialem okropne skutki odlozenia, od strasznych zawrotow glowy do biegunek, mdlosci, wymiotow, nic nie moglem jesc. Dzis jest 1 dzien, gdzie moge cos zjesc i siedziec przy komputerze.