Trick z prezerwatywą.

Podczas ostatniej podróży służbowej wpadliśmy na ciekawy pomysł. Okazuje się, że przy 90 km/h prezerwatywa pompuje sie bez kłopotu

[videoyoutube=Ugxv7lnctrI][/videoyoutube]

No i ? :))

No i ? :))

No i tyle. A co liczyłeś na coś więcej ?

na jakieś gołe pupy albo piersi ;D

haha, dobre ^^

Podczas ostatniej podróży służbowej wpadliśmy na ciekawy pomysł. Okazuje się, że przy 90 km/h prezerwatywa pompuje sie bez kłopotu

 

[videoyoutube=Ugxv7lnctrI][/videoyoutube]

teraz pomyślcie jak to wykorzystać. Taki pomysł zmarnować się nie może. A któż to wie, może zmieni to nasz świat?

ale ludziom odbija jak się z domu wyrwa na kilka dni hihi, ja jestem tam lubię takie głupie pomysły mnie się podobają, pamiętam jak kiedyś kumple nadmuchali rękawiczkę gumową i ją odbijali jak balona fajnie wyglądała z tymi pięcioma palcami nadmuchanymi, pamiętam też jak kiedyś kolega w pociągu zawołał kumpla do drugiego okna w pociągu i jak tamten zaglądnął to on puścił torebkę papierową i siła rozpędu wiatru tamten w drugim oknie dostał w papę tę torebką a my w tym pierwszym polewaliśmy ostro i takich głupawych pomysłów kilka, kiedyś nad morzem poszliśmy z baletów na plażę o 3 w nocy i mieliśmy się kąpać nago , ja z koleżanką się szybko rozebrałam a wszyscy inni stchórzyli, na szczęście było ciemno i szybko sie ubrałyśmy, koleżanka tez Asia, do tej pory jak to wspominamy to śmiać nam się chce, albo jak chodziliśmy po wiosce e od domu do domu i zbieraliśmy jajka na jajecznicę, nie raz i nie dwa tak było hihi na biwakach harcerskich, albo jak po ostrym wypiciu poszliśmy do domu do kogoś powiedzieliśmy ,ze idziemy na pielgrzymkę do Częstochowy i chcemy oglądnąć Bewery Hils i babka nas wpuściła ech , tak było kiedyś a natręctwa i ugólniony był cały czas

-- 26 mar 2012, 14:39 --

slow motion,

Śmiem stwierdzić,ze tu nie chodzi o zmianę świata tylko o dobrą zabawę a to dwie różne rzeczy.

następnym razem kup "kreta".wsyp do butelki po piwie,dodaj do kreta skrawki aluminuim,zalej wodą,naciągnij kondona na szyjke butelki i napełnij kondona wodorem.po czym zawiąż koniec,przywiąż sznurek,do sznurka miniaturową kamerę i wypuść za okno.bedziesz miał zdjęcia z kosmosu.to był by trick.

a pasy nie zapięte

aha i nie zapomnij w tym kondonie wcześniej odbyć kilku stosunków/zwalić konia kilka razy.sperma fajnie spadnie ze stratosfery co urozmaici i uatrakcyjni efekt.

nieboszczyk,

slow motion co w tym śmiesznego?

-- 21 kwi 2012, 14:26 --

P.S. potrzebne by były do tego dwie minikamery.jedna do zdjęć lotniczych druga do obserwacji spadającej spermy.sperma w stratosferze albo by wyparowała albo by zamarzła,kondon by rozerwało niskie ciśnienie i twoja sperma była by wyświęcona bo znalazła by się powyżej najwyższych chmur pierzastych i na wysokości wybuchu meteorytu TC3.

slow motion co w tym śmiesznego?

tak.

slow motion nie odpowiedziałeś na moje pytanie.pytam co w tym śmiesznego a nie czy to śmieszne

nieboszczyk, tak zrozumiałam pytanie.

Było to dosyć zabawne, a jak jest coś zabawne to się z tego śmieję.

jesteś dziewczynką?sorki.a mogę spytać co konkretnie było w tym zabawne?

nieboszczyk, kobietą.

Ironia zawarta w Twoim poście.

możesz mi zacytować ironię w moim poście?które to konkretne słowa?

aha i nie zapomnij w tym kondonie wcześniej odbyć kilku stosunków/zwalić konia kilka razy.sperma fajnie spadnie ze stratosfery co urozmaici i uatrakcyjni efekt.

chociażby to.

autora tematu widocznie znudziły stosunki w prezerwatywie i wymyśla jakieś tricki z kondonem.ja mu podsuwam ciekawsze pomysły.chyba ciekawsze zdjęcia z kosmosu wykonane za pomocą kondona w roli mini balonu meteorologicznego i sperma spadająca z granicy ziemskiej atmosfery niczym meteoryt niż sperma w czyjejś pochwie lub wyrzucona do kubła w kondonie.

nieboszczyk, być może autor skorzysta z Twoich pomysłów.

szkoda że jestem wykastrowany i nie mam wytrysków bo inaczej sam bym zrobił trick o którym wyżej wspomniałem

no szkoda

o kurwa, dialog miesiąca

Temat wyrzucam do kosza.